|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |  | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | Aspe (2011-02-14) | | Ostatnio komentował | Aspe (2011-02-15) | | Aktywnosc | Komentowano 7 razy, czytano 197 razy | | Lokalizacja | |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2011-02-14, 13:02
Zimowe bieganie a wydolność energetyczna
| Witam wszystkich, problem o który chcę was zapytać dotyczy wyczerpania organizmu przy biegu na dystansie 25-30km. Zdarzyły mi się ostatnio 2 kryzysy w czasie których czułem że jestem na skraju fizycznego wyczerpania (puls w normie czyli jakieś 164, ale nogi nie zrobią już nawet jednego kroku plus ból w kolanach). Dodam jeszcze że są to najdłuższe wybiegania na jakie się zdobywam, biegam (od 2 lat) niestety dość nieregularnie i najczęściej jest to 7-15km, 2 lub 3 razy w tygodniu. Pierwszą rzeczą na którą muszę zwrócić uwagę jest temperatura, bo dzieje się tak przy temp ok -10st. Najgorsze że osłabienie przychodzi dość nagle, jakaś odżywka pomaga, ale na krótko. Czy miał ktoś z was podobne doświadczenia |
| | | | | |
|
2011-02-14, 18:03
Coś nie tak.
2011-02-14, 13:02 - Aspe napisał/-a:
Witam wszystkich, problem o który chcę was zapytać dotyczy wyczerpania organizmu przy biegu na dystansie 25-30km. Zdarzyły mi się ostatnio 2 kryzysy w czasie których czułem że jestem na skraju fizycznego wyczerpania (puls w normie czyli jakieś 164, ale nogi nie zrobią już nawet jednego kroku plus ból w kolanach). Dodam jeszcze że są to najdłuższe wybiegania na jakie się zdobywam, biegam (od 2 lat) niestety dość nieregularnie i najczęściej jest to 7-15km, 2 lub 3 razy w tygodniu. Pierwszą rzeczą na którą muszę zwrócić uwagę jest temperatura, bo dzieje się tak przy temp ok -10st. Najgorsze że osłabienie przychodzi dość nagle, jakaś odżywka pomaga, ale na krótko. Czy miał ktoś z was podobne doświadczenia |
| Kolego, po pierwsze kto ci każe biegać wybieganie 25 - 30 km na tętnie 164 . To jest dla ciebie tętno startowe a nie wybieganie. Po za tym mam za mało danych aby ci coś podpowiedzieć. |
| | | | |
| | | | | |
|
2011-02-14, 19:10
| Być może spada Tobie poziom cukru we krwi poniżej niebezpiecznego poziomu. Nie rozumiem tylko wpływu temperatury powietrza na ten fakt. Spróbuj odżywkę aplikować sobie wcześniej. |
| | | | | |
|
2011-02-14, 20:38
| ...i zrób sobie badanie poziomu cukru na czczo. Chociaż takie stany pod wpływem wysiłku zdarzają się i ludziom zdrowym. |
| | | | | |
|
2011-02-14, 20:50
2011-02-14, 13:02 - Aspe napisał/-a:
Witam wszystkich, problem o który chcę was zapytać dotyczy wyczerpania organizmu przy biegu na dystansie 25-30km. Zdarzyły mi się ostatnio 2 kryzysy w czasie których czułem że jestem na skraju fizycznego wyczerpania (puls w normie czyli jakieś 164, ale nogi nie zrobią już nawet jednego kroku plus ból w kolanach). Dodam jeszcze że są to najdłuższe wybiegania na jakie się zdobywam, biegam (od 2 lat) niestety dość nieregularnie i najczęściej jest to 7-15km, 2 lub 3 razy w tygodniu. Pierwszą rzeczą na którą muszę zwrócić uwagę jest temperatura, bo dzieje się tak przy temp ok -10st. Najgorsze że osłabienie przychodzi dość nagle, jakaś odżywka pomaga, ale na krótko. Czy miał ktoś z was podobne doświadczenia |
Zgadzam się z Heniem, wybiegania robisz zdecydowanie na zbyt wysokim tętnie i to główna przyczyna problemów no i niereguralność.
Moja rada:
1.Zmniejsz obroty silnika w czasie długich wybiegań.
2. Staraj się zachowywać regularność.
Pozdrawiam:)
Ps. Na wszelki wypadek poradź się kogoś z doświadczeniem. |
| | | | | |
|
2011-02-15, 04:18
a ja myślę, że tu mamy do czynienia z więcej niż jednym problemem
faktem jest, że mamy za mało danych, żeby wskazać Ci jakieś pomysły na uporanie się z tym
puls- tak jak chłopaki pisali wcześniej- 164 to nie jest norma. Chyba że uważasz, że Twój max to norma. Poczytaj o zakresach i zwolnij.
nogi- ból w kolanach, to może być naprawdę wiele, od zwykłego zmęczenia dystansem, po zaczynającą się kontuzję. Możesz sprawdzić, czy nie działa na Ciebie glukozamina, a na pewno wprowadź ćwiczenia siłowe- wypady, przysiady itp, żeby wzmocnić mięśnie nóg jak i ścięgna i wiązadła trzymające kolano. Pomaga.
kilometraż- wydaje mi się, że powinieneś zmienić trochę swój plan treningowy, ale pewnie jest taki a nie inny ze względu na to jak żyjesz (praca, życie prywatne). Tutaj może ktoś inny Ci doradzi lepiej, ja bym jednak starała się inaczej rozplanować dystans na poszczególnych treningach.
temperatura- tak naprawdę nie powinna mieć znaczenia
Nie wiadomo, jak się odżywiasz, także na treningach, na ile siebie w tym zakresie przetestowałeś. Każdy ma swoje limity i potrzeby, np ja na bieg do 10 km nie biorę nic, na dłuższe picie, a powyżej 20km to i żelka. Chociaż to orientacyjne i jeszcze zależy o jakiej porze dnia i gdzie biegam. Też takie rzeczy musisz wypracować.
Takie kryzysy, przynajmniej dla mnie, są dopuszczalne w czasie startu. Swojego organizmu trzeba słuchać. Jeśli tak jasno daje Ci do zrozumienia, że przeginasz, to powinieneś coś zmienić. Mam nadzieję, że potrafisz przerwać trening i wrócić do domu w takiej sytuacji, a nie dociskasz jeszcze bardziej. |
| | | | | |
|
2011-02-15, 09:19
| Dziękuję za wszystkie cenne porady, poziom cukru we krwi sprawdzałem niedawno przy okazji badań okresowych, pomysł że temperatura może mieć tu znaczenie wziął się z jesienno-wiosennego uprawiania windsurfingu, tu w stosunku do lata na skutek niższej temperatury wody i powietrza znacznie spada wydolność siłowa organizmu, wszystko inne wtedy chce pływać ale niestety ręce nie dają rady. W tym przypadku czułem się podobnie, mój hrmax to obecnie 188, te 164 miałem tuż po tym kiedy poczułem osłabienie, niestety chwilę wcześniej pozwoliłem sobie przyspieszyć bo zbliżał się 25km. Tak czy siak wygląda na to, że było za szybko. Jeszcze raz dzięki za rady i pozdrawiam. |
|
|
|
| |
|
