| | | |
|
| 2010-11-15, 10:55 Jesienne bieganie
Coś w tym jest .Jak nie biegam kilka dni to chodzę załamany że forma ucieknie że zostanę wybity z rytmu treningowego.
|
|
| | | |
|
| 2010-11-15, 11:48
Ja jak nie pobiegam kilka dni to nie mam humoru ale zgadzam się jeśli chodzi o basen czy siłownie czemu nie skoro na dworze nie ma pogody warto tam zaglądać a forma nas nie opuści |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-11-15, 12:00
Nareszcie można potrenować bez napinki :)
Niestety druga strona medalu to bieganie po ciemaku. |
|
| | | |
|
| 2010-11-15, 12:02
Cenne rady dla początkującego amatora, którym bez wątpienia jestem :) |
|
| | | |
|
| 2010-11-15, 13:22
Tekst mnie uspokoił. Już załamywałem ręce nad 2-tygodniowym niebieganiem z powodu zatok... Traktuję to jako właśnie ten "odpoczynek" :).
Racjonalizacja udana, dziś początek drogi do Cracovia Marathon 2011. |
|
| | | |
|
| 2010-11-15, 15:31
2010-11-15, 12:00 - agawa71 napisał/-a:
Nareszcie można potrenować bez napinki :)
Niestety druga strona medalu to bieganie po ciemaku. |
Ja biegam głównie po ciemaku, niestety czasu nie starcza na wszystko. Ku przestrodze powiem wam że przed tygodniem gdy biegałem z kumplem, gdzieś na polskiej wsi zajechał nam drogę bus, na pytanie o co chodzi mało nie oberwałem kijem baseballowym w głowę, później była ucieczka i pościg wiejską drogą, jeszcze próba gazu łzawiącego który idiota psiuknął prosto pod wiatr i sam szczęśliwie ucierpiał. Policja przyjechała po 25min. Polskie piekiełko, szkoda słów. Bądzie ostrożni!!! |
|
| | | |
|
| 2010-11-15, 19:38 Jesień idzie przez park
W słoneczne jesienne dni biegam w stroju biegowym letnim.Mijam niekiedy biegaczy opatulonych jak na Syberii a to nic zdrowego.Jesienią biegam dokładnie według letniego harmonogramu.Często robię 15 kilometrowe trasy na czas i wyniki czasowe są o około 8 min lepsze od letnich.Coś w tym chyba jest!!! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-11-16, 00:43
Ja natomiast mam powazna"doline".U mnie,przez ostatnie dwa tygodnie padalo 12 dni...chyba przerzuce sie na plywanie. |
|
| | | |
|
| 2010-11-16, 19:18
Ja tam lubię jesienną pogodę. Każde warunki atmosferyczne sa stworzone do biegania, tylko trzeba się zmusić żeby wyjść za drzwi z domu :) Jak wracam ze szkoły (16:30) to już jest niestety ciemno :/ czego nie nawidzę, głównie z powodu KIEROWCÓW ! Po prostu szlak mnie trafia jak widzę nadjeżdżający samochód na czołowe ze mną a idiota ma jeszcze włączone długie światła oślepiając mnie ! Pokazuje mu wtedy palcem po głowie nawiązując do tego, że on/ona nie myśli co robi ! Jednym słowem tępić takich kierowców. |
|
| | | |
|
| 2010-11-16, 23:20
Coś w tym jednak jest,tydzień nie biegania i głowa wraz z nogami dają sygnał do biegania.Ja mam tę możliwość,że obecnie pracuje w Holandii a tu się biega cały rok i bezpiecznie,kierowcy na widok biegacza zwalniają,przepuszczają,uśmiechają się,pozdrawiając. |
|
| | | |
|
| 2010-11-17, 10:25 zgadzam sie w 100%
ja w tym czasie..roztrenowania..przerwy-biore kijki,ide na łyzwy...i basen..teskno za bieganiem..ale trzeba troche odpocząc... |
|
| | | |
|
| 2010-11-17, 13:17 Roztrenowanie
2010-11-17, 10:25 - STRUS(jazar) napisał/-a:
ja w tym czasie..roztrenowania..przerwy-biore kijki,ide na łyzwy...i basen..teskno za bieganiem..ale trzeba troche odpocząc... |
Każdy szanujący się zawodnik robi do połowy listopada do końca roku roztrenowanie. To jest konieczne, oczywiście dla tych co trenują. Jest to okres kiedy jest krótki dzień, zła pogoda i zaczyna się okres świąt.Po takim okresie zaczynamy od początku stycznia trening tzw. wytrzymałość biegowa , długie wolne rozbiegania. Ci co biegają tylko dla zdrowia mogą biegać cały rok. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-11-19, 21:05
Dziękuję bardzo dużo konkretnych i sensownych informacji.Myślałam o tym a tu pojawił się artykuł Pana Dariusza ,który zawiera w sobie cel i sens naszych zmagań biegowych. |
|