Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Wątek założył  Henryk W. (2010-11-05)
  Ostatnio komentował  Admin (2010-11-08)
  Aktywnosc  Komentowano 36 razy, czytano 205 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Ostatnio zalogowany



 2010-11-06, 19:39
 
2010-11-06, 17:56 - Alek napisał/-a:

Fuj!
Ale "zapożyczenie".
Dawno takiego beszczela nie spotkałem...
Ależ kochani - o co chodzi? Przecież autor tego eseju w dyskusji wprost powiedział: "wszystko co jest teraz to tylko podróby". Ten tekst to też podróba i tyle.

  NAPISZ LIST DO AUTORA




Ostatnio zalogowany



 2010-11-07, 18:46
 
Na początku tekstu napisałem zdanie "Ktoś kiedyś opowiedział mi tę historię a ją tylko spisałem:-)" wyraźnie dając do zrozumienia, że nie ja jestem autorem tego tekstu. Sami wiecie, że krążą czasem na kartkach różne tekściki Ten tekścik dostałem w podobnej wersji od jednego z kolegów. przepisałem go w edytorze tekstów i w ubiegłym roku umieściłem w moim blogu. Nie miałem pojęcia kto jest autorem. Spodobało mi się i przytoczyłem go tutaj bez złych zamiarów. Jeśli jest autor oryginału to serdecznie gratuluję i jednocześnie przepraszam, że bez jego zgody posłużyłem się fragmentami tego tekstu. PODKREŚLAM TO JESZCZE RAZ, CO ZAZNACZYŁEM NA POCZĄTKU, ŻE JA WYŁĄCZNIE SPISAŁEM TEN TEKST.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (866 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)

 



twziech
Tomasz Wzięch

Ostatnio zalogowany
2021-03-14
17:46

 2010-11-07, 20:20
 
2010-11-07, 18:46 - wiechu napisał/-a:

Na początku tekstu napisałem zdanie "Ktoś kiedyś opowiedział mi tę historię a ją tylko spisałem:-)" wyraźnie dając do zrozumienia, że nie ja jestem autorem tego tekstu. Sami wiecie, że krążą czasem na kartkach różne tekściki Ten tekścik dostałem w podobnej wersji od jednego z kolegów. przepisałem go w edytorze tekstów i w ubiegłym roku umieściłem w moim blogu. Nie miałem pojęcia kto jest autorem. Spodobało mi się i przytoczyłem go tutaj bez złych zamiarów. Jeśli jest autor oryginału to serdecznie gratuluję i jednocześnie przepraszam, że bez jego zgody posłużyłem się fragmentami tego tekstu. PODKREŚLAM TO JESZCZE RAZ, CO ZAZNACZYŁEM NA POCZĄTKU, ŻE JA WYŁĄCZNIE SPISAŁEM TEN TEKST.
Ktoś czy kolega ?
Opowiedział czy dał na kartce ?
Spisałem czy przepisałem ?
Tłumaczysz się jak po zeszłorocznym półmaratonie w Pile … i tym razem mnie to nie przekonuje.
A z przeprosinami to wal bezpośrednio do autora tekstu, jego znalezienie nie powinno sprawić tobie większego trudu.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2010-11-07, 20:36
 
2010-11-07, 18:46 - wiechu napisał/-a:

Na początku tekstu napisałem zdanie "Ktoś kiedyś opowiedział mi tę historię a ją tylko spisałem:-)" wyraźnie dając do zrozumienia, że nie ja jestem autorem tego tekstu. Sami wiecie, że krążą czasem na kartkach różne tekściki Ten tekścik dostałem w podobnej wersji od jednego z kolegów. przepisałem go w edytorze tekstów i w ubiegłym roku umieściłem w moim blogu. Nie miałem pojęcia kto jest autorem. Spodobało mi się i przytoczyłem go tutaj bez złych zamiarów. Jeśli jest autor oryginału to serdecznie gratuluję i jednocześnie przepraszam, że bez jego zgody posłużyłem się fragmentami tego tekstu. PODKREŚLAM TO JESZCZE RAZ, CO ZAZNACZYŁEM NA POCZĄTKU, ŻE JA WYŁĄCZNIE SPISAŁEM TEN TEKST.
Wiem, że paru członków waszego towarzystwa adoracji wzajemnej chętnie nabierze się na takie wyjaśnienie. Pewnie już czekają na twój poniedziałkowy wpis by się nad tobą poużalać. Na razie omijają to miejsce szerokim łukiem. Skoro chwilowo zrezygnowali z aktywności na tym forum proponuję im poczytanie „Święta Kozła” tegorocznego noblisty. Doskonałego studium tchórzostwa.

Pierwszy z brzegu twój wpis z blogu – Tajemnice Tatr ( wpis nr 495 )-jest bezczelną kompilacją wiadomości z wiki, artykułu z lokalnego dodatku Gazety Wyborczej który można znaleźć tu:
http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,42699,7102935,Czy_ten_Karlowicz_to_byl_hitlerowiec_.html
i jeszcze z paru miejsc w necie.
Chronologia jest niestety dla ciebie bardzo niekorzystna.
Wujek google chętnie zainteresowanym pomoże.
Doskonale wiesz, że ogromna ilość wpisów w twoim blogu powstała w wyniku kradzieży dóbr intelektualnych osób trzecich.
I już od ponad roku dobrze wiesz( jak również parę osób z twojego towarzystwa), że gardzę tym, co robisz.

Zmarnowałeś niestety ten czas.

Co się teraz stanie, popsuje się ci mysz i skasujesz sobie jedną czwartą blogu?
Tak przez przypadek.

P.S. Było by mi bardzo miło gdyby któryś z szeryfów potwierdził, że zna treść tej niestety żenującej dyskusji.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (4 wpisów)


Toya
Luiza Buryło
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2018-09-12
23:04

 2010-11-07, 21:43
 
Fakty są takie: wyguglowałam jedno charakterystyczne zdanie z tekstu: "Klasyka to jest wino marki „Wino” oraz dopuszczalne nazwy tradycyjne: Jabol, Patykiem Pisane, Bełt, J-23 i KONIEC!!!" i bez trudu znalazłam w pierwszym rzucie wyszukiwania tekst zamieszczony wcześniej bo 26.09.2009 na http://www.kontrowersje.net/tresc/jabol_wino_belt_patykiem_pisane_historia_i_tradycja_spozycia_%E2%80%93_kompendium_wiedzy oraz dwie strony cytujące przedmiotowy tekst: http://noclegi.s.win.pl/fwg_cms/index.php?option=com_content&view=article&id=6:zaczerpnij-wiedzy-o-jabolach&catid=1:moze-byc-komentowany&Itemid=7 oraz http://www.winka.net/artykul/jabol-belt-patykiem-pisane-kompendium-wiedzy.html, gdzie zgodnie z zasadami sztuki tzn. opisane skąd tekst jest zapożyczony.
Na MP dosłowne akapity tekstu są zamieszczone jako artykuł autorstwa Wiesława Dąbka z 5.11.2010, zatem chronologicznie później do Kontrowersji.
Wiechu wspomina: "proponuję Wam kolejny tekścik, który kiedyś napisałem w moim blogu" (kiedy to było? przed czy po 26.09.2010?)
Prosimy, żeby w temacie wypowiedział się Administrator.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (72 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (20 sztuk)


firearrow
Sylwia S. Borowska

Ostatnio zalogowany
2024-01-21
23:07

 2010-11-07, 21:58
 
2010-11-07, 18:46 - wiechu napisał/-a:

Na początku tekstu napisałem zdanie "Ktoś kiedyś opowiedział mi tę historię a ją tylko spisałem:-)" wyraźnie dając do zrozumienia, że nie ja jestem autorem tego tekstu. Sami wiecie, że krążą czasem na kartkach różne tekściki Ten tekścik dostałem w podobnej wersji od jednego z kolegów. przepisałem go w edytorze tekstów i w ubiegłym roku umieściłem w moim blogu. Nie miałem pojęcia kto jest autorem. Spodobało mi się i przytoczyłem go tutaj bez złych zamiarów. Jeśli jest autor oryginału to serdecznie gratuluję i jednocześnie przepraszam, że bez jego zgody posłużyłem się fragmentami tego tekstu. PODKREŚLAM TO JESZCZE RAZ, CO ZAZNACZYŁEM NA POCZĄTKU, ŻE JA WYŁĄCZNIE SPISAŁEM TEN TEKST.
Z dobrej woli gotowa byłabym przyjąć wersję „niewiedzy”. Dla jasności: nieświadomości, iż kradniesz. Jednak na drodze intelektu i czystej intucji : nie wierzę. Dla mnie sprawa jest jasna: to świadomy plagiat = oszustwo. 90% twojego tekstu jest skopiowane od innego autora. Tyle, iż nie wiem i nie obchodzi mnie dla jakiego celu brniesz w kłamstwa.

Stawiam jednak pytanie administratorowi tego portalu. Dlaczego to tolerujesz?
Kwestia plagiatu ( wszystko wskazuje,iż nie pierwszego popełnionego przez tego użytkownika ) jest ewidentna. Zamierzasz tolerować i tworzyć nieuczciwą społeczność?

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (34 sztuk)


szlaku13
Artur Żak

Ostatnio zalogowany
2024-03-25
17:32

 2010-11-07, 22:21
 
2010-11-07, 20:36 - MŻS napisał/-a:

Wiem, że paru członków waszego towarzystwa adoracji wzajemnej chętnie nabierze się na takie wyjaśnienie. Pewnie już czekają na twój poniedziałkowy wpis by się nad tobą poużalać. Na razie omijają to miejsce szerokim łukiem. Skoro chwilowo zrezygnowali z aktywności na tym forum proponuję im poczytanie „Święta Kozła” tegorocznego noblisty. Doskonałego studium tchórzostwa.

Pierwszy z brzegu twój wpis z blogu – Tajemnice Tatr ( wpis nr 495 )-jest bezczelną kompilacją wiadomości z wiki, artykułu z lokalnego dodatku Gazety Wyborczej który można znaleźć tu:
http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,42699,7102935,Czy_ten_Karlowicz_to_byl_hitlerowiec_.html
i jeszcze z paru miejsc w necie.
Chronologia jest niestety dla ciebie bardzo niekorzystna.
Wujek google chętnie zainteresowanym pomoże.
Doskonale wiesz, że ogromna ilość wpisów w twoim blogu powstała w wyniku kradzieży dóbr intelektualnych osób trzecich.
I już od ponad roku dobrze wiesz( jak również parę osób z twojego towarzystwa), że gardzę tym, co robisz.

Zmarnowałeś niestety ten czas.

Co się teraz stanie, popsuje się ci mysz i skasujesz sobie jedną czwartą blogu?
Tak przez przypadek.

P.S. Było by mi bardzo miło gdyby któryś z szeryfów potwierdził, że zna treść tej niestety żenującej dyskusji.
No i się nabrałem... Na wpis czekam, jak zawsze i to nie tylko poniedziałkowy, ale codzienny, a wszelkie czytane treści traktuję jako formę rozrywki, poprzekomarzania się, a nie jak to "szanowny nikt" pisze... by się "poużalać".

"Święty Kozioł"? Hm... może jak znajdę czas, ale myslę, że o tchórzostwie nie muszę czytać aż tak wiele stron, bo najwiecej o nim można się dowiedzieć czytając takie komentarze anonimów... tym bardziej śmieszy mnie przywoływanie tegoż tematu (tchórzostwa), skoro samemu nie ma się odwagi pokazać kim się jest... Gardzę to ja... takimi "pustakami" (od pustki w wizytówce)... co to gromami rzucają, ale tylko dlatego, że są "niewidoczni"... To jest dopiero studium...

A nawiązując do plagiatów... hm... "kto jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamieniem"... Ja nie mogę! A Ty? Już rzuciłeś obłudniku!

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (39 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (98 sztuk)

 



Toya
Luiza Buryło
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2018-09-12
23:04

 2010-11-07, 22:43
 
2010-11-07, 22:21 - szlaku13 napisał/-a:

No i się nabrałem... Na wpis czekam, jak zawsze i to nie tylko poniedziałkowy, ale codzienny, a wszelkie czytane treści traktuję jako formę rozrywki, poprzekomarzania się, a nie jak to "szanowny nikt" pisze... by się "poużalać".

"Święty Kozioł"? Hm... może jak znajdę czas, ale myslę, że o tchórzostwie nie muszę czytać aż tak wiele stron, bo najwiecej o nim można się dowiedzieć czytając takie komentarze anonimów... tym bardziej śmieszy mnie przywoływanie tegoż tematu (tchórzostwa), skoro samemu nie ma się odwagi pokazać kim się jest... Gardzę to ja... takimi "pustakami" (od pustki w wizytówce)... co to gromami rzucają, ale tylko dlatego, że są "niewidoczni"... To jest dopiero studium...

A nawiązując do plagiatów... hm... "kto jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamieniem"... Ja nie mogę! A Ty? Już rzuciłeś obłudniku!
Odnośnie "kto jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamień"
Cytat nie na temat: dotyczy problemu, czy za cudzołóstwo można zabić i to okrutną śmiercią ukamienowania, a nie zagadnienia plagiatu. Na zakończenie Chrystus mówi: "idź, ale odtąd nie grzesz więcej" co chyba nie pozostawia złudzenia co do moralnej kwalifikacji czynu i nie jest, jak chcieliby niektórzy, otwartą furtką do tolerowania zła, jakie uznają za "niskiej szkodliwości społecznej".
Apropos: ja nie plagiatuję. Jak mi się zachce, przypieprzę kamieniem :)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (72 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (20 sztuk)


szlaku13
Artur Żak

Ostatnio zalogowany
2024-03-25
17:32

 2010-11-07, 22:58
 
2010-11-07, 22:43 - Toya napisał/-a:

Odnośnie "kto jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamień"
Cytat nie na temat: dotyczy problemu, czy za cudzołóstwo można zabić i to okrutną śmiercią ukamienowania, a nie zagadnienia plagiatu. Na zakończenie Chrystus mówi: "idź, ale odtąd nie grzesz więcej" co chyba nie pozostawia złudzenia co do moralnej kwalifikacji czynu i nie jest, jak chcieliby niektórzy, otwartą furtką do tolerowania zła, jakie uznają za "niskiej szkodliwości społecznej".
Apropos: ja nie plagiatuję. Jak mi się zachce, przypieprzę kamieniem :)
Cytat został zapożyczony, lub jak kto woli... splagiatowany.
W oryginale dotyczy, jak wyżej, historii Marii Magdaleny, ale jako porównanie mozna go wykorzystywać w wielu różnych kwestiach, tudzież to uczyniłem w tym temacie... Ja nie wypowiadałbym sie tak stanowczo w kwestii "nieplagiatowania", bo... zawsze coś można znaleźć... jakiś "hak", "kwity" itp... ;) Jak trzeba to sie wszystko znajdzie ;) Faktem jest, że internauci, czy użytkownicy plików tekstowych nagminnie korzystaja z opcji "kopiuj-wklej", do tego stopnia, że nie raz trudno dojść co plagiat, a co oryginał... ;) Jestem za oryginalnością, ale ja w 100 % czysty nie jestem... ;)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (39 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (98 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2010-11-07, 22:58
 
W przykrej kwestii łatwiejszego wyrobienia sobie zdania.
Po wygłupie wiecha w Pile przyjrzałem się bliżej naszemu bohaterowi.
Zasugerowałem w swoim blogu, że wpisy takie jak:


404
405
409
411
414
420

powinny być poszerzone o wskazanie źródła.
W odpowiedzi otrzymałem kilka obraźliwych wiadomości od osób zaprzyjaźnionych z wiechem. Tylko oto mi chodziło. Piłeczka była już na ich polu. Blog skasowałem, wiarę w to, że biegacze mają jakieś szczególne cechy charakteru - również.
W kilku przypadkach od razu rzuca się w oczy, że to wikipedia.
W 404 i 420 jest dużo ciekawiej, bo to już przemyślenia znanych psychologów.

405 choć niepozorny ale zawiera rarytas. Poszukajcie oryginału i zobaczcie z czego powstało zdanie:
Tragarze - chociaż ja zdecydowanie wolę słowacka nazwę – nosiče.
Niby rarytas a rzygać się chce.


  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (4 wpisów)


Toya
Luiza Buryło
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2018-09-12
23:04

 2010-11-07, 23:06
 
2010-11-07, 22:58 - szlaku13 napisał/-a:

Cytat został zapożyczony, lub jak kto woli... splagiatowany.
W oryginale dotyczy, jak wyżej, historii Marii Magdaleny, ale jako porównanie mozna go wykorzystywać w wielu różnych kwestiach, tudzież to uczyniłem w tym temacie... Ja nie wypowiadałbym sie tak stanowczo w kwestii "nieplagiatowania", bo... zawsze coś można znaleźć... jakiś "hak", "kwity" itp... ;) Jak trzeba to sie wszystko znajdzie ;) Faktem jest, że internauci, czy użytkownicy plików tekstowych nagminnie korzystaja z opcji "kopiuj-wklej", do tego stopnia, że nie raz trudno dojść co plagiat, a co oryginał... ;) Jestem za oryginalnością, ale ja w 100 % czysty nie jestem... ;)
Mam dwie dobre wiadomości:
- wypowiedź Chrystusa nie została przez Ciebie splagiatowana, gdyż zacytowałeś ją w cudzysłowiu, a poza tym stanowi dobro społeczne i ponadczasowe do użytku każdego z nas,
- kamienowaną kobietą nie była Maria Magdalena (kurtyzana z zawodu) - proszę nie brnijmy już dalej, cienki jesteś z Nowego Testamentu :)

Po raz kolejny uczestniczę w dyskusji: takie małe zło, po co się czepiać. Nie zapominaj jednak, że na tym świecie każdy granice zła postrzega inaczej. najpierw jest małe zło, później średnie, a później..któż to wie..

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (72 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (20 sztuk)


szlaku13
Artur Żak

Ostatnio zalogowany
2024-03-25
17:32

 2010-11-07, 23:24
 
2010-11-07, 23:06 - Toya napisał/-a:

Mam dwie dobre wiadomości:
- wypowiedź Chrystusa nie została przez Ciebie splagiatowana, gdyż zacytowałeś ją w cudzysłowiu, a poza tym stanowi dobro społeczne i ponadczasowe do użytku każdego z nas,
- kamienowaną kobietą nie była Maria Magdalena (kurtyzana z zawodu) - proszę nie brnijmy już dalej, cienki jesteś z Nowego Testamentu :)

Po raz kolejny uczestniczę w dyskusji: takie małe zło, po co się czepiać. Nie zapominaj jednak, że na tym świecie każdy granice zła postrzega inaczej. najpierw jest małe zło, później średnie, a później..któż to wie..
Nigdy nie byłem Narcyzem, dlatego nie strach mi przyznać się, że nie tylko z biblii jestem cienki... na lekcji religii grało sie w statki i takie tam... ;) Cóż... człowiek całe życie sie uczy, a ja dopiero teraz wyprowadzony zostałem z błędu... ;)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (39 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (98 sztuk)

 





Ostatnio zalogowany



 2010-11-07, 23:24
 
Hej szlaku13! Nie strzelam zza węgła do bezbronnego.
Jak zapewne zauważyłeś zabawy którą proponuje potrzebna jest umiejętność korzystania z google. Wrzuć sobie tam mój nick, jestem facetem i jak się domyślasz biegam, sprawdź numer i miejsce np. w ostatnim maratonie w Poznaniu a na fotomaraton.pl pooglądaj foty. Proste. Zresztą doskonale sobie zdajesz sprawę, że tak to sobie można załatwić( lub jeszcze inaczej). Zapisując się tu wypełniłem uczciwie wszystkie wymagane pola.

Jak Ci zostanie czasu to przeanalizuj fakty o których piszę.

A tak dla ścisłości ten akapit z Llosą był tylko dla podbicia bębenka.
Taki mam przewrotny charakter.


  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (4 wpisów)


Henryk W.
Henryk, Piotr Witt
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-15
16:40

 2010-11-08, 01:05
 
2010-11-07, 18:46 - wiechu napisał/-a:

Na początku tekstu napisałem zdanie "Ktoś kiedyś opowiedział mi tę historię a ją tylko spisałem:-)" wyraźnie dając do zrozumienia, że nie ja jestem autorem tego tekstu. Sami wiecie, że krążą czasem na kartkach różne tekściki Ten tekścik dostałem w podobnej wersji od jednego z kolegów. przepisałem go w edytorze tekstów i w ubiegłym roku umieściłem w moim blogu. Nie miałem pojęcia kto jest autorem. Spodobało mi się i przytoczyłem go tutaj bez złych zamiarów. Jeśli jest autor oryginału to serdecznie gratuluję i jednocześnie przepraszam, że bez jego zgody posłużyłem się fragmentami tego tekstu. PODKREŚLAM TO JESZCZE RAZ, CO ZAZNACZYŁEM NA POCZĄTKU, ŻE JA WYŁĄCZNIE SPISAŁEM TEN TEKST.
Wiechu, czasem lepiej z pokorą się zatrzymać, niż brnąć dalej.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (24 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (100 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2010-11-08, 07:47
 
Popełniłem błąd, przyznałem się do niego, z pokorą przyjmuję krytykę. Jeszcze raz podkreślam, że nie miałem pojęcia, że ktoś taki tekst opublikował. Po tym jak się o tym dowiedziałem wysłałem list do redakacji portalu, w którym został on opublikowany wraz z przeprosinami dla autora tekstu. Przeprosiny i wyjaśnienie przesłałem równiez dla administratora portalu Maratony Polskie z prośbą o usunięcie tekstu. Wszystkich, których uraziłem przepraszam.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (866 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-18
10:24

 2010-11-08, 08:30
 Usunięcie artykułu
Za wzglęgu na stwierdzenie braku praw do publikacji artykuł został usunięty. Zamykam także wątek dyskusyjny by uciąć niepotrzebną eskalację emocji, które temat wywołał.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
przemcio33
21:28
troLek
21:20
Deja vu
21:19
eldorox
21:11
Seba7765
21:08
chris_cros
21:05
Stonechip
20:29
Wojtek23
20:19
piotrhierowski
20:06
stanlej
20:02
cumaso
19:53
Roxi
19:50
evaci57
19:06
bartonfink9
18:52
rokon
18:40
Denali
18:26
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |