|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | AiVaN (2010-02-28) | | Ostatnio komentował | Le¶ny (2010-03-11) | | Aktywnosc | Komentowano 3 razy, czytano 80 razy | | Lokalizacja | |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2010-02-28, 01:01
Pomoc w wyborze obuwia + test wody
Witam
Mój problem z doborem obuwia jest następujący: zużycie podeszwy świadczy o tym, że jestem supinatorem, ale wcale nie mam wysokiego sklepienia stopy, a wiele lat temu (pierwsze klasy szkoły podstawowej) miałem problem z płaskostopiem. Dodatkowo moje Asicsy blackhawk obcierały mi prawą stopą w miejscu wcięcia stopy (od wewnętrzej strony buta), a przymierzany niedawno Nike Pegasus 2006 także w przypadku prawego buta mnie upijał (może to bc tez wina sztuki). Dlatego chciałbym żebyście na wszelki wypadek jeszcze raz rzucili okiem na odbicie mojej stopy:
http://img169.imageshack.us/i/img4892g.jpg/
http://img175.imageshack.us/i/img4893.jpg/
Rozważam jednak zakupienie czegoś delikatniej żłobionym wcięciem na podbicie czy li raczej coś z lekko pronujących bucików.
Zastanawiam się nad:
1. Nike Air Pegasus 26+ (300zł) - tu boję się dość mocnego żłobienia wkładki
2. Reebok Road Plus VI (200zł) - zawsze buty tej marki jakoś mi leżały, a poza tym wydaje się odpowiadać moim wymaganiom.
3. New Balance 766 (130zł) - cena zabójcza, abzorb na picie i śródstopiu, ale czy da radę pod moja wagę?
4. New Balance 719 (160zł) - tani i polecany w poradniku, ale może tańszy i teoretycznie wyższy model 766 jest lepszy?
Macie inne propozycje to jestem otwarty, ale na przeszkodzie stoi fakt, że do biegania potrzebuje czegoś o długości wkładki 31 cm.
Zgłoś ten post |
| | | | | |
|
2010-02-28, 01:21
| 5. Asics Gel 3000 (250zł) - dośc wysoki model w dobrej cenie |
| | | | |
| | | | | |
|
2010-03-11, 08:10
:-)
2010-02-28, 01:01 - AiVaN napisał/-a:
Witam
Mój problem z doborem obuwia jest następujący: zużycie podeszwy świadczy o tym, że jestem supinatorem, ale wcale nie mam wysokiego sklepienia stopy, a wiele lat temu (pierwsze klasy szkoły podstawowej) miałem problem z płaskostopiem. Dodatkowo moje Asicsy blackhawk obcierały mi prawą stopą w miejscu wcięcia stopy (od wewnętrzej strony buta), a przymierzany niedawno Nike Pegasus 2006 także w przypadku prawego buta mnie upijał (może to bc tez wina sztuki). Dlatego chciałbym żebyście na wszelki wypadek jeszcze raz rzucili okiem na odbicie mojej stopy:
http://img169.imageshack.us/i/img4892g.jpg/
http://img175.imageshack.us/i/img4893.jpg/
Rozważam jednak zakupienie czegoś delikatniej żłobionym wcięciem na podbicie czy li raczej coś z lekko pronujących bucików.
Zastanawiam się nad:
1. Nike Air Pegasus 26+ (300zł) - tu boję się dość mocnego żłobienia wkładki
2. Reebok Road Plus VI (200zł) - zawsze buty tej marki jakoś mi leżały, a poza tym wydaje się odpowiadać moim wymaganiom.
3. New Balance 766 (130zł) - cena zabójcza, abzorb na picie i śródstopiu, ale czy da radę pod moja wagę?
4. New Balance 719 (160zł) - tani i polecany w poradniku, ale może tańszy i teoretycznie wyższy model 766 jest lepszy?
Macie inne propozycje to jestem otwarty, ale na przeszkodzie stoi fakt, że do biegania potrzebuje czegoś o długości wkładki 31 cm.
Zgłoś ten post |
Witam. Moim zdaniem masz normalną stopę. Mój test wodny jest identyczny i z powodzeniem biegam w butach „neutralnych”. Z tego względu odpowiednie dla Ciebie byłyby Nike Pegasus 26+. Pozostałe: Reebok Road +, New Ballance 766 i New Balance 719 to buty stabilizujące dla biegaczy o zwiększonej pronacji (net information).
Jeżeli chodzi o uciskanie butów (obojętnie, od wewnątrz, z zewnątrz czy też z góry), to weź pod uwagę fakt, że duża ilość butów w naszych (czasem i nie tylko w naszych) sklepach różni się od siebie szerokością (w ramach jednej pary). Przymierzyłem dziesiątki par, sprzedawcy próbowali mi wmawiać, że mam stopy różnej szerokości, no to ja na to wyjmowałem wkładkę i mierzyłem wewnętrzną szerokość buta w 2-3 miejscach. Różnice dochodziły czasem do kilku milimetrów i najprawdopodobniej to jest często przyczyną, że stopa w bucie po prostu źle się czuje, a po kilku (kilkunastu) kilometrach bieganie przestaje być przyjemnością. Przymierzałem kiedyś Nike Pegasus i moim zdaniem są to buty dość wąskie. Proponuję Ci wyjąć z nich oryginalną (dość grubą) wkładkę i zastąpić ją wkładką z frotki na 3-4 milimetrowej piance (cena ok. 8-10 zł w marketach). Wnętrze buta stanie się wtedy szersze, stopa leży kilka milimetrów niżej, co daje jej lepszy kontakt z podłożem i pozwala uniknąć „latania” pięty na boki nawet przy dość sztywnej tylnej części buta (piętki) = mniej urazów ścięgna Achillesa. Na amortyzacji nie stracisz dużo, Pegasusy mają bowiem poduszkę powietrzną na ¾ długości stopy i to powinno wystarczyć. Ja takie zabiegi stosuję od kilku lat w butach marki Mizuno (seria Precision) i bez problemów biegam w nich leśne i asfaltowe treningi, półmaratony oraz maratony.
Oczywiście większość producentów oferuje buty o różnej szerokości, ale nie mam pewności, że są one akurat są dostępne w sklepach.
Spróbuj również poeksperymentować z różnymi rodzajami sznurowania butów. Są takie sposoby, które przy dobrym „związaniu” pozwalają na zachowanie odpowiedniego luzu np. przy tzw. wysokim podbiciu. Jest taka angielska stronka w sieci, ale adresu nie pamiętam – wpisz w googlach jakieś hasło z tym związane, coś Ci z pewnością „wyskoczy”. Zresztą na polskich forach biegowych też coś znajdziesz.
Jeżeli chodzi o Asics Gel 3000 to są to buty dla siatkarzy, nadają się więc najwyżej do siatkathlonu, czyli jeden set siatkówki, następnie 3 km wokół boiska i co trzecie kółko na maxa po przekątnej z głębokim skłonem pod siatką. Pozdrawiam, życzę Ci powodzenia, dobrych treningów i startów w wygodnych butach. |
|
|
|
| |
|
