Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Basieczka (2009-11-03)
  Ostatnio komentował  edytaedyta (2010-02-12)
  Aktywnosc  Komentowano 39 razy, czytano 305 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



agawa
Agnieszka Drzewiecka

Ostatnio zalogowany
2017-08-11
09:37

 2010-02-10, 19:57
 
Wystarczy zareagować na chuligaństwo i można pożegna się z życiem. Z drugiej zaś strony jak nie będziemy reagować to co z nas za ludzie. Masakra :(

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (46 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


Dario
Dariusz Wernik
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2017-05-05
15:12

 2010-02-10, 20:55
 Reaagować tak, tylko.....
2010-02-10, 19:57 - agawa71 napisał/-a:

Wystarczy zareagować na chuligaństwo i można pożegna się z życiem. Z drugiej zaś strony jak nie będziemy reagować to co z nas za ludzie. Masakra :(
trzeba to robić z głową. W dobie telefonów komórkowych trzeba z nich jak najwięcej korzystać. Widzę to dzwonię a nie pcham się pod nóż. Mieszkańcy większych demokracji niż nasza nie ganiają chuliganów tylko dzwonią na policję. Płacimy podatki między innymi na to by żyć bezpiecznie we własnym kraju.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (6 sztuk)

 



Oczko

Ostatnio zalogowany
2022-01-04
22:00

 2010-02-10, 21:04
 
2010-02-10, 20:55 - Dario napisał/-a:

trzeba to robić z głową. W dobie telefonów komórkowych trzeba z nich jak najwięcej korzystać. Widzę to dzwonię a nie pcham się pod nóż. Mieszkańcy większych demokracji niż nasza nie ganiają chuliganów tylko dzwonią na policję. Płacimy podatki między innymi na to by żyć bezpiecznie we własnym kraju.
Na wszelkich szkoleniach antyterrorystycznych podkreśla się aby nie stawiać oporu. Takie bohaterstwo nic nie da. Może tylko spowodować większą ilość ofiar. Co innego jednak terroryzm a co innego napad jednoosobowy. Nie waham się nigdy w takiej sytuacji.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


edytaedyta
Edyta Konieczko

Ostatnio zalogowany
2011-03-28
15:16

 2010-02-10, 22:19
 
2010-02-10, 21:04 - Oczko napisał/-a:

Na wszelkich szkoleniach antyterrorystycznych podkreśla się aby nie stawiać oporu. Takie bohaterstwo nic nie da. Może tylko spowodować większą ilość ofiar. Co innego jednak terroryzm a co innego napad jednoosobowy. Nie waham się nigdy w takiej sytuacji.
"Nie waham się nigdy w takiej sytuacji" tzn? .Co robisz? Uciekasz czy sie stawiasz?
Chyba ucieczka w tej sytuacji jest najlepszym wyjsciem. Dzisiejsza informacja o zabiciu policjanta, który zwrócił uwage młodemu człowiekowi jest tego najlepsszym dowodem, tzn. policjant nie powinien uciekać ale nawet on nie uniknął śmierci. . No ale cóż... czy jesteśmy w stanie tak trzeźwo ocenić sytuację?


  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2010-02-11, 14:20
 
Do tej pory sądziłem że największym wrogiem biegacza jest żle wytresowany pies który atakuje bez powodu osoby biegnące.Okazuje się że to najbardziej "człowiek człowiekowi wilkiem".Nigdy nie przyszło mi do głowy ze biegacz może być zatakowany przez zbirów.Okazuje się że dzisiaj w tym złym świecie wszystko jest możliwe.Dojdzie do tego że na treningi będziemy wychodzić z "pukawkami" czy paralizatorami bo walka wręcz co udowodnił wczorajszy przypadek z warszawskim policjantem który zginął dżgnięty nożem przez młokosa-bandytę może skończyć się żle.Dla nas najskuteczniejszą bronią są nogi o ile są szybkie i są w stanie uciec bandytom!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


maraton8

Ostatnio zalogowany
2010-02-21
18:08

 2010-02-11, 16:11
 
2010-02-10, 19:57 - agawa71 napisał/-a:

Wystarczy zareagować na chuligaństwo i można pożegna się z życiem. Z drugiej zaś strony jak nie będziemy reagować to co z nas za ludzie. Masakra :(
Walczmy o prawo posiadania broni walczmy o lepszy monitoring bandzior ktora zamordowal policjanta zostal ujety zupelnie przypadkowo tylko to moze uchronic nas od dyktatu bandziorow .Ja niedlugo wyrobie sobie pozwolenie na bron i zaczne sezon lowiecki

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


edytaedyta
Edyta Konieczko

Ostatnio zalogowany
2011-03-28
15:16

 2010-02-11, 22:57
 
2010-02-11, 16:11 - maraton8 napisał/-a:

Walczmy o prawo posiadania broni walczmy o lepszy monitoring bandzior ktora zamordowal policjanta zostal ujety zupelnie przypadkowo tylko to moze uchronic nas od dyktatu bandziorow .Ja niedlugo wyrobie sobie pozwolenie na bron i zaczne sezon lowiecki
i do czego to doprowadzi? Jak czytam takie wypowiedzi "sezon łowiecki" to zastanawiam się gdzie sie skryć jak to pozwolenie dostaniesz. Wtedy naprawdę zacznę się bać. Biegacz na treningu z bronią-paranoja.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



szlaku13
Artur Żak

Ostatnio zalogowany
2024-03-25
17:32

 2010-02-12, 00:41
 
2010-02-11, 22:57 - edytaedyta napisał/-a:

i do czego to doprowadzi? Jak czytam takie wypowiedzi "sezon łowiecki" to zastanawiam się gdzie sie skryć jak to pozwolenie dostaniesz. Wtedy naprawdę zacznę się bać. Biegacz na treningu z bronią-paranoja.
Paul Kersey ("Życzenie śmierci") Polish edition...
Jeśli chodzi o moje zdanie to... szczerze nie wiem czy takie reakcje popierać czy potępiać...

Boli mnie bardzo, że takie przypadki są już na porządku dziennym i nie kryję, że krew mi sie gotuje w żyłach, gdy o takich bestialskich poczynaniach dowiaduję się z różnych źródeł.

Sam w 1998 roku (wakacje) padłem ofiarą takiej "spontanicznej zabawy" w "skopmy komuś tyłek"... Centrum mojego miasta, pełno ludzi, jeszcze jasno, a ja, przypadkowy przechodzień, znalazłem się w niewłaściwym czasie i w niewłaściwym miejscu... Nie był to napad rabunkowy, ani żadne porachunki (nigdy nie miałem żadnych zatargów)... po prostu trafiłem na "sportowców" spragnionych treningu. Radziłem sobie z jednym, potem dwójką napastników, ale w pewnym momencie znalazł się trzeci... dostałem jakimś tępym narzędziem w tył głowy, zrobiło mi się ciemno w oczach, padłem na chodnik, a wtedy była już rzeźnia... głowa odbijała się od butów z taką szybkością, że nawet w pełni świadom, nie byłbym w stanie zliczyć kopnięć...

Z opresji wyratowali mnie znajomi, którzy akurat przechadzali sie po Rynku... dwie osoby na setki obserwatorów... Znieczulica, której niestety będzie coraz więcej, zwłaszcza po takich zdarzeniach jak ostatnio z policjantem w Warszawie...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (39 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (98 sztuk)


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2010-02-12, 16:22
 
2010-02-11, 16:11 - maraton8 napisał/-a:

Walczmy o prawo posiadania broni walczmy o lepszy monitoring bandzior ktora zamordowal policjanta zostal ujety zupelnie przypadkowo tylko to moze uchronic nas od dyktatu bandziorow .Ja niedlugo wyrobie sobie pozwolenie na bron i zaczne sezon lowiecki
Przyznam że w ub.roku biegłem w pobliżu polowania przez takie koło i miałem pietra że zamiast w bażanta,dzika czy sarnę ktoś trafi we mnie!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


STRUS
JANUSZ ZAREMBA

Ostatnio zalogowany
2021-03-15
19:31

 2010-02-12, 16:29
 bez paniki
wg.mnie a biegam po Poznaniu i okolicach 24 lata..to tylko smutny wyjatek,mnie nic takiego sie nie zdarzyło,nie biegam z pieprzem,czasami pogonie jakiegos psa-one sie nas po prostu boja.. A NA CHAMSTWO-nie ma sposobu-no jesli czujemy sie na silach i nas nie znaja mozna sie wtracic..jak cie znaja to nie polecam-zniszcza ci drzwi ,płot,auto itp...
Bez paniki-biegajmy spokojnie...nikt nas nie zaczepi..pozdrowiena..

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Oczko

Ostatnio zalogowany
2022-01-04
22:00

 2010-02-12, 16:31
 
2010-02-10, 22:19 - edytaedyta napisał/-a:

"Nie waham się nigdy w takiej sytuacji" tzn? .Co robisz? Uciekasz czy sie stawiasz?
Chyba ucieczka w tej sytuacji jest najlepszym wyjsciem. Dzisiejsza informacja o zabiciu policjanta, który zwrócił uwage młodemu człowiekowi jest tego najlepsszym dowodem, tzn. policjant nie powinien uciekać ale nawet on nie uniknął śmierci. . No ale cóż... czy jesteśmy w stanie tak trzeźwo ocenić sytuację?

Nie waham się ani chwili, udzielam pomocy napadniętemu -to robię.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


edytaedyta
Edyta Konieczko

Ostatnio zalogowany
2011-03-28
15:16

 2010-02-12, 17:01
 
2010-02-12, 16:31 - Oczko napisał/-a:

Nie waham się ani chwili, udzielam pomocy napadniętemu -to robię.
zaskoczenie pełne, świetna odpowiedź oby tak wszyscy.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



edytaedyta
Edyta Konieczko

Ostatnio zalogowany
2011-03-28
15:16

 2010-02-12, 17:04
 
2010-02-12, 00:41 - szlaku13 napisał/-a:

Paul Kersey ("Życzenie śmierci") Polish edition...
Jeśli chodzi o moje zdanie to... szczerze nie wiem czy takie reakcje popierać czy potępiać...

Boli mnie bardzo, że takie przypadki są już na porządku dziennym i nie kryję, że krew mi sie gotuje w żyłach, gdy o takich bestialskich poczynaniach dowiaduję się z różnych źródeł.

Sam w 1998 roku (wakacje) padłem ofiarą takiej "spontanicznej zabawy" w "skopmy komuś tyłek"... Centrum mojego miasta, pełno ludzi, jeszcze jasno, a ja, przypadkowy przechodzień, znalazłem się w niewłaściwym czasie i w niewłaściwym miejscu... Nie był to napad rabunkowy, ani żadne porachunki (nigdy nie miałem żadnych zatargów)... po prostu trafiłem na "sportowców" spragnionych treningu. Radziłem sobie z jednym, potem dwójką napastników, ale w pewnym momencie znalazł się trzeci... dostałem jakimś tępym narzędziem w tył głowy, zrobiło mi się ciemno w oczach, padłem na chodnik, a wtedy była już rzeźnia... głowa odbijała się od butów z taką szybkością, że nawet w pełni świadom, nie byłbym w stanie zliczyć kopnięć...

Z opresji wyratowali mnie znajomi, którzy akurat przechadzali sie po Rynku... dwie osoby na setki obserwatorów... Znieczulica, której niestety będzie coraz więcej, zwłaszcza po takich zdarzeniach jak ostatnio z policjantem w Warszawie...
Masz racje w tym co piszesz, nigdy nie wiadomo kiedy i gdzie, miałeś wiele szczescia, ze ktoś był blisko a właściwie znajomi, pytanie jednak czy po tej sytuacji zabawiłbyś sie w polowanie takie jak proponuje kolega? Ja zdecydowanie nie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


szlaku13
Artur Żak

Ostatnio zalogowany
2024-03-25
17:32

 2010-02-12, 18:20
 
2010-02-12, 17:04 - edytaedyta napisał/-a:

Masz racje w tym co piszesz, nigdy nie wiadomo kiedy i gdzie, miałeś wiele szczescia, ze ktoś był blisko a właściwie znajomi, pytanie jednak czy po tej sytuacji zabawiłbyś sie w polowanie takie jak proponuje kolega? Ja zdecydowanie nie.
W polowanie na pewno nie, bo pomimo tego, że mnie to spotkało nie mam instynktu zabójcy, choć... do końca nie potępiam takich ludzi, którzy "wymierzają sprawiedliwość" odwalając robotę za organa ścigania i bezradne sądownictwo...

Niemniej jednak, po moim przypadku miałem dwa, kiedy to ja ruszyłem z pomocą... To był odruch bezwarunkowy, aczkolwiek kilka sekund blokady na początku było... wszak baty jakie dostałem zostawiły trwały ślad.
Mówi się, że tylko głupi sie nie boi, więc chyba ze mną jednak jest wszystko okey, skoro to potrafię...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (39 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (98 sztuk)


edytaedyta
Edyta Konieczko

Ostatnio zalogowany
2011-03-28
15:16

 2010-02-12, 19:16
 
2010-02-12, 18:20 - szlaku13 napisał/-a:

W polowanie na pewno nie, bo pomimo tego, że mnie to spotkało nie mam instynktu zabójcy, choć... do końca nie potępiam takich ludzi, którzy "wymierzają sprawiedliwość" odwalając robotę za organa ścigania i bezradne sądownictwo...

Niemniej jednak, po moim przypadku miałem dwa, kiedy to ja ruszyłem z pomocą... To był odruch bezwarunkowy, aczkolwiek kilka sekund blokady na początku było... wszak baty jakie dostałem zostawiły trwały ślad.
Mówi się, że tylko głupi sie nie boi, więc chyba ze mną jednak jest wszystko okey, skoro to potrafię...
Chodzi mi o to czy skoro organa ścigania a potem wymiar sprawiedliwości nie radzą sobie z chuligaństwem to czy taka sytuacja tłumaczy instynkt zabójcy, który pojawia sie u ofiary czy tez ewentualnego świadka zdarzenia. Zresztą czy u normalnych socjalizowanych społecznie ludzi instynkt zabójcy (jeśli o takim można mówić) nie pojawia się, a jeśli tak jest to zapewne jest to już kwestia zaburzeń. Każdy normalny jak piszesz boi sie i poddaje swoje czyny refleksji. Moze poprostu należy wskazywać bandziorów organom ścigania jeśli ich znamy, to też jest postawa godna człowieka.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


szlaku13
Artur Żak

Ostatnio zalogowany
2024-03-25
17:32

 2010-02-12, 19:35
 
2010-02-12, 19:16 - edytaedyta napisał/-a:

Chodzi mi o to czy skoro organa ścigania a potem wymiar sprawiedliwości nie radzą sobie z chuligaństwem to czy taka sytuacja tłumaczy instynkt zabójcy, który pojawia sie u ofiary czy tez ewentualnego świadka zdarzenia. Zresztą czy u normalnych socjalizowanych społecznie ludzi instynkt zabójcy (jeśli o takim można mówić) nie pojawia się, a jeśli tak jest to zapewne jest to już kwestia zaburzeń. Każdy normalny jak piszesz boi sie i poddaje swoje czyny refleksji. Moze poprostu należy wskazywać bandziorów organom ścigania jeśli ich znamy, to też jest postawa godna człowieka.
Kij ma dwa końce...
W "normalnym" świecie powinniśmy robić tak jak piszesz... wskazywać bandziorów organom ścigania i czekać aż "sprawiedliwości stanie się zadość"...

Życie codzienne pokazuje nam jednak, że żyjemy w państwie absurdów, gdzie nierzadko bywa tak, że bandzior zostanie potraktowany lekko (o ile w ogóle zostanie jakoś potraktowany), natomiast ofiara tego bandziora staje się ponadto ofiarą naszego kulawego wymiaru sprawiedliwości...

Takie sytuacje i coraz częściej spotykane na ulicach bestialstwo powodują w społeczeństwie panikę, a ta z kolei objawia się na różne sposoby... jedni (zdecydowana większość) sparaliżowani lękiem schowają się i zamkną drzwi, oczy i uszy na wszystkie spusty, a inni w panice posuną się do linczu... Czy można to nazwać zaburzeniami...? Ja tak nie sądzę...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (39 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (98 sztuk)


edytaedyta
Edyta Konieczko

Ostatnio zalogowany
2011-03-28
15:16

 2010-02-12, 20:27
 
2010-02-12, 19:35 - szlaku13 napisał/-a:

Kij ma dwa końce...
W "normalnym" świecie powinniśmy robić tak jak piszesz... wskazywać bandziorów organom ścigania i czekać aż "sprawiedliwości stanie się zadość"...

Życie codzienne pokazuje nam jednak, że żyjemy w państwie absurdów, gdzie nierzadko bywa tak, że bandzior zostanie potraktowany lekko (o ile w ogóle zostanie jakoś potraktowany), natomiast ofiara tego bandziora staje się ponadto ofiarą naszego kulawego wymiaru sprawiedliwości...

Takie sytuacje i coraz częściej spotykane na ulicach bestialstwo powodują w społeczeństwie panikę, a ta z kolei objawia się na różne sposoby... jedni (zdecydowana większość) sparaliżowani lękiem schowają się i zamkną drzwi, oczy i uszy na wszystkie spusty, a inni w panice posuną się do linczu... Czy można to nazwać zaburzeniami...? Ja tak nie sądzę...
Myślę, że każde pozbawienie życia człowieka w opisywanych sytuacjach można nazwać zaburzeniem choć pewnie różne są jego formy. Sądze tak gdyż mordowanie nie leży w naturze człowieka. NIe darmo mówi sie, iż jest to zwyrodnienie. Czym tak naprawdę różnimy sie od bandytów jeśli sami chcemy wymierzać sprawiedliwosć w taki sposób? Lincz spowodowany strachem również jest sytuacja ekstremalną i tylko w niewielkim stopniu usprawiedliwiony. Prawdą jest jednak to, iż główną role odgrywają tu organa wymiaru sprawiedliwości gdyż nie wyskokość kary a jej nieuchronnosć jest sednem sprawy. Kodeks karny w tej kwestii mamy niezły ale niestety jego zapisy stosowane są bardzo łagodnie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



szlaku13
Artur Żak

Ostatnio zalogowany
2024-03-25
17:32

 2010-02-12, 20:44
 
2010-02-12, 20:27 - edytaedyta napisał/-a:

Myślę, że każde pozbawienie życia człowieka w opisywanych sytuacjach można nazwać zaburzeniem choć pewnie różne są jego formy. Sądze tak gdyż mordowanie nie leży w naturze człowieka. NIe darmo mówi sie, iż jest to zwyrodnienie. Czym tak naprawdę różnimy sie od bandytów jeśli sami chcemy wymierzać sprawiedliwosć w taki sposób? Lincz spowodowany strachem również jest sytuacja ekstremalną i tylko w niewielkim stopniu usprawiedliwiony. Prawdą jest jednak to, iż główną role odgrywają tu organa wymiaru sprawiedliwości gdyż nie wyskokość kary a jej nieuchronnosć jest sednem sprawy. Kodeks karny w tej kwestii mamy niezły ale niestety jego zapisy stosowane są bardzo łagodnie.
Dlatego Edyto uważam to za ciężki i niekończący się temat w dyskusji, bo można za i przeciw rzucać bezustannie. Zarzucisz mi zaraz brak spójności, bo pomimo, że nie pochwalam przemocy i nie nakłaniam nikogo do niej (bez względu na to czy chodzi o czyn napastnika czy zemstę ofiary), to jednak w niektórych przypadkach świadomie przymknę oko na samosąd... Samemu jest mi trudno się określić, bo kwestią sporną są przede wszystkim okoliczności...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (39 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (98 sztuk)


edytaedyta
Edyta Konieczko

Ostatnio zalogowany
2011-03-28
15:16

 2010-02-12, 21:13
 
2010-02-12, 20:44 - szlaku13 napisał/-a:

Dlatego Edyto uważam to za ciężki i niekończący się temat w dyskusji, bo można za i przeciw rzucać bezustannie. Zarzucisz mi zaraz brak spójności, bo pomimo, że nie pochwalam przemocy i nie nakłaniam nikogo do niej (bez względu na to czy chodzi o czyn napastnika czy zemstę ofiary), to jednak w niektórych przypadkach świadomie przymknę oko na samosąd... Samemu jest mi trudno się określić, bo kwestią sporną są przede wszystkim okoliczności...
Arturze powiem tak: nawet nie zwróciłam uwagi na jakikolwiek brak spójnosci w Twojej wypowiedzi, nawet wiecej uważam twój głos w prawie bardzo rozsądny i nie miałam zamiaru stawiać Ci jakiejkolwiek kontry. Nie tak miało wyjść. Pamietam, ze kiedys sie poprzekamarzalismy ale tym razem wierz mi, ze nie chciałam nic zarzucać Tobie.:)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
stanlej
11:29
przystan
11:26
jfb
11:23
dlugipawlo
11:14
BemolMD
11:09
Admin
11:01
Amian
10:52
iron25
10:31
Mikesz
10:20
schlanda
10:12
StaryCop
10:05
justynas94
09:53
lordedward
09:36
Admirał
09:22
Wojciech
09:21
cinekmal
09:17
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |