Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  tir53a (2008-03-19)
  Ostatnio komentował  Bigfut (2008-03-25)
  Aktywnosc  Komentowano 46 razy, czytano 109 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  3  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Tom
Tomasz Banach
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-07-02
18:36

 2008-03-23, 15:24
 święta
2008-03-23, 15:01 - Martix napisał/-a:

Dzisiaj raniutko byłem na Rezulekcji,nosiłem baldachim nad Monstrancją{Chrystusem} ubrany w komżę{wyobrażcie sobie Martiksa biegacza w komży}.Wróciłem na chatę,przebrałem się w strój biegowy i wypuściłem się na 12,3 km.Odlot bo biegło mi się świetnie jak nigdy choć to 3 dzien biegania pod rząd{drżyjcie rywale!,Martix wraca do formy},wróciłem bez większych boleści i zmęczenia i pyszne śniadańko na stole już czekało.Mam zamiar wypić sobie dobre piwko przywiezione z Czech "od Jożinów" i sobie poleniuchować radując się jak należy w ten radosny dzień.Życzenia już składałem,obyśmy się tylko nie przejedli i mieli siłę na najbliższe półmaratony w Sobótce,Warszawie czy Krakowie!
Mam dość tego siedzenia przy stole, jutro idę pobiegać :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (17 sztuk)


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2008-03-23, 15:42
 
2008-03-23, 15:24 - tom napisał/-a:

Mam dość tego siedzenia przy stole, jutro idę pobiegać :)
Nie boisz się że cię zleją wodą?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Tom
Tomasz Banach
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-07-02
18:36

 2008-03-23, 17:36
 
2008-03-23, 15:42 - Martix napisał/-a:

Nie boisz się że cię zleją wodą?
Szykujesz na mnie zasadzkę ?
My z Teamu jesteśmy szybcy jak wiatr :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (17 sztuk)


xxMichalek...
Grzesiek Michał

Ostatnio zalogowany
2012-04-15
12:09

 2008-03-24, 17:15
 
http://www.fotka.pl/wielkanoc/koszyk/5771494 wrzuc plosze :*

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)


Marysieńka
Maria Kawiorska

Ostatnio zalogowany
---


 2008-03-25, 12:03
 Święta, świeta
i juz po. Zastanawiam się czy Wam też tak szybko minęły? Czy dręczą Was również wyrzuty sumienia, że ciut za dużo zjedliście, że niepotrzebnie "wcisnęło " się prawie na przymus ten dodatkowy kawałek mazurka, sernika, które to tak podstępnie "uśmiechały się "kusząc'swym apetycznym wyglądem? Czy jedząc kolejny kawałek pysznego mięska po cichu nie obiecywaliście sobie, ze wieczorkiem pójdziecie te kalorie rozbiegać? Czy obiecywaliście sobie że na kolejne święta stół nie będzie już tak obficie zastawiony? Czy nie tłumaczyliście się sami przed sobą,że w takim rodzinnym gronie spotykacie się tak rzadko,ze taka "rozpusta" jest usprawiedliwiona? Bo ja te wszystkie "grzeszki" mam na swoim sumieniu i wiecie co? Wcale nie żłuję. A Wy?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1019 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (86 sztuk)


Bigfut
Krzysztof Grzybowski

Ostatnio zalogowany
2024-01-15
23:02

 2008-03-25, 15:04
 Święta
2008-03-25, 12:03 - kawior napisał/-a:

i juz po. Zastanawiam się czy Wam też tak szybko minęły? Czy dręczą Was również wyrzuty sumienia, że ciut za dużo zjedliście, że niepotrzebnie "wcisnęło " się prawie na przymus ten dodatkowy kawałek mazurka, sernika, które to tak podstępnie "uśmiechały się "kusząc'swym apetycznym wyglądem? Czy jedząc kolejny kawałek pysznego mięska po cichu nie obiecywaliście sobie, ze wieczorkiem pójdziecie te kalorie rozbiegać? Czy obiecywaliście sobie że na kolejne święta stół nie będzie już tak obficie zastawiony? Czy nie tłumaczyliście się sami przed sobą,że w takim rodzinnym gronie spotykacie się tak rzadko,ze taka "rozpusta" jest usprawiedliwiona? Bo ja te wszystkie "grzeszki" mam na swoim sumieniu i wiecie co? Wcale nie żłuję. A Wy?
LINK: http://www.lubuskiportal.fc.pl
Witam

Ja nie mam co załować - w poniedziałek wyszem na trasę i wszystko spaliłem. Czyli no problem. Fakt nie lubię świąt po tym względem - wiekie żarcie, tak jakby przez cały rok tego wszystkiego nie było. I w tym momencie przypomina mi się dawne czasy gdy taka sytuacja była. Czasy się zmieniły ( ustrój tez ), a zwyczaj pozostał.

Pozdrawiam

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
a.sieminska@sis.serock.pl
15:59
tokra-71
15:58
borowion
15:56
marczy
15:55
tadeuszruta
15:53
biegradziejow
15:51
kolor70
15:46
krzysztof@
15:45
przemek300
15:42
RobertLiderTeam
15:40
Andrzej D
15:39
Pathfinder
15:35
Admin
15:34
witekm
15:29
FEMINA
15:27
konrad73
15:27
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |