|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | gregoryking (2008-02-16) | | Ostatnio komentował | pool (2008-10-30) | | Aktywnosc | Komentowano 38 razy, czytano 453 razy | | Lokalizacja | | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2008-04-14, 22:20
witam
Jestem poczatkujacym biegaczem i rowniez mam zamiar niedlugo kupic lepsze buty.Te w ktorych biegach traktuje jako przejsciowe do najblizszych zawodow. Czytalem ze dla zawodnikow ciezszych konieczne sa buty z lepsza amortyzacja.
Obecnie waze ok. 88 kg i biegam przewaznie na asfalcie ok 30 km tygodniowo.Jakie znacie dobre buty wlasnie dla troche ciezszych zawodników.Z gory dzieki za rady. |
| | | | | |
|
2008-04-14, 22:31
2008-04-14, 22:20 - lykief napisał/-a:
witam
Jestem poczatkujacym biegaczem i rowniez mam zamiar niedlugo kupic lepsze buty.Te w ktorych biegach traktuje jako przejsciowe do najblizszych zawodow. Czytalem ze dla zawodnikow ciezszych konieczne sa buty z lepsza amortyzacja.
Obecnie waze ok. 88 kg i biegam przewaznie na asfalcie ok 30 km tygodniowo.Jakie znacie dobre buty wlasnie dla troche ciezszych zawodników.Z gory dzieki za rady. |
| Przede wszystkim musisz wiedzieć jaką masz stopę, bo buty są różnie profilowane i podpierane dla różnych stóp. Przydałby Ci się ktoś, kto się na tym zna, więc najlepiej znajdź sklep profesjonalny dla biegaczy. Nie musisz tam kupować butów, ale niech Ci ktoś powie jaką masz stopę. Pomijam inne niuanse, ale ci sprzedawcy z reguły to wiedzą. Niestety w sportowych sklepach sieciowych często sprzedawcy nie mają wielkiego pojęcia o tym. Potem warto przymierzyć kilka butów z różnych firm, bo jednemu pasuje jedna firma, innemu inna. Innym sposobem jest wybranie się na któryś z biegów, zwłaszcza na tych większych, które znajdziesz w kalendarzu, wystawiają się ludzie sprzedający buty i u nich można zasięgnąć profesjonalną poradę. |
| | | | |
| | | | | |
|
2008-04-15, 12:28
2008-04-14, 22:20 - lykief napisał/-a:
witam
Jestem poczatkujacym biegaczem i rowniez mam zamiar niedlugo kupic lepsze buty.Te w ktorych biegach traktuje jako przejsciowe do najblizszych zawodow. Czytalem ze dla zawodnikow ciezszych konieczne sa buty z lepsza amortyzacja.
Obecnie waze ok. 88 kg i biegam przewaznie na asfalcie ok 30 km tygodniowo.Jakie znacie dobre buty wlasnie dla troche ciezszych zawodników.Z gory dzieki za rady. |
Ja może nie znam się na butach ale ostatnio miałem okazję rozmawiać z reprezentantem kraju i olimpijczykiem, który dał mi kilka rad jak kupować i dobrać dla siebie najlepsze buty.Potwierdza się to co mówi Krzysiek .Bardzo ważne jest aby przymierzyć dużą ilość butów i czasami kierowac się własną intuicją.
Moja żona zastosowała się do rad fachowca( przymierzyła chyba z 10 par) i podczas mierzenia 11 nagle ją oświeciło i stwierdziła,że to jest to i ......kupiła.Jest bardzo z butów zadowaolona.
ja natomiast zdecydowałem się na jeden model NB 1062 ( ważę 92 przy wzroście 174)i nie mierzyłem innych.
Po pierwszym biegu byłem załamany ( ból od stopy do kolana) ale po przebiegnięciu ponad 100 km ( oczywiście nie w jeden dzień) wszystko się uleżało. Przebiegłem pólmaraton i jest dobrze .
Mogę Ci więc z czystym sumieniem polecić ten właśnie model ( NB 1062).Na forum można jeszce znaleźć kilka wypowiedzi tych cięższych zawodników zachwalających ten model |
| | | | | |
|
2008-04-15, 13:43
| LINK: http://www.bortex.net.pl/pl/index2.php?show=29&mod= | Witam. Proponował bym obejrzec podeszwę i zobaczyc jak ją pan ściera. Polecam buty Saucony, jest to firma od niedawna goszcząca na naszym rynku. O to strona jednego z dystrybutorów http://www.bortex.net.pl/pl/index2.php?show=29&mod=
Dla wagi 88kg i biegania po aswalcie polecam buty:
Grid trigon 3 ride - jest to but z dobrą amortyzacją bardzo go polecam.
Modele Grid Tangent - bardzo chwalone buty w gronie biegaczy, są idealne dla ludzi ciężkich.
ProGrid Triumph 4 - jest to jak narazie flagowy model saucony na rynku.
Pozdrawiam
Michał |
| | | | | |
|
2008-04-15, 14:10
ja w końcu zdecydowałem się na Asics gel 1120 (też ważę coś kolo 88 kg) no i pierwsze biegi to była tragedia, po 3km łapał mnie potworny ból stóp, potem dochodziły jeszcze kolana i naciąganie łydek, ale tak to jest jak się przechodzi z butów za 30 zł na takie już bardziej profesjonalne. Odkąd je kupiłem zrobiłem na nich już ponad 100 km. Teraz nie ma już bóli kolan ani łydek. Jednak przy większym wybieganiu w tamtym tygodniu zrobiły mi się takie bąble wodne na stopach, chodź nie wiem czy nie przyczynił się do tego fakt że przed tym wybieganiem biegałem w nich po błotnistej powierzchni (a są to typowe buty asfaltowe). Wczoraj zrobiłem 20km wybieganie i powiem że pomimo tych bąblów nie źle mi się biegło i nawet w miarę szybko (oczywiście jak na moje możliwości), dopiero w domu, gdy zdjąłem buty okazało się, że nie mogę nastąpić na lewą nogę bo odczuwałem ogromny ból śródstopie.
Reasumując buty są dobre i szybkie (przynajmniej dużo szybsze od moich poprzednich) ale jak na razie nie polecam je na dłuższe biegi niż połówki.
Ja też Ci radzę wybrać się na jakieś większe zawody wtedy masz duże pole do manewru, możesz się też dużo dowiedzieć nie tylko o butach, nie musisz chodzić od sklepu do sklepu tylko wszystkie stoiska masz w jednym miejscu i ponadto możesz szybko porównać ceny. |
| | | | | |
|
2008-07-27, 18:53
To trudny wybór
Nie zgadzam się z opinią, że przymierzając buty w sklepie można wybrać właściwe, bo niemal wszystkie wydają się być idealne, a dłużej pobiegać po sklepie też się nie da, dlatego decyzja zakupu jest zawsze nieco losowa.
Tak w zeszłym roku "nacięłam się" na Reeboki. Tzn mocno powiedziane "nacięłam się" - buty tej klasy krzywdy mi nie wyrządziły, ale na jeśli pół roku później kupiłam NB, które mają minimalnie bardziej elastyczną podeszwę i są ociupinkę lżejsze, to na dystansie maratonu dało kilka minut różnicy.
Miałam też przeświadczenie, że kobiece modele (wziąwszy pod uwagę słabość naszej płci), powinny być lżejsze i bardziej elastyczne. Jednak z powodu mojego rozmiaru (42), byłam zawsze skazana na modele męskie.
Dlatego postanowiłam sobie namierzyć w internecie właściwy model żeński, który nawet uwzględnia pronację (kiedyś się mówiło krzywe nogi, a teraz pronacja - cudowne określenie niby to samo a jakże inaczej brzmi) i sprowadzić. Wybrałam firmę Adidas, bo pierwsze 2 maratony przebiegłam w halówkach tej firmy i mimo że nie były to buty biegowe biegło mi się dobrze. Dlatego pomyślałam sobie, że w takim razie biegowe Adidasy na pewno będą kosmiczne.
Jednak w domu, jak jednego buta zważyłam, to okazał się być o 70 gramów cięższy od NB - ważył tyle co Reebok. Pełna uprzedzeń dziś się w nich przebiegłam i nie było źle. Tzn lepiej niż Reeboki ale ciut gorzej w porównaniu do NB.
Może to tylko uprzedzenie z powodu ich wagi. Czy 70 gramów więcej na bucie ma znaczenie?
Ciekawa jestem jak bardzo Waszym zdaniem, jest istotny ciężar buta. |
| | | | | |
|
2008-07-30, 15:33
2008-02-16, 10:29 - gregoryking napisał/-a:
Witam wszystkich
Zacząłem biegać w zeszłym roku do tej pory używałem butów za kilkadziesiąt złotych, ale w tym roku chce przebiec mój pierwszy maraton w październiku w Poznaniu no i potrzebuję jakichś lepszych butów z dobrą amortyzacją na asfalt do treningów i do startów tylko, że mam okrojony budżet i mogę na nie wydać do 250 zł, wiem ze ten motyw już gdzieś się przewijał na tym forum, ale i tak proszę doradźcie mi jakąś konkretną markę lub model był bym niesamowicie wdzięczny |
| Najlepiej, jeśli dopasujesz buty dla siebie wspólnie ze specjalistą. W Warszawie sa 2 sklepy, z których nie da się wyjść bez satysfakcji, że kupiłeś to, po co przyszedłeś. U Jacka Gardenera, świetnego biegacza, a więc praktyka (sklep Goszczyńskiego 15) musisz odpowiedzieć na kilka pytań, pokazać achilesy, określić preferencje cenowe, użytkowe (także estetyczne) i dostajesz buty DLA SIEBIE. Buty, które dla jednej osoby sa najlepsze, dla innej mogą być katastrofą. Polecane tu asicsy 1120 dla mnie były wyrzuconymi pieniędzmi. Podobnie Nike pegasus (te dostałem w prezencie od Nike na sztafetę Polska Biega, buty roku 2007) okazały się nie dla mnie. Dobrałem saucony phenix 3 w wymieniony wcześniej sposób - to buty dla mnie, nie wiem, czy dla Ciebie :) |
| | | | |
| | | | | |
|
2008-07-31, 09:07
Nietypowe 29 dni...
| LINK: http://www.piotruciechowski.zafriko.pl/str/starty/w_mundurze_pkp | ...piąty zawodnik ostatniego biegu na szczyt Pilska - Piotr 63 - przebiegł od 7. pażdziernika do 5. listopada 2006. roku 4 biegi i ok 166 km w kompletnym mundurze kier. poc. ( marynarka , spodnie , koszula , krawat tudzież czapka no i orginalne kolejowe czarne półbuty ) w czasach znakomitych , a mianowicie :
07.10.2006 - 13.5 km - X bieg o Nóż Komandosa , Lubliniec w 52. min. 48 sek.
15.10.2006 - 42 km - 7. Maraton Poznań w 3 godz. 23 min. 51 sek.
28.10.2006 - 100 km - 22. Supermaraton Kalisia w 9 godz. 43 min. 55 sek.
05.11.2006 - 10 km - 44. Bieg Niepodległości , Ostrów Wlkp w 40 min. 11 sek (+ czapka PKP ).
W sumie wspomniane 166 km w czasie 881 minut tj. 14 godz. 41 min intensywnego biegu w butach wyjściowych .
To wtedy nawet na mnie zrobiło ogromne wrażenie. A co Państwo o tym wyczynie. |
| | | | | |
|
2008-07-31, 09:27
2008-07-30, 15:33 - diki napisał/-a:
Najlepiej, jeśli dopasujesz buty dla siebie wspólnie ze specjalistą. W Warszawie sa 2 sklepy, z których nie da się wyjść bez satysfakcji, że kupiłeś to, po co przyszedłeś. U Jacka Gardenera, świetnego biegacza, a więc praktyka (sklep Goszczyńskiego 15) musisz odpowiedzieć na kilka pytań, pokazać achilesy, określić preferencje cenowe, użytkowe (także estetyczne) i dostajesz buty DLA SIEBIE. Buty, które dla jednej osoby sa najlepsze, dla innej mogą być katastrofą. Polecane tu asicsy 1120 dla mnie były wyrzuconymi pieniędzmi. Podobnie Nike pegasus (te dostałem w prezencie od Nike na sztafetę Polska Biega, buty roku 2007) okazały się nie dla mnie. Dobrałem saucony phenix 3 w wymieniony wcześniej sposób - to buty dla mnie, nie wiem, czy dla Ciebie :) |
| Zauważ Diki , że gość który zadał pytanie zalogował się ostatnio 31.05 , więc chyba nie jest zainteresowany odpowiedzią |
| | | | | |
|
2008-07-31, 22:51
2008-07-31, 09:27 - emka64 napisał/-a:
Zauważ Diki , że gość który zadał pytanie zalogował się ostatnio 31.05 , więc chyba nie jest zainteresowany odpowiedzią |
| Nie zauważyłem :) Ale problem jest uniwersalny. Buty ważna rzecz, a różnymi motywami kierują się kupujący-biegający. A może "gość" czyta bez logowania się? Odkąd znalazłem dobrych sprzedawców czuję się komfortowo. Tak jak ornitolog nie musi latać, nie każdy biegacz musi znać się doskonale na butach. |
| | | | | |
|
2008-08-01, 01:32
W temacie jakie buty ...
2008-07-31, 09:07 - Jan 63 napisał/-a:
...piąty zawodnik ostatniego biegu na szczyt Pilska - Piotr 63 - przebiegł od 7. pażdziernika do 5. listopada 2006. roku 4 biegi i ok 166 km w kompletnym mundurze kier. poc. ( marynarka , spodnie , koszula , krawat tudzież czapka no i orginalne kolejowe czarne półbuty ) w czasach znakomitych , a mianowicie :
07.10.2006 - 13.5 km - X bieg o Nóż Komandosa , Lubliniec w 52. min. 48 sek.
15.10.2006 - 42 km - 7. Maraton Poznań w 3 godz. 23 min. 51 sek.
28.10.2006 - 100 km - 22. Supermaraton Kalisia w 9 godz. 43 min. 55 sek.
05.11.2006 - 10 km - 44. Bieg Niepodległości , Ostrów Wlkp w 40 min. 11 sek (+ czapka PKP ).
W sumie wspomniane 166 km w czasie 881 minut tj. 14 godz. 41 min intensywnego biegu w butach wyjściowych .
To wtedy nawet na mnie zrobiło ogromne wrażenie. A co Państwo o tym wyczynie. |
Domniemywam, że Twoim zdaniem buty dla biegacza nie są aż tak istotne jak elegancki garnitur.
Zwłaszcza na długich dystansach.
To cenna wskazówka - pomyślę o tym, jak następnym razem stanę przed decyzją zakupu. |
| | | | | |
|
2008-08-01, 06:51
2008-08-01, 01:32 - gmp3 napisał/-a:
Domniemywam, że Twoim zdaniem buty dla biegacza nie są aż tak istotne jak elegancki garnitur.
Zwłaszcza na długich dystansach.
To cenna wskazówka - pomyślę o tym, jak następnym razem stanę przed decyzją zakupu. |
| Zgadza się Pani Grażynko buty byle wygodne nie muszą być wcale drogie , markowe i ładne. A co do garnituru ten tylko odświętnie i na specjalne okazje . W naszym ( z Piotrem ) przypadku on jest na codzień już ponad 30 lat , a na trasie od kilku lat też się czasem przydaje dodaje pozytywnej elegancji patrzącym z boku trasy. Można wtedy z tamtąd wysłuchać tylko pozytywnych reakcji i wrażeń , a to przecież miłe . Pozdrawiam prawie przez las sąsiadkę! |
| | | | |
| | | | | |
|
2008-08-09, 12:12
jakie buty najlepsze??
| planuje kupic dobre buty do biegania i zastaniam sie na d firma new balance czy nike?? ktore polecacie?? jaki wybrac model?? cena do 500 zl. bardzo prosze o pomoc. |
| | | | | |
|
2008-08-11, 02:56
2008-08-09, 12:12 - draconn napisał/-a:
planuje kupic dobre buty do biegania i zastaniam sie na d firma new balance czy nike?? ktore polecacie?? jaki wybrac model?? cena do 500 zl. bardzo prosze o pomoc. |
Niestety nie biegałam nigdy w Nike. Ale z tych butów, które miałam: New Balance, Adidasy, Reeboki zdecydowanie najlepsze okazały się New Balance i już następne buty będę kupowała tej właśnie firmy. I będę już chodziła do sklepu z małą wagą kuchenną, bo wydaje mi się, że przy długim dystansie ciężar na samej stopie jest istotny.
Tu najlepiej, poradzić może ktoś kto zdążył już zaliczyć wiele modeli. Choć i tak sprawa jest indywidualna i to, które dla Ciebie okażą się najlepsze pokaże przyszłość. |
| | | | | |
|
2008-08-11, 14:58
2008-08-09, 12:12 - draconn napisał/-a:
planuje kupic dobre buty do biegania i zastaniam sie na d firma new balance czy nike?? ktore polecacie?? jaki wybrac model?? cena do 500 zl. bardzo prosze o pomoc. |
| | | | | |
|
2008-10-14, 21:02
Ja sobie kupiłem Asics Gel 3000, bo najlepiej się w nich czułem po przymierzeniu kilku innych par. Na treningach biegało mi się jednak w nich bardzo źle. Z treningu na trening coraz gorzej, aż w końcu kontuzja. Zawsze wydawało mi się, że największe obciązenie kładę na wewnętrzną część stopy. Teraz jak byłem na maratonie w Poznaniu, zbadałem sobie stopę na jednym stoisku. Miałem włożone do buta takie wkładki, w których chodziłem kilka minut, po czym wynik był zapisywany do komputera i wyświetlany na jego ekranie. Pan, który zajmował się tymi badaniami, razem z nim oglądałem wyniki powiedział mi, że jestem supinatorem...a nawet dość duża supinacja, co wydaje się rzadką wadą.
I tak wybrałem złe buty. Naszczęście nie pobiegłem w nich maratonu. Także buty dość ciężko chyba jest wybrać tak samemu. |
| | | | | |
|
2008-10-16, 16:47
ja juz biegam w Brooksach i kazdemu polece kto oczekuje amortyzacji
GLYCERIN® 6 |
| | | | |
| | | | | |
|
2008-10-30, 15:09
| Trudno jest wybrać buty do maratonu, osobiście przygotowując się do swojego pierwszego maratonu przeprowadziłem test na swoich trzech parach butów, mini zawody, które z nich będą miały zaszczyt pobiec maraton. Test był prosty - 35 km biegu ciągłego, bo dopiero przy tej długości biegu wyjdą wszystkie wady (lub zalety) butów. Świetny but w którym biegasz 10 czy 20 km na treningach może Ci załatwić nogi przy dłuższym biegu. Miałem dwie pary butów prawie nowych: Joma Titanum, Brooks Radius r6 i dosyć mocno zbiegane NB 1023. Piersze były Jomy, po 35 km strasznie bolały mnie kostki - czyli za słabo trzymają piętę (przynajmniej w moim przypadku), drugie (tydzień później) Brooksy, świetna amortyzacja, po półmaratonie jak inni na mecie zdejmowali buty by dać nogą odpocząć mi to nawet do głowy nie przyszło dopiero jak szedłem pod prysznic to je zdjełem, niestety po 35 km odczuwałem dosyć mocny ból kolan, ostatnie były stare NB 1023, po Brooksach miałem odczucie jakby w nich wcale nie było amortyzacji, ale po 35 km kolana bolały mnie ale dużo mniej i one wygrały tą konkurencje, ze stachu (był to mój pierwszy maraton) dołożyłem do nich wkładki żelowe i tak pobiegłem, było OK, 3:43 z duzym zapasem możliwości. |
|
|
|
| |
|
