|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | eRcezry (2007-12-07) | | Ostatnio komentował | Miro (2007-12-16) | | Aktywnosc | Komentowano 33 razy, czytano 82 razy | | Lokalizacja | | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2007-12-09, 21:36
organizatorzy etatowi
2007-12-09, 08:16 - Miro napisał/-a:
Zgadzam się w zupełności, co do organizatorów "etatowców" - w zdecydowanej większości jest to jedynie odfajkowywanie jakichś wydumanych imprez. Smuci natomiast fakt przeszkadzania przez osoby postronne, jak zrywanie oznaczeń trasy czy jej zaśmiecanie. |
Jak napisałeś o etatowcach to ja podam przykład z pewnej imprezy (półmaratonu), którą organizują "etatowcy". Jak zawsze płeć piękna jest mniej licznie reprezentowana na biegach a w tej startowało tylko trzy panie. W regulaminie biegu było napisane, że w kat. open pań są nagrody pieniężne. Przypadkowo po skończonym biegu, przechodąc obok dyrektora biegu - "etatowca", który rozmawiał z jedną zawodniczką, usłyszałem: "nie dostaniecie nagród bo było WAS tylko TRZY a jak przyjedziecie za rok i będzie WAS więcej to będą nagrody" STRASZNE !!!
Wydaje mi się, że Ci organizatorzy nie byli nigdy nawet jako obserwatorzy na innej imprezie biegowej i nie dociera do nich nawet trochę, jaki ból sprawiają zawodnikom.
... Aby dla kontrastu podać imprezę gdzie "robią" ją "urzędnicy" zachęcam do obejrzenia w mojej galerii wybranych zdjęć z Półmaratonu Korycin-Janów-Korycin. Świetna impreza - byłem tam pierwszy raz i chcę tam pojechać za rok. Wielu urzędników-etatowców mogłoby brać przykład z tego biegu. |
| | | | | |
|
2007-12-10, 10:17
2007-12-09, 12:38 - bialykrzys napisał/-a:
Myślę, że wszyscy biegający potrafią czytać i nie sprowadzajmy problemów biegaczy do pytań o czas i miejsce startu bo to bardzo spłyca problem, a dygresje, że nie wszyscy potrafią czytać są zwyczajnie niegrzeczne. Na co drugim biegu czas startu jedst odwlekany i pytania takie mogą sie pojawiać. Nie rozumiem także Twojego tekstu o twardej d...., w bieganiu które ma być czystą prezyjemnością nie o to chodzi kto kogo... pozdrawiam |
A właśnie co z tego że umieją czytać,jak nie czytają. I w tym tkwi problem. Kolego za krótko biegasz żeby coś o tym wiedzieć.A czy kolega chociaż raz organizował jakiś bieg ??? A tak to jak się spotkamy to ci to wytłumaczę. |
| | | | |
| | | | | |
|
2007-12-10, 11:18
2007-12-10, 10:17 - KKFM napisał/-a:
A właśnie co z tego że umieją czytać,jak nie czytają. I w tym tkwi problem. Kolego za krótko biegasz żeby coś o tym wiedzieć.A czy kolega chociaż raz organizował jakiś bieg ??? A tak to jak się spotkamy to ci to wytłumaczę. |
| Szanowny Kolego każdy ma prawo wyrazić swoją opinię na każdy temat, piszę o własnych odczuciach a Twoje wstawki są zwyczajnie niegrzeczne. Widze że posiadłeś monopol na wiedzę a jakieś nadprzyrodzone siły dają Ci prawo odbierać głos. Nie trzeba być premierem czy prezydentem aby mieć prwo do krytykowania ich poczynań. Trochę umiaru Kolego bo czasy cenzury bezpowrotnie minęły a wraz z nimi ludzie którzy innym próbują zamykać usta. |
| | | | | |
|
2007-12-11, 09:44
2007-12-10, 11:18 - bialykrzys napisał/-a:
Szanowny Kolego każdy ma prawo wyrazić swoją opinię na każdy temat, piszę o własnych odczuciach a Twoje wstawki są zwyczajnie niegrzeczne. Widze że posiadłeś monopol na wiedzę a jakieś nadprzyrodzone siły dają Ci prawo odbierać głos. Nie trzeba być premierem czy prezydentem aby mieć prwo do krytykowania ich poczynań. Trochę umiaru Kolego bo czasy cenzury bezpowrotnie minęły a wraz z nimi ludzie którzy innym próbują zamykać usta. |
| Szanowny Kolego jak Sam słusznie zauważyłeś "każdy ma prawo wyrazić swoją opimię" na tym polega demokracja . Nigdy nie organizowałem żadnego biegu - może kiedyś się to zmieni - może kiedyś . Jeszcze nie teraz . Gdy czytam te wszystkie wypowiedzi to wstyd mi za niektórych kolegów biegaczy . Panowie przestańcie zachowywać się jak GWIAZDY . Biegamy przecież dla przyjemności , własnej satyafakcji - przynajmiej większość z nas . Każdy ma swoje racje ale po co ta agresja w wypowiedziach . |
| | | | | |
|
2007-12-11, 14:46
2007-12-11, 09:44 - eRcezry napisał/-a:
Szanowny Kolego jak Sam słusznie zauważyłeś "każdy ma prawo wyrazić swoją opimię" na tym polega demokracja . Nigdy nie organizowałem żadnego biegu - może kiedyś się to zmieni - może kiedyś . Jeszcze nie teraz . Gdy czytam te wszystkie wypowiedzi to wstyd mi za niektórych kolegów biegaczy . Panowie przestańcie zachowywać się jak GWIAZDY . Biegamy przecież dla przyjemności , własnej satyafakcji - przynajmiej większość z nas . Każdy ma swoje racje ale po co ta agresja w wypowiedziach . |
Widze, że nie widzisz zasadniczej różnicy miedzy wypowiedzią moją a Kazimierza. Ja nie krytykuje opinii Kazimierza na temat biegów tylko to, że odbiera głos tym wszystkim którzy zbyt kótko biegają albo nie zorganizowali żadnej imprezy. Mój tekst był odpowiedzią na dygresje Kazimierza .NIe rozumiem również dlaczego ja niby zachowuję się jak GWIAZDA. Nie widze również agresji w mojej wypowiedzi, zwyczajnie po męsku a wiec stanowczo wyraziłem swoje zażenowanie i tyle. A to jeszcze nie agresja. Natomiast zgadzam się z Tobą w pełni, każdy ma swoje racje i należy je szanować ale nie wolno atakować się personalnie to nie jest wporzo. Demokracja to nie jest stan kiedy mówi się to co chce, można mówić ale nie obrażać, ja nikogo nie obraziłem. Jeśli byłbyś obiektywny to myślę , że równiez do Kazimierza skierowałbyś te słowa a nie głównie do mnie ale tego trzeba się nauczuć czego serdecznie Ci życzę. Pozdrawiam
PS Moja wymiana zdań z Kazimierzem choć stanowcza napewno nie każe się nikomu za nas wstydzić a jeśli będzie trzeba to wiem kiedy mam wstydzić się sam za siebie i może niech tak pozostanie. |
| | | | | |
|
2007-12-11, 19:44
Na rozkaz
2007-12-11, 14:46 - bialykrzys napisał/-a:
Widze, że nie widzisz zasadniczej różnicy miedzy wypowiedzią moją a Kazimierza. Ja nie krytykuje opinii Kazimierza na temat biegów tylko to, że odbiera głos tym wszystkim którzy zbyt kótko biegają albo nie zorganizowali żadnej imprezy. Mój tekst był odpowiedzią na dygresje Kazimierza .NIe rozumiem również dlaczego ja niby zachowuję się jak GWIAZDA. Nie widze również agresji w mojej wypowiedzi, zwyczajnie po męsku a wiec stanowczo wyraziłem swoje zażenowanie i tyle. A to jeszcze nie agresja. Natomiast zgadzam się z Tobą w pełni, każdy ma swoje racje i należy je szanować ale nie wolno atakować się personalnie to nie jest wporzo. Demokracja to nie jest stan kiedy mówi się to co chce, można mówić ale nie obrażać, ja nikogo nie obraziłem. Jeśli byłbyś obiektywny to myślę , że równiez do Kazimierza skierowałbyś te słowa a nie głównie do mnie ale tego trzeba się nauczuć czego serdecznie Ci życzę. Pozdrawiam
PS Moja wymiana zdań z Kazimierzem choć stanowcza napewno nie każe się nikomu za nas wstydzić a jeśli będzie trzeba to wiem kiedy mam wstydzić się sam za siebie i może niech tak pozostanie. |
| Kazimierz to żołnierz do tego zawodowy. Jeśli byłeś w wojsku to powinieneś wiedzieć , że żołnierz nie pracuje tylko służy i wykonuje rozkazy, napisano wykonać nie dyskutować. |
| | | | | |
|
2007-12-11, 22:11
wybór;)
Myślę, że każdy z nas wypowiedział to, co chciał - a każdy chciał dobra biegów... są pewne różnice - i przecież PLURALizm na tym polega - że nie cenzuruje się odmienne głosy... i o to, również, aby nie wkradł nam się tu forum "SINGULARizm" (jeśli w ogóle takie pojęcie istnieje...) w postaci jakiejś "poprawności" - à la tej sławetnej poprawności politycznej;) Jednak, jestem pewien, że to nam nie grozi - po powyższych wypowiedziach!;)
Mamy wolne wybory w życiu i tak sobie myslę, że po każdym biegu wiemy już, czy chcemy tu wrócić i jeszcze kiedy wystąpić... A ostatecznie, jeśli mamy jakieś uwagi, to powinniśmy "delikatnie" zwrócić uwagę oragnizatorom przyszłej edycji - bo czasem to pomaga... Naprawdę, jeśli nawet ta rozmowa nie pomaga, wyborów biegów mamy tak wiele w Polsce, czy za granicą, że żaden organizator nie jest monopolistą. :-)
A ci "etatowcy", o których mowa... trzeba wciąż uczyć się wobec nich pokory i nie narzekać na spartańskie warunki, albo braki organizatorskie (starać się jednak grzecznie zwracać uwagę) - bo gdy będziemy wciąż z czegoś niezadowoleni, to zatracimy radość biegania!...
Lepiej też nie "wieszać psów" na forum na kogokolwiek... chyba że jest to poważna sprawa i wszystkie środki zostały wyczerpane... rozumiem, że wtedy pewne sprawy należy nagłaśniać lub wyjaśniać w jakimś szerszym gronie. Jednak bez zbędnego rzucania ogólnikowych haseł!...
Z góry przepraszam za pouczenia - nie były one celowe!:)
RADOŚĆ BIEGANIA - powinna przyświecać nam Cel; potrafi ona wiele znieść, przecierpieć i nauczyć się cierpliwości, serdeczności i wyrozumiałości do kolegów i organizatorów;) Pozdro wszystkich! |
| | | | |
| | | | | |
|
2007-12-11, 23:11
2007-12-11, 22:11 - Tusik napisał/-a:
Myślę, że każdy z nas wypowiedział to, co chciał - a każdy chciał dobra biegów... są pewne różnice - i przecież PLURALizm na tym polega - że nie cenzuruje się odmienne głosy... i o to, również, aby nie wkradł nam się tu forum "SINGULARizm" (jeśli w ogóle takie pojęcie istnieje...) w postaci jakiejś "poprawności" - à la tej sławetnej poprawności politycznej;) Jednak, jestem pewien, że to nam nie grozi - po powyższych wypowiedziach!;)
Mamy wolne wybory w życiu i tak sobie myslę, że po każdym biegu wiemy już, czy chcemy tu wrócić i jeszcze kiedy wystąpić... A ostatecznie, jeśli mamy jakieś uwagi, to powinniśmy "delikatnie" zwrócić uwagę oragnizatorom przyszłej edycji - bo czasem to pomaga... Naprawdę, jeśli nawet ta rozmowa nie pomaga, wyborów biegów mamy tak wiele w Polsce, czy za granicą, że żaden organizator nie jest monopolistą. :-)
A ci "etatowcy", o których mowa... trzeba wciąż uczyć się wobec nich pokory i nie narzekać na spartańskie warunki, albo braki organizatorskie (starać się jednak grzecznie zwracać uwagę) - bo gdy będziemy wciąż z czegoś niezadowoleni, to zatracimy radość biegania!...
Lepiej też nie "wieszać psów" na forum na kogokolwiek... chyba że jest to poważna sprawa i wszystkie środki zostały wyczerpane... rozumiem, że wtedy pewne sprawy należy nagłaśniać lub wyjaśniać w jakimś szerszym gronie. Jednak bez zbędnego rzucania ogólnikowych haseł!...
Z góry przepraszam za pouczenia - nie były one celowe!:)
RADOŚĆ BIEGANIA - powinna przyświecać nam Cel; potrafi ona wiele znieść, przecierpieć i nauczyć się cierpliwości, serdeczności i wyrozumiałości do kolegów i organizatorów;) Pozdro wszystkich! |
| Mądrości życiowych nigdy za wiele, spox jest OK. |
| | | | | |
|
2007-12-13, 10:07
2007-12-11, 23:11 - bialykrzys napisał/-a:
Mądrości życiowych nigdy za wiele, spox jest OK. |
| Bardzo trafne sformuowanie . Sądzę że jesteś "wpożo" Jeśli uraziłem to sorry |
| | | | | |
|
2007-12-13, 18:28
2007-12-13, 10:07 - eRcezry napisał/-a:
Bardzo trafne sformuowanie . Sądzę że jesteś "wpożo" Jeśli uraziłem to sorry |
| spox damy radę, wkońcu jesteśmy po tej samej stronie prawda? |
| | | | | |
|
2007-12-13, 21:23
wspaniale!
| brawo! - wszystkich nas łączy znacznie więcej niż dzieli;) |
| | | | | |
|
2007-12-15, 21:04
Odnośnie krytykowania.
..ten krótki fragmencik..chcę poświęcić rozmowie w innym wątku (tym z modlitwą i bieganiem)
TAKTYKA NA KRYTYKA...
"Kiedy Cię ktoś krytykuje(tymbardziej niesłusznie), nie usprawiedliwiaj sie, nie chowaj głowy w piasek ale i nie atakuj.
Czyjeś słowa ranią tylko wtegy gdy na to sami pozwolimy" |
| | | | |
| | | | | |
|
2007-12-16, 15:35
2007-12-15, 21:04 - BZIUM napisał/-a:
..ten krótki fragmencik..chcę poświęcić rozmowie w innym wątku (tym z modlitwą i bieganiem)
TAKTYKA NA KRYTYKA...
"Kiedy Cię ktoś krytykuje(tymbardziej niesłusznie), nie usprawiedliwiaj sie, nie chowaj głowy w piasek ale i nie atakuj.
Czyjeś słowa ranią tylko wtegy gdy na to sami pozwolimy" |
|
|
|
| |
|
