|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | deerhunter (2007-11-20) | | Ostatnio komentował | Katan (2007-12-04) | | Aktywnosc | Komentowano 10 razy, czytano 74 razy | | Lokalizacja | |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2007-11-20, 21:19
Jerzy Kuszakiewicz- niesamowity 93-letni biegacz
| | | | | |
|
2007-11-20, 22:20
A Jabłoński , Wiśniewski, Mielcarek , Wójcik
2007-11-20, 21:19 - deerhunter napisał/-a:
Admin pisał o "Dzienniku": ostatnio na jego łamach ukazał się tekst o 93-letnim polskim biegaczu, który w Stanach pobił wszelkie możliwe rekordy. Zamieszczam link... Kto z nas nie marzyłby o takich wynikach w późnej starości? |
| Oczywiście chylę czoło przed Panem Kuszkiewiczem, nawet znam go osobiście. Jego wyniki w kat powyżej 80 lat są narazie rekordowe, przynajmniej tak przeczytałem. Jednak Jabłoński, Wiśniewski , Mielcarek, Wójcik, też pokończyli 70 lat a ich wyniki w maratonie są o około 20 minut lepsze niż pana Kuszkiewicza gdy miał 70 lat, a więc pożyjemy zobaczymy. |
| | | | |
| | | | | |
|
2007-11-20, 22:39
Sprawdziłem
2007-11-20, 22:20 - henry napisał/-a:
Oczywiście chylę czoło przed Panem Kuszkiewiczem, nawet znam go osobiście. Jego wyniki w kat powyżej 80 lat są narazie rekordowe, przynajmniej tak przeczytałem. Jednak Jabłoński, Wiśniewski , Mielcarek, Wójcik, też pokończyli 70 lat a ich wyniki w maratonie są o około 20 minut lepsze niż pana Kuszkiewicza gdy miał 70 lat, a więc pożyjemy zobaczymy. |
| Sprawdziłem ( każdy to może zrobić) Pana Jerzego Kuszkiewicza nie ma nawet w gronie rekordzistów Polski weteranów są Mielcarek, Parusiński. W Tabelach rekordzistów świata weteranów w biegach długich nie ma żadnego Polaka. |
| | | | | |
|
2007-11-21, 19:23
Weterani - seniorzy [pow.70lat
2007-11-20, 21:19 - deerhunter napisał/-a:
Admin pisał o "Dzienniku": ostatnio na jego łamach ukazał się tekst o 93-letnim polskim biegaczu, który w Stanach pobił wszelkie możliwe rekordy. Zamieszczam link... Kto z nas nie marzyłby o takich wynikach w późnej starości? |
| LINK: http://A.S. | | W nawiązaniu do tekstu "Dziennika" o 93- letnim biegaczu Kuszewiczu, chciałbym powiedziec ,ze jako biegacz weteran który po 40 latach przerwy od biegania wyczynowego w wieku 70 lat, zaczął biegac jako weteran, wiem ile to wymaga wysiłku i jakie stanowi zagrozenia, oprócz korzysci. Wiem tez ze są jeszcze biegacze nie duzo młodsi o P. Kuszakiewicza np. 85 letni Parusinski, który w tym roku biegał maraton w 6 godz., połówke w 2:20, 10.0km. w 67.0 min., oraz słynny "Ułan", czy 75-letni Wisterowicz, Stadniczuk mistrz świata w maratonie, czy Europy na 10.0km. w Pozńaniu, nie mówiąc juz o swiezych 70 -latkach: Jabłonski, Zembrzuski, czy trochę starszych: Bandurski, Niwinski, czy Łopatka i wielu, wielu innych, startujacych w biegach ogólnopolskich. Zapoznałem się z tym tekstem w "Dzienniku"i bardzo się cieszę ze wreszcie tematyka biegów weteranskich zostaje poruszana w pismach ogólnopolskich, moze na to włyneły sukcesy naszych weteranów w tym głównie biegaczy na mistrzostwach Świata Weteranów we Włoszech. |
| | | | | |
|
2007-11-27, 21:03
2007-11-20, 22:39 - henry napisał/-a:
Sprawdziłem ( każdy to może zrobić) Pana Jerzego Kuszkiewicza nie ma nawet w gronie rekordzistów Polski weteranów są Mielcarek, Parusiński. W Tabelach rekordzistów świata weteranów w biegach długich nie ma żadnego Polaka. |
| ważne ze wtym pięknym wieku jeszce biega... |
| | | | | |
|
2007-11-27, 22:02
2007-11-27, 21:03 - bialykrzys napisał/-a:
ważne ze wtym pięknym wieku jeszce biega... |
| pewnie czy tak bardzo ważne są wyniki. już sam fakt poświęcenia dla uprawiania sportu w tym wieku to mistrzostwo świata. |
| | | | | |
|
2007-12-03, 22:35
Rekordy Pana Kuszakiewicza
| Także przeczytałem artykół o Panie Jerzym Kuszakiewiczu w "Dzienniku" i posiadam go w swoim archiwum.Odnośnie rekordów USA na dystansie 10 000m proszę wpisaś w wyszukiwarce : Capitol 10000 Course Records Znajdziecie tabelę rekordów kobiet i meżczyzn na tym dystansie. Serdecznie pozdrawiam Pana Jerzego i wszystkich maratończyków. |
| | | | |
| | | | | |
|
2007-12-04, 15:37
Na przekór malkontentom - brawo Kuszakiewicz
Nie bardzo rozumiem, dlaczego informacja o sukcesach Kuszakiewicza wywołała u szanownych koleżeństwa taką złośc.
Henry pisze, że jego wyniki ,,są na razie rekordowe''. Nie wiem czy Heniu zauważyłeś ale wszystkie rekordy są ,,na razie rekordowe'', o czym ostatnio przekonał sie np. Paul Tergat. TakżTeza że nadchodzi kolejne pokolenie biegaczy jest wątpliwa, bo te pokolenia zmieniają się co parę lat i nikt nie kwestionuje wielkości Zatopka tylko dlatego, że teraz ktoś od niego szybciej biega.
Andrzej S. nie znalazł wyników Kuszakiewicza, bo nie chciało mu się szukac. Ja po kilkudziesięciu sekundach kilka znalazłem. W kategorii 85-89 lat jest on rekordzistą USA na 10 km z wynikiem 55:25. W Polsce od tego roku obowiązuje rekord Parusińskiego 66:33. W wieku 86 lat Kuszakiewicz pokonał maraton w czasie 4:40:29. Rok młodszy Parusiński potrzebował na to 5:48.
Taki Jabłoński, rekordzista 70-latków jest przy nim przedszkolakiem i nigdzie nie jest powiedziane, że za 10 czy 20 lat będzie szybciej biegac. Tym bardziej, że powoli kończy karierę, bo - jak sam przyznaje - brakuje mu sił.
Ja chciałbym w ogóle dożyc 80-tki, najlepiej w dobrej kondycji psychicznej. O dobrej fizycznej większośc z nas może sobie tylko pomarzyc. |
| | | | | |
|
2007-12-04, 16:18
"święte słowa"
2007-12-04, 15:37 - Mirza napisał/-a:
Nie bardzo rozumiem, dlaczego informacja o sukcesach Kuszakiewicza wywołała u szanownych koleżeństwa taką złośc.
Henry pisze, że jego wyniki ,,są na razie rekordowe''. Nie wiem czy Heniu zauważyłeś ale wszystkie rekordy są ,,na razie rekordowe'', o czym ostatnio przekonał sie np. Paul Tergat. TakżTeza że nadchodzi kolejne pokolenie biegaczy jest wątpliwa, bo te pokolenia zmieniają się co parę lat i nikt nie kwestionuje wielkości Zatopka tylko dlatego, że teraz ktoś od niego szybciej biega.
Andrzej S. nie znalazł wyników Kuszakiewicza, bo nie chciało mu się szukac. Ja po kilkudziesięciu sekundach kilka znalazłem. W kategorii 85-89 lat jest on rekordzistą USA na 10 km z wynikiem 55:25. W Polsce od tego roku obowiązuje rekord Parusińskiego 66:33. W wieku 86 lat Kuszakiewicz pokonał maraton w czasie 4:40:29. Rok młodszy Parusiński potrzebował na to 5:48.
Taki Jabłoński, rekordzista 70-latków jest przy nim przedszkolakiem i nigdzie nie jest powiedziane, że za 10 czy 20 lat będzie szybciej biegac. Tym bardziej, że powoli kończy karierę, bo - jak sam przyznaje - brakuje mu sił.
Ja chciałbym w ogóle dożyc 80-tki, najlepiej w dobrej kondycji psychicznej. O dobrej fizycznej większośc z nas może sobie tylko pomarzyc. |
...poprostu, nic dodać nic ująć...zgadzam się w stu procentach z Twoją wypowiedzią.Przejrzałem wyniki Kuszakiewicza i potwierdzam je..no,ale jeśli komuś się nie chce wyszukiwać a lubi krytykować ;)
...pozdrawiam |
| | | | | |
|
2007-12-04, 16:37
Zgadzam się !
| Zgadzam się z kolegą Mirza, dożyćtakiego wieku to wielki sukces a jeszcze biegać to już naprawde graniczy z cudem. Wszystkich biegaczy gorąco pozdrawiam a wszególności tych po 70; jestem pod wielkim waszym wrażeniem. A co do wyników szybciej od Zatopka biega Paula Radcliffe i wielu wielu biegaczy - czy ich nazwiska będą pamiętane - Pauli i Emila tak - a co z resztą. "Wszystko płynie" . Wiec trzeba się cieszyć tym co mamy dziś i naszymi wlasnymi rekordami. Dla Pana Jerzego chylę czoło. |
|
|
|
| |
|
