Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Terry (2002-01-28)
  Ostatnio komentował  Jans (2002-01-28)
  Aktywnosc  Komentowano 5 razy, czytano 110 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



ANONIM

(Terry)

 2002-01-28, 16:38
 Bieżnie domowe
Cze!

Mam pytanie. Co sądzicie o trenowaniu biegów w okresie zimowym na tzw. bieżnach domowych? Tego typu symulatory spotyka się w siłowiach, klubach itp.Czy taki trening może zastąpić prawdziwy bieg? Czy ma to sens?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Jang)

 2002-01-28, 16:59
 : - (
Jakoś mi ten pomysł nie podchodzi. Jednym z powodów dla których biegam jest możliwość dotlenienia się na powietrzu, najchętniej jak najdalej od cywilizacji w leśnych ostępach.
Poza tym "bieganie domowe" jest znacznie kosztowniejsze, trzeba kupić sprzęt lub płacić za korzystanie z niego.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(Admin)

 2002-01-28, 18:10
 Dynamiko
Na pewno jest inna dynamika i mechanika biegu - zdziwisz się kiedy zejdziesz po okresie biegania na takim wynalazku ponownie na asfalt - nie ma to wielkiego przełożenia ani na szybkość ani na wytrzymałość. Raczej ogólna kondycja. No ale niech wypowiedzą się spece - mi się taka bierznia nie spodobała i mimo znacznej straty szybko ją sprzredałem

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(japa)

 2002-01-28, 21:31
 nuda
Nigdy na czymś takim nie próbowałem, więc wypowiadam sie ostrożnie. Za to wiem, co to jest rower w pokoju, na którym masz popedałować 0.5 godziny. Spodziewam się, że wrażenia są podobne. Nuda, nuda i jeszcze raz nuda.
Możemy i czasem, zwłaszcza zima, musimy szukać surogatów, ale leśnej ścieżki otoczonej pachnącymi drzewami nie zastąpią nawet najcudowniejsze dzieła techniczne.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Jans)

 2002-01-28, 23:08
 A ja powiem w ten sposób...
Jestem podobnego zdania co przedmóca - nic nie zastąpi porządnego wysiłku - zaden substytut miejsca treningowego (rower, bieżnia domowa). Nie ma to jak sie porzadnie zmęczyć i radośnie wrócić w domowe pielesze bo zrobionym treningu. Jestem zdania że po prostu człapanko, bieganko, truchczanko, dreptanko (jak zwał tak zwał) powinno sie odbwać w ..zgodzie z naturą i w naturze. Tu dopiero doswiadczamy piękna otoczenia oraz sami wiemy ile jest wart ruch na swieżym powietrzu!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
mateusz
12:08
Rajmund
12:07
pawlo
11:59
Gapiński Łukasz
11:58
Admin
11:46
stanlej
11:44
biegacz54
11:40
czewis3
11:29
Ann93
11:27
Stonechip
11:18
kirc
11:12
Leno
10:57
Mario998
10:22
raputita
10:10
Dana M
10:02
LukaszL79
09:58
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |