|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | wolly11 (2007-07-22) | | Ostatnio komentował | Admin (2007-07-22) | | Aktywnosc | Komentowano 9 razy, czytano 87 razy | | Lokalizacja | |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2007-07-22, 13:12
biznes
| jak myślicie... czy na bieganiu idzie w dzisiejszych czasach zarobic??? patrzac na rozwój chociazby wielu imprez biegowych, firm swiadczacych usługi obsługujące imprezy moznaby powiedziec ze tak.. ale czy napewno? |
| | | | | |
|
2007-07-22, 13:30
| Poziom sportowy spada a imrez wciąż przybywa i to z dobrymi nagrodami. Również biegaczy jest co raz więcej więc chętniej niż w dawnych latach w sponsoring wchodzi co raz to więcej firm |
| | | | |
| | | | | |
|
2007-07-22, 14:20
Nie da się zarobić.
2007-07-22, 13:12 - wolly11 napisał/-a:
jak myślicie... czy na bieganiu idzie w dzisiejszych czasach zarobic??? patrzac na rozwój chociazby wielu imprez biegowych, firm swiadczacych usługi obsługujące imprezy moznaby powiedziec ze tak.. ale czy napewno? |
| Myślę, że polscy biegacze na bieganiu nie zarabiają wiele. Jeśli przeciętna krajowa wynosi obecnie 2800 zł w tym są opłacone wszystkie świadczenia urlopy i ubezpieczenia to wynośi to na rok około 30 - 35 tyś do ręki. Ile biegów musi wygrac polski biegacz aby zarobić na czysto 30 tyś, teoretycznie jest to niemożliwe. Czasem wygra się jakiś maraton za 10 - 20 tyś ale tylko czasem. Dlatego ciągle widzimy polskich biegaczy na biegach nawet za 300 zł. Sponsorzy są ale na ogół bardzo krótko. |
| | | | | |
|
2007-07-22, 14:29
Trudny orzech do zgryzienia mają coraz bardziej biegacze którzy często wygrywali w swojej kategorii.Dzieje się tak ponieważ coraz więcej nas biega niezależnie jaki poziom biegowy prezentujemy.Ci co nie raz stali na pudle zaczynają się bać że im konkurencja depcze po piętach.Nie sądzę że biegacze ci najlepsi utrzymają się z nagród.Wiadomo,tak naprawdę nie są one tak wysokie za wyjątkiem maratonów a wszystko kosztuje-odnowa biologiczna,odżywki i inne sprawy związane z bieganiem.
Nie sądzę też,że firmy organizujące biegi zarabiają na nas,jak zarabiają to niewiele.Przecież wpisowe wynoszą od 5 zł do 80 zależnie od rangi imprezy.A im większa ranga,tym większe koszty.Firmą sponsorującym biegi zwracają się koszty gdyż odpisują one sponsorowanie od podatku i wygląda na to,że najbardziej zyskują na reklamie niż na dochodach.Ale to jest moja teoria,w rzeczywistości może być inaczej. |
| | | | | |
|
2007-07-22, 14:42
piłkarz a biegacz...
| czołowy polski maratończyk zarobi pewnie tyle ile 3ligowy pilkarz jak nie mniej:/ bo z tego co sie orientuje to nawet Ci 3ligowi zarabiają całkiem nieżle.. i gdzie tu sprawiedliwość? wiadomo ze piłka nożna to najbardziej medialny sport i narazie nikt tego nie zmieni. A porownajmy trening caloroczny pilkarza z biegaczem.. Nie mowie że trening piłkarza jest lekki bo tez sie musi napracowąc na swoją forme, ale napewno nie jest to tak kolosalna praca, jaką wykonuja biegacze! Miejmy nadzieje ze kiedys sie to zmieni.. :) |
| | | | | |
|
2007-07-22, 14:50
obsługa imprez sportowych
Patrzac troszke z innej strony, tzn nie na samych zawodnikow a na firmy zajmujące sie obsluga imprez biegowych, jest ich pzrecież coraz więcej.. chodzi mi o firmy zajmujące się pomiarem elektronicznym, ochroną trasy... Ciekawi mnie jak takie firmy prosperuja?.. Kiedys tego nie bylo, a teraz co bieg to rekord frekfencji i aby zlapac czas wszystkim uczestnikom trzeba uzywać pomiary elektronicznego.
drugą sprawą jest handelek..niby mowi się że biegacze to sknery i z cięzkim żalem wydają swoja kase na cokolwiek.. to zastanowmy się ile wydajemy na ciuchy, buty i inne akcesoria do biegania.. a handlujących np na allegro jest coraz wiecej.. Swiat idzie do przodu i z czasem rosną nasze potrzeby i oczekiwania co do sprzetu i usług zwiazanych z bieganiem. |
| | | | | |
|
2007-07-22, 15:23
2007-07-22, 14:20 - henry napisał/-a:
Myślę, że polscy biegacze na bieganiu nie zarabiają wiele. Jeśli przeciętna krajowa wynosi obecnie 2800 zł w tym są opłacone wszystkie świadczenia urlopy i ubezpieczenia to wynośi to na rok około 30 - 35 tyś do ręki. Ile biegów musi wygrac polski biegacz aby zarobić na czysto 30 tyś, teoretycznie jest to niemożliwe. Czasem wygra się jakiś maraton za 10 - 20 tyś ale tylko czasem. Dlatego ciągle widzimy polskich biegaczy na biegach nawet za 300 zł. Sponsorzy są ale na ogół bardzo krótko. |
Panie Henryku: Pan może ma te 2800 na ręke skoro operuje pan na przykładzie średnie krajowej, ale ilu z nas zarabia 1200-1500PLN na ręke, nie wspomne o tych co mają najniższą wynoszącą 700PLN!!!
Średnia krajowa jest statystycznie brana z dwudziestu roboli którzy mają po 900PLN a prezes firmy ma np 30.000PLN i z dwóch kierowników którzy dostaną ze 4000PLN na ręke.
Po woli na szczęście się to zmienia i zwykły "robol". zmienia teraz prace jak rękawiczki-tam gdzie więcej dadzą mu zarobić.
Najlepiej obecnie mają biegacze reprezentujący wojsko, gdzie oprócz nie małej płacy i pewnej pracy, mają dodatkowo obozy, odnowy itd refundowane, więc wszystko co zarobią na biegach - maja na czysto.
Szkoda tylko że tak póżno wojsko ponownie dba o sportowców i mało kto teraz decyduje się pobiegać przez jakiś czas zawodowo na wysokim poziomie |
| | | | |
| | | | | |
|
2007-07-22, 20:57
Wojsko dopłaca
| Witam.Mam w rodzinie paru żołnierzy zawodowych i muszę przyznać,że armia potrafi zdopingować do wysiłku...Za zdany egzamin z w-fu (na piątkę) MON wypłaca szczęśliwcowi 1000zł netto.W skład konkurencji wchodzą: bieg na 3000m,podciąganie,brzuszki i slalom pomiędzy pachołkami.Szkoda,że nam nie bulą za sprawność (a powini nam płacić z NFZ za odciążanie systemu opieki zdrowotnej), bo te 1000 zł na pewno każdemu z nas by się przydało... :)A my przecież nie tylko biegamy ale musimy ćwiczyć mięśnie i rozciagać się...wszechstronność pod każdym względem...Ja mam 32 lata i by dostać 5-kę za 3000m to muszę się zmieścić,jak dobrze pamiętam, w 12min.30sek...Hm,pestka... |
| | | | | |
|
2007-07-22, 21:37
Niedokładne pytanie
Pytanie Twoje jest dość nieprecyzyjne: chcesz wiedzeć, czy bieganiem można zarobić, czy na bieganiu można zarobić, czy też organizując biegi można zarobić...
Jeśli chodzi o pierwsze powiem NIE - biegając nie zarobisz prawdziwych, wartych włożonego wysiłku pieniędzy, nawet jeśli osiągniesz klasę krajową.
Drugie: czy na bieganiu da się zarobić? Powoli tak, ale bez kokosów - przykłądy: serwis maratonypolskie.pl zarabia na siebie, tak jak i miesięcznik BIEGANIE czy kilka firm sprzedających odzież na zawodach. Ale zyski są na prawdę minimalne, wystarczające jedynie na... nie rzucenie tego w cholerę :-)))
I pytanie trzecie - czy z organizacji biegów można zarobić? Jeśli pracujesz uczciwie, bez tzw.pleców w mieście lub u wójka sponsora, to jest to NIESAMOWICIE TRUDNE. Przykład - Bieg Katorżnika - śiwetna, medialna formuła, udało się pozyskać patronów medialnych, całostronicowe reklamy, wielka promocja (no może jestem nieskromny hahaha)... i co? Na miesiąc przed imprezą główny sponsor mówi, że ma to gdzieś, włądze miasta też mają to gdzieś (mimo że do Lublińca przyjaqdą parlamentarzyści itd...) Ledwno domykamy budżet, i gdyby nie wysokie startowe, to pewnie imprezę byśmy musieli odwołać. I tak skończymy pod kreską, ale co tam - zarobić sie na razie nie da, ale za to JAKA ZABAWA :-) |
|
|
|
| |
|
