Jaki pomysł na turystykę ma Arabia Saudyjska? Odpowiedź jest typowo "królewska": sto miliardów dolarów na inwestycje - głównie w luksusowe hotele i budowa całych nowych turystycznych zagłębi nad Zatoką Persją oraz Morzem Czerwonym.
Czy w tej imponującej kwocie przewidziano coś na bieganie? Początkowo niewiele: rok ten w stolicy kraju Saudów - Rijadzie - odbył się półmaraton. W tym roku po raz pierwszy odbył się także bieg ultra w starożytnej Al Uli. Wielkim ułatwieniem dla miłośników biegania po pustyni było wprowadzenie jesienią zeszłego roku wiz turystycznych. Wydawało się, że biegowa machina w tym otwierającym się na świat kraju może nabrać kolorów. Niestety, obecna pandemia szanse na pobieganie w Arabii Saudyjskiej chyba na długo zmniejszyła do zera.
Pozostało powspominać.
Na powyższym filmie pokażę Wam także podsumowanie wyprawy: zobaczycie szczegółowe podsumowanie "ile taki wyjazd kosztuje" oraz jak oceniam poszczególne jego elementy.