|
Turystyka biegowa to dynamicznie rozwijający się segment biegów. Wielu maratończyków znudzonych krajowymi trasami poszukuje nowych wyzwań połączonych z przygodą. Na naszych łamach opisywaliśmy Wam wiele niesamowitych wyjazdów zarówno redakcyjnych, jak i naszych czytelników - bieguny Ziemi, Himalaje, Bajkał, Nową Zelandię, Japonię... Listę biegów odwiedzanych przez Polaków można byłoby ciągnąć w nieskończoność.
O wiele rzadsze są starty w pierwszych edycjach jakichś maratonów - zwykle biegacze jeżdżą tam, gdzie impreza odbyła się już kilka razy i zdobyła odpowiednią renomę. A co powiedzielibyście na zagraniczny start w pierwszej edycji nie tylko nowego maratonu, ale pierwszego ogólnodostępnego maratonu w całym kraju?
Taki maraton odbędzie się 9 kwietnia 2016 w Iranie! Grupa miejscowych zapaleńców przy współpracy międzynarodowej postanowiła zorganizować I Marathon of Iran
Maraton odbędzie się w Shiraz - starożytnym mieście położonym u stóp legendarnych Gór Zagros, dawnej stolicy Imperium Perskiego a obecnie jednym z największych miast w Iranie. Tak, to właśnie stąd 2500 lat temu wojska Dariusza i Kserksesa wyruszały na podbój starożytnej Grecji, by zmierzyć się z wojskami ateńskimi pod... maratonem! Wszyscy znamy tę historię, wielu z nas odwiedziło Ateny - a teraz nadarza się niepowtarzalna okazja ny poznać genezę tego wydarzenia od drugiej strony !!!
Organizatorzy I Marathon of Iran przewidują w tej pierwszej, historycznej edycji limit uczestników na poziomie 400 osób. Ze względu na prawo obowiązujące w Iranie w zawodach nie mogą wystartować kobiety - mogą być one jednak żonami lub rodziną biegacza i towarzyszyć mu turystycznie w wyjeździe. Maraton odbędzie się na średniej wysokości 1500 metrów a finiszować będziemy w Persepolis - w Bramie Kserksesa. To epicentrum Imperium Perskiego, zespół pałacowy porównywalny z Zakazanym Miastem w Pekinie czy Akropolem w Atenach. To tą bramą do miasta wkraczał po podbiciu imperium w 330 roku p.n.e Aleksander Macedoński - kolejna wielka postać historyczna.
Zapisy do maratonu trwają od 2 tygodniu, jednak pomimo limitu organizatorzy zapewniają nas, że cały czas jest jeszcze możliwość zgłoszenia się - do wyczerpania miejsc lub do końca grudnia. Reprezentacja naszej redakcji już się zapisała :-)
Iran to bardzo spokojny i bezpieczny kraj, co w dzisiejszych czasach w tamtym regionie jest bardzo wyjątkowe. Zastanawiających się zapraszam do szukania relacji z wyjazdów do tego kraju w Internecie - my podobnie jak Wy byliśmy początkowo bardzo sceptyczni.
Miasto Shiraz leży około tysiąca kilometrów na południe od Teheranu. Można dostać się do niego drogą lotniczą, my jednak wybraliśmy lądowanie w Teheranie i dopiero ze stolicy Iranu będziemy jechać środkami publicznymi. Obecnie koszt biletu lotniczego z Warszawy do Teheranu z przesiadką w Atenach w obie strony to około 1100-1300 złotych, chociaż zdarzają się chwilowe okazje w granicach 700-900 złotych.
Nie można obecnie zapisać się wyłącznie do startu w maratonie - organizatorzy sprzedają cały pakiet startowy połączony z noclegami oraz atrakcjami turystycznymi do wyboru. 4-dniowa wersja "ekonomiczna" to 400-700 euro (zależnie od wybranego hotelu i liczby jego gwiazdek), wersje bardziej wypasione zaczynają się od 1000 euro i trwają tydzień, wraz z safari, transportem luksusowymi autobusami z Teheranu itd. Wydaje się jednak, przy ostrożnych wydatkach, że przy ekonomicznym podejściu całość wyjazdu można zamknąć nawet na poziomie 3000 złotych od osoby. To dużo taniej niż wyjazdy w inne egzotyczne krańce świata - a fun z własnego pokonywania trasy Teheran - Shiraz na pewno niezapomniany :-)
Tym, którzy chcieliby wybrać się do Iranu i przeżyć tam biegową przygodę życia - służymy dodatkowymi informacjami. Jak było? Na pewno przeczytacie o tym na naszych łamach już za cztery miesiące!
| | Autor: wojtek kasiński, 2015-12-16, 23:44 napisał/-a: Iran,fantastyczny pomysł.
Podobno bardzo życzliwi ludzie.Bogata,stara kultura Perska.
Nie kierujcie się tym co pokazują w telewizji. | | | Autor: Merlin, 2015-12-19, 18:14 napisał/-a: Zapisany. Bilet na samolot kupiony. Zobaczymy :D | | | Autor: Admin, 2015-12-20, 07:54 napisał/-a: Super, więc będzie nas więcej :-) Z tego co wiem, orgowie wczoraj wysyłali już dane do płatności - dostałeś może od nich maila, bo u mnie na skrzynce pusto... | | | Autor: Mars, 2015-12-20, 19:07 napisał/-a: Ja tam wolałbym maraton na Księżycu - jest o wiele bliżej i grawitacja dwa razy mniejsza niż na Marsie, więc 30 minut w maratonie złamałbym bez treningu :-) Jest trochę chłodnawo ale wystarczy ubrać ponad 100 kilogramowe techniczne wdzianko i wszystko jest ok. Mars nie chciałby maratonu na Marsie :-) | | | Autor: Truskawa, 2016-05-05, 09:58 napisał/-a: Fajnie, że w Iranie język polski jest bardzo popularny, o czym świadczy słowo START! A ja mam takie pytanie. Ten tłum reporterów na starcie uświadomił mi, że nie podaliście jak nazywa się irański Walczewski Michał. Bo chyba mają tam kogoś od MaratonówIrańskich? | | | Autor: Admin, 2016-05-05, 10:17 napisał/-a: Nie wiem, jak ma na nazwisko, ale na imię na pewno ma Ali :-) Spotkaliśmy też młodego Irańczyka, który był w Polsce i zna Polskę i od razu odgadł, że Kasia ma na imię Kasia. Mówi, że w Polsce wszystkie dziewczyny to albo Kasia albo Asia :-) | | | Autor: snipster, 2016-05-05, 11:28 napisał/-a: grubsza... o pardon, dłuższa sprawa widzę z tym filmem jest ;) trzeba to na wieczór przełożyć i jakieś ciastka przygotować na godzinkę seansu ;)
| | | Autor: tarzi, 2016-05-05, 12:48 napisał/-a: Ciastka ciastkami, ale browar jakiś do tego by się przydał też :) | | | Autor: snipster, 2016-05-05, 14:27 napisał/-a: Alko podobno zakazane jest tam u nich... więc chcąc być w klimacie, sam już nie wiem czy wypada pizotonik mieć przy ciastkach, czy nie ;)
... jednak to słuszna koncepcja :) | | | Autor: pas72, 2016-05-07, 02:14 napisał/-a: My mężczyźni to jednak jesteśmy wspaniałomyślni: biegów tylko dla kobiet jest znacznie więcej, a mimo to ani nam nie "jest przykro", ani nie ma w nas "buntu". | |
|
|
| |
|