Nowa kolekcja butów Altra przyniosła zmiany w jednym z najważniejszych szosowych modeli marki. Dużej zmianie, przede wszystkim wizualnej, uległ Torin. Wersja Torin Knit 3.5 różni się od poprzednika tym, że cholewka jest całkowicie tkana, co zapewnia lepsze dopasowanie i czucie buta. Ponadto, wzmocniona została podeszwa, co przekłada się na lepsze odbicie od powierzchni i tym samym uzyskanie większej energii przy każdym kroku. Aby przekonać się, jak nowy model sprawdza się na trasie, przetestowaliśmy je razem z Grzegorzem Rejmanem z blogu Biegam. Jakie są efekty?
Altra Torin Knit 3.5 okiem Grzegorza
"Pierwsze wrażenie – płetwy! Nie żartuję. Zacząłem nawet myśleć o tym, aby wskazać je jako idealne buty do swimrunu. Tyle miejsca na palce to jeszcze nie widziałem ani nie doświadczyłem w bucie do biegania. Mimo tego pierwszego wrażenia, stopa podczas treningu wcale „nie pływała”, natomiast cholewka świetnie ją trzymała, nie powodując przy tym żadnych niepotrzebnych przesunięć i podrażnień.
Buty do biegania Altra Torin Knit 3.5 to w skrócie buty treningowo - startowe o zerowym dropie i średniej amortyzacji. Można w nich biegać zarówno szybkie, krótkie dystanse, jak i oddawać się wielogodzinnym biegowym wycieczkom. Na uwagę zasługuje zerowy drop, czyli brak różnicy spadku między stopą a piętą. Brzmi szalenie, prawda? Oczywiście, ma się wrażenie jakby bardziej „płaskiego” biegania, jednak moim zdaniem na skutek wysokiej podeszwy dyskomfort nie jest odczuwalny. Po kilku treningach odniosłem wrażenie, ze but dostosował się do mojej stopy, a o zerowym dropie praktycznie zapomniałem.
Materiały – spokojnie mogę powiedzieć, że jest to górna półka. Nikt tu nie oszczędzał. Podeszwa w bucie jest bardzo gruba. Niestety, bardzo mało elementów zostało zszytych, za to dużo widać klejenia, co w sumie jest typowe, jeśli chodzi o buty biegowe. Najważniejsze, ze cholewka została wykonana przy użyciu technologii tkania, czyli Knit, przez co but jest bardzo dobrze dopasowany do stopy i sprawia wrażenie ścisłego przylegania. Całość wygląda jednak bardzo profesjonalnie i estetycznie. Przede wszystkim but jest lekki i bardzo elastyczny. Możliwe, ze też wielofunkcyjny.
Jedyny mankament to sznurowadła. Trzeba je wiązać na dwa razy, bo potrafią się rozwiązać.
Warunki testów
Testy wykonywałem na:
* bieżni mechanicznej. Moje wrażenia – wystarczająca amortyzacja, znakomite dopasowanie do stopy, dobra wentylacja. Buty szybko odprowadzają wilgoć, zaś skarpety były suche po treningu (a i żona zadowolona...). Po kilku kilometrach miałem wrażenie, że but dostosował się do mojej stopy.
* drodze asfaltowej. Moje wrażenia – podeszwa dobrze radziła sobie bez względu na to czy biegałem po mokrej kostce granitowej, czy suchym asfalcie. Buty do biegania Altra Torin są bardzo dynamiczne. Oddają energię przy odbiciu podeszwy od ulicy. Podczas treningu w mieście amortyzacja buta wydawała mi się na średnim poziomie.
Podsumowanie
Myślę, że but jest warty swej ceny. Jeżeli komuś zależy na bardziej naturalnym bieganiu, to jest to but idealny. Zerowy drop pozwala na zachowanie naturalnego ruchu ciała podczas biegu. Dla osób poszukujących butów biegowych o szerokim zastosowania, również jestem zdania, że to dobry wybór, bowiem są one wielofunkcyjne. Ma wszelkie cechy, które pozwalają na komfortowe bieganie.
Buty do biegania Altra można znaleźć u oficjalnego polskiego przedstawiciela w sklepie TriCentre oraz w specjalistycznych sklepach biegowych.
 |
