| | | |
|
| 2014-03-18, 00:13
2014-03-17, 21:01 - snipster napisał/-a:
następnym razem biec w krawacie! ;)
część z tych zakrytych, to może ludzie, którzy po rozgrzewce się nie rozebrali i mieli numer pod?
|
wg regulaminu numer miał być na wierzchu widoczny. Piękna galeria "przebierańców" z całą pewnością internet ich zidentyfikuje po imieniu i nazwisku.... |
|
| | | |
|
| 2014-03-18, 06:23
2014-03-17, 23:22 - Exlibris napisał/-a:
Jaka jest różnica między osobą startującą z numerem i bez niego? Może ktoś zgubił... Może ktoś nie chciał... Może ktoś był tak zafascynowany zjawiskiem Maniackiej Dziesiątki... że postanowił z marszu się z nią zmierzyć! :) |
Różnica jest taka, że osoba z numerem zapłaciła za start, za organizację biegu, za medal na mecie, a osoba startująca bez numeru z doskoku jest zwykłym złodziejem.
(i nie chodzi tu o sytuację, gdy komuś porywisty wiatr ukradł numer w czasie biegu)
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2014-03-18, 07:10
2014-03-17, 19:49 - kasjer napisał/-a:
celny strzał ;) Pan Mateusz zgubił numerek?
https://plus.google.com/u/0/photos/+PiotrMay/albums/5991318527034701281/5991319242650629186?pid=5991319242650629186&oid=114299679010725334140 |
widziałem kilka "numerków" na plecach... |
|
| | | |
|
| 2014-03-18, 08:46
2014-03-17, 21:01 - snipster napisał/-a:
następnym razem biec w krawacie! ;)
część z tych zakrytych, to może ludzie, którzy po rozgrzewce się nie rozebrali i mieli numer pod?
|
pod warunkiem, że krawat w pakiecie ;) |
|
| | | |
|
| 2014-03-18, 09:14
2014-03-18, 08:46 - kasjer napisał/-a:
pod warunkiem, że krawat w pakiecie ;) |
tia, w sumie to jest taki bieg... wyścig szczurów ;)
a mi BARDZO smakowało te okrągłe ciacho z pakietu! do tej pory chodzi za mną ten smak i chęć na coś słodkiego.
Również chyba po raz pierwszy dostałem sesemesem info przed biegiem, że mam taki i taki numer, oraz że mam się kierować od razu do stanowiska nr 2 w Biurze Zawodów po odbiór pakietu :)
Arti (i Maniacy), pełną profeskę z Maniackiej Dychy zrobiliście :)
Szacun i rispekt |
|
| | | |
|
| 2014-03-18, 09:26 A co na to Pan Mateusz?
2014-03-17, 19:49 - kasjer napisał/-a:
celny strzał ;) Pan Mateusz zgubił numerek?
https://plus.google.com/u/0/photos/+PiotrMay/albums/5991318527034701281/5991319242650629186?pid=5991319242650629186&oid=114299679010725334140 |
Pan Mateusz? Tak ma na imię kolega z głową żaby?
A czy Pan Mateusz wyraził zgodę na publikację jego wizerunku? Czy też bezkompromisowi strażnicy zasad nie zaprzątają sobie głowy takimi drobiazgami?
(o powodach, dla których wizerunek p. Mateusza podlega ochronie mimo, że zdjęcie zostało wykonane na imprezie publicznej, można poczytać "w internecie") |
|
| | | |
|
| 2014-03-18, 09:41
2014-03-18, 09:26 - bmorski napisał/-a:
Pan Mateusz? Tak ma na imię kolega z głową żaby?
A czy Pan Mateusz wyraził zgodę na publikację jego wizerunku? Czy też bezkompromisowi strażnicy zasad nie zaprzątają sobie głowy takimi drobiazgami?
(o powodach, dla których wizerunek p. Mateusza podlega ochronie mimo, że zdjęcie zostało wykonane na imprezie publicznej, można poczytać "w internecie") |
Racja.
Ten Pan widocznie uznaje swoje prawo do oceniania uczciwości i moralności innych, bo...miał szczęście |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2014-03-18, 09:49
start w jakimś biegu jest opatrzone akceptacją jego warunków - czyli regulaminu.
Chyba już we wszystkich regulaminach jest zapis, iż uczestnik wyraża zgodę na publikację jego wizerunku, która jest związana z imprezą biegową.
Jeśli ktoś biegnie na "krzywego" to nie ma podstaw raczej do tego, żeby żądać ukrywania jego osoby na różnych publikacjach związanych z tą imprezą biegową.
Zasada jest prosta - biegniesz = akceptujesz regulamin. Jeśli coś ci się nie podoba w tym regulaminie/biegu/cenie/czymkolwiek - nie biegnij, to nie jest przymus. Czy ciężko to zrozumieć? |
|
| | | |
|
| 2014-03-18, 10:09 Kłopoty ze zrozumieniem
2014-03-18, 09:49 - snipster napisał/-a:
start w jakimś biegu jest opatrzone akceptacją jego warunków - czyli regulaminu.
Chyba już we wszystkich regulaminach jest zapis, iż uczestnik wyraża zgodę na publikację jego wizerunku, która jest związana z imprezą biegową.
Jeśli ktoś biegnie na "krzywego" to nie ma podstaw raczej do tego, żeby żądać ukrywania jego osoby na różnych publikacjach związanych z tą imprezą biegową.
Zasada jest prosta - biegniesz = akceptujesz regulamin. Jeśli coś ci się nie podoba w tym regulaminie/biegu/cenie/czymkolwiek - nie biegnij, to nie jest przymus. Czy ciężko to zrozumieć? |
Wielce Szanowny Panie Kolego.
Pan jest się łaskaw powoływać na zapisy regulaminu biegu, a ja na obowiązujące wykładnie ustaw dotyczących ochrony wizerunku i dóbr osobistych osoby, której zdjęcie zostało upublicznione.
Pewnie się Pan domyśla, że (przynajmniej teoretycznie) powinniśmy się kierować zasadami prawa wyższego rzędu. Gdyby było inaczej o Pana losie decydowaliby redaktorzy instrukcji pralki automatycznej i rada klatki schodowej.
To przecież nie tak trudno zrozumieć, nieprawdaż? |
|
| | | |
|
| 2014-03-18, 10:34
2014-03-18, 10:09 - bmorski napisał/-a:
Wielce Szanowny Panie Kolego.
Pan jest się łaskaw powoływać na zapisy regulaminu biegu, a ja na obowiązujące wykładnie ustaw dotyczących ochrony wizerunku i dóbr osobistych osoby, której zdjęcie zostało upublicznione.
Pewnie się Pan domyśla, że (przynajmniej teoretycznie) powinniśmy się kierować zasadami prawa wyższego rzędu. Gdyby było inaczej o Pana losie decydowaliby redaktorzy instrukcji pralki automatycznej i rada klatki schodowej.
To przecież nie tak trudno zrozumieć, nieprawdaż? |
Proponuję w następnym biegu, aby pobiegł Pan z tabliczką "zakazuję fotografowania mojej osoby"...
Ogarnia Pan sposób, aby Organizator jakiegoś Biegu mógł wpływać na wszystkich ludzi z aparatami i kamerami? oczywiście w stosunku do konkretnej osoby/osób (uczestnika biegu)?
wycieczki w "radę klatki schodowej" proszę zachować dla swoich współ-ziomków!
To wszystko na ten temat z mojej strony.
Do widzenia |
|
| | | |
|
| 2014-03-18, 10:43
2014-03-18, 09:14 - snipster napisał/-a:
tia, w sumie to jest taki bieg... wyścig szczurów ;)
a mi BARDZO smakowało te okrągłe ciacho z pakietu! do tej pory chodzi za mną ten smak i chęć na coś słodkiego.
Również chyba po raz pierwszy dostałem sesemesem info przed biegiem, że mam taki i taki numer, oraz że mam się kierować od razu do stanowiska nr 2 w Biurze Zawodów po odbiór pakietu :)
Arti (i Maniacy), pełną profeskę z Maniackiej Dychy zrobiliście :)
Szacun i rispekt |
Bardzo dziękujemy ;) Bardzo dużo kosztowało to wysiłku ale dla kolegów i koleżanek z tras biegowych a szczególnie dla debiutantów ,którzy dołączają do braci biegowej WARTO ;) |
|
| | | |
|
| 2014-03-18, 10:56
2014-03-18, 10:34 - snipster napisał/-a:
Proponuję w następnym biegu, aby pobiegł Pan z tabliczką "zakazuję fotografowania mojej osoby"...
Ogarnia Pan sposób, aby Organizator jakiegoś Biegu mógł wpływać na wszystkich ludzi z aparatami i kamerami? oczywiście w stosunku do konkretnej osoby/osób (uczestnika biegu)?
wycieczki w "radę klatki schodowej" proszę zachować dla swoich współ-ziomków!
To wszystko na ten temat z mojej strony.
Do widzenia |
Co prawnik podobnie jak lekarz to będzie inna wykładnia choć tak nie powinno. Krótko mówiąc na ostatniej konferencji biegowej z kancelarii prawnej wypowiadał się prawnik i jest właśnie ten szczególny wyjątek,że na imprezie masowej i nie trzeba każdego z tłumu pytać się z osobna o upublicznianie wizerunku inaczej doszłoby do paranoi,że mając na zdjęciu 30 osób 12 wyrazi zgodę a 18 nie itd ;))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2014-03-18, 11:12 Ach ci prawnicy!
2014-03-18, 10:56 - Arti napisał/-a:
Co prawnik podobnie jak lekarz to będzie inna wykładnia choć tak nie powinno. Krótko mówiąc na ostatniej konferencji biegowej z kancelarii prawnej wypowiadał się prawnik i jest właśnie ten szczególny wyjątek,że na imprezie masowej i nie trzeba każdego z tłumu pytać się z osobna o upublicznianie wizerunku inaczej doszłoby do paranoi,że mając na zdjęciu 30 osób 12 wyrazi zgodę a 18 nie itd ;))) |
Zapewne nie czas i nie miejsce na prowadzenie niekończących się akademickich dyskusji, ale pozwolę sobie na jeszcze jedną uwagę:
cała zabawa kończy się w momencie, gdy wyciągamy zdjęcie z wizerunkiem jakiegoś delikwenta na pierwszym planie, określamy jego cechy charakterystyczne (żeby było jasne, który to) i opisujemy, jako oszusta!
I tym miłym akcentem pozwalam sobie zakończyć udział w tej, jakże cennej pogadance.
Kłaniam się. |
|
| | | |
|
| 2014-03-18, 11:15
2014-03-18, 09:26 - bmorski napisał/-a:
Pan Mateusz? Tak ma na imię kolega z głową żaby?
A czy Pan Mateusz wyraził zgodę na publikację jego wizerunku? Czy też bezkompromisowi strażnicy zasad nie zaprzątają sobie głowy takimi drobiazgami?
(o powodach, dla których wizerunek p. Mateusza podlega ochronie mimo, że zdjęcie zostało wykonane na imprezie publicznej, można poczytać "w internecie") |
Panie Marku
1.Na koszulce widac napis "Mateusz". Dlatego napisałem "Pan Mateusz". No ale może wyciagnąłem zbyt pochpnie wniosek, że ten biegacz ma na imię Mateusz, bo może to koszulka pożyczona od Mateusza. Ma Pan rację, Panie Marku.
2.Ja zdjecia nie opublikowałem, ja opublikowałem link do zdjęcia, które ktoś wcześniej opublikował na Google+.
3.Nie napisałem, że Pan Mateusz to oszust. Zapytałem, czy zgubił numerek. Proszę czytac dokładnie. Słowa "oszust" użył Pan. Gratuluje odwagi.
Pozdrawiam
Dziekuję za wypowiedź. |
|
| | | |
|
| 2014-03-18, 11:32
2014-03-18, 09:41 - Michału napisał/-a:
Racja.
Ten Pan widocznie uznaje swoje prawo do oceniania uczciwości i moralności innych, bo...miał szczęście |
Panie Michale, a gdzie ja napisałem, ze to nieuczciwe i niemoralne? Wskazałem na osoby biegnące bez widocznego numerka i tylko tyle. Gdzie tu ocena? Naruszono regulamin i z tym się Pan pewnie zgodzi. A jeśli widzi Pan w tym ocenę moralności i uczciwości to widzocznie sam widzi Pan i taki problem.
Pozdrawiam
ps.Życzę Panu (i wszystkim biegaczkom i biegaczom), by nigdy nie znaleźli sie w sytuacji, by musieli liczyć na szczęście, które ja miałem. Pan pewnie nie był w takiej sytuacji w jakiej ja byłem, bo nigdy by Pan tego nie napisał. |
|
| | | |
|
| 2014-03-18, 21:33 relacja tv
|
| | | |
|
| 2014-03-19, 10:49
2014-03-18, 09:26 - bmorski napisał/-a:
Pan Mateusz? Tak ma na imię kolega z głową żaby?
A czy Pan Mateusz wyraził zgodę na publikację jego wizerunku? Czy też bezkompromisowi strażnicy zasad nie zaprzątają sobie głowy takimi drobiazgami?
(o powodach, dla których wizerunek p. Mateusza podlega ochronie mimo, że zdjęcie zostało wykonane na imprezie publicznej, można poczytać "w internecie") |
Pan Mateusz startując w imprezie z automatu wyraził zgodę na publikację swojego wizerunku. To jest zdjęcie biegu, nie pana Mateusza. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2014-03-19, 10:58
2014-03-18, 10:09 - bmorski napisał/-a:
Wielce Szanowny Panie Kolego.
Pan jest się łaskaw powoływać na zapisy regulaminu biegu, a ja na obowiązujące wykładnie ustaw dotyczących ochrony wizerunku i dóbr osobistych osoby, której zdjęcie zostało upublicznione.
Pewnie się Pan domyśla, że (przynajmniej teoretycznie) powinniśmy się kierować zasadami prawa wyższego rzędu. Gdyby było inaczej o Pana losie decydowaliby redaktorzy instrukcji pralki automatycznej i rada klatki schodowej.
To przecież nie tak trudno zrozumieć, nieprawdaż? |
Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych
Art. 81.
1. Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. ...
2. Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku:
...
2) osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza. |
|
| | | |
|
| 2014-03-22, 07:10
|
| | | |
|
| 2014-03-22, 20:15
2014-03-19, 10:58 - piomay napisał/-a:
Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych
Art. 81.
1. Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. ...
2. Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku:
...
2) osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza. |
Wszystko ładnie pięknie - ale czy osoba udostępniająca wizerunek jest organizatorem imprezy? A najważniejsze - skoro osoba która widnieje na zdjęciu nie odebrała numeru , to i zapewne nie wyraziła stosownej zgody publikację wizerunku. |
|