|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2012-07-21, 18:42 2012 - 21 Bieg im.Marszałka J.Piłsudskiego
| | | | | |
| 2012-08-15, 15:34 PRECZ Z OSZUSTWAMI
Pierwszy raz miałem przyjemność biegać w Kobylinie. Impreza była bardzo udana. Jeśli chodzi o organizację, nie ma się do czego przyczepić.
Niestety, nie wszyscy potrafią się uczciwie bawić i rywalizować fair. Kolega Hubert Mikołajczak z Kościana postanowił oszukać przede wszystkim samego siebie, ale niejako przy okazji pozostałych uczestników biegu poprzez poważne skrócenie trasy na mniej więcej 14. jej kilometrze i przebiegnięcie przez stację benzynową. Można oczywiście powiedzieć, że organizatorzy mogli zabezpieczyć ten fragment trasy, ale osobiście nie spodziewałbym się, że uczestnik zawodów biegowych może posunąć siędo takiego chamskiego oszustwa i bieganie wśród dystrybutorów, aby tylko nadrobić te kilkadziesiąt czy kilkaset metrów. Kolega Hubert Mikołajczak się po prostu skompromitował. Miejmy nadzieję, że ten młody człowiek więcej już takiego chamstwa nie popełni. |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-08-15, 15:38 piłsudSkiego
Bardzo proszę, admini, poprawcie ten błąd, bo kompromituje autora i cały portal. Pozdrawiam |
| | | | | |
| 2012-08-15, 17:05
Ja na ostatnim kilometrze też goniłem biegacza przede mną (nr 161) i gdy doszedłem go na 30 metrów ściął ostro mocny zakręt po trawie (500m przed metą) zyskując jakieś 30-40 metrów. No i go nie doszedłem :( |
| | | | | |
| 2012-08-15, 17:25
Każde ścięcie trasy jest beznadziejne, ale jednak przebiegnięcie przez stację benzynową zakrawa już na bezczelność. Jeszcze bardziej bezczelne były tłumaczenia kol. Huberta, który po biegu twierdził, że nie ścigał się ze mną, lecz z czasem. Biegnącego z nr 5 młodego człowieka Huberta Mikołajczaka dogoniłem mniej więcej na 14. kilometrze, po czym przez jakiś czas biegliśmy ramię w ramię. Kolega po chwili osłabł i tuż przed stacją benzynową został kilkanaście metrów z tyłu. Wielkie było moje zdziwienie, gdy chwilę później jegomość wybiegł ze stacji ok. 100-150 m przede mną. W tym momencie obiecałem sobie, że wypluję płuca, zarżnę się, ale nie pozwolę temu oszustowi wbiec na metę przede mną. Słowa dotrzymałem, a gdy już go dogoniłem puściłem mu piękną wiązankę, taką, o którą nigdy bym się nie podejrzewał. Miejmy nadzieję, że takich oszustów będzie coraz mniej. |
| | | | | |
| 2012-08-15, 17:31
Bardzo fajna trasa,pogoda idealna,czego chcieć więcej?
Szkoda,że kolega Mikołajczak w tak młodym wieku zaczął oszukiwać.
Pozdrowienia |
| | | | | |
| 2012-08-15, 18:26 Oszustwa
Impreza jak zwykle wspaniała z akcentem patriotycznym, z orkiestra hymnami itp. Widziałem jeszcze jedno duże oszustwo w kategorii wiekowej, zainteresowani wiedza o kim mowa. Dla odmiany podam dobrą wiadomość, w kategorii najstarszych kobiet komisja pominęła zwyciężczynię nie wyczytując jej do nagrody, zawodniczka wyczytana jako pierwsza poszła do komisji i powiedziała o błędzie ,że był druga a pierwsza została pominięta. Błąd oczywiście w tej klasyfikacji poprawiono. |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-08-15, 18:51
LINK: http://Super impreza | Jak ja lubię takie perełki!
Mała miejscowość, odpowiednia ilość zawodników (brak tłumu, ale było z kim pogadać w trakcie biegu), pakiet startowy większy niż wpisowe (zaledwie 10PLN), super trasa (jedna pętla! i płaska), odpowiednia ilość miejsc parkingowych, odpowiedni termnin - chyba nikomu nie przeszkadzaliśmy (znikomy ruch samochodowy).
No i brak medali - I BARDZO DOBRZE.
Uważam, że medale powinny być tylko dla najlepszych, a nie dla wszystkich. Przetruchtać w godzinkę 10 czy 15km to żaden wyczyn.
Teściowa mieszka blisko, więc chyba pojawię się również za rok. |
| | | | | |
| 2012-08-15, 19:11
Sympatyczny był też jeden biegacz lokalny.
Pozdrawiał znajomych kibicujących w oknach,na trasie...
A przy okazji ścinał zakręty :) |
| | | | | |
| 2012-08-15, 19:14
2012-08-15, 18:51 - Hauer napisał/-a:
Jak ja lubię takie perełki!
Mała miejscowość, odpowiednia ilość zawodników (brak tłumu, ale było z kim pogadać w trakcie biegu), pakiet startowy większy niż wpisowe (zaledwie 10PLN), super trasa (jedna pętla! i płaska), odpowiednia ilość miejsc parkingowych, odpowiedni termnin - chyba nikomu nie przeszkadzaliśmy (znikomy ruch samochodowy).
No i brak medali - I BARDZO DOBRZE.
Uważam, że medale powinny być tylko dla najlepszych, a nie dla wszystkich. Przetruchtać w godzinkę 10 czy 15km to żaden wyczyn.
Teściowa mieszka blisko, więc chyba pojawię się również za rok. |
Żaden wyczyn powiadasz??? powiedz to tym,którzy dzielnie walczą na trasie biegu,żeby tę godzinkę na 10km osiągnąć. POzdrawiam |
| | | | | |
| 2012-08-15, 21:16 Karygodny błąd w klasyfikacji
W kat.wiek. M70 na 1-wszym miejscu sklasyfikowano Leona Wawrzyniaka rocznik 1946 /160 w klas.open/, który powinien być sklasyfikowany na 10 miejscu w kat. M69. Zawodnik podał przy rejestracji rok urodz. 1940, albo podał 1946, ale organizatorzy odczytali to jak 1940. Niesmak w tym wszystkim jest taki, że zawodnik świadomy pomyłki stanął na podium jako pierwszy w nie swojej kat.wiek.nie próbując tego sprostować, tylko odebrał niezasłużoną nagrodę pozbawiając tym samym 1-do miejsca p.Dubija i nagrody zawodnikowi, który zajął 6 miejsce w kat. M69. Czerwona kartka dla Leona Wawrzyniaka. Organizator przed przystąpieniem do dekorowania zawodników powinien wywiesić komunikat końcowy z wynikami, wtedy nie dochodziłoby do takich błędów, a zawodnicy mogliby wtedy składac reklamacje jeszcze przed ogłosze iem oficjalnych wyników. |
| | | | | |
| 2012-08-15, 21:36 Jeszcze jeden błąd w klasyfikacji
W kat. wiek. M69 wywołano do odebrania nagrody za zajęcie 6 miejsca p. Napierkowskiego, podczas gdy zajął on miejsce 7, natomiast 6 miejsce zajął p. Parysek. Dla mnie najważniejsze w zawodach jest prawidłowa i rzetelna klasyfikacja. Skąd zawodnik ma wiedzieć czy zajął miejsce 6 czy 7, skoro przed dekoracją nie można tej klasyfikacji skronfrontować, bo nie udostępniono zawodnikom wyników poprzez wywieszenie w ogólnodostępnym miejscu. Jest to nie na miejscu kiedy nagrodę odbiera zawodnik nieuprawniony, a pozbawia się nagrody zawodnikowi, który na tę nagrodę zasłużył. |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-08-15, 23:20
| | | | | |
| 2012-08-15, 23:28
2012-08-15, 23:20 - prem napisał/-a:
https://picasaweb.google.com/115009472270766360722/XXIBiegImMarszaKaJozefaPiSudskiego15082012?authuser=0&feat=directlink
Link do zdjęć, bieg fajny, ale w miejsce badziewiastej koszulki wolałbym pamiątkowy medal - ale to moje subiektywne odczucie... Trasa fajna = dystans 14.750 m - wiem, sam dokonywałem pomiaru - pozdrawiam wszystkich uczestników biegu !!! |
zdjęcie nr 298...chyba organizator powinien wiedzieć co zrobić....kolega musiał zatankować??? hmmm..... |
| | | | | |
| 2012-08-16, 10:37
2012-08-15, 15:34 - Conrados napisał/-a:
Pierwszy raz miałem przyjemność biegać w Kobylinie. Impreza była bardzo udana. Jeśli chodzi o organizację, nie ma się do czego przyczepić.
Niestety, nie wszyscy potrafią się uczciwie bawić i rywalizować fair. Kolega Hubert Mikołajczak z Kościana postanowił oszukać przede wszystkim samego siebie, ale niejako przy okazji pozostałych uczestników biegu poprzez poważne skrócenie trasy na mniej więcej 14. jej kilometrze i przebiegnięcie przez stację benzynową. Można oczywiście powiedzieć, że organizatorzy mogli zabezpieczyć ten fragment trasy, ale osobiście nie spodziewałbym się, że uczestnik zawodów biegowych może posunąć siędo takiego chamskiego oszustwa i bieganie wśród dystrybutorów, aby tylko nadrobić te kilkadziesiąt czy kilkaset metrów. Kolega Hubert Mikołajczak się po prostu skompromitował. Miejmy nadzieję, że ten młody człowiek więcej już takiego chamstwa nie popełni. |
Trochę mi wstyd za mojego młodszego klubowego kolegę, tym bardziej, że nigdy tego podczas dotychczasowych występów nie robił. Nie ma usprawiedliwień w tej kwestii, skrót to skrót. Chyba będę musiał z nim sobie poważnie pogadać i coś mi mówi, że nastąpi to w niedzielę w Widziszewie... |
| | | | | |
| 2012-08-16, 14:33
Wielkie dzięki dla fotografa, który uwiecznił moment tego bezczelnego oszustwa. Tak się składa, że to ja jestem tą osobą, która jest widoczna tuż za kanciarzem z Kościana. Najgorsze jest to, że oszust Hubert po biegu nie był w stanie zrozumieć swojego błędu i zwyczajnie rżnął głupa tłumacząc, że ściągał się z czasem, a nie ze mną. Młody człowiek chyba bardzo chciał złamać godzinę, czego dokonałby bez oszukiwania. Jestem bardzo uczulony na tego typu przejawy ignorancji i braku elementarnego szacunku wobec współuczestników biegu, dlatego zastanawiam się nad wysłaniem tego zdjęcia do organizatorów z wnioskiem o dyskwalifikację. Może to nauczyłoby kolegę z Kościana szacunku nie tylko wobec siebie, ale przede wszystkim wobec konkurentów. Kolega Hubert ma szczęście, że nie zrobił takiego świństwa podczas biegu Maniacka Dziesiątka w Poznaniu. Gdyby tam się w ten sposób skompromitował, byłby natychmiast zdyskwalifikowany i miałby wielkie problemy z uczestnictwem w następnych edycjach imprezy. Chamstwo trzeba bezwzględnie tępić. |
| | | | | |
| 2012-08-16, 14:45
Ach!
Dajcie spokój chłopakowi.
Zyskał góra 10 sekund
Trasa i tak nie była atestowana - więc nie ma rekordu.
Nagrody też żadnej nie zdobył
A syfu i tak mu już zrobiono, więc chyba wystarczy. |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-08-16, 16:10
2012-08-16, 14:45 - Hauer napisał/-a:
Ach!
Dajcie spokój chłopakowi.
Zyskał góra 10 sekund
Trasa i tak nie była atestowana - więc nie ma rekordu.
Nagrody też żadnej nie zdobył
A syfu i tak mu już zrobiono, więc chyba wystarczy. |
Ależ tu nie chodzi o to, ile zyskał, czy trasa miała atest i czy zdobył nagrodę. Chodzi o to, że oszukiwał. A kolega Conrados miał odwagę nazwać rzecz po imieniu. Oszustwo jest oszustwem i jakiekolwiek okoliczności tego nie zmieniają. |
| | | | | |
| 2012-08-16, 21:13
2012-08-16, 14:45 - Hauer napisał/-a:
Ach!
Dajcie spokój chłopakowi.
Zyskał góra 10 sekund
Trasa i tak nie była atestowana - więc nie ma rekordu.
Nagrody też żadnej nie zdobył
A syfu i tak mu już zrobiono, więc chyba wystarczy. |
Był 4 w kategorii - brak nagrody wcale go nie usprawiedliwia, a wręcz przeciwnie - bo jaki był powód tego oszustwa? O ile by skrócił trasę, gdyby miał mniejszą stratę do podium?
Krzyczymy na forum, że biegacze skracają na zakrętach bo biegną przez chodnik, a tu...
|
| | | | | |
| 2012-08-16, 21:22 Nagrody
2012-08-16, 21:13 - michu77 napisał/-a:
Był 4 w kategorii - brak nagrody wcale go nie usprawiedliwia, a wręcz przeciwnie - bo jaki był powód tego oszustwa? O ile by skrócił trasę, gdyby miał mniejszą stratę do podium?
Krzyczymy na forum, że biegacze skracają na zakrętach bo biegną przez chodnik, a tu...
|
Nagrody były do 6 miejsca w kategorii. |
|
|
|
| |
|