| | | |
|
| 2011-08-27, 11:22 Daegu 2011: ruszaja MS w L.A.
To jest specjalny wątek dyskusyjny ruszającym dzisiaj MŚ w LA w Daegu. Wątek prowadzić będzie Łukasz Panfil, który na bieżąco starał się będzie relacjonować i oceniać występy naszych oraz wydarzenia mistrzostw.
Zapraszamy Was do współtworzenia tego wątku i wspólnych emocji :-) |
|
| | | |
|
| 2011-08-27, 12:28 Maraton bez naszych
Odbył się już maraton kobiet , niestety bez naszych zawodniczek ? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-08-27, 13:00
Dziś rano oglądałem eliminacje do eliminacji w biegu na 100 metrów kobiet. Startowały najsłabsze, reprezentanki Szeszeli, Kiribati, Nepalu i innych egzotycznych państewek ,czasy ponad 13 sekund. Ale za to były to nie te zbudowane z samych mięśni, bez piersi "siłaczki" ale kobiety z normalnymi figurami, bez tej potężnej muskulatury. Tak to jest-coś za coś. |
|
| | | |
|
| 2011-08-27, 13:03
A Łukasz do 3 w nocy pisał newsa i teraz zamiast komentować wydarzenia to śpi :-) A tymczasem odbył się rano maraton kobiet :-) No i Asafa Powell wycofał się z rywalizacji na 100 metrów - z kim teraz będzie walczył Usain? :-( |
|
| | | |
|
| 2011-08-27, 15:02
Tyson też nie biegnie więc mimo ,że tegoroczny czas Usaina jest daleko na listach (jakieś 7 miejsce) to chyba mu się smyknie i może wygrać....
A szkoda bo mogly być wielkie emocje i sensacja gdyby biegł Tyson i Asafa. Lemaitre liczę,że może mieć brąz a kto wie czy nie srebro bo więcej pewnych gwiazd nie ma. A może będzie jeszcze inna niespodzianka.
Kim Colins zmienił styl, pobiegł ładnie eliminacje i jego styl robi wrażenie.
Lemaitre pięknie.... Gatlin z lekka spasiony ale dopingowiczom nie kibicujemy.
Eliminacje powinien przejść Kuc, który w tym sezonie widać,że ma wysoką formę. |
|
| | | |
|
| 2011-08-27, 15:24
2011-08-27, 13:00 - Henryk W. napisał/-a:
Dziś rano oglądałem eliminacje do eliminacji w biegu na 100 metrów kobiet. Startowały najsłabsze, reprezentanki Szeszeli, Kiribati, Nepalu i innych egzotycznych państewek ,czasy ponad 13 sekund. Ale za to były to nie te zbudowane z samych mięśni, bez piersi "siłaczki" ale kobiety z normalnymi figurami, bez tej potężnej muskulatury. Tak to jest-coś za coś. |
W eliminacjach męskiej "setki" pobiegł w czasie 15,66 pan o kształtach opływowych.Żadnych mięśni,maksimum tłuszczu.Reprezentował Samoa Amerykańskie.Na stronie IAAF wyczytałem,że nazywa się
Sogelau Tuvalu i urodził się w 1994 r.Jak oglądałem bieg z udziałem tego sympatycznego grubasa myślałem,że ma ok.30 lat.
W każdym razie niezwykłego kolorytu dodają MŚ występy outsiderów z egzotycznych krajów. |
|
| | | |
|
| 2011-08-27, 15:27
Nesta Carter też może być groźny, niestety eliminacje przez to ,że wielu luzuje na finiszu jeszcze wiele nie daje odpowiedzi. Można ewentualnie obserwować, jak wychodzą z bloków i z jaką mocą biegną w pierwszej części dystansu..
Nowy system eliminacji (z 4 na 3 rundy) powinien pozwolić na większą świeżość i lepsze wyniki... Jeżeli w finale będą biegać < 9:90 to Bolt będzie miał duże problemy (dziwnie to brzmi przy jego życiówce 9:58 ).
Bez Asafy i Gaya, Bolt pewnie będzie bardziej wyluzowany ale czy nie za bardzo,że nie dostrzeże zagrożenia?
Właśnie poleciał Bolt.....kurcze.....chyba wszystkich nabierał z tymi wynikami na mitingach...
Chyba jednak faktycznie jest wyluzowany bez Taysona i Asafy.
10.10 pobiegł z hamulcem od połowy... ehhhhh bez Asafy lidera list i Taysona finał może być powtórką biegu z Pekinu z dużą przewagą ale z mimo wszystko z gorszym wynikiem.
Ciekawy będzie półfinał.
Kuć przeszedł, ładnie wyszedł z bloku. i to tyle na dzisiaj ;) no i oczywiście Ziółek finał ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-08-27, 15:54 Czy Bolt pobije rekord?
Zapraszam wszystkich do zabawy. Kto uważa, że Usain Bolt pobije w Daegu rekord świata na 100m i na 200m? Wpisujcie swoje propozycje z nowymi rekordami:) Pozdrawiam! |
|
| | | |
|
| 2011-08-27, 16:13
Eliminacje setki niespodzianek nie przynoszą. Rywalizacja straciła na swej barwności po dopingowych wpadkach Rodgersa i Mullingsa oraz wycofaniu się w ostatniej chwili Powella. Król jest tylko jeden, ciężko się spodziewać że ktokolwiek Boltowi zagrozi. Poza tym ostatnie wydarzenia absolutnie zepsuły atmosferę wokół tego prestiżowego dystansu. Obecny sezon obfitował w wyniki poniżej 10 sekund, granica ta "pękała" 53 razy. Specjaliści od stumetrówki wywołują dziś bardzo mieszane uczucia... Nasz reprezentant Dariusz Kuć zajął 3cie miejsce w siódmym biegu eliminacyjnym z wynikiem 10.34 i awansował do dalszej fazy zmagań. Trudno jednak się spodziewać, że będzie pierwszym polskim sprinterem w historii, który awansuje do rundy wyższej niż ćwierćfinał.
Zdecydowanie ciekawiej zapowiada się rywalizacja mężczyzn w biegu na 2 okrążenia,. Dla nas - za sprawą Kszczota i Lewandowskiego, dla globalnej publiczności również za sprawą Polaków i reszty światowej czołówki, która w Daegu stawiła się w komplecie. Niezwykle pewnie poradził sobie z rywalami Borżakowski, nie zawiodł Rudisha i Kaki. Zwłaszcza występ tego ostatniego był już na poziomie eliminacji niezwykle zaskakującym widowiskiem. Sudańczyk uzyskał świetny czas 1:44.83. To raczej dobry sygnał dla naszych zawodników, Kaki może nie wytrzymać dalszej batalii, zostawiając na samym początku to co najlepsze. Oczywiście sport to 2 strony medalu, tą drugą może być ewentualna, gigantyczna forma Abubakera Kaki. Analizując jednak jego starty w latach poprzednich, kończące się z reguły na poziomie eliminacji lub najwyżej półfinałów możemy mieć nadzieję, że dość nieumiejętne rozłożenie sił spowoduje obniżenie jego wartości w dalszej fazie rywalizacji. Należy dodać iż Kaki już od pięciu sezonów uzyskuje wyniki ponizej 1:44.00, ma fenomenalny rekord życiowy 1:42.23, będący 5-tym wynikiem wszechczasów (szybciej biegali Rudisha, Kipketer, Coe i Cruz). Nasi "chłopcy" wykazali się świetną kontrolą sytuacji, wykorzystali swoje niemałe mimo młodego wieku doświadczenie i w znakomitym stylu awansowali do kolejnej rundy. Marcin (1:46.73) przybiegł drugi za Rudishą, Adam 3ci (1:46.16). Swoją przygodę w Daegu zakończył już ubiegłoroczny wicemistrz Europy - Brytyjczyk Rimmer, który jest cieniem samego siebie z poprzedniego sezonu. |
|
| | | |
|
| 2011-08-27, 16:49
Czym zaowocuje ewentualne nawiązanie Kszczota i Lewandowskiego do największych polskich sukcesów na MŚ? Biorąc pod uwagę wyznacznik w postaci brązowego medalu Pawła Czapiewskiego stoją nasi zawodnicy przed wielkim wyzwaniem. Można chyba śmiało powiedzieć, że AŻ czterech Polaków mieliśmy w 28-letniej historii finałów osiemsetki światowego czempionatu. Należy jednak przypomnieć, że już posiadaliśmy niezwykle ciekawy duet na tym dystansie. Może osiągnięcia ich były mniej spektakularne niż Kszczota i Lewandowskiego jednak warto wspomnieć o Ryszardzie Ostrowskim i Piotrze Piekarskim. Zawodników tych dzieliła 3-letnia różnica wieku, ten pierwszy był starszy (Kszczot jest 2 lata młodszy od Lewandowskiego). Ostrowski zajmował 4-te miejsce na MŚ w "87 roku, był posiadaczem rekordu Polski 1:44.38. Piekarski mimo "średniego" rekordu życiowego 1:45.20 potrafił niezwykle umiejętnie radzić sobie w taktycznych rozgrywkach. Owocami tegoż były - brązowy medal ME "90 i 5-te miejsce MŚ "91.
Każdy z polskich 800-metrowców biorących przed laty udział w MŚ charakteryzował się jakąś cechą. Ostrowski - piorunujący finisz, Piekarski - świetny taktyk, Kałdowski - niepokorny wojownik, Krzosek - niezwykle stabilny na przestrzeni wielu sezonów, Czapiewski - geniusz w utrzymywaniu stałego tempa na przestrzeni całego dystansu. Sumy tych elementów życzymy naszym aktualnym zawodnikom. |
|
| | | |
|
| 2011-08-27, 17:40
Dekoracja na 10000m pań to było ekstra. Jedna fala kenijskich flag i hymn dla wszystkich na podium ;)
A finisz w 2:50 na ostatnim kilometrze w wykonaniu kobiety robi wrażenie ;) |
|
| | | |
|
| 2011-08-27, 21:03 Panie na MŚ
Dziś trochę historii żeńskich występów na MŚ w biegowych konkurencjach, w których nasze zawodniczki startują w Daegu. Wyniki polskiej płci pięknej na MŚ 1983-2009:
100m
Osaka 2007 - Daria Korczyńska - ćwierćfinał - 8 - 11.44
Daegu 2011 - Marta Jeshke - ?
200m
Helsinki 1983 - Ewa Kasprzyk - finał - 8 - 23.03
Rzym 1987 - Ewa Kasprzyk - finał - 7 - 22.52
Sevilla 1999 - Zuzanna Radecka - ćwierćfinał - 6 - 22.96
Paryż 2003 - Anna Guzowska - ćwierćfinał - 7 - 23.43
Osaka 2007 - Ewelina Klocek - ćwierćfinał - 6 - 23.26
Osaka 2007 - Monika Bejnar - eliminacje - dns
Daegu 2011 - Anna Kiełbasińska - ?
1500m
Tokio 1991 - Małgorzata Rydz - finał - 8 - 4:05.51
Stuttgart 1993 - Anna Brzezińska - finał - 8 - 4:08.11
Stuttagrt 1993 - Małgorzata Rydz - eliminacje - 6 - 4:14.75
Goeteborg 1995 - Anna Brzezińska - finał - 6 - 4:05.65
Goeteborg 1995 - Małgorzata Rydz - finał - 12 - 4:20.83
Ateny 1997 - Małgorzata Rydz - finał - 12 - 4:13.25
Sevilla 1999 - Anna Jakubczak - finał - 7 - 4:04.40
Sevilla 1999 - Lidia Chojecka - finał - 9 - 4:05.55
Edmonton 2001 - Lidia Chojecka - finał - 5 - 4.06.70
Helsinki 2005 - Anna Jakubczak - finał - 7 - 4:03.38
Helsinki 2005 - Wioletta Janowska - eliminacje - 8 - 4:09.90
Osaka 2007 - Lidia Chojecka - finał - 10 - 4:08.84
Osaka 2007 - Wioletta Janowska - eliminacje - 10 - 4:18.59
Berlin 2009 - Lidia Chojecka - finał - 7 - 4:07.17
Berlin 2009 - Sylwia Ejdys - półfinał - 9 - 4:11.33
Daegu 2011 - Renata Pliś - ?
4x100m
Sevilla 1999 - finał - 7 - 43.51
Helsinki 2005 - finał - 8 - 43.49
Osaka 2007 - finał - 7 - 43.57
Berlin 2009 - eliminacje - 3 - 43.63
Daegu 2011 - ?
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-08-28, 00:09
super robota Łukasz, wszystko na tacy podane ;-) widzę, że watek się rozkręca, oby nasi nadążali za... pisaniem
|
|
| | | |
|
| 2011-08-28, 08:10 Programy TV
Może podacie na jakich programach można jeszcze oglądać mistrzostwa poza polskimi. |
|
| | | |
|
| 2011-08-28, 09:08
Poranna sesja w Daegu już dawno za nami. Rozegrano między innymi eliminacje biegu na 110m p.pł. Niestety Dominik Bochenek pobiegł znacznie poniżej swoich możliwości i z wynikiem 13.96 nie awansował dalej. Cała "wielka trójka" - Xiang Liu, Dayron Robles i David Oliver pewnie awansowała do dalszego etapu rywalizacji.
W biegu na 400m bardzo dobrze poradził sobie Marcin Marciniszyn, kwalifikując się do kolejnej rundy z drugim rezultatem w swojej karierze - 45.51. Awansował dalej również kontrowersyjny Oscar Pistorious, uzyskując świetny czas 45.39. W eliminacjach padły 4 rezultaty ponizej 45 sekund. Autorem najlepszego - 44.35 okazał się powracający po dopingowej wpadce La Shawn Merrit.
Na 1500m pań Renata Pliś zajęła dopiero dziesiątą pozycję w ostatnim biegu eliminacyjnym. Seria okazała się jednak najszybszą i Renata wynikiem 4:08.83 awansowała do półfinału. Z pierwszą na mecie Jamal przegrała o niespełna 2 sekundy. Wcześniejsze biegi rozgrywane w wolnym tempie zwyciężaly zawodniczki czasami 4:14 i 4:13.
Najlepszy wynik eliminacji żeńskiej stumetrówki uzyskała Bułgarka Lalova i Nigeryjka Okagbare - obie po 11.10. Marta Jeshke zakończyła na tym poziomie rywalizację w MŚ uzyskując czas 11.73. W kolejnej rundzie zobaczymy komplet reprezentantek Jamajki.
W finale chodu na 20km 24 miejsce zajął Rafał Augustyn ulegając o blisko 5minut zwycięzcy Rosjaninowi Borchinowi (1:19:57).
W konkurencjach technicznych rozegrano kwalifikacje do żeńskiego finalu skoku o tyczce. Nasze znakomite reprezentantki uzyskały awans - Monika Pyrek 4.50, Anna Rogowska 4.55.Wciąż jeszcze aktualnej Mistrzyni Świata Rogowskiej wystarczyły zaledwie 2 oddane skoki - 4.40 i 4.55. Pyrek strąciła 3-krotnie poprzeczkę na 4.55, ale wynik 5cm gorszy zapewnił jej miejsce w finale.
W sesji wieczornej (nasze godziny "okołopołudniowe") perełki - finały biegów na 100 i 10000m. Poza tym interesujący dla nas dysk pań z Żanetą Glanc, miejmy nadzieję potencjalna medalistką. Poza tym o 12:00 naszego czasu półfinaly biegu męskiego na 800 metrów, rekomendować tej pozycji nie trzeba. Odbędzie się również ostatnia konkurencja 10-boju, rozstrzygająca ostatecznie 2-dniowe zmagania.
|
|
| | | |
|
| 2011-08-28, 10:44
2011-08-28, 09:08 - GrandF napisał/-a:
Poranna sesja w Daegu już dawno za nami. Rozegrano między innymi eliminacje biegu na 110m p.pł. Niestety Dominik Bochenek pobiegł znacznie poniżej swoich możliwości i z wynikiem 13.96 nie awansował dalej. Cała "wielka trójka" - Xiang Liu, Dayron Robles i David Oliver pewnie awansowała do dalszego etapu rywalizacji.
W biegu na 400m bardzo dobrze poradził sobie Marcin Marciniszyn, kwalifikując się do kolejnej rundy z drugim rezultatem w swojej karierze - 45.51. Awansował dalej również kontrowersyjny Oscar Pistorious, uzyskując świetny czas 45.39. W eliminacjach padły 4 rezultaty ponizej 45 sekund. Autorem najlepszego - 44.35 okazał się powracający po dopingowej wpadce La Shawn Merrit.
Na 1500m pań Renata Pliś zajęła dopiero dziesiątą pozycję w ostatnim biegu eliminacyjnym. Seria okazała się jednak najszybszą i Renata wynikiem 4:08.83 awansowała do półfinału. Z pierwszą na mecie Jamal przegrała o niespełna 2 sekundy. Wcześniejsze biegi rozgrywane w wolnym tempie zwyciężaly zawodniczki czasami 4:14 i 4:13.
Najlepszy wynik eliminacji żeńskiej stumetrówki uzyskała Bułgarka Lalova i Nigeryjka Okagbare - obie po 11.10. Marta Jeshke zakończyła na tym poziomie rywalizację w MŚ uzyskując czas 11.73. W kolejnej rundzie zobaczymy komplet reprezentantek Jamajki.
W finale chodu na 20km 24 miejsce zajął Rafał Augustyn ulegając o blisko 5minut zwycięzcy Rosjaninowi Borchinowi (1:19:57).
W konkurencjach technicznych rozegrano kwalifikacje do żeńskiego finalu skoku o tyczce. Nasze znakomite reprezentantki uzyskały awans - Monika Pyrek 4.50, Anna Rogowska 4.55.Wciąż jeszcze aktualnej Mistrzyni Świata Rogowskiej wystarczyły zaledwie 2 oddane skoki - 4.40 i 4.55. Pyrek strąciła 3-krotnie poprzeczkę na 4.55, ale wynik 5cm gorszy zapewnił jej miejsce w finale.
W sesji wieczornej (nasze godziny "okołopołudniowe") perełki - finały biegów na 100 i 10000m. Poza tym interesujący dla nas dysk pań z Żanetą Glanc, miejmy nadzieję potencjalna medalistką. Poza tym o 12:00 naszego czasu półfinaly biegu męskiego na 800 metrów, rekomendować tej pozycji nie trzeba. Odbędzie się również ostatnia konkurencja 10-boju, rozstrzygająca ostatecznie 2-dniowe zmagania.
|
http://daegu2011.iaaf.org/ResultsByDate.aspx?racedate=08-28-2011/sex=M/discCode=800/combCode=hash/roundCode=sf/startlist.html#detM_800_hash_sf
Bardzo fajne podsumowania/zapowiedzi Łukaszu!!!
Ale jeśli się nie mylę to starty naszym 800-metrowców odbędą się o 11.00 - Lewandowski i 11.18 - Kszczot. |
|
| | | |
|
| 2011-08-28, 10:46
2011-08-28, 10:44 - adamus napisał/-a:
http://daegu2011.iaaf.org/ResultsByDate.aspx?racedate=08-28-2011/sex=M/discCode=800/combCode=hash/roundCode=sf/startlist.html#detM_800_hash_sf
Bardzo fajne podsumowania/zapowiedzi Łukaszu!!!
Ale jeśli się nie mylę to starty naszym 800-metrowców odbędą się o 11.00 - Lewandowski i 11.18 - Kszczot. |
zgadza się - 11:00 i 11:18. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-08-28, 11:00
I bieg eliminacyjny - Kirwa-Yego, Robinson, Kaki - najgroźniejsi rywale Marcina. Poza tym - Aman i Reina. 200m - 23.86, 400m - 50.19 -mocne tempo! |
|
| | | |
|
| 2011-08-28, 11:02
2011-08-28, 11:00 - GrandF napisał/-a:
I bieg eliminacyjny - Kirwa-Yego, Robinson, Kaki - najgroźniejsi rywale Marcina. Poza tym - Aman i Reina. 200m - 23.86, 400m - 50.19 -mocne tempo! |
BRAWO MARCIN !!!!!!!!!!!!!!!
czekamy teraz na występ Adama.. |
|
| | | |
|
| 2011-08-28, 11:03
Niesamowity bieg eliminacyjny!!! Niespodziewanie zwyciężył Etiopczyk - Aman, 2gi z pewnym awansem do finału - Marcin Lewandowski! Abubaker Kaki "zabił" się własnym tempem, przybiegł 3ci. |
|