Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA   GALERIA   PRZYJAC. [364]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Krzysiek_biega
Pamiętnik internetowy


Krzysztof Bartkiewicz
Urodzony: 1975-04-05
Miejsce zamieszkania: Toruń
137 / 193


2013-06-20

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Maraton Mazury, triumf w setnym maratonie (czytano: 3766 razy)

 

I stało się, w miniony weekend ukończyłem swój setny maraton w Gałkowie na Mazurach. Nie tak wprawdzie spodziewałem się swojego jubileuszu gdzie pierwotnie zakładałem zorganizować swój maraton na trasie Chełmno -Toruń ale jak śledzę niekiedy forum gdzie ludzie potrafią czepiać się o drobiazgi to stwierdziłem że w tym wyjątkowym dniu nie chcę wchodzić w żadne konflikty, zatem analizowałem przenieść się w czasie i wystartować gdzieś za Oceanem, ale sprawy finansowe spowodowały że gdybym miał tak
uczynić to w tym roku najprawdopodobniej nie pobiegłbym żadnego maratonu, tylko czekałbym do przyszłego sezony, a że jeżeli chodzi o sam udział w biegach-to jestem dość niecierpliwy więc pewne emocje wzięły w górę i korzystając z okazji iż chwilowo jest lepiej ze zdrowiem to staram się korzystać z tego jak najwięcej zatem w zasadzie na 3-4 dni przed biegiem postanowiłem że robię jubileusz:)

Nie myślałem o wygranej lecz czy dam radę pobiec mocno maraton w krótkim odstępie czasu. Wiedziałem że trasa nie ma atestu i jest bardzo ciężka z racji licznych podbiegów. Plusem było to iż nogi odpoczną od asfaltu. Zatem organizatorzy na wieść o tym że chciałbym przyjechać by uczcić swój jubileusz-zwolnili mnie z wpisowego, byłby może i tort i coś więcej ale zbyt późno się zgłosiłem. Nie chciałem jednak robić reklamy bo przecież nie byłem pewien czy ukończę. Zawsze na takiej trasie można
pobłądzić. Zatem na maraton udałem się dzień wcześniej do miejscowości Ruciane Nida (jest to najbliższa stacja Gałkowa) i stąd 10km pojechałem rowerem do biura zawodów. Po zweryfikowaniu skorzystałem z pasta party (czas oczekiwania ok 40minut) ale było warto, kucharze przy nas podgrzewali na patelni makaron z wybranym przez uczestników sosem, a ilość porcji była dowolna

Po skonsumowaniu dwóch porcji udałem się na bezpłatny nocleg do szkoły podstawowej w Ukta oddalony jakieś 2km od Gałkowa. Tam też na materacach spędziłem nockę, rano wstałem znacznie obolały z racji iż nie jestem przyzwyczajony do spania na twardym. Zjadłem 5 kromek chleba o 7-mej rano i spokojnie oczekiwałem na start
Pogoda w tym dniu zapowiadała się wyjątkowo udana dla tych którzy chcą spędzić dzień nad wodą, gorzej dla takich jak ja. Wiedziałem że będzie ciężko myśleć o jakimś wyniku. Dużo osób może mieć problemy z samym ukończeniem biegu. Przed startem zrobiłem jakiś kilometr rozgrzewki w tym ze trzy przebieżki. Start nastąpił o 9-tej. Pierwsze 2km asfaltem, i już objąłem prowadzenie gdzie nie słyszałem za plecami oddechu rywali co świadczyło że szybko uzyskałem sporą przewagę. Dalej zaczęła się droga gruntowa i liczne wzniesienia. Dodatkowym utrudnieniem była bujna roślinność która nachodziła na szlak którędy przebiegaliśmy. Dobrze że miałem na sobie czapeczkę którą ocierałem o gałęzie czy też podkolanówki kompresyjne które chroniły moje piszczele przed pokrzywami. I tak kilka razy mocno poczułem cięcie na ręce gałęzi.

Nie miałem informacji czy ktoś mnie próbuje gonić. Półmetek minąłem z czasem 1:19. i spoglądając w tył gdzie miałem długą prostą wiedziałem że mam minimum 2 minuty przewagi (później okazało się że miałem 5 minut).
Aż nie wierzyłem że w biegu gdzie są całkiem przyzwoite nagrody tak łatwo objąłem prowadzenie. Wiedziałem że wystarczy utrzymać przewagę jaką sobie wypracowałem żeby wygrać. Mimo że biegniemy w cieniu, to i tak czuć skwar jaki tego dnia panuje, szczególnie ciężko mi się biegło przez dzikie plaże kiedy to ja się męczę podczas gdy inni pluskają się w wodzie...
Górki co raz bardziej dają mi się we znaki.Na 35km biorę żel i na kolejnym punkach się już zatrzymuje żeby brać po 4 kubki wody na schłodzenie organizmu. Na 39km dowiaduje się że mam 7 minut przewagi i wówczas mocno zwalniam żeby na mecie jakoś wyglądać. Wówczas wtedy uwierzyłem że zwycięstwo staje się faktem. Na metę wbiegam już uśmiechnięty i jubileuszowy maraton był dla mnie szczęśliwy. W międzyczasie rozgrywano bieg na 10km, ja nawet sobie sprawy nie zdawałem jak dla licznej grupy biegaczy taki dystans i w takich warunkach, na takiej trasie jest szczytem marzeń. Gdzie miałem wrażenie jakby byli co najmniej po maratonie....

Wyniki pierwszej trójki w maratonie:
1. Krzysztof Bartkiewicz 2:43.26
2. Rafał Gaczyński 2:50.14
3. Dominik Jagiełło 2:57.04

Już w najbliższą niedzielę przewiduje kolejny maraton, bacznie obserwuję pogodę i wybiorę Lębork lub Rytro


Poniżej zestawienie wszystkich moich maratonów:




1-7. " 4 Morawsky Ultramarathon" 1995 rok w Czechach, polegający na przebiegnięciu 7 maratonów w 7 dni, łączny dystans 294km , czas łączny 26 godzin i 20 minut, trasa maratonów bez atestu
8 " XVI Ekologiczny Maraton Świnoujście - Wolgast" (3.09.1995 rok) 3:08.32 (17 miejsce/134 sklasyfikowanych)
9 "XVII Maraton Warszawski" (24.09.1995 rok) 3:25.29 (286/779)
10 "I Łomżyński Maraton EKO95" (08.10.1995 rok) 3:29.13 (17/35)



11 "14 Maraton Wrocław" (28.04.1996) 3:30.10 (326/434)
12 "14 Maraton Chełmno-Toruń" (25.05.1996)3:03.17 (57/257)
13 "V Maraton Ekologiczny" (30.06.1996-Lębork) 3:15.33 (84/186)
14 "II Maraton Solidarności" (15.08.1996-Gdańsk) 3:27.54 (137/257)
15 "XVII Maraton Świnoujście - Wolgast" (7.09.1996) 3:15.26 (25/150)
16 "18 Maraton Warszawski" (29.09.96-Warszawa)2:55.29 (69/658)
17 "Międzynarodowy Maraton Pokoju" (20:10.1996-Koszyce) 3:14.11 (172/400)
18 "Dunajski Maraton " (26.04.1997 - Bratysława) 2:48.58 (68/276)
19 "24 Maraton Berlin" (28.09.1997) 2:30.14 (89/15500)
20 "Lausanne marathon" (19.10.1997 -Lozanna) 2:45.49 (32/1315)


21 "3M Marathon Leiden" (14.06.1998) 2:34.17 (9/591)
22 "XIX Maraton Świnoujście-Wolgast" (5.09.1998) 2:50.33 (8/407)
23 "13 Kaiser.s Plus Buapest Marathon" (4.10.1998) 2:28.11 (8/407)
24 "17 Maraton Wrocław" (25.04.1999)2:42.17 (38/603)
25 "18 Maraton Juranda" (31.07.1999) 2:50.23 (8/116)
26 "XX Maraton Świnoujście-Wolgast" (4.09.1999) 2:54.03 (5/308)
27 "XXVII Chribski Maraton" (30.10.1999-Kromeriz/Czechy) 2:40.55 (6/68)
28 "XVII Steinfurter Marathon" (18.03.2000) 2:59.52
29 "III Oberelbe Marathon (Konigdtein-Drezno 9.04.2000) 2:47.10
30 "XVIII Marathon Chełmno-Toruń" (27:05.2000) 2:59.37 (8/192)


31 "XIX Maraton Juranda (23.07.2000-Szczytno) 2:48.33
32 "XVII Międzynarodowy Maraton Ziemi Puckiej" (29.07.2000) 2:59.50 (36/206)
33 "Wachau Marathon" 17.09.2000-Krems/Austria) 2:27.39 (3 miejsce)
34 "19 Maraton Chełmno-Toruń" (26.05.2001) 2:42.34 (14/232)
35 "X Maraton Ekologiczny Pamięci T.Hopfera (17.06.2001-Lębork)2:43.58
36 "VII Maraton Solidarności" (15.08.2001) 2:54.50
37 "Wachau Maratohon (16.09.2001 -Krems/Austria) 2:36.03
38 "XXII Marathon Warszawski (30.09.2001) 2:40.25 (20/564)
39 "BLOHM +Vass Elbtunnel Marathon (27.01.2002-Hamburg) 3.03.05
40 "1 OMV Linz Marathon (14.04.2002-Linz/Austria) 2:38.26


41 "XX Maraton Toruński (25.05.2002) 2:35.47 (14/265)
42 "Marathon Leiden (09.06.2002) 2:56.45
43 "II Rekreacyjny Cross maraton" (18.08.2002) 2:50.52 (1/77)
44 "Wachau Marathon" (15.09.2002-Krems/Austria) 2:27.33 (6 miejsce)
45 "35 Schwarzwald Marathon (13.10.2002-Braunlingen/Niemcy) 2:33.39 (3 miejsce)
46 "XXI Maraton Toruński (31.05.2003) 2:41.04 (5/208)
47 "II Rekreacyjny Cross Maraton (5.07.2003-Toruń)2:48.10 (1/44)
48 "XX Międzynarodowy maraton Ziemi Puckiej (26.07.2003)2:35.02 (4/215)
49 "IX Maraton Solidarności (15.08.2003-Gdańsk) 2:26.02 (4 miejsce)
50 "Munster Marathon" (09.2003-Munster/Niemcy) 2:35.49 (4 miejsce)


51 "Porubski Maraton" (13.03.2004-Ostrawa/Czechy) 2:29.16 (1 miejsce)
52 "Maasmarathon de La Meuse" (02.05.2004-Vice/Belgia) 2:23.47 (3 miejsce)
53 "XXII Maraton Toruński (29.05.2004) 2:33.31 (9/231)
54 "Leiden Marathon (13.06.2004) 2:31.02 (1 miejsce)
55 "Novi Sad Nis Marathon (10.10.2004) 2:29.59 (1 miejsce)
56 "24 Marathon de la Ville Echternach" (17.10.2004/Luxemburg) 2:26.44 ( 2 miejsce)
57 "24 Marathon Citta di Livorno" (14.11.2004/Włochy) 2:36.15 (12/293)
58 "20 Plitvicki Marathon" (4.06.2005/Chorwacja) 4:57.21 (151/195)(na 18km doznałem kontuzji)
59 "XXIV Maraton Juranda" (17.07.2005-Szczytno) 2:48.06


60 "XX Maraton Ciudad de Sevilla (11.02.2007/Hiszpania) 3:02.23 (172 miejsce)
61 "Glitnir Oslo Marathon (30.09.2007/Norwegia) 3:41.10 (304/932)
62 "7 Poznań Maraton" (14.10.2007) 3:17.04 (314/2327)
63 "Maraton de Barcelona (02.03.2008/Hiszpania) 2:53.49 (156/7628)
64 "Leiden Marathon" (18.05.2008)2:31.47 (1/251)
65 "XXIV Maraton Ziemi Puckiej (26.07.2008) 2:46.14 (4/185)
66 Rejkjavik Glitnis Marathon (23.08.2008/Islandia) 2:35.34 (3/552)
67 "III Nocny Maraton Świętojański (21.06.2008-Gdynia) 2:41.44 (2/153)
68 "1 Toyota Romanian int. Marathon (12.10.2008-Bukareszt/Rumunia) 3:02.00 (20/89)
69 "39 New York City Marathon" (2.11.2008/USA) 2:52.10 (439msc/37790)
70 "Midwinter Marathon" (01.02.2009-Apeldoorn/Holandia) 2:37.49 (7/574)


71 "Bratisława Marathon" (29.03.2009/Słowacja) 2:31.38 (2/337)
72 "Silesia Marathon" (03.05.2009-Katowice)2:30.27 (3/646)
73 "Leiden Marathon" (17.05.2009/Holandia) 2:48.30 (9/244)
74 "Maraton Metropolii Toruń - Bydgoszcz" (07.06.2009) 2:47.31 (28/497)
75 "IV Visegrad Maraton" (21.06.2009-Rytro) 2:30.29 (1/245)
76 "XV Energa Międzynarodowy Maraton Solidarności" (15.08.2009.Gdańsk) 2:25.47 (7/506)
77 "I Kijev Marathon" (6.09.2009/Ukraina) 2:32.51 (1/40)
78 "3 Viborg Marathon" (13.09.2009/Dania) 2:31.05 (1/299)
79 "7 Marathon de Jura Alsacien (04.10.2009-Ferrette/Francja) 2:27.34 (1/168)
80 " V Visegrad Marathon" (20.06.2010) 2:36.04 (2/258)


81 "Helsinki City Marathon" (14.08.2010/Finlandia) 2:48.04 (13/5049)
82 "9 Mitteldeutscher Marathon" (05.09.2010-Halle/Niemcy) 2:31.56 (2/220)
83 "37 Maraton Dębno" (24.10.2010) 2:37.50 (17/976)
84 "XXX Liptovsky Mikulas Marathon" (13.11.2010-Słowacja) 2:37.46 (1/129)
85 "VI Visegrad Marathon (19.06.2011-Rytro) 2:44.40 (2/205)
86 "XXXII int. Usedom Marathon" (Świnoujście) 2:41.51 (2/220)
87 "Łódź maraton" (15.04.2012) 2:57.40 (pace maker 3.00)
88 "Opole maraton" (06.05.2012) 2:30.38 (3/160)
89 "Plitvice marathon" (02.06.2012/Chorwacja) 2:39.25 (4/183)
90 "38 Kysucky Maraton" (09.06.2012-Cadca/Słowacja) 2:29.31 (2/99)


91 "XXI Maraton Ekologiczny im. T.Hopfera"(17.06.2012-Lębork) 2:32.46 (3/219)
92 "XVIII Energa Maraton Solidarności" (15.08.2012-Gdańsk) 2:27.46 (4/630)
93 "Forchheim Marathon" (02.09.2012/Niemcy) 2:30.27 (1/213)
94 "Danske Bank Vilnius Marathon" (09.09.2012-Wilno/Litwa) 2:31.22 (2/450)
95 "30 Wrocław Maraton" (16.09.2012) 2:27.48 (6/3900)
96 "Jersey Marathon" (07.10.2012-Saint Helier/GB) 2:35.02 (4/429)
97 "13 Poznań Maraton" (14.10.2012) 2:37.15 (19/5420)(pace maker 2:33)
98 "20 Lausanne Marathon" (28.10.2012) 2:36.42 (2/1274)
99 "Cork City Marathon" (03.06.2013-Cork/Irlandia) 2:44.50 (12/1200)
100 " II MCI Maraton Mazury (15.06.2013) 2:43.26 (1/161)

Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu


markos (2013-06-20,07:17): Krzysztof, gratuluję tak udanego jubileuszu i życzę zdrowia. Jesteś niesamowity!
Kaja1210 (2013-06-20,07:24): Czapki z głów! Gratuluję tak owocnego jubileuszu :) Sympatyczna relacja, aż chce mi się tam spróbować swoich sił. Może w przyszłym roku na mój skromny 10 maraton?
kudlaty_71 (2013-06-20,07:43): ...wielkie gratki i...kolejnej setki :)...
paulo (2013-06-20,08:10): Krzysztofie, piękne osiągnięcie. Możesz być naprawdę dumny z siebie. Gratuluję!
Kempes (2013-06-20,08:28): Ogromne gratulacje! Jestem pod wrażeniem! :)
henryko48 (2013-06-20,08:51): Moje serdeczne gratulacje,100 maratonow,piekne osiagniecie,pozdrawiam.
Admin (2013-06-20,09:00): Gratki Krzychu, teraz do kolejnego jubileuszu - 1.000 maratonów - to już z górki :-)
Marysieńka (2013-06-20,09:16): Gratki :)
Biegam dla zdrowia (2013-06-20,09:24): Krzysztof, serdeczne gratulacje! Piękny jubileusz!
Krzysiek_biega (2013-06-20,09:28): Dzięki wszystkim. Czy będzie kolejny jubileusz? Potrzebowałbym kolejnych dwudziestu lat.
Kamus (2013-06-20,09:56): Krzysiu witaj w Klubie 100 !ZDROWIA, ZDROWIA, ZDROWIA !!! Wszystko udokumentowane pięknie. Pozdrawiam
suchy (2013-06-20,10:21): Gratulacje !!!
Przemes6 (2013-06-20,10:53): Cóż można napisać....po prostu wielkie gratulacje i szacunek Mistrzu!
robaczek277 (2013-06-20,11:11): Wielkie gratulacje, well done :-)
Truskawa (2013-06-20,11:17): Gratulacje Krzysztof! Pooglądalam czasy. Jak marzenie. :)
techgraph (2013-06-20,11:28): Sie ma> Nie napisałeś że pierwotnie chciałeś wracać do Olsztyna rowerem ... ja wróciłem rowerkiem no ale ja tylko 10km biegłem ... Pozdrawiam ... jesteś GIGANT
Krzysiek_biega (2013-06-20,12:25): No zgadza się, po maratonie miałem zamiar wracać do Olsztyna, tak też wspomniałem przed kamerami zaraz po minięciu linii mety. Jednak znaleźli się dobrzy ludzie którzy przyjechali z Olsztyna na bieg autokarem więc było miejsce na mój sprzęt:)
jachu (2013-06-20,12:31): Krzysztofie - gratuluję i serdecznie Ci życzę kolejnych, tak wspaniałych jubileuszy !!!
darcia39 (2013-06-20,14:29): Moje serdeczne gratulacje,100 maratonów,piękne osiągniecie,pozdrawiam, trzeba dalej biegać.
jackonet (2013-06-20,17:25): Można zrobić 200-300-1000 maratonów, ale setka startów na 42k w takiej jakości robi wrażenie. Krzysiek masz zdrowie i psychikę! Życzę dalszych sukcesów i radości z biegania (bez kontuzji). Pzdr
izamoskal (2013-06-20,18:44): Bartek, szczerze Ci gratuluję tej setki. By tak biegać, jak Ty, trzeba to kochać( czyt. mieć świra). Oby to świrowanie Ci nigdy nie przeszło i zdrowia nie zabrakło :)
Dana M (2013-06-20,18:47): Gratulacje! 100 i to w jakim stylu!!! Gratulacje należą się też Ani - bez niej (tu interpretacja własna) mogłoby to wyglądać inaczej.
kpaw58 (2013-06-20,22:27): Brawo Krzysztof-podziwiam,życzę kolejnej setki.Pozdrawiam.
Kryszak (2013-06-21,09:14): Panie Krzysztofie zapis w regulaminie że nagrody otrzymają zawodnicy po przejściu testu antydopingowego odstraszyło zapewne wielu przyjezdnych ze wschodu i nie tylko pozdrawiam i gratuluje
Darek102 (2013-06-21,09:16): Gratulacje! Piękny jubileusz!
xyz (2013-06-21,20:24): Panie Krzysztowie Bartkiewiczu, gratuluje Panu maratonskiego wyczynu. Sto ekstremalnych biegow, to nisamowite zwyciestwo ! Zyzce Panu ciekawego i szczesliwego zycia. Do spotkania w maratonskiej drodze. Ja przebieglem 13. mratonow i tez jestem szczesliwy. Ostatni w 2012 roku w Poznaniu. Z powazaniem, Maciej Pachciarek ze Slubic nad Odra.
adam1adam (2013-06-24,23:37): Gratulacje !! W ktorym maratonie mozna zrobic PB, a jaki byl najtrudniejszy??
Krzysiek_biega (2013-06-24,23:55): Trudne pytania Adam zadajesz, Co do PB to dużo miałbym tutaj maratonów wymienić gdzie można zrobić wynik, ja często kieruję się motywacją, jak jest z kim walczyć to nawet we Wrocławiu można zrobić wynik, ale jak źle się czujesz, źle zniosłeś podróż to nawet w maratonie Berlińskim zrobisz kiepski wynik. Jedna z trudniejszych tras to spotkała mnie teraz w Gałkowie i nie wiem czy inne maratony atestowane po asfalcie mogą się równać z bieganiem po drodze gruntowej







 Ostatnio zalogowani
LukaszL79
10:43
INVEST
10:30
shymek01
10:20
s0uthHipHop
10:10
POZDRAWIAM
09:44
Leno
09:38
Wojtek23
09:05
kos 88
08:51
Gapiński Łukasz
08:40
KKFM
08:40
kornik
08:25
platat
08:17
maciekc72
08:04
Admin
07:57
42.195
07:55
johnbegood
07:52
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |