Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [17]  PRZYJAC. [64]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Pamiętnik internetowy



Urodzony:
Miejsce zamieszkania:
61 / 65


2013-02-24

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Sentyment. (czytano: 639 razy)
(POPRAW WPIS , DODAJ ZDJĘCIE)



Lubię wspominać, a jeszcze bardziej lubię tworzyć chwile, do których mam sentyment. W tym roku będę walczyć o to, by tych momentów było jak najwięcej, a i może będą piękniejsze od tamtych. Powolutku będę wracać do tego, co wypracowałam sobie rok temu, choć zdaję sobie sprawę z tego, że łatwo nie będzie - muszę zmienić styl życia, normalnie się odżywiać (znaczy się, w normalnych godzinach), ogarnąć nowe buty do biegania - kto da radę, jak nie żółw?
Wracam do tuptania, choć jest ciężko. Nie ta siła, nie ta sylwetka, nie to zdrowie, gdyż tajemnicza wydzielina z gardła nie ustaje. W środę miałam pierwszy wf od niepamiętnych czasów i... tak po prostu, byłam szczęśliwa. Koszykówka nauczy mnie walki do końca, ech, nareszcie pojawił się jakiś bodziec, który to wszystko napędzi!
Ostatnio dzieje się dużo dobrego, mam niewyobrażalne szczęście i będę pielęgnować je jak najdłużej. Cały styczeń rozmyślałam o rezygnacji ze studiów, ale stwierdziłam, że przepękam. To była najmądrzejsza decyzja w moim życiu i niektórzy wiedzą dlaczego ;-). Wolę się nie chwalić tym na łamach mojego biegowego pamiętnika, bo nawet nie wypada i większość by to uznała za rzecz dziwną.
Sentyment mną rządzi. Przeglądałam sobie zdjęcia z biegów, zarówno tych, które mnie pokonały jak i tych, w których wbiegałam na metę jako osoba pokonująca wszelkie bariery.
Boże, kocham to. Mam kryzys, co z tego? Ciągnie się od wakacji, ale ja mówię PAS i będę wykonywać treningi mimo wszystko.
Cały czas jestem pełzającą studentką matematyki i jakimś cudem spróbuję skończyć te studia. Czekam na praktyki w szkołach, naukę o historii matematyki, fakultety z interesujących mnie kwestii. Czuję, że te studia fascynują mnie coraz bardziej i na wydział jadę z myślą, żeby w końcu obdarzyć matematykę zaufaniem. By mogła mnie uczyć. By mogła wejść w mój umysł. By mogła powiedzieć "Słupińska, jednak coś rozumiesz". Uwielbiam coś rozumieć, nie kierować się algorytmami w zagadnieniach, wpaść na pomysł na rozwiązanie zadania. Może te studia są dla mnie? Mam taką nadzieję.
Chciałabym wyjść sobie na pełzanie, wtorek będzie idealnym dniem na biegowe przemyślenia.
Miłego dnia i pozdrawiam Was cieplutko :)

Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora


snipster (2013-02-24,12:32): najważniejsze, że jest pozytywnie :)
paulo (2013-02-24,14:46): życzę wytrwałości. Bieganie i do tego zawody to cudowna pasja.







 Ostatnio zalogowani
Wojciech
16:46
flatlander
16:36
Admin
16:15
ab
15:53
platat
15:41
JW3463
14:34
Dziolek
14:31
Jurek D
14:22
tomasso023
14:13
Citos
13:54
pyrek
13:49
biegacz54
13:41
ozzy
13:12
StaryCop
13:12
Kazim
13:06
puszczyk
12:44
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |