|
| 07 maja 2015, 08:00, 1580/412330 | Piotr Jakóbik |  | Karolina Nadolska: Czuję, że stać mnie jeszcze na wiele
|
|
 Rekordzistka Polski w półmaratonie i najszybsza polska biegaczka długodystansowa w ostatnich latach, Karolina Nadolska, została w ostatnich dniach mamą. Co ciekawe, pozostawała aktywna ruchowo niemal przez cały okres ciąży. Teraz ma nadzieję wrócić do zawodowego sportu jeszcze silniejsza.
W jednym z wywiadów udzielonych jeszcze w czasie ciąży, Karolina Nadolska opowiedziała o tym, jak cały czas pozostaje aktywna:
Jeszcze niedawno biegałam nawet po 10-14 kilometrów dziennie. Teraz, gdy jestem już w 9. miesiącu ciąży, jest to maksymalnie 30 minut biegu, do 5-6 kilometrów – mówiła zawodniczka.
Pod koniec kwietnia, na świat przyszła pierwsza córka biegaczki – Antonina. Jak pisze na swoim blogu sama Karolina, czuje się dobrze i najbliższy czas poświęci przede wszystkim dziecku. Nie zawiesza jednak butów biegowych na kołku i powoli zamierza wracać do treningu na wyższych obrotach:
Już teraz czuję, że narodziny Antosi dodały mi nowej wiary, energii i chęci. Nie tylko do codziennego życia, ale też do treningu. Będę potrzebowała trochę czasu, aby wrócić do dyspozycji sprzed ciąży, ale jestem przekonana, że to się uda – zapowiada.
Pomóc ma jej w tym bliskość rodziny, ale też fakt, że była cały czas aktywna w okresie ciąży. Zawodniczka twierdzi, że było to możliwe dzięki jej lekarzowi, dr Łukaszowi Sroce, który doskonale rozumiał potrzeby jej organizmu i zezwolił na kontrolowany trening nawet w ostatnich miesiącach i tygodniach ciąży. Jakie cele sportowe stawia przed sobą polska lekkoatletka?
Czuję, że stać mnie jeszcze na wiele. Na pewno nie brakuje mi motywacji i chęci do pracy. Teraz będę biegała ze świadomością, że na mecie czekają na mnie mąż i córeczka. Nie chcę, żeby czekali zbyt długo. Wyobrażam już sobie, że kolejny maraton biegnę szybciej niż dotąd. Chciałabym ujrzeć moją rodzinę na mecie prędzej, niż po dwóch godzinach i 26 minutach od startu – mówi ambasadorka marki ALE – Active Life Energy.
Mamy nadzieję, że już niedługo usłyszymy o kolejnych sukcesach sportowych Karoliny Nadolskiej. Tymczasem, możemy śledzić jej poczynania na blogu. Pełna treść ostatniego wpisu dostępna jest TUTAJ. |
|
|
| |
|
