Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

23 marca 2014, 17:18, 1880/116899Dariusz M.
Forrest Gump był geniuszem




      Forrest Gump był idiotą czy może geniuszem? W pewnym momencie swojego życia zrobił coś czego nie przemyślał, nie przeanalizował, nie zastanowił się nad tym. Zaglądnął niechcący do swojego wnętrza i wydobył całą istotę uniwersalności biegania.

Dowiódł że bieg daje wolność. Dlaczego? Gdyby przyglądnąć się dowolnej osobie która biegnie, nie oceniając jej, lecz tylko dostrzec biegnącą postać, można by wysunąć dwa wnioski: albo ten ktoś ucieka przed czymś, np. przed bagażem przeszłości, albo biegnie za czymś, np. do jakiegoś celu w przyszłości, do spełnienia które mając nadzieję się gdzieś odnajdzie. Ani jedno ani drugie biegnącej osobie wolności nie daje, natomiast powoduje ogromne ograniczenia.

A przecież bieg powinien dawać poczucie totalnej wolności! Bieganie jest tak uniwersalnym sposobem na … wszystko że potrafi nas uwolnić od ograniczeń, na każdym poziomie naszych potrzeb. Potrafi nas wyciszyć, potrafi nam dać odpowiedz na nurtujące pytanie, dosłownie wszystko nie wspominając o zdrowiu fizycznym. Ale gdy zakładamy buty biegowe, i stawiamy przed sobą jakiś cel zaczynają się ograniczenia. Dobiec tam, dobiec w takim czasie, przemyśleć sprawy, uciec od problemów, dogonić najlepszych biegaczy, odreagować, itp. Dowolność nieograniczona, cele wyznaczone i ograniczenia sformułowane.

Forrest jednak złamał ten schemat – on nie miał celu, po prostu wstał i pobiegł. On nie miał przed czym uciekać – nie bał się życia, przeszłość go nie dręczyła bo nie uciekał, po prostu biegł. Nie szukał rozwiązania w przyszłym osiągnięciu jakiegoś celu. Biegł i stał się wolny. I ta wolność, samego w sobie biegu dała mu możliwość poczucia najwyższego – poczucia istnienia. Poczucia piękna i nieograniczonych możliwości. Wszystko czego potrzebował osiągnął, zostało mu to podsunięte przez los, dlatego że uwolnił się od swojej postaci. Forrest mógł tego nie wiedzieć, ale zrobił to – został najbardziej wolnym człowiekiem na świecie, dzięki tak prostej czynności jaką jest bieg...

Czy My, ludzie na co dzień używający umysłu, jesteśmy w stanie wydobyć tak ogromną i nieograniczoną siłę z biegania, z naszego zwykłego „codziennego” biegania jaką wydobył idiota? Kto odważy zapomnieć siebie, ten dostrzeże istotę biegania która da nieograniczone możliwości. Pamiętaj że jesteś w stanie biec tak długo na ile ci pozwoli „głowa”. A gdyby tak wyłączyć ją? Wolność. Bawmy się w bieganie gdyż daje nam to wiele radości.

Komentarze czytelników - 4podyskutuj o tym 
 

Autor: mzuk, 2014-03-23, 17:47 napisał/-a:
Nie bardzo rozumiem cel powstania tekstu, ale starając się wczuć w niego wrzucam fotkę :)

 

Autor: van, 2014-03-23, 21:47 napisał/-a:
LINK: https://www.youtube.com/watch?v=dUyhu3lJlrE

Geniuszami byli bez wątpienia np. da Vinci, Newton czy Mozart. Ponieważ mowa o postaci fikcyjnej, szkoda czasu na drobiazgową analizę w sumie dosyć błahego dzieła Zemeckisa. Każdy ma rzecz jasna prawo do własnej interpretacji tego, co zobaczył na ekranie, niemniej bieganie Forresta Gumpa zawsze było celowe. W dzieciństwie uciekał przed podwórkowymi prześladowcami; później tylko dzięki dobrym osiągom miał szansę przebrnąć przez uczelnię – właśnie dlatego, że był idiotą. Kiedy postanowił biec „bez powodu”, zaliczając w ten sposób rajd kontynentalny, podjął rozpaczliwą próbę odreagowania kolejnego „zniknięcia” Jenny. Bieg sam w sobie miał znaczenie wtórne, istotą pozostawało zmaganie z bólem osamotnienia. Gdy kryzys został ostatecznie przezwyciężony, padają słowa: „Zmęczyłem się” – ergo, „znów jestem wolny”, bieg spełnił swą rolę terapeutyczną, dalsze bieganie nie ma sensu. Tyle odnośnie fabuły.

„Czy my, ludzie na co dzień używający umysłu, jesteśmy w stanie wydobyć tak ogromną i nieograniczoną siłę z biegania, z naszego zwykłego codziennego biegania jaką wydobył idiota?” Proszę nas nie trzymać w niepewności i odpowiedzieć na postawione przez siebie pytanie. Wydaje mi się, iż od czasu wynalezienia silnika, siła konia pociągowego przestała już być atutem. Zresztą, nawet kiedy na polach i drogach dominował zwierzęcy zaprzęg i tak nie było sensu kopać się z koniem.

„Pamiętaj że jesteś w stanie biec tak długo na ile ci pozwoli głowa. A gdyby tak wyłączyć ją? Wolność. Bawmy się w bieganie gdyż daje nam to wiele radości”. Otóż bezgłowa kura/kogut potrafi przebiec z dużą prędkością całkiem spory dystans. To zapewne wynik euforycznego stanu absolutnej wolności, jaki wyzwala uwolnienie ciała spod bezwzględnego dyktatu genialnego, kurzego móżdżku. Jasne, iż dekapitacja raczej nie daje nadziei na jakieś spektakularne wyczyny, jednakowoż w świetle owych ważkich rozważań, lobotomia jawi się jako szansa na lepsze, biegowe jutro ludzkości.

 

Snake

Autor: Snake, 2014-03-23, 22:54 napisał/-a:
Hm według mnie... nazywać Foresta Gump-a IDIOTĄ to gruba przesada Toć on osiągnął wszystko to za czym większość ludzkości goni. Czyli: dostatek - zainwestował w Krewetki i firmę Apple, sławę dzięki medalowi olimpijskiemu w ping-ponga. Bohaterem wojennym - uratował kolegów z batalionu. Trafił na okładkę magazynu Running World i jeszcze inne fajne rzeczy. Nawet w końcu spędził noc z dziewczyną swoich marzeń i dorobił się syna. Fakt Forest był opóźniony ale myślę ze to właśnie pomogło mu w tym że osiągnął sukces. Myślę że ludzie często używają mózg w niewłaściwym celu. Czyli do kombinowania, oszukiwania, prowadzeniu wojen i innych negatywnych rzeczy, a Forest po prostu działał. Robił to co uważał za słuszne. Co wy na to?

 

paulo

Autor: paulo, 2014-03-24, 09:08 napisał/-a:
Pewnie każdy ma tu swoją rację, również Tadeusz. Ja jednak dałbym upust uczuciom i odczuciom, a nie racji naukowej. Jest mi po prostu dobrze w czasie biegania i po i to mi wystarcza by sięgać po następne dni biegowe :)

 


















 Ostatnio zalogowani
Citos
16:27
Darmon
16:14
mirotrans
16:11
42.195
16:05
zbyszekbiega
15:59
Daniel Wosik
15:57
biegacz54
15:47
Piotr Czesław
15:41
Arqs
15:20
mieszek12a
15:10
Jarek42
15:08
KrzysiekWRC
14:47
Lego2006
14:47
mariuszkurlej1968@gmail.c
14:43
ksieciuniu1973
14:37
DaroG
14:36
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |