Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

31 pazdziernika 2013, 12:10, 1510/309514
GrandF
Panfil
Łukasz
Antoni Cichończuk - po prostu nasz Antek




      

Wczoraj pisaliśmy o złotym medalu Jana Morawca, wywalczonym na weterańskich Mistrzostwach Świata w Porto Alegre. Dziś przedstawmy drugiego z maratońskich medalistów. Antoni Cichończuk, albo po prostu nasz Antek, bo to określenie bardziej pasuje do multimedalisty, który w Porto Alegre dorzucił do swoich osiągnięć tytuł Wicemistrza Świata!

Antek zdobył swój 4-ty medal światowego czempionatu. Wcześniej wywalczył dwukrotnie złoto – przed sześcioma laty w Riccione (2:43:38) i 2 lata później w Lahti (2:44:54). Srebrny krążek wybiegał w 2011 roku w Sacramento (2:56:50). Z Mistrzostw Europy Cichończuk uzbierał również wartościową kolekcję. Tytuły Mistrza Starego Kontynentu wywalczył w Poznaniu startując na 10000m oraz w Ljubljanie na swoim koronnym dystansie 42.195km. Posiada również dwa brązowe medale Mistrzostw Europy.

Sportowy życiorys Antoniego Cichończuka jest zupełnie nierzeczywisty. Późno rozpoczęta kariera przez duże „K„ oraz ciężka choroba, która wydawałoby się przerwała 4-letnią passę zwycięstw i kolekcjonowania tytułów. Życie bywa przewrotne w różne strony, trzeba jednak mu w tym pomóc.

Antek chciał z całych sił powrócić do sportu. Dwa lata zmagania się z chorobą, walki o zwycięstwo i odbudowy zrujnowanego organizmu dały w końcu efekty. Cichończuk wrócił do ścigania na najwyższym poziomie czego kolejnym świadectwem był start w Porto Alegre. Oto wyniki zmagań w kategorii M-60:

1. Klaus Goldammer (GER) 2:57:24
2. Antoni Cichończuk (POL) 2:59:20
3. Delfor Aquino (ARG) 3:09:57
4. Gilberto do Nascimento (BRA) 3:10:58
5. Heriberto Cuesta (ARG) 3:14:06
6. Vasile Harjoc (ROM) 3:31:40
7. Leonid Skotin (RUS) 3:34:21
8. Manoel Silva (BRA) 3:36:24
9. Vladymir Sporykhin (RUS) 3:39:40
10. Ramon Gonzalez (ESP) 3:40:40

11. Jose Lopez Gelves (COL) 3:41:57
12. Kallinikos Mitsikoglou (GRE) 3:44:46
13. Dilmar Magalhaes Franco (BRA) 3:47:08
14. Miguel Rodriguez (ARG) 3:54:00
15. Victor Biassi Liscano (URU) 4:02:37
16. Juan Oliva (ARG) 4:07:47
17. Alfredo Marini (ARG) 4:07:56
18. Carlos Ohmuro (BRA) 4:12:37
19. Leon Castaneda Uego (COL) 4:12:49
20. Tsuneo Kuroda (JPN) 4:30:20

21. Leonardo Reyes (CHI) 4:31:34
22. Gennady Marmushev (RUS) 4:57:16
23. Catalindrou Braila (ROM) 5:49:25

Liczne i międzynarodowe towarzystwo w tej kategorii wiekowej jeszcze lepiej podkreśla sukces Cichończuka. Polak i zwycięzca Goldammer byli zdecydowanie poza zasięgiem reszty stawki tocząc równorzędną walkę między sobą. Należy zwrócić uwagę na fakt, że Antek jest w górnej granicy wieku swojej aktualnej kategorii. Złoty medalista z Niemiec jest 3 lata młodszy od Cichończuka, a to naprawdę dużo.

Jest jeszcze inny fakt, który działa na korzyść zwycięzcy. Kiedy Antoni Cichończuk w latach 80/90 służył Polsce jako oficer Marynarki Wojennej, Klaus Goldammer zajmował się wyczynowym uprawianiem sportu. Goldammer legitymuje się rekordami życiowymi 2:16:59 i 66:54 odpowiednio w maratonie i „połówce”. Był maratońskim medalistą Mistrzostw NRD, 5-krotnie wygrywał maraton w Lipsku, a w 1999 roku pobił w hali rekord świata w kategorii M-45 pokonując 3000m w 8:36.64! Miał zatem Antek groźnego i godnego przeciwnika.

Czekamy z niecierpliwością na przejście do wyższej kategorii i kolejne sukcesy gdyńskiego maratończyka. Aby wejść na listę top-50 najlepszych w historii mężczyzn w wieku 65-69 lat będzie musiał Antek pobiec szybciej niż 3:01:56. Nie mamy wątpliwości, że sztuki tej dokona!

Komentarze czytelników - 16podyskutuj o tym 
 

henry

Autor: henry, 2013-10-31, 18:07 napisał/-a:
Antek jest mistrzem to nie ulega wątpliwości . Jednak Mistrzostwa Świata Weteranów to są mistrzostwami tylko z nazwy, na mistrzostwa jadą nie najlepsi a tylko Ci których na to stać lub mają sponsorów. Proszę spojrzeć na klasyfikację + 60 lat w Orlen Maraton z tego roku. Cała piątka z Orlen maraton zajęła by wynikowo miejsca w pierwszej 6 tylko Niemiec byłby w tej szóstce. W Orlenie 1 Jasek 2,57, 03, drugi Cichończuk 2, 57, 55, trzeci Sikora 3,10, 09, czwarty Piekarczyk 3,10 ,27, piąty Radzymin 3, 10 55 itd.

 

GrandF

Autor: GrandF, 2013-10-31, 18:26 napisał/-a:
Henry, w przypadku Antka nie masz racji. Wymieniłeś kilku biegaczy, ale podaj mi jeszcze ich pozostałe wyniki maratońskie. Cichończuk jest przede wszystkim regularny, jednorazowe uzyskanie wyniku nie zawsze przekłada się na późniejszy wynik w imprezie docelowej. Poza tym przeanalizuj sobie wyniki Antka w tabelach podsumowań sezonu na świecie: 2007-6, 2008-4, 2009-2. Nie mam danych z b.r., ale nie zmienia to faktu że facet jest po prostu w ścisłej czołówce i sądzę, że dyskredytowanie w ten sposób jego sukcesu jest zupełnie nietrafione.

 

henry

Autor: henry, 2013-10-31, 18:51 napisał/-a:
w pierwszym zdaniu napisałem, że Antek to Mistrz, zresztą mój kolega . Napisałem tylko, że te różne mistrzostwa są niewiarygodne bo nie startują w nich najlepsi. Ja także w tym roku w Mistrzostwach Polski Weteranów na 10 km zająłem 3 miejsce, sądzę jednak że jest co najmniej 10 zawodników jest lepszych odemnie którzy w tych mistrzostwach nie startowali.

 

uldyn

Autor: uldyn, 2013-10-31, 19:34 napisał/-a:
Nikt a już na pewno nie henry nikogo nie ma zamiaru dyskredytować. Tu została poruszona bardzo ważna kwestia, kwestia finansowa. Daleko nie musimy szukać nasz wspaniały zawodnik Pan Morawiec wystartował tylko i wyłącznie dzięki sponsorom gdyby nie oni nie pojawiłby się na linii startu i nie wygrał by Mistrzostw, mimo że ma rewelacyjny czas. Taka prawda niestety, w realiach tego świata liczą się rekordy młodych i ich osiągnięcia. Głośno mówi się o rekordowym biegu w Berlinie, ale czy ktoś w ogólnopolskiej prasie czy TV słyszał o sukcesie Pan Morawca? Ja widziałem zarówno przed i po starcie... i w tych relacjach ani razu nie podali czasu ale za to kilkukrotnie wspominano o sponsorach...

 

Autor: Ryszard N, 2013-10-31, 20:53 napisał/-a:
Heniu, kto jak kto, ale Ty dobrze wiesz, że mistrzostwa rządzą się pewną logiką. Wygrywają Ci, którzy przyjeżdżają na zawody. Nie obecni nie mają racji. Gdyby regularnie miętosić ten temat według logiki,...wygrał bo nie przyjechali najlepsi, to można by zdyskredytować ogromną grupę medalistów tak Olimpijskich jak i MŚ, ME, itd. Podobnie, można by burzyć smak zwycięstwa zawodnikom którzy wygrali, np. jakiś maraton w którym nie startowali przedstawiciele Afryki. To po prostu jest nie poważne.

 

HenrykM

Autor: HenrykM, 2013-10-31, 22:00 napisał/-a:
Brawo,brawo,brawo......Duzo zdrowia i dalszych sukcesow.

 

SlazElk

Autor: SlazElk, 2013-11-01, 12:12 napisał/-a:
Miałem zaszczyt towarzyszyć naszemu mistrzowi i wicemistrzowi w podróży do Brazyli i obserwować z bliska ich zmagania na trasie. Każda próba umniejszania ich zasług jest według mnie nie na miejscu. Obaj panowie zarówno pan Jan jak i pan Antonii zasługują na najwyższe słowa uznania. Obaj są wspaniałymi maratończykami. Osiągnięte tytuły są dobrym odzwierciedleniem ich klasy sportowej w ich kategoriach wiekowych na arenie międzynarodowej.

 

KARMEL

Autor: king, 2013-11-01, 15:31 napisał/-a:
Szacunek wielki dla Antka i brawa ogromne! I bez żadnych tam lichych komentarzy, bo to szukanie dziury w całym...
Słyszałem kilka lat temu o Antku, osiągnięcia super a tym bardziej jak na jego wiek piękne. 18 września 2011 tuż po mnie przekroczył linę mety na olsztyńskiej 15-tce. Dysponuje świetną wytrzymałością.
NIECH ŻYJE ANTEK! NIECH ZGARNIA PUCHARY DALEJ!

 

Krzysiek_bie

Autor: Krzysiek_biega, 2013-11-01, 17:31 napisał/-a:
Ja Łukasz się po części z Henrykiem zgodzę, zapewne inna byłaby też konkurencja gdyby wprowadzono bardzo wysokie nagrody pieniężne, czy też wprowadzenie kontroli antydopingowej. Niestety dobrze wiemy że MŚ w kategorii weteranów traktuje się nieco inaczej i zupełnie inaczej wypada się w konkurencjach komercyjnych. Podobnie jest z MP kobiet i mężczyzn w maratonie. Wystarczy zobaczyć na bilans wyników jak odległe wyniki są naszych medalistów stosunku do najlepszych wyników...

 

kpaw58

Autor: kpaw58, 2013-11-02, 00:02 napisał/-a:
"WOJOWNIK" TO MAŁO TO JEST WOJOWNIK!!!!!!!!!!!!!!!!!

 


















 Ostatnio zalogowani
conditor
11:50
Kapitan
11:35
bolitar
11:29
42.195
11:15
gabo
11:12
Nicpoń
11:10
mariuszkurlej1968@gmail.c
11:06
ikswopil@onet.pl
11:03
AntonAusTirol
10:52
michu77
10:42
rolkarz
10:28
jann
10:23
jaro109
10:11
dejwid13
09:52
Wojciech
09:51
Januszz
09:27
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |