| | | |
|
| 2011-06-20, 18:57
Wychodzi na to, że tylko ja jadę na te kilka dni w Bieszczady żeby dobrze się bawić, odpoczać i nabrać ochoty do mozolnego treningu pod bieg 24 h ? ,-))) |
|
| | | |
|
| 2011-06-20, 19:39
2011-06-20, 17:27 - Jasiek napisał/-a:
Nie spodziewałem się... że już dzisiaj będzie mnie kochał :)
A Krysia?... ;) |
Nie rozpędzaj się Kochanie;)))
Jacuś to Jacuś! A Krysia to Krysia!;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-06-20, 19:58
Jeśli kojarzycie kogoś kto byłby chętny pobiec ze mną w Rzeźniku to proszę dajcie znać...:( Pozostał mi jeden dzień... |
|
| | | |
|
| 2011-06-20, 20:38
2011-06-20, 19:58 - Magda:) napisał/-a:
Jeśli kojarzycie kogoś kto byłby chętny pobiec ze mną w Rzeźniku to proszę dajcie znać...:( Pozostał mi jeden dzień... |
Madziu! Ale przecież na liście startowej są opłaceni, którzy nie mają pary...Może trzeba tam uderzyć?? |
|
| | | |
|
| 2011-06-20, 20:44
2011-06-20, 19:58 - Magda:) napisał/-a:
Jeśli kojarzycie kogoś kto byłby chętny pobiec ze mną w Rzeźniku to proszę dajcie znać...:( Pozostał mi jeden dzień... |
Ja bym chętnie, ale niestety w niedzielę mam egzamin :/ |
|
| | | |
|
| 2011-06-20, 20:49
Słuchajcie!
Magda jest młodą, piękną, ambitną biegaczką...która opłaciła start w ostatnim dniu niższej opłaty, a teraz jej Partner ma złamany nadgarstek...
Kurde!
Wierzę, że są w tym biegowym świecie prawdziwi faceci, lub jeszcze prawdziwsze kobiety, którzy potrafią rzucić na moment wszystko i dać się ponieść żywiołowi:) i skusić się na bieg z Magdą:)
...a może się mylę??? |
|
| | | |
|
| 2011-06-20, 21:52
Wydaje mi się niemożliwe, aby nie znalazł się żaden prawdziwy mężczyzna, który chciałby pobiec z młodą, piękną i ambitną biegaczką i to w dodatku w tak pięknych okolicznościach przyrody! :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-06-20, 22:46
2011-06-20, 13:46 - Magda:) napisał/-a:
Marcin, na parę dni przed startem - co za pech...!:( ja jeszcze kilka osób popytam, choć nie robię już sobie nadziei na znalezienie kogoś do pary :( Wracaj do zdrowia! |
Madziu przepraszam:( Obawiałem się urazu kolana i na to poświęcałem szczególną uwagę... chwila rozkojarzenia, jeden upadek na oponach, później jeszcze 2 w błocie i wylądowałem z gipsem na ręku. Ehhhh, nie mogę sobie tego podarować;/ Na dodatek okazuje się, że chyba wykluczyłem się na jakieś 2 lub 3 miesiące z biegania. |
|
| | | |
|
| 2011-06-21, 08:52
2011-06-20, 22:46 - phaser ad(full)hd napisał/-a:
Madziu przepraszam:( Obawiałem się urazu kolana i na to poświęcałem szczególną uwagę... chwila rozkojarzenia, jeden upadek na oponach, później jeszcze 2 w błocie i wylądowałem z gipsem na ręku. Ehhhh, nie mogę sobie tego podarować;/ Na dodatek okazuje się, że chyba wykluczyłem się na jakieś 2 lub 3 miesiące z biegania. |
Marcin, nie przepraszaj - nie na wszystkie zdarzenia ma się wpływ, czasem coś dzieje się losowo, czasem po prostu pech i tak właśnie teraz się stało...To nie Twoja wina, nie zamartwiaj się - najważniejsze, żeby ręka szybko się zrosła i była tak samo sprawna jak przed złamaniem. A może to znak, żebyś trochę przystopował? ;)Przynajmniej Twoja noga wreszcie będzie miała chwilę na odetchnięcie i regenerację ;)3-maj się, okazji do biegu będzie jeszcze wiele! |
|
| | | |
|
| 2011-06-21, 09:14
2011-06-20, 22:46 - phaser ad(full)hd napisał/-a:
Madziu przepraszam:( Obawiałem się urazu kolana i na to poświęcałem szczególną uwagę... chwila rozkojarzenia, jeden upadek na oponach, później jeszcze 2 w błocie i wylądowałem z gipsem na ręku. Ehhhh, nie mogę sobie tego podarować;/ Na dodatek okazuje się, że chyba wykluczyłem się na jakieś 2 lub 3 miesiące z biegania. |
Marcinku, a co Ty na rękach biegać chcesz, że takie długie wykluczenie? Trzy czy cztery lata temu Grażyna na rolkach złamała też nadgarstek i z gipsem pobiegła jeszcze po medal w Chojnicach, a po zdjęciu gipsu, kilka rehabilitacji i bieganie cały czas trwało. Myśl pozytywnie, nie wpadaj w dołek. Trzymaj się, wpadaj na plażę w Sopocie, wszak masz zwolnienie z arbeitu chyba? |
|
| | | |
|
| 2011-06-21, 09:47
2011-06-20, 19:58 - Magda:) napisał/-a:
Jeśli kojarzycie kogoś kto byłby chętny pobiec ze mną w Rzeźniku to proszę dajcie znać...:( Pozostał mi jeden dzień... |
Podobno w wyjątkowych sytuacjach można biec w trójkę. Jeżeli nikogo do pary nie znajdziesz, to może poczłapiesz za mną i z Natalią? Mamy bojowe nastawienie i zamierzamy zmieścić się w limicie :))) |
|
| | | |
|
| 2011-06-21, 09:50
2011-06-20, 17:35 - Indian84 napisał/-a:
..cholerny pech z tym nadgarstkiem....ja dziś zrobiłem swój ostatni biegowy trening...:)..wreszcie teraz odpczynek..i już 22 z całą ekpiką obieramy kierunek Bieszczady!!!.. |
Czyli to już jutro :)
I właściwie trzeba to napisać:
...3... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-06-21, 11:00
2011-06-21, 09:47 - jarek1209 napisał/-a:
Podobno w wyjątkowych sytuacjach można biec w trójkę. Jeżeli nikogo do pary nie znajdziesz, to może poczłapiesz za mną i z Natalią? Mamy bojowe nastawienie i zamierzamy zmieścić się w limicie :))) |
Aż Ci zazdroszczę!... tylko czy Madzia będzie chciała do trójkąta? ;) |
|
| | | |
|
| 2011-06-21, 11:52 Wolne miejsca - transport!
2011-06-21, 11:00 - Jasiek napisał/-a:
Aż Ci zazdroszczę!... tylko czy Madzia będzie chciała do trójkąta? ;) |
...:)Znalazłam partnera i to z mojej mieściny, więc możemy na nielegalu pobiec nawet i całą grupą ;) Wielkie dzięki wszystkim tym, którzy chcieli mi pomóc - to b. miłe z Waszej strony, jestem naprawdę pod wrażeniem :) Teraz pozostaje kwestia transportu - jedziemy z Poznania jutro ok. godz. 18. Mamy wolne miejsca w samochodzie, więc jeśli ktoś chciałby się dosiąść to proszę o kontakt tutaj na forum, mail"owy lub na gg 2027247. |
|
| | | |
|
| 2011-06-21, 12:04
2011-06-21, 11:52 - Magda:) napisał/-a:
...:)Znalazłam partnera i to z mojej mieściny, więc możemy na nielegalu pobiec nawet i całą grupą ;) Wielkie dzięki wszystkim tym, którzy chcieli mi pomóc - to b. miłe z Waszej strony, jestem naprawdę pod wrażeniem :) Teraz pozostaje kwestia transportu - jedziemy z Poznania jutro ok. godz. 18. Mamy wolne miejsca w samochodzie, więc jeśli ktoś chciałby się dosiąść to proszę o kontakt tutaj na forum, mail"owy lub na gg 2027247. |
Supcio!... cieszę się, że pomimo przykrego zbiegu okoliczności jednak pobiegniesz. :) My też wyjeżdżamy jutro w godzinach popołudniowych, więc do zobaczenia w Cisnej! :) |
|
| | | |
|
| 2011-06-21, 12:14
Prognoza pogody zaczyna być coraz bardziej interesująca...
Kurka wodna - ja się boję piorunów!!!...
PS. Są może jakieś czapeczki z piorunochronami???... :/ |
|
| | | |
|
| 2011-06-21, 12:24
2011-06-21, 12:14 - dario_7 napisał/-a:
Prognoza pogody zaczyna być coraz bardziej interesująca...
Kurka wodna - ja się boję piorunów!!!...
PS. Są może jakieś czapeczki z piorunochronami???... :/ |
HEHE..:)...BIESZCZADY I TAK ZROBIĄ CO BĘDĄ CHCIAŁY:)..OBY TYLKO PIORUNAMI NA POŁONINACH NIE DAWAŁO...BO JESZCZE NAM BIEG PRZERWĄ :(:(:( |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-06-21, 12:48
2011-06-21, 12:14 - dario_7 napisał/-a:
Prognoza pogody zaczyna być coraz bardziej interesująca...
Kurka wodna - ja się boję piorunów!!!...
PS. Są może jakieś czapeczki z piorunochronami???... :/ |
Darek..
Jeżeli choć słowem wspomnisz o pogodzie, jak już na tego Rzeźnika będziemy jechać...to własnoręcznie chyba Cię uduszę :))) |
|
| | | |
|
| 2011-06-21, 13:26
2011-06-21, 12:48 - Marysieńka napisał/-a:
Darek..
Jeżeli choć słowem wspomnisz o pogodzie, jak już na tego Rzeźnika będziemy jechać...to własnoręcznie chyba Cię uduszę :))) |
Nie możesz - samej nie wolno biec! :P
(patrz pkt. 10 Regulaminu) :)))
A z uduszonym na plecach nie będzie za wygodnie ;) |
|
| | | |
|
| 2011-06-21, 13:28
2011-06-21, 13:26 - dario_7 napisał/-a:
Nie możesz - samej nie wolno biec! :P
(patrz pkt. 10 Regulaminu) :)))
A z uduszonym na plecach nie będzie za wygodnie ;) |
Ale zrezygnować mogę prawda???? |
|