| | | |
|
| 2007-12-23, 13:32
no to jest już nas czwórka ;) |
|
| | | |
|
| 2007-12-23, 14:30 Atak na łamanie 40 minut
2007-12-23, 13:32 - gabus napisał/-a:
no to jest już nas czwórka ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2007-12-23, 15:21 1,59
2007-12-23, 12:58 - skawka napisał/-a:
A więc mamy wspólny cel na nowy rok ;-) złamać 40min na 10km |
No to ja też sie dołączam, tylko pozwólcie ,że do tych 40 dodam jeszcze 1 min i 59 sek. |
|
| | | |
|
| 2007-12-23, 17:35
2007-12-23, 15:21 - kertel napisał/-a:
No to ja też sie dołączam, tylko pozwólcie ,że do tych 40 dodam jeszcze 1 min i 59 sek. |
Nie ma bata!! dasz rade tylko biegac i biegac!:) Wezniesz worek cementu na plecy i sie wyrobisz, tylko nie biegaj z kijkami ani pałeczkami;) hehee:p |
|
| | | |
|
| 2007-12-23, 19:11
2007-12-22, 16:07 - adamis napisał/-a:
i po biegu.. bylo sympatycznie, biegowo iiii wesoło jak gosciu dostał kajak w nagrfode za najlepszego mieszkanca strzelec... niezgadniecie ale to JA.. powiem ,, maly prezent.. mały.. ale jak sie go niosło przez miasto to pieknie weygladało ;] naszczescie mam 500m do domu;] niesamowita nagroda! pozdrawiam i zapraszam za rok do Strzelec;]
|
Bardzo fajny kajaczek. Ile to cacko waży? |
|
| | | |
|
| 2007-12-23, 19:13
2007-12-23, 17:35 - lopezz napisał/-a:
Nie ma bata!! dasz rade tylko biegac i biegac!:) Wezniesz worek cementu na plecy i sie wyrobisz, tylko nie biegaj z kijkami ani pałeczkami;) hehee:p |
W sumie to rok jest długi a i cement jakiś się znajdzie.Pożyjemy, zobaczymy!
A co do kijków to nie dam rady z nimi nie biegać bo już niebawem Bieg Piastów........o kurczę ale to chyba nie temat na ten wątek.w Strzelcach musieliśmy się kilka razy minąć to może następnym razem pogadamy ( m.in. o cemencie, kijkach , patykach hłe,hłe) Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2007-12-23, 19:15
2007-12-23, 19:11 - jacekm napisał/-a:
Bardzo fajny kajaczek. Ile to cacko waży? |
Pewnie nie dużo , bo wręczający jedną ręką przez moment niósł (albo siłę jakąś nieziemską posiadł) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2007-12-23, 19:17
2007-12-22, 22:59 - kertel napisał/-a:
Impreza bardzo udana. Była to moja pierwsza 15 w życiu. Dobiegłem, ukończyłem przy pięknej pogodzie,w przemiłym towarzystwie. Czego więcej chcieć. No , chyba tylko szkoda ,że
Jacka M. z Ostrowa Wlkp. nie dogoniłem |
A ja oczywiście się cieszę, że pewnemu młodzieńcowi zwiałem :) |
|
| | | |
|
| 2007-12-23, 19:35 Kajak
wazy pare kilo.. sam dałem go rade do domu dotargać(500m)
aleee spojrzenie przechodni kiedy szedłem ulica z kajakiem w zime.. bezcenne;].. byle do lata..heh pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2007-12-23, 21:30 na boso!;)
a jak tam Paweł Mej z Bochni? - widzę po wynikach w Strzelcach Opolskich, że ukończył on bieg - czy znów przebiegł kolejne zawody (po półmaratonie w Bochni i maratonie w Radomiu) na boso? |
|
| | | |
|
| 2007-12-23, 21:50
mijałem kogoś kto biegł na bosaka... Ciekawe jak długo stawy wytrzymają u kogoś kto tak biega |
|
| | | |
|
| 2007-12-23, 22:05
Honzo czyżby Ci się plany zmieniły?? Z tego co mówiłeś w Strzelcach to nie powalczymy w Trzebnicy, a spoglądając na bieg sylestrowy jest info, że wybierasz się na bieg. A co do ataku na złamanie 40 minut na dychę, to chyba jesteś na dobrej dordze, bo w sobotę to jakoś tam ledwo mi się udało jeszcze obronic, ale w Trzebnicy różnie by mogło byc... Jak znajdę trochę więcej czasu na trening to dopisuję się do klubu, tylko nie wiem kto jest jego prezesem i gdzie składac aplikacje ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2007-12-23, 22:07
2007-12-23, 21:50 - gabus napisał/-a:
mijałem kogoś kto biegł na bosaka... Ciekawe jak długo stawy wytrzymają u kogoś kto tak biega |
Kenijczycy biegają boso!!! na trawie i piasku to najlepszy trening!!! Nawet maraton można przebiec na boso:D
Ale druga żecz mnie martwi, bo tak myslałem o Pawle Mej z Bochni, chwile z nim pogadałem, bardzo sympatyczny i szkoda mi tego człowieka, ma bardzo ciężko w życiu i raczej nikt mu nie pomaga, gdzie jest opieka społeczna?? Mysle że ktos powinien sie zajmować takimi ludzmi, czemu sponsorzy szukaja tylko najlepszych, niepełnosprawnych też powinni wspierac!! może możemy jakos pomóc?? Ciekawi mnie jeszcze jedno, podwiózł Pawła ktoś do Gliwic czy Bochni?? |
|
| | | |
|
| 2007-12-23, 22:11
2007-12-23, 19:13 - kertel napisał/-a:
W sumie to rok jest długi a i cement jakiś się znajdzie.Pożyjemy, zobaczymy!
A co do kijków to nie dam rady z nimi nie biegać bo już niebawem Bieg Piastów........o kurczę ale to chyba nie temat na ten wątek.w Strzelcach musieliśmy się kilka razy minąć to może następnym razem pogadamy ( m.in. o cemencie, kijkach , patykach hłe,hłe) Pozdrawiam |
Qrcze nooo... Na pewno było dużo ludziów z maratonów, ale ja już tak mam że nie bardzo ludzi poznaje:/ Żadko mi się zdaża ze kogos raz zobacze i potem kojaże, a ze zdjęcia tak rozpoznac jeszcze w takim tłumie i będąc podnieconym biegiem to juz dla mnie trudnośc:/
Trzeba na mnie wrzasnac albo szarpnac:D tak jak zrobił to Wąski hehehe też nie wiedziałem co sie dzieje... |
|
| | | |
|
| 2007-12-23, 22:25 Trzebnica i klub 40minutołamaczy
2007-12-23, 22:05 - plomyk20 napisał/-a:
Honzo czyżby Ci się plany zmieniły?? Z tego co mówiłeś w Strzelcach to nie powalczymy w Trzebnicy, a spoglądając na bieg sylestrowy jest info, że wybierasz się na bieg. A co do ataku na złamanie 40 minut na dychę, to chyba jesteś na dobrej dordze, bo w sobotę to jakoś tam ledwo mi się udało jeszcze obronic, ale w Trzebnicy różnie by mogło byc... Jak znajdę trochę więcej czasu na trening to dopisuję się do klubu, tylko nie wiem kto jest jego prezesem i gdzie składac aplikacje ;) |
Trzebnica to jest stały punkt mojego biegania ale w tym roku lekko plany się mogą zmienic ano ale zobaczymy narazie nie wykreślam ;)
klub jest i kto nie złamie 40 minut (I półrocze 2008)a się zapisze musi wpłacić 100 zł na jakąś fundacje ;) |
|
| | | |
|
| 2007-12-24, 08:42
fajnie, to ja się dopisuję do listy ... może się uda złamać 40 w 2008 roku, teraz już chyba dla mnie na to trochę za późno ;)nie ma to jak wsparcie grupy...razem będzie raźniej ;) |
|
| | | |
|
| 2007-12-24, 14:45 kosmos
2007-12-24, 08:42 - di napisał/-a:
fajnie, to ja się dopisuję do listy ... może się uda złamać 40 w 2008 roku, teraz już chyba dla mnie na to trochę za późno ;)nie ma to jak wsparcie grupy...razem będzie raźniej ;) |
to dla mnie marzenie ...może kiedyś
ale za to zapraszm do relacji z biegu
http://www.zaginieni_w_akcji.republika.pl/ |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2007-12-24, 23:10
2007-12-23, 11:15 - Admin napisał/-a:
Torchę zdjęć znajduje sie pod tym adresem |
dzięki serdcznie. Super znalazłem się w obiektywie. :)) |
|
| | | |
|
| 2007-12-26, 11:58
2007-12-23, 21:50 - gabus napisał/-a:
mijałem kogoś kto biegł na bosaka... Ciekawe jak długo stawy wytrzymają u kogoś kto tak biega |
Widziles pani w zaawansowanej ciazy? dla mnie to troche przesada ale kazdy jest kowalem wlasnego losu.
|
|
| | | |
|
| 2007-12-27, 10:29
jak wygladał medal? czy był ten niezmienny?
pozdrawiam |
|