Ekspert: Te różne urządzenia to skanery, a skanowanie nie polega jedynie na prostym pomiarze jednej i drugiej stopy biegacza. W przypadku najlepszych firm produkujących obuwie dla biegaczy jest to prawdziwa analiza stopy i to w trzech wymiarach (3D). W rezultacie, taka analiza dostarcza wszystkich niezbędnych parametrów przy wyborze najbardziej odpowiedniego modelu butów biegowych. Jakiego rodzaju są to parametry ? Wbrew pozorom jest to nie tylko bardzo dokładny pomiar długości każdej stopy, dzięki czemu ich właściciel dowiaduje się na przykład, że dajmy na to, jego lewa stopa jest dłuższa od prawej o 8 mm (a wtedy, to właśnie należy według tej lewej, a nie prawej stopy dobierać konkretny rozmiar kupowanego obuwia biegowego…). Taka wszechstronna analiza (z ang. Foot ID) dostarcza między innymi takich danych jak: obwód poprzeczny stopy, szerokość pięty, wysokość podbicia, wysokość sklepienia stopy, czy kąt ułożenia ścięgna Achillesa. A na co to komu ? – mógłby ktoś zapytać. Po to, żeby dobrać optymalny model obuwia biegowego dla stóp konkretnego biegacza. Zdarza się bowiem, że na przykład wysokość podbicia stopy danego biegacza będzie na tyle wysoka, że nawet wąski but nie będzie pasował do jego wąskiej stopy, natomiast szeroka stopa o niskim podbiciu okaże się niestety za szczupła dla szerokiego buta. Poza tym, na podstawie dobrze wykonanej analizy stopy możemy kupować obuwie do biegania wszędzie na świecie (i w Polsce także…), mając jej wydruk oczywiście ze sobą, gdyż wtedy doświadczonemu sprzedawcy wystarczy przysłowiowy rzut oka na wydruk naszej analizy, aby „zidentyfikować” nasze stopy, a tym samym dobrać właściwe dla nich buty. Reasumując, to działa i naprawdę jest pomocne przy wyborze butów do biegania, więc jeżeli tylko pojawia się okazja zrobienia takiej analizy w jakimś sklepie biegowym to należy z niej, jak najbardziej skorzystać . Zwłaszcza, jeżeli jest darmowa i nie obliguje nas do zakupu butów konkretnej firmy…

Kliknij tutaj aby zobaczyć więcej pytań w tej kategorii