|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | henrikson (2006-04-21) | | Ostatnio komentował | henrikson (2006-04-24) | | Aktywnosc | Komentowano 16 razy, czytano 197 razy | | Lokalizacja | |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
ANONIM
(henrikson) |
2006-04-21, 00:53
Londyn - Ile pobiegnie Etiopczyk
Wszystkim wiadomo o niedzielnym biegu w Londynie.
Kiedy na starcie pojawia się Etiopczyk Haile Gebrselassie automatycznie do głowy przychodzi myśl o nowym rekordzie świata.
Czy będzie nowy rekord świata?
Moim zdaniem, tak (jeśli pogoda dopisze). Uważam, że 2:04:30 to co najmniej i nie zdziwię się jak wynik będzie nawet lepszy - mam na myśli 2:03:59.59 - coś takiego jak to zrobiła Paula Radcliff kilka lat temu poprawiając rekord świata prawie o 4 minuty. Haile jest w stanie zrobić coś podobnego...
Jakie są wasze opinie, drodzy koledzy biegacze? |
| | | | | |
ANONIM
(Admin) |
2006-04-21, 08:25
Nie wiem
| Nie mam pojęcia, ale chyba w dzisiejszych czasach nie jest już możliwe pobicie rekordu w maratonie o minutę - ot, tak po prostu. Haile musiałby przerosnąć własną epokę, samego siebie - wszak to on jest obecną epoką w bieganiu :-) |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Giza-Pl.) |
2006-04-21, 08:29
Londyn Marathon
2006-04-21, 00:53 - henrikson napisał/-a:
Wszystkim wiadomo o niedzielnym biegu w Londynie.
Kiedy na starcie pojawia się Etiopczyk Haile Gebrselassie automatycznie do głowy przychodzi myśl o nowym rekordzie świata.
Czy będzie nowy rekord świata?
Moim zdaniem, tak (jeśli pogoda dopisze). Uważam, że 2:04:30 to co najmniej i nie zdziwię się jak wynik będzie nawet lepszy - mam na myśli 2:03:59.59 - coś takiego jak to zrobiła Paula Radcliff kilka lat temu poprawiając rekord świata prawie o 4 minuty. Haile jest w stanie zrobić coś podobnego...
Jakie są wasze opinie, drodzy koledzy biegacze? |
| LINK: http://www.onet.pl | byłem jednym z niewielu Polaków.którzy brali udział w
rekordowym biegu w Berlinie.Wtedy przed maratonem nie mówiło się nic o rekordzie. Jednak padł. Myślę że trasa
londyńska nie jest na tyle szybka dla mężczyzn, żeby myśleć o rekordzie. Mój typ to 2:06 z sekundami. |
| | | | | |
ANONIM
(pmkj) |
2006-04-21, 08:34
po biegu oczywiście kontrola antydopingowa
| to jest raczej oczywista sprawa, aby zaliczyć ewentualny wynik w poczet rekordów... |
| | | | | |
ANONIM
(optymista) |
2006-04-21, 08:42
| A może pokusi się o zejście poniżej 2 godzin? |
| | | | | |
ANONIM
(morito) |
2006-04-21, 09:06
NIewielu Polakow???
2006-04-21, 08:29 - Giza-Pl. napisał/-a:
byłem jednym z niewielu Polaków.którzy brali udział w
rekordowym biegu w Berlinie.Wtedy przed maratonem nie mówiło się nic o rekordzie. Jednak padł. Myślę że trasa
londyńska nie jest na tyle szybka dla mężczyzn, żeby myśleć o rekordzie. Mój typ to 2:06 z sekundami. |
O ile mnie pamiec nie myli bylo nas Polakow wowczas ponad 200 i drugie tyle jako kibice. Sa biegi w Polsce ktore o takiej frekwencji moga tylko snic. Inna sprawa sa panujace wowczas warunki. CIsnienie bylo 1025hPa temp na starcie 6 st i nie bylo wiatru tzn ok 1m/s w porywach:-)
Czy w Londynie mozliwe jest pobicie rekordu? Duzo zalezy od zajacow. Prosze pamietac ze w Berlinie zajac towarzyszyl Tergatowi do mety. Ich wyniki miescily sie w jednej sekundzie.
A jeszcze wiecej od pogody a te nie jest juz taka maratonska. 12 stopni na starcie i 17 w okolicach poludnia cienienie nieznacznie ponad 1000hPa bez wietrznie i lekie zachmurzenie. Czy to sa warunki do bicia rekordow? |
| | | | | |
ANONIM
(prawie maratonczyk) |
2006-04-21, 19:13
Nowa trasa
2006-04-21, 08:29 - Giza-Pl. napisał/-a:
byłem jednym z niewielu Polaków.którzy brali udział w
rekordowym biegu w Berlinie.Wtedy przed maratonem nie mówiło się nic o rekordzie. Jednak padł. Myślę że trasa
londyńska nie jest na tyle szybka dla mężczyzn, żeby myśleć o rekordzie. Mój typ to 2:06 z sekundami. |
gdzies tam cos kiedys pisano, ze w tym roku trasa maratonu zostala nieco zmieniona (wyprostowane zostaly niektore ostre zakrety itp) wlasnie majac na celu osiaganie lepszych wynikow.
pogoda zapowiada sie idealnie:
pochmurnie przez caly dzien i
6 - 11C
9 - 13C
12 - 16C
no i nie bedzie Tergata, czyli Haile bedzie bardziej wyluzowany...
wszystkim Polakom startujacym w Londynie zycze powodzenia! |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(morito) |
2006-04-21, 19:30
moje 10gr
2006-04-21, 19:13 - prawie maratonczyk napisał/-a:
gdzies tam cos kiedys pisano, ze w tym roku trasa maratonu zostala nieco zmieniona (wyprostowane zostaly niektore ostre zakrety itp) wlasnie majac na celu osiaganie lepszych wynikow.
pogoda zapowiada sie idealnie:
pochmurnie przez caly dzien i
6 - 11C
9 - 13C
12 - 16C
no i nie bedzie Tergata, czyli Haile bedzie bardziej wyluzowany...
wszystkim Polakom startujacym w Londynie zycze powodzenia! |
| Brak Tergata Jest okolicznoscia raczej przeciwko rekordowi. DLa przypomnienia w Amsterdamie Haile rowniez biegl \\ |
| | | | | |
ANONIM
(henrikson) |
2006-04-21, 19:39
Haile
2006-04-21, 08:25 - Admin napisał/-a:
Nie mam pojęcia, ale chyba w dzisiejszych czasach nie jest już możliwe pobicie rekordu w maratonie o minutę - ot, tak po prostu. Haile musiałby przerosnąć własną epokę, samego siebie - wszak to on jest obecną epoką w bieganiu :-) |
Masz racje, on jest nowa epoka, a po nim idzie jeszcze wiekszy (troche to brzmi jak cytat z Biblii ;), ale przeciez Bekele robi to co wszyscy mysleli Haile zrobil niemozliwym.
I jego rekordowa polowka... ponizej 59 minut... osobiscie myslalem, ze stary rekord Tergata to kosmos, a Haile 13:35 po drodze trzecie 5km przebiegl.
W Londynie chce zaczac 62:45 (tyle mialo dwoch prowadzacych w poniedzialek w Bostonie i to bez zajacow) i na pewno bedzie mial dobra ekipe prowadzacych.
Chyba wszystko zalezy od pogody. Haile jednak pochodzi z Afryki, wiec 10 stopni to chyba nie za goraco, chociaz kto wie.
Jak to sie mowi, "po zyjemy, zobaczymy"! |
| | | | | |
ANONIM
(prawie mratonczyk) |
2006-04-21, 19:44
Lepiej czy gorzej
2006-04-21, 19:30 - morito napisał/-a:
Brak Tergata Jest okolicznoscia raczej przeciwko rekordowi. DLa przypomnienia w Amsterdamie Haile rowniez biegl \\ |
| ... to prawda, morito, ale z Tergatem byla by walka o zwyciestwo, kto lepszy - jeszcze miesiac czy dwa temu, Haile zapowiadal, ze nie bedzie w Londynie proby bicia rekordu swiata, wlasnie ze wzgledu na rywalizacje tych dwoch odwiecznych rywali/przyjaciol... |
| | | | | |
ANONIM
(morito) |
2006-04-21, 20:02
Rywalizacja
2006-04-21, 19:44 - prawie mratonczyk napisał/-a:
... to prawda, morito, ale z Tergatem byla by walka o zwyciestwo, kto lepszy - jeszcze miesiac czy dwa temu, Haile zapowiadal, ze nie bedzie w Londynie proby bicia rekordu swiata, wlasnie ze wzgledu na rywalizacje tych dwoch odwiecznych rywali/przyjaciol... |
| W tym przypadku Tergat mialby swiadomosc ze musi zgubic Haile bo na finishu nie ma z nim zadnych szans i w tym przypadku ktos by ten rekord ustanowil. Tak sprawa wygladala w 2002 roku Haile mial ustanowic rekord, nawet wrozono mu wynik 2:03 co bardziej fantastycznie nastawieni wrozyli nawet ponizej 2h a tu... Haile zajal 3m. A rekord i tak padl. |
| | | | | |
ANONIM
(Jaro) |
2006-04-22, 13:13
Londyn
| Na pewno rekordu nie będzie, czuje to w kościach. |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(henrikson) |
2006-04-22, 15:47
2002
2006-04-21, 20:02 - morito napisał/-a:
W tym przypadku Tergat mialby swiadomosc ze musi zgubic Haile bo na finishu nie ma z nim zadnych szans i w tym przypadku ktos by ten rekord ustanowil. Tak sprawa wygladala w 2002 roku Haile mial ustanowic rekord, nawet wrozono mu wynik 2:03 co bardziej fantastycznie nastawieni wrozyli nawet ponizej 2h a tu... Haile zajal 3m. A rekord i tak padl. |
zgadzam sie po raz kolejny z toba, morito.
rekord padl, poniewaz haile, jako nowicjusz, wystapil w tym biegu w roli zajaca, prowadzac bieg az do 40km.
doswiadczony marokanski-amerykanin wyskoczyl na koncu i wygral... w tym roku to ktos inny bedzie prowadzil Etiopczykowi i moze nie tylko jemu, bo ten sam khanuchi podobno jest w formie, choc ostatnio 8 km przebiegl w 23 z duzym hakiem (to chyba zadna forma, ale kto wie)...
dodajac jeszcze, to nie uwazam, zeby Tergat mogl uciec Etiopczykowi... |
| | | | | |
ANONIM
(morito) |
2006-04-23, 16:53
Nie bez satysfakcji...
Wyszla stara prawda, ze maraton uczy pokory. Mial byc rekord swiata w wygral jak zwykle Kenijczyk. 2 tygodnie temu na wlasnej skorze / na wlasnej stopie/ sie o tym bolesnie przekonalem. I na marginiesie musze o pewnej sprawie wspomniec. Bieganie na biezni to kompletnie calkiem inny sport niz bieganie po ulicy. Na ulicy sznse maja biegacze ktorzy swoje umiejetnosci doskonalili w przelaju. Kenijska szkola biegania opiera sie wlasnie na bieganiu przelajow. Lekko mnie rozbawil post o tym ze Tergat nie ma sznas wyprzedzic Haile na trasie maratonu. Ale to wlasnie Tergat jest rekordzista swiata, i tego rekordu do jesieni mu nikt nie odbierze a poza tym to na trasie maratony wlasnie Tergat okazal sie lepszy.
Od poczatku bylem sceptycznie nastawiony do tej proby bicia rekordu. Ja upatrywalem trudnosc w pogodzie. Cisnienie niewiele powyzej 1000 hPa to stanowczo za malo!!! Reszta warunkow atmosferycznych w tych warunkach nie miala zadnego znaczenia! |
| | | | | |
ANONIM
(Jaro) |
2006-04-23, 21:08
Słabiutki Haile
2006-04-21, 00:53 - henrikson napisał/-a:
Wszystkim wiadomo o niedzielnym biegu w Londynie.
Kiedy na starcie pojawia się Etiopczyk Haile Gebrselassie automatycznie do głowy przychodzi myśl o nowym rekordzie świata.
Czy będzie nowy rekord świata?
Moim zdaniem, tak (jeśli pogoda dopisze). Uważam, że 2:04:30 to co najmniej i nie zdziwię się jak wynik będzie nawet lepszy - mam na myśli 2:03:59.59 - coś takiego jak to zrobiła Paula Radcliff kilka lat temu poprawiając rekord świata prawie o 4 minuty. Haile jest w stanie zrobić coś podobnego...
Jakie są wasze opinie, drodzy koledzy biegacze? |
| Dobrze czułem w kościach, bo Haile Gebrselassie nie wiele zdziałał w tym maratonie, a i do rekordu też było daleko. |
| | | | | |
ANONIM
(henrikson) |
2006-04-24, 14:57
Etiopczyk
2006-04-21, 00:53 - henrikson napisał/-a:
Wszystkim wiadomo o niedzielnym biegu w Londynie.
Kiedy na starcie pojawia się Etiopczyk Haile Gebrselassie automatycznie do głowy przychodzi myśl o nowym rekordzie świata.
Czy będzie nowy rekord świata?
Moim zdaniem, tak (jeśli pogoda dopisze). Uważam, że 2:04:30 to co najmniej i nie zdziwię się jak wynik będzie nawet lepszy - mam na myśli 2:03:59.59 - coś takiego jak to zrobiła Paula Radcliff kilka lat temu poprawiając rekord świata prawie o 4 minuty. Haile jest w stanie zrobić coś podobnego...
Jakie są wasze opinie, drodzy koledzy biegacze? |
przepraszam za nieprzewidywalne wprowadzenie w blad gosci maratonow polskich.
oczywiscie sam maraton byl niesamowicie emocjonujacy (rowniez w kategorii kobiet).
haile nie pobiegl tak jak chcial...
slyszy sie rozne glosy na ten temat:
po pierwsz sam biegacz mowi, ze kiedy jest troche deszczkowo, a do tego zimno ma problemy z lydkami i miesniem dwuglowym, do tego jak sam zauwazyl, przy mokrej nawiezchni jego krok biegowy (wysoko na srodstopiu, prawie na palcach) jest bardzo nie ekonomiczny.
po drugie, inni zauwazyli, ze haile troche za duzo chce w tym roku. mam na mysli jego polityke startowa. po ustanowieniu rekordu swiata w polmaratonie (STYCZEN), ponownie byl w rekordowej formie na poczatku MARCA. no i oczywiscie chcial byc na rekord w KWIETNIU, to 4 miesiace formy... moze troche za duzo.
brawo kenijczycy, brawo amerykanka...
brawo wszystkim startujacym w ostatnim tygodniu! |
|
|
|
| |
|
