Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Marecki (2006-03-16)
  Ostatnio komentował  morito (2006-03-21)
  Aktywnosc  Komentowano 16 razy, czytano 224 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



ANONIM

(Marecki)

 2006-03-16, 11:37
 Taktyka biegu maratońskiego i półmaratońskiego
Witam!
Z literatury wiem, że są dwie taktyki biegu:
- "na wygraną"
- "na rekord"
Jeśli biegnie się z myślą pobicia życiówki, przyjmuje się taktyke na rekord.
Czy najoptymalniej jest biec cały dystans równym tempem, czy może lepiej mocniej zacząć i stopniowo zwalniać?
Jak rozkładacie tempo w biegu "na rekord"?

Ja osobiście rozpiegam się 1, 2km, do połowy dystansu forsuje tempo i staram się go utrzymać do końca. W Maratonie Warszawskim ta taktyka przyniosła skutek, w Poznaniu natomiast na 30 km straciłem tempo.

Pozdrawiam
Marecki

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(pmkj)

 2006-03-16, 13:38
 
Biegnij od startu do mety najszybciej jak potrafisz. Będzie rekord i być może wygrana. Jeśli biegniesz na jakiś określony czas, a wyjdzie Ci szybciej to przed mętą możesz poczekać.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(kotek)

 2006-03-17, 10:42
 
2006-03-16, 13:38 - pmkj napisał/-a:

Biegnij od startu do mety najszybciej jak potrafisz. Będzie rekord i być może wygrana. Jeśli biegniesz na jakiś określony czas, a wyjdzie Ci szybciej to przed mętą możesz poczekać.
Najlepsza taktyka to trzymanie się czołówki, a na końcówce przyśpieszenie. Jak trafisz na bieg z Gebreselasie lub Tergatem, to moze być nawet rekord świata!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(korklux)

 2006-03-17, 10:53
 
pmkj tworzy tu jakies nowe teorie. Najlepszym tempem jest tempo równe, najbardziej ekonomiczne. Jeżeli wiesz na jaki wynik jestes mniej więcej przygotowany, biegnij tak od poczatku. Jezeli będziesz miał siły to po prostu przyspieszysz w drugiej części dystansu lub w końcówce. Nigdy nie idź początku w max, albo ponad twoje możliwości. Jeżeli biegasz maraton 3.30 nie możesz zacząć na 2.50 bo utnie ci prąd jeszcze na pierwszej połówce!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(życzliwy)

 2006-03-17, 14:49
 sposób na dobry czas
Słuchaj, biegnij od początku ile fabryka dała.Ale na wszelki wypadek, gdybyś opadł z sił, weź ze sobą ze dwa bilety tramwajowe. Wtedy wrócisz do rynku z honorem, a nie busem z napisem "koniec maratonu"

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Jędrek)

 2006-03-18, 16:39
 Bilety we wrocku zbędne.
2006-03-17, 14:49 - życzliwy napisał/-a:

Słuchaj, biegnij od początku ile fabryka dała.Ale na wszelki wypadek, gdybyś opadł z sił, weź ze sobą ze dwa bilety tramwajowe. Wtedy wrócisz do rynku z honorem, a nie busem z napisem "koniec maratonu"
Życzliwy nie do końca tak jest z tymi biletami. We wrocku masz w dniu maratonu przejazd bezpłatny:). Pozdrawiam.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Super życzliwy .)

 2006-03-18, 16:44
 Z honorem.
2006-03-17, 14:49 - życzliwy napisał/-a:

Słuchaj, biegnij od początku ile fabryka dała.Ale na wszelki wypadek, gdybyś opadł z sił, weź ze sobą ze dwa bilety tramwajowe. Wtedy wrócisz do rynku z honorem, a nie busem z napisem "koniec maratonu"
Każde przebiegnięcie maratonu nawet tuż przed autobusem KONIEC MARATONU jest z honorem, a przejazd tramwajem z pewnoscią nie !

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(KRZYSIEK B.)

 2006-03-18, 19:11
 
Czasami lepiej zejść z trasy niż zrobić mierny wynik. Wiem to po sobie-zawsze są jakieś nietaktowne wypominania wsród biegaczy. Że jak pobiegł licho-to znaczy że powinien najlepiej gościu zakończyc kariere, bądż zmienić dyscypline. Z kolei jak pobiegnie rewelacyjnie-to są pomówienie że albo była krótsza trasa, bądż błąd jest w wynikach

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(gizmo)

 2006-03-18, 21:16
 
2006-03-18, 19:11 - KRZYSIEK B. napisał/-a:

Czasami lepiej zejść z trasy niż zrobić mierny wynik. Wiem to po sobie-zawsze są jakieś nietaktowne wypominania wsród biegaczy. Że jak pobiegł licho-to znaczy że powinien najlepiej gościu zakończyc kariere, bądż zmienić dyscypline. Z kolei jak pobiegnie rewelacyjnie-to są pomówienie że albo była krótsza trasa, bądż błąd jest w wynikach
Z tym sie nie zgodze.zejść można tylko jak złapiemy poważną kontuzje, ale żeby schodzić bo zrobi sie mierny wynik albo bo sie nie wygra kasy-to żenujące i nie godne maratonczyka

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Admin)

 2006-03-18, 21:32
 Nie zgadzam się
2006-03-18, 21:16 - gizmo napisał/-a:

Z tym sie nie zgodze.zejść można tylko jak złapiemy poważną kontuzje, ale żeby schodzić bo zrobi sie mierny wynik albo bo sie nie wygra kasy-to żenujące i nie godne maratonczyka
Nie zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości a nawet szerokości. Ale może zakończmy ten wątek i dyskusję, bo jest całkowicie bezsensowna i na niskim poziomie merytorycznym

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(powers)

 2006-03-19, 09:22
 Maratończycy ?
Witam troche to czytam i wydaje mi się żenujące mówienie że zejście z trasy jest lepsze niz osiagni osiagnięcie miernego wyniku(a co to jest mierny wynik) Według mnie maraton jest dla wszystkich jeżeli ktoś na niego idzie to czemu ma sobie nie przebiec tego maratonu nawet jeżeli ma mieć czas 5:50(czy to jest mierny wynik?) Dla mnie wszyscy którzy skończą maraton są wspaniali. Bieganie maratonów nie można dzielić tylko na zawodowców bo jest też dużo ludzi którzy biegaja\\

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(powers)

 2006-03-19, 09:25
 cd.. Maratonczycy
nie dla kasy ale dla innych rzeczy których nie można kupić za pieniądze. Trzeba pozwolic i tym ludziom biegac bo tak to się skonczy ze maraton bedzie dla zawodowcow i bedzie konczyl sie po np 3:30 i co wtedy?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(Member of parliament)

 2006-03-19, 16:47
 Dla przyjemności.
Biegajcie dla przyjemności.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Marecki)

 2006-03-21, 11:03
 po co biegamy maratony?
Ja osobiście biegam dla siebie i czuję satysfakcję z dobiegnięcia do mety, jeszcze bardziej jestem zadowolony, gdy pobiję swoją życiówkę.

Czy zastanawialiście się, po co startujemy w biegach masowych?

Pozdarwiam Marecki

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Piotr Wiercioch - witas)

 2006-03-21, 17:54
 
2006-03-21, 11:03 - Marecki napisał/-a:

Ja osobiście biegam dla siebie i czuję satysfakcję z dobiegnięcia do mety, jeszcze bardziej jestem zadowolony, gdy pobiję swoją życiówkę.

Czy zastanawialiście się, po co startujemy w biegach masowych?

Pozdarwiam Marecki
Co za pytanie?
Nie znam takiego, który sie nie zastanawiał.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(morito)

 2006-03-21, 19:18
 Satysfakcja? Satysfakcja!
2006-03-21, 17:54 - Piotr Wiercioch - witas napisał/-a:

Co za pytanie?
Nie znam takiego, który sie nie zastanawiał.
Przyznam sie szczerze ze traktuje maratony jako srodek w drodze do celu, nie zas jako cel sam w sobie. Z tego tez powodu przedkladam sposob w jaki przebiegam maraton nad uzyskany wynik na mecie. Ktos powie, ze to to samo. A ja mowie ze nie. Kiedys bardzo cenilem sobie trase maratonu krakowskiego, gdy byly 2 petle. Okres i charakter biegu powodowal ze rywalizacja tam byla selektywna i mi dawala poglad gdzie jestem przed ropoczaciem przygotowan przed startem docelowym. Tak sie sklada ze moje cele na rok rozgrywane sa w okresie koniec maja - czerwiec. Praktycznie cala swoja energie poswiecam dla 1 - 2 startow ktore mam na ten okres zaplanowane. Nie wyobrazam sobie powodu, poza kontuzja aby zejsc z trasy. Bo wtedy niemialbym materialu do porownan. Jako umysl analityczny zawsze probuja przedstawic swiat w tym przygotwania w formie cyfr i kazda okazja do przeanalizowania jest dla mnie dobra. Zejscie z trasy to stracony czas, a czas to pieniadz a kto lubi tracic pieniadze?
Spyta sie co mnie tak absorbuje. Odpowiedz jest prosta biegi ale dla biegajacych inaczej. Szukam wyzwan samych w sobie. Nie znajduje motywacji dla podejmowania wysilku aby poprawic zyciowke o kolejne 3 lub 5 minut. Natomiast odszukanie biegu, ktorego skala trudnosci powoduje u mnie gesia skorke na d..pie, to jest to co mnie kreci. A jesli rywalizacja odbywa sie w pieknej okolicy..... Do dzis pamietam zapach gajow oliwnych w Toskanii przed switem, widok Materhornu po przekroczeniu mety, spiew ptakow na \\

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
Admin
15:07
kos 88
15:04
marian
14:51
biegacz54
14:41
krzybocz
14:31
Isle del Force
14:12
rychu18625
13:58
tadeusz.w
13:56
marczy
13:55
Mikesz
13:36
Jawi63
13:32
majsta7
13:24
Stonechip
13:16
kostekmar
13:09
Iryda
13:07
arco75
13:04
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |