Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Jans (2001-12-13)
  Ostatnio komentował  morito (2001-12-20)
  Aktywnosc  Komentowano 14 razy, czytano 181 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji

Poniższy wątek jest komentarzem do artykułu
Autor: Paweł Zach, data publikacji: 2001-12-12

Czy wypada krytykować organizację biegu masowego?


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



ANONIM

(Jans)

 2001-12-13, 01:20
 Czy wypada krytykować organizację biegu masowego?
Dużo prawdy bije z tego artykułu ale czy rzeczywiście nalezy tylko: "...wstrzymajmy się od krytyki. Nagradzajmy tylko pochwałami najlepszych. To najbardziej pedagogiczne." To jak raptem podnieść rangę innych zawodów nie ukazując ich wad? Czy należy wyjechać z zawodów z dobrą miną przy dramatycznym przedstawieniu biegowym (na którym np. ściąga się zawodnika z trasy pod pretesktem przekorczenia limitu czasu). Czy mam pomyśleć sobie: "No tak za rok to się poprawi na pewno i wtedy ukónczę maraton!"
Może wystarczy wtedy inna forma zwrócenia organizatorowi uwagi (telfon, fax, list)?
Wydaję mi się że na pojawiające się niedociągniecia należy szybko zareagować by organiazator mógł je w miarę krótkim czasie wyeliminować dla dobrej reputacji biegu oraz dla komfortu zawodników w nim startujących.
Oczywiście słowa krytki mają być konstruktywne i przemyślane z eliminacją nośnika uczuciowego.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(wojtek)

 2001-12-13, 01:24
 Czy wypada krytykować organizację biegu masowego?
Niby wszystko sie zgadza ale wyobrazmy sobie taka sytuacje -
ktos zobaczyl w kalendarzu bieg o dzwiecznie brzmiacej nazwie .Akurat jest posucha na biegi o danej porze roku a ten bieg odbywa sie dajmy na to o jakies 200 kilometrow w bok . No wiec jedzie . Na miejscu rzeczywistosc rozwija sie zle a potem jeszcze gorzej . Krotko mowiac mina . No wlasnie - mina . Nie miejmy pretensji do burakow ale oznaczajmy pola minowe !

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(Jang)

 2001-12-13, 11:36
 Czy wypada krytykować organizację biegu masowego?
Jest sporo biegów o charakterze komercyjnym. A Michał nie jest osamotniony w chęci ograniczania destrukcyjnej krytyki. A na imprezach zdarzają się po prostu złośliwości, a nie obiektywne trudności, o których gdzieś wspomnieć wypada, zwłaszcza w sytuacji gdy inne media to po prostu cenzurują. Nazywanie "Maratonów..." ścianą płaczu też nie wydaje mi się właściwe - naprawdę jest tu bardzo dużo pozytywnych opinii o szeregu imprez, chyba więcej niż narzekań.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Admin)

 2001-12-13, 11:42
 Rozwiązanie
Rozwiązaniem problemu mogłoby byc nadawanie imprezom RANG. Na przykład ranga ogólnopolska byłby to bieg z wszystkimi zasadami - organizujący go ośrodek dodając wyraz OGÓLNOPOLSKI do nazwy jednocześnie obiecywałby pewien poziom imprezy, MIĘDZYNARODOWY - to wiadomo - wszystko robione na takim poziomie, że nie ma czego się wstydzić nawet przed gośćmi z zagranicy. A np. Regionalny czy Lokalny od razu mówiłby wszystkim, że nie należy po nim oczekiwać wodotrysków, itd. Wtedy nikt nie byłby zdziwiony.

Mamy różnego rodzaju Federacje, Stowarzyszenia itd. więc one mogłyby wymuszać od swoich członków pewne nazewnictwo (nawet chyba były takie próby, ale nie udane - skoro nawet nie chcą organizatorzy terminowo przysyłać wyników to co dopiero stosować się do zaleceń...)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Jang)

 2001-12-13, 14:02
 Ale jednak....
Ale właściwie sporo prawdy w tym co pisze Paweł Zach jest.
Mam wrażenie, że takie postrzeganie sprawozdań z imprez wynika z czasem pobieżnego ich czytania. Nawet w sumie pozytywny wydźwięk jakiejś imprezy, okraszony dla równowagi jakimś drobnym niedociągnięciem jest interpretowany jako miażdżąca krytyka i zamach na istnienie i sponsoring imprezy. Czytelnikowi rzucają się w oczy konkrety, nie chce mu się czytać między wierszami. A negatywy są dużo bardziej widoczne, wysiłek organizacyjny bardzo często pozostaje w cieniu. Dlatego chyba rzeczywiście o sprawach trzecioplanowych, nawet jeśli były skopane na biegu, lepiej nie wspominać. Trochę muszę się w pierś uderzyć...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(morito)

 2001-12-13, 19:02
 Czy wypada krytykować organizację biegu masowego?
"Prawdziwa cnota krytyki sie nie boi"- nie jest chyba az tak zle jak sugeruje Pawel, chyba imprezy biegowe nie sa pozbawione cnoty?
Wiec krytyka chyba ich nie powali.
Co zas sie tyczy nieprzestrzegania regulaminu przez organizatorow biegow ulicznych to jest to norma z ktora chyba trzeba sie nauczyc zwyczajnie zyc. Zaiste zabawnej jest to ze pisza sobie regulaminy i w zasadzie mogliby tam wpisac co im sie podoba aby pozniej tego dotrzymac. Ale Oni nie pisza jedno a robia drugie /improwizuja??/.
Tak aby nie byc pomowionym o pomawianie to podam- wadliwe mierzenie czasu, brak punktow zywnosciowych we wskazanych miejscach /ba z prywatnymi odzywkami/ nocleg w sasidztwie wesela...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Prezes)

 2001-12-14, 20:39
 Czy wypada krytykować organizację biegu masowego?
Szperając po internecie znalazłem taki kwiatek. Część artykułu z Tygodnika Ostrołęckiego Wam cytuję.

Ostrów Maz. 18.11. III Otwarte Biegi Mazowsza o Puchar Marszałka Województwa Mazowieckiego były organizowane wyraźnie wbrew woli i chęci ostrowskich władz. Najpierw trzeba było je przekładać z 20 października na 18 listopada, bowiem władzom przypomniało się w ostatniej chwili, że w tym dniu w ratuszu odbędą się śluby. Tym razem nie dopuszczono organizatorów z LKS Ostrowianka do pomieszczeń ratusza miejskiego i musieli zorganizować sekretariat zawodów w namiocie. Wojsko nie mogło karmić zziębniętych biegaczy grochówką, mimo chęci, bo jak stwierdziły władze miasta, po zupie pozostaną tacki i będzie bałagan. O taki drobiazg, jak przybycie burmistrza na oficjalne otwarcie i zakończenie biegów to już nikt się nawet nie upominał.

My o takich trudnościach organizatorów często nie będziemy wogóle wiedzieć. I pomyślcie jaki ból możemy im sprawić wytykając np. w tym wypadku brak posiłku.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(Kosa)

 2001-12-16, 19:58
 Nie krytykować
Jestem zwolennikiem nie krytykowania. Ale uwagi spostrzezenia, wskazówki i rady jak najbardziej przekazywać organizatorowi. Niektórzy wręcz pytają biegaczy o opinie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Admin)

 2001-12-17, 10:40
 Kosa-Koselski
Miło mi cię powitać na grupie - w końcu się odezwałeś - w nagrodę masz ode mnie buziaka !

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Jans)

 2001-12-17, 12:45
 No to się przyłaczam do ..
Ode mnie też posyłam buziaka:)))

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Jang)

 2001-12-17, 15:36
 Czuła struna
Temat jest widać tak delikatny, że pobudza do wypowiedzi nawet najzatwardzialszych milczycieli. Okazuje się, że poza samymi organizatorami istnieje też spora grupa przeciwników krytyki imprez biegowych będących przede wszystkim ich "konsumentami". Są to osoby z dużym biegowym stażem i doświadczeniem. Jako szczawiowi wypada mi uznać siłę ich wypowiedzi i powściągać swój czasem niewyparzony język, przynajmniej w ogólnodostępnych tekstach. Czy jednak ten zbiorowy głos nie świadczy o tym, że powinniśmy zrezygnować w ogóle z działu Ranking, który jakby nie patrzeć jest częściowo także formą krytyki imprez. A co na to inni krytykujący, wszak ankieta Michała wskazała, że jest Was niemało?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Admin)

 2001-12-18, 09:35
 Rankink
RANKING na pewno zostanie i to z dwóch conajmniej powodów:

1. Ranking jest nie tylko miejscem krytyki, ale także chwalenia organizatorów, a co boskie nalezy oddać bogom...

2. I bardziej prozaiczna przyczyna - za dużo się nad nim napracowałem, żeby teraz go skasować :-)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(Bennet)

 2001-12-18, 09:51
 Czy wypada krytykować...
Krytykować - nie krytykować...

Każdy z nas chciałby uczestniczyć w dobrze zorganizowanych biegach. W końcu nie po to jedzie się czasami setki kilometrów żeby zostać zdjętym z trasy przez spieszącego się do domu sędziego. Zgoda, nie należy krytykować kiedy dostaje się coś "za darmo", ale przecież płacimy za samą możliwość startu ciężkie pieniądze za dojazd. Nie chcemy krytykować, ale chcemy też wiedzieć gdzie startować żeby potem tego nie żałować. Zamiast naznaczać imprezy "burakami" proponuję utworzenie kalendarza polecanych imprez biegowych. Niekoniecznie w formie rankingu, wystarczy dopisek w kalendarzu "Polecamy", ale żeby coś takiego jednak było...

Pozdrawiam,
Bennet

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(morito)

 2001-12-20, 18:43
 ???????????????
Prawdziwa cnota krytyki sie nie boi!!!!!!!!!!!!!!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
biegacz54
16:34
1223
16:28
tete
16:26
Yatzaxx
16:06
Evelina33
16:06
Sikor 4Run Team
15:58
Admin
15:32
Nicpoń
15:24
pawlo
15:23
kos 88
15:04
marian
14:51
krzybocz
14:31
Isle del Force
14:12
rychu18625
13:58
tadeusz.w
13:56
marczy
13:55
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |