Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  amator (2005-11-02)
  Ostatnio komentował  Retr. (2005-11-05)
  Aktywnosc  Komentowano 8 razy, czytano 180 razy
  Lokalizacja
 Zagranica - Niemcy

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



ANONIM

(amator)

 2005-11-02, 09:18
 jak biega sie w Berlinie?
Chciałbym kiedys tam pobiec ale nawet nie wiem co mam zrobic by tego dokonać. chodzi o wszelkie formalności i kwote itd. Dobiero zaczynam moją przygode z bieganiem i musze powiedzie ze wszyscy biegacze to jedna wielka rodzina.
POZDRAWIAM

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Martix)

 2005-11-02, 10:32
 Raj dla biegaczy
Przedewszystkim musisz dowiedzieć się który bank najbliżej ciebie przyjmuje wpłaty w Euro.W Berlinie są 3 stawki wpłat za maraton od 50 euro w maju do 90 euro we wrześniu i w związku z tym im szybciej wpłacisz tym taniej będzie cię wyjazd kosztował.Wypełniasz formularz i wysyłasz,w banku wpłacasz pieniądze ale nie w kazdym,żeby wpłacić kasę musisz mieć założone konto walutowe lub prosisz kogoś kto ma już każde konto i ci je wpłaci.Bank oczywiście pobiera też prowizję obrotu pieniędzmi w Polsce i osobno za granicą.Gdybyś nie miał konta i liczył tylko na siebie z wpłatą to by ci się nie opłacało wpłacać kasy ponieważ banki pobierają ogromne prowizje nastawiając się na duże transakcje co opłaca się tylko poważnym firmom a nie takim podmiotom jak my biegacze.A mnie te wszystkie opłaty manipulacyjne w tym roku kosztowały tylko 58 złotych.Następnie już o samym maratonie-na formularzu zaznaczasz jak chcesz dodatkowo koszulkę,pasta-party czy coś innego krzyżyk,ale to kosztuje,to nie Wrocław czy Poznań gdzie te dobra otrzymuje się za darmo.Jeśli chodzi o nocleg to musisz wcześniej go zarezerwowac nawet 2 miesiące przed maratonem jeśli chcesz coś tańszego np.schronisko młodzieżowe bo potem wszystko droższe chyba że zarezerwujesz go gdzieś pod Berlinem gdzie jest taniej.Nie ma tam darmowych noclegów,myśmy też tak myśleli,że są i przyszło nam spać owszem za darmo,ale we własnym samochodzie ok.1 km przed startem w pobliżu parku.Nie było to dla mnie dobre i innym odradzam chyba że przyjedzie wozem campingowym.Na formularzu zaznaczasz swój czas najlepszy uzyskany w maratonie i na tej podstawie ustawiasz się w swoim sektorze startowym od A do H,przy ponad 40 000 startujących to konieczne.Trasa jest ciekawa,obfitująca w kibiców,różnych bębniarzy,muzyków,po prostu Berlin żyje tym maratonem.Jest dosyć płaska i ma dużo prostych.Wadą jest,że biegnie się w tłumie i trudno jest zwłaszcza na pierwszych 10 km nakręcić dobry czas zwłaszcza,gdy twój sektor czasowy przemiesza się z wolniejszym.Nie zależnie jaki się osiagnie czas to z Berlina przywozi się niezwykłe wrażenia i satysfakcję,że się tam było,tam czuje się po prostu inaczej niż na maratonach gdzie indziej zwłaszcza u nas.Niezłe są też targi dzień wcześniej organizowane na MESSEHALE ok.3 km od startu i mety.Masę tam wszystkiego co związane jest z bieganiem,ale ceny nie sa w stosunku do naszych niskie i żeby coś korzystnie kupić trzeba po prostu dobrze trafić.Ja kupiłem se spodenki i BUTY ASICSY,za które zapłaciłem niewiele taniej niż u nas.Koszty tego maratonu dla mnie zamknęly się w granicach 460 złotych. Polecam ten maraton i wybieram się tam po raz trzeci w przyszłym roku na 33 REAL BERLIN MARATHON w ostatnią niedzielę września.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(Martix)

 2005-11-02, 10:39
 C.D .
Zapomniałem dodac,że najlepiej wpłacać w Banku PEKAO{ten z żubrem},mama ma tam konto i dzieki temu z wpłatą poszło jak po maśle.A do Berlina możesz też pojechac z Paskalem z Piły,ale koszty są większe-620 zł +dojazd do Piły skąd jest podstawiony autobus.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(amator)

 2005-11-02, 10:57
 dziekuje za informacje AMATOR
pewnie jesteś doświadczonym biegaczem wiec miałbym jeszcze jedno pyt. Dlaczego odczuwam bol w miesniach podczas treningów? i czy jest jakiś sposób na kolke bo zawsz na finiszu sie pojawia i musze odpuścić. Dodam ze biegam od 4 miesięcy i moze sie troche przetrenowoje. Jeśli tak to jak mam trenować? Pozdro...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Martix)

 2005-11-02, 16:43
 Nie ma sprawy!
Nasz organizm jest przystosowany do danego wysiłku oczywiście ograniczonego.Problem w tym,ze nie kazdy biegacz zwłaszcza początkujący potrafi nie przekraczać granicy wytrzymałości swojego organizmu.Duże znaczenie ma tu psychika.Gdy widzisz postępy starasz się podwyższać pułap swojego treningu.I tu trzeba umieć się kontrolować np.jak widzisz że ilość przyspieszeń na treningu 100,200 metrowych jest dla ciebie za dużo po prostu starasz się je ograniczac i robisz tyle,żeby cię nie męczyły.Zwiększasz ich ilość dopiero gdy zwiększa się twoja wydolność,a 4 miesiące treningu to za mało żeby od razu szybko podnosić ten pułap.Tak samo jak nie powinno się codzień biegać WB 3-tempo zbliżone do tempa zawodów.Proponuję trening przemienny który nie zniechęca do biegania tj.jeden dzień mocniejszy,drugi biegamy wolniej.I rób ze dwa dni przerwy tygodniowo.Ja tam nie sugeruję się żadnymi tabelami treningowymi gdyż mi niewiele dawały.Po prostu mogą być dla wielu zbyt intensywne i robić więcej szkody niż porzytku,powodowac zmęczenie,przetrenowanie.Każdy ich autor unp.Skarżyński ustala je do swojej wydolności,swojego organizmu.Oczywiście zachęcam do czytania ich książek,ale jak to wspomniał jeden z ich autorów każdy powinien wyczuć swój organizm i dostosować treningi jak najbardziej dla siebie odpowiednie,do swojej wydolności.Niektórzy kombinują z pulsometrami,dzienniczkami treningowymi ale bez tego można się obejść,najlepszym pulsometrem jest po prostu rozum i umiar który każdy musi wyczuć.Nie znam biegacza,który na każdym treningu robił by przebieżki{przyspieszenia},a to czytałem w nie jednym programie treningowym,to moim zdaniem chore i niebezpieczne,droga do zmęczenia i kontuzji.Wystarczy je robić raz w tygodniu zwłaszcza w twoim przypadku na początku.Musisz pamiętać też o SILE BIEGOWEJ którą realizyjesz przez co najmniej 150 m podbiegi oczywiście dość strome,z 6,8.To zwiększa siłę nóg i zapobiega kontuzjom.Po tych podbiegach zalecam dzień przerwy.To,że bolą cię nogi to albo przefolgowanie a kilometrami albo z ilością treningów.A na kolkę najlepiej jest na chwilę stanąć,pochylić się i te bolące miejsce lekko rozmasowac,a pojawia się bo zbyt intensywnie przyspieszasz,trening to nie zawody.Gdy te miejsce rozmasujesz przechodzi,gwarantuję.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Prezes)

 2005-11-02, 17:48
 Przepona
Przed startem, treningem ponaciągaj przeponę. To pomaga na kolki. Zapewne powodem ich pojawiania się jest to że biegasz na dużych prędkościach do których jeszcze nie jesteś przyzwyczajony.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Retr.)

 2005-11-05, 17:52
 Raj....
Bardzo fachowe informacie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(Retr.)

 2005-11-05, 17:55
 Berlin Maraton
Polecam p.Paskala.To bardzo solidna firma.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
KKFM
18:40
kubawsw
18:24
janusz2602
18:17
hajfi1971
18:07
biegacz54
17:48
przemekf20@wp.pl
17:40
Kravis
17:38
kasjer
17:36
Admin
17:35
golus3
17:09
42.195
16:47
gora1509
16:37
romangla
16:34
pedroo12
15:20
platat
15:18
Yatzaxx
15:14
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |