|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |  | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | morito (2005-06-06) | | Ostatnio komentował | Obiektywny (2005-06-07) | | Aktywnosc | Komentowano 7 razy, czytano 165 razy | | Lokalizacja | |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
ANONIM
(morito) |
2005-06-06, 18:35
Marcin Miotk zdobyl Mt. Everest bez tlenu.
| ...a mi slow brakuje!!! Jest pierwszym Polakiem ktory wszedl na Mt Everest bez tlenu. Jesli za 4-6 tygodni wystartuje w maratonie to.... dopiero zobaczymy wynik. Marcin BRAWO!!! |
| | | | | |
ANONIM
(Tomasz Zakrzewski) |
2005-06-06, 20:02
Aż nie chce mi się w to wierzyć
Tęż się troszkę wspinam i wiem, że to wspaniałe osiągnięcie. Nie znalazłem jeszcze nigdzie źródeł potwierdzających tę informację, ale jeśli to prawda to serdecznie gratuluję i życzę dalszych sukcesów.
|
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(jang) |
2005-06-06, 20:38
:-)
| Także gratuluję, Marcin :) |
| | | | | |
ANONIM
(Prezes) |
2005-06-06, 22:49
;-)
Cyt: Jesli za 4-6 tygodni wystartuje w maratonie to....
to... przewbiegnie go na bezdechu :-)) |
| | | | | |
ANONIM
(robert) |
2005-06-07, 09:22
GRATULACJE
| | | | | |
ANONIM
(Amaru) |
2005-06-07, 10:31
Niesamowite, też gratuluje
| Gratulacje, kiedyś czytałem o wejściu bez tlenu i były jakieś trudności ale nie rezygnowan i jak widać w końcu się udało. Cieszy mnie tym bardziej że to KTOŚ od nas. Dla mnie góry to te niższe, lubie po nich biegać. Życzę udanego startu w maratonie. Pozdrawiam |
| | | | | |
ANONIM
(Obiektywny) |
2005-06-07, 14:44
Cytat .
Marcin Miotk zdobył najwyższy szczyt
Wtorek, 7 czerwca 2005r.
Marcin Miotk, 32-letni alpinista z Wejherowa, zdobył w niedzielę, 5 czerwca o godzinie 14.30 najwyższą górę świata - Mount Everest (8848 m n.p.m.). Jako pierwszemu Polakowi udało mu się wejść na szczyt bez pomocy dodatkowej aparatury tlenowej.
Codziennie śledziliśmy wędrówkę Marcina. Na stronach internetowych informował o trudnościach spowodowanych silnym wiatrem. Gdy 3 czerwca zamilkł jego rodzice i koledzy domyślali się tylko, że rozładowały mu się baterie i nie ma skąd wysłać wiadomości. O tym, że Marcin wszedł na szczyt jego mama, Brygida Miotk, dowiedziała się ok. godz.16 w poniedziałek, 6 czerwca.
- Bardzo się cieszymy, że mu się udało i że przesłał nam tą informację. Baliśmy się o jego zdrowie i nie wiedzieliśmy co się z Marcinem dzieje. Teraz jesteśmy spokojniejsi - mówi wyraźnie szczęśliwa mama alpinisty.
Kiedy Marcin wróci do Wejherowa na razie nie wiadomo.
- Teraz muszą zejść. Na pewno są zziębnięci i wyczerpani. Gdy tylko będą mieli okazję odpocząć mogą spać nawet dobę - mówiła nam we wtorek rano.
Dotychczas na najwyższym szczycie Himalajów i świata stanęło jeszcze 13 osób z Polski. W sumie od 1953 roku na szczyt Mount Everest weszło ponad 1400 osób, a 180 himalaistów przypłaciło to życiem.
|
|
|
|
| |
|
