Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Wojtek G (2005-04-28)
  Ostatnio komentował  Kufel (2005-05-09)
  Aktywnosc  Komentowano 18 razy, czytano 151 razy
  Lokalizacja
 Bełchatów

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



ANONIM

(Wojtek G)

 2005-04-28, 12:15
 Maraton w Bełchatowie.
Przyjaciele Biegacze. Ponawiam zaproszenie do udziału w maratonie zorganizowanym w moim mieście Bełchatowie. Waszym zadaniem jest tylko dotarcie do biura organizacyjnego mieszczącego się w szkole Gimnazjum nr 3 (dawna dziesiątka) na osiedlu Dolnośląskie ulica Edwardów. Pytając dodawać /niedaleko głównego bazaru, i naprzeciwko przychodni osiedlowej. Potem już za Was wszystko załatwią ludzie z komitetu organizacyjnego i wolontariusze. Dla chcących skorzystać z noclegu darmowego na sali gimnastycznej będą do Waszej dyspozycji materace i śpiwory pożyczone od harcerzy. Mają ich nawet 200 szt. W pakiecie sponsorskim jest koszulka, czapeczka i kilka gadżetów. Przygotowałem upominki do rozlosowania. Starczy dla każdego. Ostatnio z Bostonu przywiozłem trzy koszulki z długim rękawem z logo maratonu bostońskiego, które także będą losowane jak i kurtka z maratonu Nowy Jork. Do tego jeszcze Janusz Majewski ze stoiska promującego maraton w Chicago wytargował dla mnie 75 ładnych długopisów koloru zielonego z maratonu Chicago, które Wam też zamierzam oddać. Wśród paczek są też gadżety z innych zagranicznych maratonów tak jak i z super maratonu z Biel-Bienne Szwajcaria, gdzie w pudełku oprócz koszulki, czterech mydeł, rękawiczek i parasolki jest też wino z oryginalną etykietką tego 100 kilometrowego biegu. Będzie też kilka skarbonek z wkładem minimum 100 zł i klaserki numizmatyczne z naszymi nowymi obiegowymi dwuzłotówkami przedstawiającymi poszczególne serie tematyczne jak: wybitne postacie (Mickiewicz, Chopin, Słowacki, Papież, Sienkiewicz, Skłodowska, malarze Matejko, Wyczółkowki, Wyspiański, zabytki, Polscy królowie czy zwierzęta. Inne klaserki mniejsze będą z herbami województw. Do tego też medale z zagranicznych maratonów. Biegnąc u siebie setny maraton zamykam w wieku 56 lat pewien etap swojego życia i dlatego z niektórymi pamiątkami rozstanę się bez żalu. Po za tym to statuetki będą nie tylko dla tych najlepszych, ale będę miał też około 30 szt. do rozlosowania. Pomyślałem prawie o wszystkim i o Was wszystkich tak, że nie boję się konfrontacji z Wami zarówno w moim biurze jak i na trasie. Tym z którymi przegram a będzie ich chyba dużo to pogratuluję i każdy dostanie dokładkę grochówki, do tego będzie też piwo, oczywiście dla wszystkich. Po przebiegnięciu mety szklaneczka szampana. Medale w końcowej fazie produkcji. Numery startowe czekają. Ładna ekologiczna, zielona trasa również. Będziecie mieli okazję zobaczyć największą Elektrownię na węgiel brunatny w Europie i nasze ośrodki wczasowe przez które będzie prowadzić trasa. Dla podróżujących pociągiem informuję, że trzeba dostać się do Piotrkowa Trybunalskiego, z pod dworca do Bełchatowa odjeżdżają autobusy nr 22 i przewozy prywatne. Z autobusu wysiadać na przystaneku przed rondem i do szkoły już tylko około 200 m. Każdy napotkany wskaże. Miasto na Was czeka. Zdaję sobie sprawę, że czeka też Lębork i Boguszowa. Ale dlaczego ja mam być gorszy? Tylko dlatego, że robię to pierwszy raz? Stanąłem do konfrontacji z potentatami otwartą przyłbicą. Ale przygodę w Bełchatowie, nowym miejscu na mapie biegowej Polski, przeżyją tylko ci co przyjadą.
Ps.
Proszę kogoś kto zagląda do servisu biegajznami.pl o zamieszczenie tam mojego apelu.
Jakoś nie mogę się do niego zalogować. Może Benet, Marcin 70, czy ktokolwiek.
Z góry dziękuję temu który to zrobi.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Wojtek G.)

 2005-04-28, 12:22
 Nocleg.

Spełniając obowiązek organizatora maratonu odwiedziłem na razie cztery hotele. W miarę tanie noclegi oferuje jedynie hotel \\

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(Wojtek G.)

 2005-04-28, 12:23
 Nocleg ciąg dalszy.

Spełniając obowiązek organizatora maratonu odwiedziłem na razie cztery hotele. W miarę tanie noclegi oferuje jedynie hotel ENERGETYK ul. Czapliniecka 44 tel. (044) 632-56-98
Hotel położony około 300 m od miejsca wydarzeń maratonu. Recepcjonistka podała mi, że dysponują bazą :
11 pokoi 1-osobowych miejsc - 11
30 pokoi 2-osobowych miejsc - 60
3 pokoje 3-osobowe miejsc - 9
3 pokoje 4-osobowe miejsc - 12
Razem 92 miejsca.
CENY:
Pokój 2 os. o podniesionym standardzie 100 zł
Pokój 2 os. standard 70 zł
Pokój 1 os. o podniesionym standardzie 70 zł
Pokój 1 os. standard 50 zł
Cena 1 miejsca w pokojach 3 i 4-ro osobowych to 35 zł od osoby
Warto chyba zrobić wcześniejszą rezerwację bo jak to w Bełchatowie niech przyjedzie jakaś grupa ludzi z obcej firmy, to też im poszukają coś tańszego.
Mam możliwość załatwienia domków campingowych piętrowych w Ośrodku Wypoczynkowym SŁOK 120 zł doba (14 km od Bełchatowa, będzie tam biegła trasa maratonu)na pięć wersalek, ale że kubatura duża to może spać dodatkowo kilka osób na karimatach. Wtedy 120 zł podzielić na np. 7 osób daje 17 zł na osobę. Obsługę hotelu nie obchodzi ile osób będzie spało tylko mamy zostawić domek w miarę czysty.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Bennet)

 2005-04-28, 18:36
 Pomoc
Wojtku, proszę napisz do mnie na adres biegajznami@biegajznami.pl - znając Twój adres e-mailowy będę mógł Ci pomóc. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(wojtek G)

 2005-04-28, 19:53
 Do Benneta.
Piotrek nic z tego nie będzie.Nie mogę do Ciebie napisać bo żadna wiadomość nie chce wyjść z mojego komputera.Jeszcze jestem za zielony by ustawić sobie wszystko tak by grało.Poprosiłem nawet kolegę i mimo,że miał szczere chęci niewiele mi pomógł.Przywiozłem ze Stanów dla córki laptopa i kłóciliśmy się kto ma mieć kabel od internetu.Ktoś podpowiedział nam,że można zainstalować jakieś cuda, by Magdy laptop odbierał z mojego bezprzewodowo.Zatrudniony fachowiec tak namieszał mimo,że dokupywałem różne kartry sieciowe, jakie mi kazał,że do tej pory nie możemy się z córką pozbierać i ciągle mamy jakieś problemy.W tej chwili piszę z laptopa.Jedynie co chodzi dobrze to to że możemy drukować z laptopa a odległość z drugiego pokoju na mojej drukarce.Gdy chciałem do Ciebie wysłać wiadomość to ukazuje mi się taki komunikat jak poniżej.Muszę chyba poszukać fachowca z przwdziwego zdarzenia by mi przywrócił poprzednie ustawienia,albo płacić drugi abonament za internet.
Komunikat -
Nie można odnaleźć hosta „IMAP”. Zweryfikuj poprawność wprowadzonej nazwy serwera. Konto: \\\'POP3\\\', Serwer: \\\'IMAP\\\', Protokół: SMTP, Port: 25, Zabezpieczenie (SSL): Nie, Błąd łączy: 11001, Numer błędu: 0x800CCC0D

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(szafar)

 2005-04-28, 20:14
 Będę
Wojtku w Bełchatowie też bedę świecił swój mały Jubileusz.
Zmierzę się z tym Królewskim dystansem poraz 10-ty,Ty poraz 100-ny.Biegam dopiero niecałe 3 lata (za namową Prezesa WKB Meta L-c).....i niech taK ZOSTANIE JAK NAJDŁUŻEJ.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Jans)

 2005-04-28, 20:45
 Prośba do Wojtka!!!
Witam Cię po hamerykańsku-:) Wojtku mam prośbę o rezerwację noclegów w \\

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(darro)

 2005-04-28, 21:31
 poczta
Wojtku
To jest błąd dość często występujący. Przyczyną jest zazwyczaj konfiguracja programu pocztowego. Łatwym rozwiązaniem sytuacji jest korzystanie z konta pocztowego poprzez przeglądarkę i stronę www Twojego serwera pocztowego. Będziesz mógł spokojnie wysyłać i odbierać listy bez żadnego problemu bo nie musisz wykonywać żadnych ustawień in/out. Drugie rozwiązanie to zainstalowanie innego programu pocztowego np. łatwo konfigurowalnej Mozilly. Powodzenia

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Kufel Klub Kibica AZSNysa)

 2005-04-28, 21:59
 
Wojtek a możesz odbierać pocztę?
ja przesłałem twój email do Benneta i on ma sie z toba skontaktować.
Dziś wysałem też zgłoszenie mojego kumpla z który rozmawiałeś w Debnie. Jak odczytasz te jego dane, to mi to potwierdź emailem.
Pozdrawiam Nysa

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(wojtek G)

 2005-04-28, 22:15
 Do kufla.
Kufel ??? w klubie kibica?. O koszulce SKRY pamiętam.Dzisiaj doszły dwa zgłoszenia.Kolegów - Witkowskiego z Łodzi i Urbana z Siedlec jutro prześlę im potwierdzenie odebrania.U mnie tak jakoś jest,że kto do mnie napisze to jego adres zostaje zapamiętany i mogę wtedy bez problemu odpowiadać.Gorzej gdy to ja pierwszy chcę coś wysłać, to mi nie przesyła pod wskazany adres.Mam kilka adresów z zza Wielkiej Wody i nie mogę nawiązać łączności.Gdyby oni domyślili się i napisali pierwsi wtedy mógłbym im odpisać.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(wojtek G)

 2005-04-28, 22:24
 Do szafara.
To się dobrze składa.Będzie w kartonach szampan to oblejemy i tę Twoją dziesiątkę.Kilka lat temu płynąc promem na maraton do Sztokholmu, okazało się,że kolega Skalik ma mieć dziesiąty maraton,a ja 50-ty.W sklepie bezcłowym kupiliśmy tanio piwa i szampany i oblewając jubileusze na rufie, mało co nie powypadalibyśmy za burtę.Tu nam to nie grozi,a więc uczcimy jubileusze tym razem na lądzie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Kufel)

 2005-04-28, 22:29
 
Bennet dostał ode mnie twój adres i napisze do ciebie
Ps. Fajnie ze pamietasz o gadżecie Skry. Thanks!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(wojtek G)

 2005-04-28, 22:30
 Do darro.
Darro muchomorku - dziękuję za podpowiedź.Mimo to sam nie odważę się instalować tej Mozilli.Najlepiej to zlecę to mądrzejszemu ode mnie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Kufel Klub Kibica AZSNysa)

 2005-04-28, 22:49
 
Mam info od Benneta, iż pisze do Ciebie emaila i ze Cie wspomorze.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(wojtek G)

 2005-05-08, 11:58
 Wpedka w Krakowie.
Koledzy biegacze.Tak się akurat u mnie złożyło,że podczas gdy Wy męczyliście się na krakowskim maratonie, ja w tym samym czasie, prawie przez cały dzień z kilkunastoosobową grupą robiliśmy pomiar trasy w Bełchatowie.W składzie pomiarowców byli też najlepsi geodeci z Kopalni Węgla Brunatnego - Bełchatów, którymi dowodził weteran pan Tomasz Smodlibowski, zresztą też maratończyk z krwi i kości.Do pomiarów zostały użyte najnowsze zdobycze techniki z pomiarem laserowym włącznie.Nie potrzebuję dodawać,że dla mnie to czarna magia,gdy każdy wykaz z liczników rowerowych był przeliczany za pomocą skomplikowanych dla mnie wzorów matematycznych.Nie podam liczby z jaką dokładnością mam zmierzoną trasę, by nie być posądzonym o niewiarygodność.Chcę dodać,że trasa mierzona była kilkakrotnie.Jednak nie będzie miała atestu.Zwracałem się do Tadeusza Dziekońskiego o wymierzenie mi trasy jednak Tadeusz zadał mi pytanie,czy to maraton który będzie rozgrywany cyklicznie,czy impreza jednorazowa? Gdy powiedziałem,że jednorazowa to Tadeusz stwierdził nie ma sensu płacić za atest 1000 zł (sama opłata 450.- + koszty delegacji i przejadu) Przekaż te pieniądze na nagrody, a trasę można dokładnie wymierzyć samemu. I teraz mam pytanie po tej wpadce w Krakowie.Kraków na pewno ma atest i co z tego? Przed chwilą zadzwonił do mnie kolega z Piotrkowa Trybunalskiego Andrzej Ślązak,który tu do Was nie zagląda,który z aptekarską dokładnością odnotowuje każdy swój przebiegnięty kilometr,ale którego jako jedynego było stać powiedzieć coś takiego cytat \\

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(wojtek G)

 2005-05-08, 12:04
 Ciąg dalszy
cytat - Wojtek pojechałem do Krakowa na próżno.Zapłaciłem za hotel,za przejazd, wpisowe.Ja maraton traktuję jako trening.Jednak mogłem go zrobić w swoim mieście.Nie musiałem tego robić w Krakowie.Uważam,że przebiegłem około 2300 m mniej.Tak samo przebiegli też i inni, jednak oni mają zamiar zaliczyć ten swój wynik jako swoje osiągnięcia rekordowe.Nie mam zamiaru komentować tych słów jednak dalej dodał,że kilka osób pytało go mnie,a jedna wręcz zapytała o atest na moim maratonie i oburzona stwierdziła,że niby mam tyle kasy ???,a żałuję na jego opłatę.Teraz ja zapytam tego jegomościa. Kraków ma kasę niebywałą,jednak jestem pewny,że mój kolega takich gorzkich słów nie wypowie po moim maratonie.Te zaoszczędzone za atest pieniądze dołożę na odcinek zabezpieczenia trasy.Harcerze lub strażacy dostaną za dobre kierowanie ruchem i prawidłowe wskazywanie kierunku biegu.Co do korzystania z pomiarów geodetów.Kiedyś startowałem w maratonie w Rybniku,gdzie taki pomiar wykonywali geodeci z Elektrowi Rybnik.Czy były jakieś protesty? I tu trochę mnie dziwi licytowanie się na forum biegajznami.pl, ja chyba przebiegłem dobrze,Gładki źle,a Pani parasolka to wogóle skróciła.Jak ktoś jej pokazał być może źle i darował pętelkę to nic dziwnego,że inny wyprzedzał ją powtórnie.U mnie będzie bez pętelek, agrafek i atestu,ale z dokładnym pomiarem.Co małe nie musi oznaczać gorsze.To do tego kolegi,który jest oburzony,że świadomie zrezygnowałem z atestu.Swoją drogą jestem ciekawy,czy jego jest stać na taki komentarz po maratonie krakowskim jak mojego kolegi Andrzeja?.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Mariusz N)

 2005-05-08, 15:59
 Może czas docenić tych " MALUTKICH"
Pozdrawiam Ciebie Wojtku i zaraz spieszę przeprosić za tych "MALUTKICH" i choć sam na razie nie robie maratonu to też siebie uważam za "MALUTKIEGO" - bo co to jest za sztuka zrobić bieg na 10km ?
Każdy to potrafi- tak mówią, choć niewielu to robi - ale gadać to my potrafimy.
W Krakowie stało się i teraz tylko od postawy organizatorów zależy jak to wszystko się skończy,
pamiętajmy jednak, że w życiu różnie się układa.
Pozdrawiam i mam nadzieje, że z czasem wszystko się poprawi, a my biegacze przestaniemy czarno widzieć.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(Kufel)

 2005-05-09, 16:19
 Pomiar trasy
Ja nie bedę przykładał wielkiej wagi do atestu trasy maratonu w Bełchatowie, gdyż tą imprezę zaszufladkowałem do grupy biegów o charakterze kameralnym, do takiej biegowej zabawy (wystarcza mi zapewnienie gospodarza, iz trasa jest dobrze zmierzona). Mysle, iz nikt z uczestników nie przyjażdza tam po zrobienie swojej życiówki lecz w celu uczczenia wyczynu setnego maratonu Pana Wojtka.
Do "życiówek" są inne imprezy (dla mnie np. Debno) gdzie atest jest istotnym czynnikiem jak wiele innych np. pora roku, ukształtowanie trasy itp.
Gospodarzowi zycze aby udało sie jemu na tej imprezie stworzyć taki fajny klimat rodzinny dla ludzi z całego kraju jaki miał miejsce/panował w ten weekend u M. Henczki i jego miejscowej ekipy podczas dwudniowego biegu szlakiem zamków w Ksiązu k/Wałbrzycha w którym to miałem zaszczyt wziąć udział.
Było dużo jadła, rozmowy, kometarze o stopniu trudnosci trasy i wspólna nocna biesiada na sali gimastycznej połączona z prezentacjami filmów z imprez biegowych.Bo stworzenia tej miłej atmosfery nie były konieczne żadne atesty, cenne nagrody, medale itp.
Same pieniadze nie zrobia dobrego klimatu i fajnej zabawy (patrz maraton w Krakowie)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
lordedward
09:36
Admirał
09:22
Wojciech
09:21
cinekmal
09:17
waldekstepien@wp.pl
09:16
Admin
09:06
rolkarz
08:45
kos 88
08:36
daNN
08:32
piotrhierowski
08:30
Tronidos
08:25
sparrow
08:24
kris64
08:21
Romin
08:18
Arasvolvo
08:17
Henryk W.
08:03
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |