|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | Paweł Małkowski (2005-04-26) | | Ostatnio komentował | runner (2006-02-07) | | Aktywnosc | Komentowano 39 razy, czytano 236 razy | | Lokalizacja | | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
ANONIM
(Admin) |
2005-05-06, 18:34
Tu kontynuować
| Proszę kontynuować wątek w tym miejscu |
| | | | | |
ANONIM
(Zniesmaczony.) |
2005-05-06, 18:57
Rozumiem...
| ...że wiąże się to z kosztami, ale to smutne, ze zyciówki okazały się fałszywe. Jestem tym zbulwersowany. Mając do wyboru tyle biegów wybrałem Bydgoszcz tylko dlatego, że trasa miała być atestowana. Okazało się, że wszystkie chwyty dozwolone, byleby zwerbować Kenijczyków. W takim wypadku szkoda, że trasa nie była dłuższa. No cóż stało się, dziękuję za odpowiedż. Chociaż to. |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Mariusz N) |
2005-05-07, 08:46
Paweł Małkowski - Kłamcą
Szkoda, że w zapowiedi biegu Paweł Małkowski okazał się kłamcą - pisanie o ateście PZLA nie mając go - jest zachwaniem poniżej krytyki.
Gdy zaczyna się od oszustwa to na czym się skończy ?
Tumaczenie się kosztami jest tylko próbą wybielenia się - co nie zmienia faktu, że jest się oszustem.
Co to za podejście do atestacji że ..."musiałbym dać Dziekońskiemu.. " Atest kosztuje tylo 250zł i nic więcej nikomu się nie płaci- żadnych dodatkowych kosztów.
Osobiście dopóki nie miałem atesu na swoich biegach nigdy
nie podawałem takich informacji - przecież wystarczy powiedzieć prawdę - zawodnicy sami zdecydują.
Nie dziwie się zawodnikom, że później źle mówią o organizatorach.
Wstydzę się takiego zachowania, które wypacza walkę FAIR PLAY o ilość zawodników na swojej imprezie.
|
| | | | | |
ANONIM
(piglet) |
2005-05-07, 14:08
Paweł Małkowki
Trzeba zapamiętać to nazwisko, żeby drugi raz się nie naciąć.
Atest, którego nie ma - 250 złotych, to może za dużo, ja to rozumiem i trzeba było to napisać PRZED biegiem.
Oszustwo. |
| | | | | |
ANONIM
(Paweł Małkowski) |
2005-05-07, 14:43
To nie moja decyzja
| Powinniście uszanowac,niektóre potknięcia.Nade mną jest jeszcze kilka osób,którzy zażyczyli sobie start czarnoskórych biegaczy ,a pieniążki się kończyły.I tak mnie oni drożej kosztowali niż początkowo obliczałem.Bo miałem dla pierwszego telewizor,a oni zażyczyli sobie aparat cyfrowy.Naprawde przepraszam i zapraszam za rok,nie róbcie mi tego ,bo bieg może byc po razn ostatni.W większości imprezach są jakies potknięcia.Co wam da atest jak we Wrocławie wiele z was skracało. |
| | | | | |
ANONIM
(Mariusz N) |
2005-05-07, 15:40
Szanujemy potknięcia nie zamierzone !
Dolałeś oliwy do ognia dzieląc nas na gorszych białych i lepszych czarnoskórych.
Dla kogo robicie ten bieg ?
Co to za podejście do sportu ?
Osobiście robie wszystko żeby na moich biegach nie było czarnoskurych, a jeśli już kogoś mamy z zagramnicy to jasno w regulaminie jest napisane, że zawodnicy zagraniczni klasyfikowani są osobno i nie otrzymują specjalnych nagród.
No tak, tylko, że ja organizuje bieg dla AMATORÓW BIEGANIA!
A wam w Bydgoszczy na kim zależy ?
|
| | | | | |
ANONIM
() |
2005-05-07, 18:49
Dla niektórych atest jest nieważny.
| Myślę p. Małkowski, że trochę pan sobie nagrabił, ale ludzie i tak przyjadą za rok. |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
() |
2005-05-07, 18:49
Dla niektórych atest jest nieważny.
| Myślę p. Małkowski, że trochę pan sobie nagrabił, ale ludzie i tak przyjadą za rok. |
| | | | | |
ANONIM
(Jaro) |
2005-05-07, 18:54
Atest
| Panowie nie kopmy już leżącego. Kto się zawiódł niech do Bydgoszczy nie jedzie, a komu atest jest obojętny to napewno za rok tam się pojawi.W tym roku chcieli czarnych za rok będą fioletowi. |
| | | | | |
ANONIM
(Sławomir K.) |
2005-05-07, 22:30
Bydgoszcz i Kraków śladem Wręczycy
| Przed dwoma laty ,bieg zdominowali(by) częściowo zawodnicy ze Wschodu,a konkretnie zawodnicy od Janowicza,po czym zostali zdyskwalifikowani a niektórym już wcześniej powiedziano że nie będą klasyfikowani.A w wywiadzie organizator nie potrafił dac jednoznacznej odpowiedzi,po czym kazał z kamerą wypierd..... |
| | | | | |
ANONIM
() |
2005-05-07, 22:51
???
| | | | | |
ANONIM
(piglet) |
2005-05-07, 22:53
Pan Małkowski się pogrążą
| Trzeba brać odpowiedzialność za to co się publicznie ogłasza. Skoroś pan napisał atest PZLA, to nieistotne dlaczego go nie ma. Świadome kłamstwo ! |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Mariusz N) |
2005-05-08, 09:58
Dajmy szanse na poprawe !
Ostatnia wypowiedź trafnie wskazuje na sedno sprawy.
Odpowiedzialność za to co się pisze i robi.
mam nadzieje, że takie dyskusje przyczynią się do poprawy świadomości organizatorów ale również nas biegaczy.
Nikt nie jest doskonały, każdy mam prawo się pomylić, nie robią błędów tylko CI co nic nie robią.
Prosze mi wybaczyć Panie Pawle ale należało się Panu.
Teraz tylko wyciągnąć wnioski i rzucić to w diabły albo robić bieg tak, że chciałoby się w nim samemu wystartować.
Pozdrawiam - prosząc jednocześnie innych o chwile zstanowienia się - nam też wszystko nie zawsze wychodzi. |
| | | | | |
ANONIM
(Grażyna W.) |
2005-05-08, 11:34
Były również plusy.
| Miła atmosfera, przyjemna muzyka, czyściutkie szatnie, prysznice oraz toalety a po biegu piwo, pyszne mięsko i kiełbaski z grilla. Spędziłam dzień w towarzystwie sympatycznych ludzi. A zdjęcie zrobione z Kenijczykami będzie miłą pamiątką. A błędy popełniamy wszyscy. Pozdrawiam z Sopotu. |
| | | | | |
ANONIM
(brodacz) |
2005-05-09, 02:02
Fajna impreza - dokopmy organizatorowi
| Organizator miał cywilną odwagę przyznać się do wprowadzenia w błąd uczestników biegu. I chyba ten fakt na niektórych podziałał jak płachta na byka. Z sadystyczną zaciętością od kilku dni jadą na nim jak na łysej kobyle, wylewając wiadra pomyj, nie chcąc zauważyć że była to całkiem przyjemna i udana impreza. A może właśnie dlatego? Panowie dajcie sobie na wstrzymanie, a jeszcze lepiej Waszą energię skierujcie na coś pożytecznego, bo powtarzanie na okrągło tego samego jest niesmaczne. Zaznaczam że z tym biegiem nie mam nic wspólnego, i w tym czasie biegłem w Łubiance. Po prostu nie lubię jak się kopie leżącego. |
| | | | | |
ANONIM
(Admin) |
2005-05-09, 08:06
Plusy minusy
| A poza atestem jak było ? Imprezę oceniajmy całościowo a nie na podstawie jednego współczynnika. Przyznam się, że miałem ochotę wystartować, no ale nie starczyło czasu. A teraz żałuję, bo mógłbym jako uczestnik sam się wypowiedzieć. Atestu nie było i to już jak widzę wyjaśnione, a jak z innymi sprawami ? |
| | | | | |
ANONIM
() |
2006-02-05, 17:42
2005-04-26, 16:07 - Paweł Małkowski napisał/-a:
Zapraszamy wszystkich do wzięcia udziału w naszym biegu .Bieg główny o godz 13-tej ul.Mostowa (przy hali Łuczniczka)Wcześniej o godz 11.30 przewidziano uroczyste zakończeńie o Grand Prix Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego za rok 2004 w biegach ulicznych (wygrał Bartkiewicz Krzysztof z Torunia przed Piotrem Olchawą z Chełmży)W biegu głownym dla wszystkich przewidziano posiłek i napoje po biegu,oraz dla stu pierwszych t-schirt,ponadto dyplomy ,puchary i bardzo atrakcyjne nagrody rzeczowe.Dla mężczyzn w klasyfikacji generalnej Telewizor 21 cali,za drugie kino domowe,za trzecie mini wieża ,za czwarte DVD i tak sześc miejsc.W kategoriach przewidujemy radia o wartości ok 150pl.Nie ma dublowania nagród.Ponadto nagroda dla najstarszego,oraz kto przyjedzie do nas z najodległejszych granic Polski otrzyma specjalną nagrode.Jeszcze raz serdecznie zapraszam.W roku ubiegłym wygrał Jaroszeski i Kuta |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Paweł) |
2006-02-05, 20:58
rezerwacja
Witaj Paweł. Umawialismy sie w Przesiece (2005) ze przyjade do Bydgoszczy na zawody 3V.
Czy pamietasz? Pytam sie, gdyz ja sobie juz teraz rezerwuje termin i czas! Pozdrawiam - Pawel. Odp |
| | | | | |
ANONIM
(runner) |
2006-02-07, 20:08
A co z biegiem w Łubiance? Tam jest lepsza atmosfera. I większa ilość kibiców.
|
|
|
|
| |
|
