| | | |
|
ANONIM
(dziadek) | 2005-03-09, 16:19 BUDAPEST MARATHON
Czy posiada ktoś może jakieś szersze informacje na temat maratonu w Budapeszcie? Chodzi mi przede wszystkim o to jaki jest stopień trudności trasy, czy jest ona w miarę szybka. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Janusz Paszkowski) | 2005-03-09, 19:36 nie szybka
Osią maratonu budapeszteńskiego jest Dunaj. Maratończycy wielokrotnie go przekraczają, różnymi mostami. Trasa nie jest szybka, ale pozostawia czas na dostrzeżenie piękna tego miasta. Same mosty też sa ciekawe. Budapeszt jest maratończykom przyjazny, warto pojechać .... |
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
(Witold Radke) | 2005-03-09, 20:58 j .w.
Jestem odmiennego zdania niż poprzednik.Ja na tej trasie zrobiłem życiówke.Start i meta w tym samym miejscu.Pierwsze pięć kilometrów lekko z góry,póżniej po w biegu na most to się wyrównuje.Jak podają organizatorzy różnica wzniesień 20m.Jeżeli się zgłosiś odpowiedniowcześniej to masz zniżke wpisowego o ok 50%,bez konieczności wpłaty wpisowego (zgłoszenia są przyjmowane bez opłaty)W samym maratonie bierze udział ok 1300 uczestników.Jadąc pociągiem,z pewnością spotkasz polaków jadących na handel,jak z nimi zagadasz możesz liczyć na nocleg za ok 30pl-ok 1 km od startu/mety |
|
| | | |
|
ANONIM
(Marcin z WKB PIAST W-w) | 2005-03-10, 11:44 Do poprzednika
Patrząc na wyniki czołówki wnioskuję,że trasa wcale nie jest szybka.Zrobiłeś życiówke?Miałeś po prostu powera w tym dniu.W tym roku jest jubileuszowy 20 Maraton,ale ja zaplanowałem sobie super maraton w Berlinie,tam to się biegnie! |
|
| | | |
|
ANONIM
(Lech Radke) | 2005-04-06, 14:37 pozdrowienia
|
| | | |
|
ANONIM
() | 2005-04-10, 23:27
|
| | | |
|
ANONIM
(dziadek) | 2005-04-10, 23:29
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
(SEBASTIAN D.) | 2005-04-11, 11:35 Trasa szybka
Wyniki są uzależnione od budżetu,jak są nagrody słabe to i nie ma elity.Popatrzcie na ranking stu maratończyków w historii gdzie z czasem 2.15 zajmowano miejsca 3 i 4.Podobnie jest z Dębnem aktualny mistrz Polski z czasem 2.14.43 jak sprawdzałem byłby w Paryży piętnasty i trzynasty w Rotterdamie.Nawet dowiedziałem się że Jaroszewski biegał w tym samym dniu maraton w Bonn gdzie był drugi z czasem 2.15.53.Widocznie były tam większe pieniądze |
|