|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |  | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | Zazdrosny (2005-02-22) | | Ostatnio komentował | zyga (2005-09-30) | | Aktywnosc | Komentowano 34 razy, czytano 322 razy | | Lokalizacja | | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
ANONIM
(obcy) |
2005-03-04, 23:35
Zulusie to nie ma nic do rzeczy
| Przedstawione zdjęcia są prawdopoobnie z Lublinca,gdzie tam się biega typowo rekreacyjnie,niektórzy twardzi wojacy nawet w opinaczach startują.Bieg w czemesznie jest to impreza ogólnopolska o pewnym prestiżowym podejsciu,brakuje jedynie elity (pomijam P.Gładkiego,który jest obecnie w słabszej formie)Trzykrotnie tam startowałem i nigdy tam asfaltu nie widziałem (pomijając ostatnie 2km)Powinno się zadbać o bezpieczeństwo zawodników,a nie się śmiać z czyjegoś upadku,bo mijało mnie dwóch takich i w gadce pomiędzy sobą "No i już jednego mamy z głowy,takich jak najwięcej to będzie podium"Jestem ciekaw gdybym w tym momencie dostał jakiegoś zawału i bym zmarł,czy by powiedzieli "No i o tego gościa emeryture państwo wyrówna straty.Żałuje że tam pojechałem ,bo biegam od pięciu lat i zaczynam nabierać wstręty do pierwszego z brzegu napotkanego "kolegi-biegacza" |
| | | | | |
ANONIM
(obcy) |
2005-03-04, 23:41
Miało być w Trzemesznie
| Mam takie "szczęście"iż raz mnie na zawodach okradziono,oraz wylosowałem telewizor,po czym okazało się że popełniono błąd bo wylosowano mnie według miejsca na mecie (powiedzmy 22)a miało być według numerów startowych |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Admin) |
2005-03-05, 06:24
Narzekanie
| A nie przeszkadzało Ci, że na drzewach nie było liści ? Bo według mnie to skandal, las, a bez liści. Winę ponoszą orgowie - mogli przyczepić. Gdybyś nie wiedział - w ziemie pada śnieg, w lato świeci słońce. A woda nie była za mokra ? |
| | | | | |
ANONIM
(Wasyl!) |
2005-03-05, 10:18
zostań w domu misiu:)
poczekaj aż latem,najlepiej w jakimś upalnym lipcu,gdzieś w kraju Zarząd Budowy Dróg zrobi bieg po nowym asfalcie...niech do Twoich pepegów sie poprzykleja to i owo.....od Gładkiego się odwal..zobacz jaki wynik zrobił w 2004 roku w Wiedniu.....po prostu jesteś głupi człowieku!!!
|
| | | | | |
ANONIM
(Lech Salita) |
2005-03-05, 10:19
cd narzekania
| Są tacy ludzie którym nawet szelest srzydeł anielskich jest za głośny a poza tym u Wasyla było ok!Pozdrawiam Obcego polecam GORACO JAROSLAWIEC DZWIRZYNO DARLOWO LEBE tez tam będę po Trzemesznie ooczywiśćie!! |
| | | | | |
ANONIM
(H.Witt) |
2005-03-05, 12:53
Wielbiciel morza?
| Widzę, że Lech Salita z Gniezna to wielbiciel biegów w nadmorskich miastach-przecież też w Kołobrzegu wystartuje. |
| | | | | |
ANONIM
(Lech Salita) |
2005-03-06, 10:15
Już po Trzemesznie
| Grzegorzu-Wasylu!Odpuść sobie dyskusję z ludżmi ktorzy nie maja odwagi sie przedstawić!Bieganie jest piekne to jest najważniejsze!Trzymaj się! |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(wasyl!) |
2005-03-06, 10:16
Już po Trzemesznie...
Zeby było jasne:
TU Zapowiada się profesjonalna obsłuda
No,no z zapowiedzi wynika iż z pozoru towarzyski maraton przekształci się w profesjonalizm i pod względem organizacyjnym przebije nawet maraton Poznański i Wrocławski.W regulaminie wyczytałem że dla pierwszych sześciu zawodników są nagrody pieniężne,czyli przyjdzie może nie tyle ścigać, co stanąć na starcie z czołówką.Szkoda mi tylko Lęborka ,ale cóż proponuje organizatorom z Lęborka przełożyć termin bo tam będzie cieno z frekwencją.Zastanawiam się tylko jak będzie wyglądał medal w Bełchatowie,bo lepszego sobie już niewyobrażam jakie Wojti rozprowadzał w ramach reklamy
SKOMENTUJ SEBASTIAN D. 2005-03-05 23:00
TU Kaziu.
Trzeba bedzie wystąpić w mundurach?
SKOMENTUJ H.Witt
|
| | | | | |
ANONIM
(Doktor) |
2005-03-07, 21:50
Już po Trzemesznie...
Co sie tyczy zawodnika, który obawiał się zawału serca, spoko, na taka okoliczność też byłem przygotowany, na inne tego typu także. Od 3 lat jestem lekarzem tego biegu, z Wasylem i Zyga znam sie od ponad 30-lat, łatwo krytykować pod nierozpoznawalnym pseudo Obcy, postaraj sie sam coś zrobić, a potem możemy zobaczyć co komu wyszló. Dla reszty pozdrowionka.
Tadeusz Derezinski |
| | | | | |
ANONIM
(H.Witt) |
2005-03-08, 07:53
Nie zniechęcajcie się organizatorzy.
| Miałem okazję osobiście przyglądać się pracy organizatorów Trzemeszeńskiej 15-stki i naprawdę jestem pełen uznania dla ich zaangażowania . Dawali z siebie wszystko. Całkowicie byli oddani temu biegowi i uczestnikom. Należy im podziękować, bo za dużo serca w to włożyli aby traktować ich niegrzecznie delikatnie mówiąc. Na szczęście parę odosobnionych,złosliwych opinii nie jest w stanie zatrzeć wspaniałego wrażenia jakie pozostawił ten bieg w pamięci setek uczestników tej świetnej, zimowej imprezy. Do następnego roku. Nie zniechęcajcie się organizatorzy - tego i innych biegów. Pozdrawiam. |
| | | | | |
ANONIM
(skóra) |
2005-09-29, 12:09
Już po Trzemesznie...
| Trzemeszno to ładne miasto więc zachęcam wszystkich do tego , abyście tu przyjechali, Mamy pietrak czeremche i wiele, wiele innych ciekawych rzeczy. Pozdrawiam Edyte T i Ilone K |
| | | | | |
ANONIM
(zyga) |
2005-09-29, 21:03
Trzemeszno
| Cieszę się,że temat Trzemeszna odżył. To juz nie całe 5 miesięcy do otwarcia sezonu biegowego 2006r. Oj, będzie się działo!!! |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Irekl) |
2005-09-30, 09:03
A może do Was...na ryby ?.
Podczas Wielkiego ślizgania pod Trzemesznem w lutym; co bardzo mi się podobało, widziałem pokryte śniegiem i lodem skrawki jezior. Może to były trzy jeziora.
Ostatnio docierają kuszące wieści o jeziorku Orchowo- 15 km od Trzemeszna.
Wieści oczywiście dotyczące ryb. My wędkarze z Bełchatowa szukamy ryb daleko.
Ja np. w tym roku na Narie oczywiście po biegu po kryształową perłę, w ubiegłym na j. Roś.
Daleko. A w połowie drogi są te Wasze i konińskie. Nieśmiało planuję i zbieram informacje, aby w przyszłym roku wybrać się na nie z łódką i wędką. Oprócz ryb ważna jest możliwość łatwego wjechania przyczepą do wody.
Pozdrawiam
|
| | | | | |
ANONIM
(zyga) |
2005-09-30, 09:36
na ryby!!
| Jezior Ci u nas dostatek. W Trzemesznie właściwie każda ulica prowadzi do jeziora. Pomysł wyjazdu w nasze strony na ryby uważam za znakomity. Tak naprawde to nie wiem ile jest jezior w okolicy Trzemeszna.Jest kilka dużych jak np Popielewskie, Ostrowickie, Kamienieckie i cała masa mniejszych, niektóre położone w lesie. Są też prywatne łowiska. Dlatego trzeba przyjechać na bieg w lutym i przy okazji rozpoznać dokładnie sytuację co do wędkowania. |
|
|
|
| |
|
