|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | wojtek G. (2004-09-03) | Ostatnio komentował | MaciekT (2004-09-13) | Aktywnosc | Komentowano 10 razy, czytano 188 razy | Lokalizacja | | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
ANONIM
(wojtek G.) | 2004-09-03, 09:32 eXtreme - Sielpia
Właśnie przed chwilą zastanawiałem się jak zagospodarować sobie wolną sobotę i niedzielę (4 i 5.09)?.Rzutem na taśmę wysłałem internetem zgłoszenie najpierw do biegu rekreacyjnego na 25 km,a potem na 40 km w Sielpi.Wyświetliło mi,że oba nie zostały przyjętę proponując chód na 50 km , ewentualnie 180 km roweru.Mimo to z powodu bliskości miejscowości tam pojadę.Prawdopodobnie nie wytrzymam biernego patrzenia na startujących: Marcinów 70, Goleni i innych kolegów i jak przystało na Bieg z nazwy REKREACYJNY, wystartuję treningowo,REKREACYJNIE, bez numeru, starając się nie przeszkadzać tym starującym legalnie.Nie będę korzystał z punktów żywnościowych,ani z odnowy biologicznej, jak i nie wezmę medalu.Mimo to podpadam pod paragraf i na pewno zostanę nazwany cwaniaczkiem,który coś kombinuje,próbuje wyłudzić.Ale ja się nie przejmuję.Kto mi zabroni przyjeżdżając do ciotki (z żony strony rodzina) pobiegać sobie po okolicy? A to że w tym samym czasie chciało się organizatorom robić eXtreme maraton, to już nie moja wina.Tak samo jak znany himalaista pan Pustelnik nie musiał wytyczać trasy, akurat koło domu mojej ciotki. |
| | | | | |
ANONIM
(krzycho) | 2004-09-03, 09:43 ...
Jak chodzi o świadczenia, to akurat nie ma problemu, sponsor jest fajny i płaci za wszystko. Tylko bedzie inny problem - bieg terenowy jest na orientację. Nie masz numeru - nie masz mapy. Czyli bedziesz musiał się do kogoś przypiąć... |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(wojtek G) | 2004-09-03, 10:15 Oby nie zboczyć do piekła.
Tu masz rację.Biegnąc do Nieba, mogę znaleźć się Piekle.Kilka lat temu przez obie te miejscowości przechodziłem,gdy startowałem w chodzie na 50 km. |
| | | | | |
ANONIM
(wojtek G) | 2004-09-05, 20:11 eXtreme - 2004
Tak jak zapowiadałem.Zawitałem w sobotę do Sielpi.Wprawdzie jakiś kolega próbował mi odstąpić nr startowy,ale jak to często u nas w dyskusjach bywa, pinformował anonimem, że może mi odstąpić \\\'numerek\\\',ale się chyba pomylił bo nie umiem kochać inaczej.I poszedł sobie, jak pisze do pracy.Z wiarygodnych źródeł wiem,że do napisania artykułu z tych zawodów przymierza się Janek G.Janek zaliczył całe 40 km Biegu Terenowego i zajął uwaga!!! 8 miejsce w klasyfikacji generalnej.Mnie było stać tylko na dystans ten mniejszy 25 km.Wprawdzie go ukończyłem,ale nie jestem sklasyfikowany o czym napiszę w drugim,oddzielnym artykule.Jak by nie patrzył to Impreza zrobiona w Sielpi przez mBank i panów Pustelnika i Wojtka Paska wymaga nie jednego,nie dwóch,ale kilku artykułów. |
| | | | | |
ANONIM
(MaciekT) | 2004-09-06, 12:54 mBank eXtreme - 2004
Autorami trasy biegu terenowego i organizatorami tej części zawodów byli Wojciech Jemioło i Maciej Tracz pod czujnym okiem Piotra Pustelnika. Przyjechało trochę mniej osób niż się zapisało, tak więc mogłeś bez problemu wystartować zarówno na trasie długiej jak i krótkiej. Szkoda, że nie skorzystałeś z okazji i nie zostałeś sklasyfikowany. Może następnym razem Ci się uda.
Zapraszam do dyskusji na temat organizacji imprezy i podzielenia się wrażeniami. Wszelka konstruktywna krytyka ułatwi nam w przyszłości wyeliminowanie błędów popełnionych w tym roku. Pozytywne komentarze będą wystarczający bodźcem do organizacji tego typu imprez w przyszłości.
Pozdrawiam MaciekT |
| | | | | |
ANONIM
(wojtek G) | 2004-09-06, 14:06 Wspaniała zabawa.
Panie Maćku.- Ja jednak otrzymałem w ostatniej chwili nr startowy 46 na prośbę miłej czarnulki pracownicy mBanku,która jako jedyna chodziła w czarnej kurteczce, podczas gdy panie przy zapisach i na mecie prezentowały się koszulkach firmowych w kolorze czerwonym.Przebiegłem od startu do mety całe 25 km, o ile nie jak wszyscy dużo więcej, z powodu błądzenia w pewnych momentach po okolicy, by znaleźć ukryte punkty odhaczania się.O dyskwalifikację na mecie poprosiłem sam, ponieważ z powodu bólu prawego kolana (pozostałość po biegu w Jaworznie)nie chciałem w jakiejś miejscowości strażakom skakać przez płotki z dwoma wiadrami wody w rękach.Ale impreza wspaniała.Przez cały dystans bieg terenowy pokonywałem z parą studentów numery startowe 52 (Lidka) 53 (student) i dziennikarzem piszącym do gazety kieleckiej nr 79 Panie na mecie odwiodły mnie od użycia słowa dyskwalifikacja,bo jak twierdziły to brzmi niezbyt ładnie i zaproponowału zastąpić słowem rezygnacja.Oczywiście medalu nie mam, jednak kaszance i kiełbasie z rusztu nie mogłem się oprzeć.Resztę w artykule. |
| | | | | |
ANONIM
(jang) | 2004-09-06, 17:04 Zaiste relację szykuję, już połowa jest
No to będą dwa artykuły, bo ja także szykuję dość obszerną relację. Czy w necie dostępne są już pełne wyniki i zdjęcia z imprezy? |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(MaciekT) | 2004-09-07, 18:05 Wyniki
Witam i spieszę poinformować, że na stronie http://www.mbank.com.pl/sielpia2004/wyniki.html znajdują się wyniki biegu terenowego z tegorocznej edycji mBank eXtreme. Zdjęcia powinny pojawić się w najbliższym czasie. Pozdrawiam i zapraszam za rok.
MaciekT |
| | | | | |
ANONIM
(jang) | 2004-09-07, 18:31 Świetnie :)
W końcu wiem, który jestem, bo wg różnych wersji miałem lokatę od 6 do 12. |
| | | | | |
ANONIM
(MaciekT) | 2004-09-13, 11:00 Zdjęcia z Sielpi
Na stronach http://www.mbank.com.pl/sielpia2004/foto.html oraz http://www.klubzdobywcow.pl pojawiły się zdjęcia z imprezy. Zapraszam do obejrzenia.
MaciekT |
|
|
|
| |
|