Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Multi-Forum  Kamus Maraton
  Wątek założył  Kamus (2004-08-31)
  Ostatnio komentował  eb (2004-11-14)
  Aktywnosc  Komentowano 58 razy, czytano 235 razy
  Lokalizacja
 Toruń
  Podpięte zawody  6 Kamus Maraton i Półmaraton
  7 Kamus Maraton
  8 Kamus Maraton/Półmaraton
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  3  

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



ANONIM

(Grażyna W.)

 2004-10-24, 16:40
 Maraton Tadka
informacje: www.maratonypolskie.pl Tadeusz Spychalski, tel.[056]655-79-54, tel. kom.0661266909, e-mail; topcross@tlen.pl , z ulotki-32 okrążenia, wspaniałe medale, puchary dla zwycięzców w kat. kobiet i mężczyzn, po zakończeniu napoje i pyszne kiełbaski. Zapisy i odbiór numerów w hali sportowej Olimpijczyk w Toruniu przy ul. Słowackiego 114 w godz. sobota-15.00-7.00[rano], niedziela-7.00-8.30[ V Liceum Ogólnokształcące ], nocleg w hali Olimpijczyk- materac i śpiwór [oczywiście własny] . To informacje z ulotki, otrzymanej w Toruniu.



ANONIM

(Grażyna W.)

 2004-10-24, 17:58
 Kaziu jesteś wielki !!!
Wszyscy, którzy znamy Kazia, z góry wiedzieliśmy, że wszystko będzie na 10-tkę w skali 1-10 ciu. Uczciliśmy pamięć wspaniałego biegacza, dobrego człowieka i cenionego nauczyciela - Piotra Sękowskiego. Była żona z córką, ksiądz, modlitwa i znicze. Atmosfera podniosła. Trasa maratonu wiodła przez las, co dodawało uroku i wzbogacało o doznania estetyczne. Pogoda jak dla mnie, była jak na zamówienie a las pachniał igliwiem i grzybami. Mimo małego kryzysu, biegło mi się dobrze. Kiedy przebiegaliśmy koło punktu odżywczego, za każdym razem witano nas oklaskami, co było budujące i dodawało szybkości. Kiedy wbiegałam na metę mocno przyspieszyłam, no i przypłaciłam to skurczem mięśnia uda. Jednak skuteczny masaż, przeprowadzony przez opiekuńczą i miłą panią na mecie, dokonał cudu i znów mogłam chodzić. Po biegu była zupka, ciastka i napoje. Oczywiście wszyscy otrzymali gustowne, ładniutkie medale. A zwycięzcy puchary, przepyszne torty. Ażeby jeszcze było piękniej, kobiety dostały ogrooomne róże. Były to mistrzostwa małżeństw i wszystkie pary otrzymały nietypowe puchary. Wszystkich doceniono, nie tylko zwycięzców. To jest super. Kaziu niepotrzebnie się martwiłeś i miałeś tremę. Przyjechało dużo pasjonatów z całej Polski i myślę, że ich odczucia były podobne do moich. Zapomniałam jeszcze o losowaniu nagród, wśród wszystkich uczestników. Miło było i zawsze będę Kaziu, Twój maraton wspominała z sentymentem . Pozdrawiam.


 



ANONIM

(Grażyna W.)

 2004-10-24, 18:16
 Cieszę się z powrotu...
...Wojtka na forum. Wróciłeś, Wojtku i jak to dobrze, że z humorem. No, ale faktycznie na medalu facecik jest szybszy od swojej żonki. Muszę ci przyznać, że jesteś spostrzegawczy, ja nie zwróciłam na to uwagi. Ten medal jest dla Henia wyzwaniem, teraz dopiero zacznie walczyć. Aż się boję, bo przyzwyczaiłam się już do wygrywania z moim szanownym mężusiem. Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia, może na biegu mikołajkowym w Toruniu. A może gdzie indziej?



ANONIM

(Jurek)

 2004-10-24, 18:58
 A dyplom.
Mnie zachwycił dyplom. Dawno nie było takiego gustownego, ze smakiem kolorystycznym dyplomu.



ANONIM

(Andrzej Radzymin)

 2004-10-24, 19:51
 2 Maraton Kamusa
Chciałbym i ja podziękować p.Kazimierzowi za zorganizowanie ciekawej imprezy biegowej podczas której czułem się jak u siebie w domu.Nogi praktycznie nie odczuły trudu przebiegniętych kilometrów ponieważ podłoże było tak miękkie,że stopy i stawy nic nie ucierpiały.Myślę,że napewno trzeba wyeliminować dwie pierwsze małe pętle,zastąpić je jedną większą,bo trochę było za dużo nawrotów.Bieg ten ma szansę wejść na stałe do kalendarza imprez biegowych,lecz jego prawidłowa nazwa powinna brzmieć CROSS-MARATON.Skalę trudności tej trasy napewno ci co w niej startowali odczuli.Widać to doskonale po uzyskanych czasach przez zwycięzców.



ANONIM

(H.Witt)

 2004-10-24, 19:51
 Trzeba to cenić.
W budżecie na rok 2005 na sport przewidziane jest 0,07 %. Dzięki Bogu, że istnieją jeszcze tacy pasjonaci jak Kazik Musiałowski, Wojtek Gruszczyński,Tadzio Spychalski,Edek Pokorny,Jurek Bednarz którzy sami organizują nam biegi. Nisko się im kłaniam. Malkontentom pod rozwagę.



ANONIM

(EDEK B)

 2004-10-25, 18:21
 KAZIKOWY BIEG MARATONSKI
Z tekstow jakie przeczytalem, wynika ze Kazio to GOSC. Zycze Tobie Kaziu M dalszych sukcesow biegowych, zyciowych, i organizacyjnych na rzecz biegania. Przypomne ze; Edmonton 2005 World Masters Games. Impreza 22-31 lipca '05. Kto moze niech przyjedzie i pokaze jeszcze Polska ... .


 



ANONIM

(Kamus)

 2004-10-25, 22:52
 Oj EDAS miałeś być w Poznaniu
Nie byłeś ,to to może w Toruniu-nie byłeś Boguś czekał z pokojem ,a Ty nic no i jak ci tutaj było w Polsce?



ANONIM

(KonAn)

 2004-10-26, 07:04
 Rodzinne spotkanie
Mając w pamięci ubiegłoroczny maraton w Złotorii nie mogłem sobie odmówić przyjemności powtórnego przyjechania na "kamusowy" bieg.To co mnie urzeka,to niespotykana gdzie indziej rodzinna atmosfera tej imprezy.Mogę tylko pozazdrościć Kaziowi oddanej rodziny i przyjaciół.Wszyscy oni starają się abyśmy wyjechali do domów zadowoleni.W tym roku dodatkowo czuliśmy się rodziną ,gdyż z nami była żona Piotrka Sękowskiego z córeczką.Była to naprawdę wzruszająca chwila,gdy wspominaliśmy Piotrka ,polecając Go Panu Bogu.Myślę Kaziu ,że masz w sobie duży dar organizacyjny,a ponadto potrafisz wspaniale integrować nasze biegowe środowisko.Dzięki Ci za wszysko!



ANONIM

(Kamus)

 2004-10-26, 10:20
 Odpowiedzialność organizatora
Szanowni Koledzy i Koleżanki,drodzy przyjaciele mogę Wam powiedzieć tylko jedno słowo "DZIĘKUJĘ" za to,że biegaliście ,wasza kultura osobista,szacunek do siebie zostały zauważone m.in przez marszałka,i nadleśniczego i panią leśniczy Marzennę Jenny-Wiesiołek gospodarza tego obiektu.Dziękuję ks.Grzegorzowi Leśniewskiemu,który po ciężkiej operacji przyjechał i przewodził nam w modlitwie w intecji Piotra.Ci którzy mają już wyniki proszę nanieść poprawkę Piotr Wiercioch przybiegł na miejscu 22 z czasem 3:27:21 razem z Mirkiem Kocem.To jest pomyłka komputerowców lecz ja za to jestem odpowiedzialny.Piotrze przepraszam -powiadomiłem maratonypolskie i biegajznami.Myślę ,że z czasem poprawią.Dziekuję jeszcze raz Pozdrawiam Kazimierz Musiałowski.(W Niedzielę o 16-tej las był posprzątany)



ANONIM

(edek)

 2004-10-26, 20:46
 Poznan & Torun
Kaziu w Poznaniu bylem, jako dowod; spotkalem Wojtusia Droblinskiego i Jacka Wrobla z Gdyni, Edka Motyla-trzymal rower, Marka Jakubowskiego, Jacka Noworyte. Przeczlapalem 10km, chyba bieg Przemyslawa. Chcialem zaliczy moj piecdziesiaty maraton, ale 8-go wieczorem i 9-go "umieralem", dorwala mnie silna grypa zoladkowa, co moglem zrobic, a tyle kilometrow lecialem.



ANONIM

(Kamus)

 2004-10-26, 20:53
 Grochówka z "Herbowej"
Boguś K.jest właśnie właścicielem tej przepięknej retauracji,tam gotowano słynną juz grochówkę i czekalismy na Ciebie.Boguś nawet chciał jechać tam gdzie będziesz i przytargać do Torunia.Pisałem maile i co i nic.Taki szmat lecieć i nie spotkać się !!!To z Twojej winy .Pozdrawiam.Żałuj ,że nie biegałeś 23.10.


 



ANONIM

(edek)

 2004-10-27, 06:17
 Moja wina
BARDZO WAS PANOWIE PRZEPRASZAM. Postaram sie to jak najszybciej naprawic. Slowem, jest mi glupio. Kaziu przepraszam Bogusia i Ciebie jeszcze raz. Nastepnym razem jak dozyje, to przylece na dluzej. Wogole to mysle wrocic, jak zaistnieje mozliwosc z praca na stale. Mialem byc w Gdyni i tez nie bylem. Serdecznie Was pozdrawiam, edek.



ANONIM

(Admin)

 2004-11-13, 11:05
 test
test



ANONIM

(H.Witt)

 2004-11-13, 11:54
 Tak.
Jest odpowiedz też,ale zaległych postów brak. Dzięki adminie jesteś Wielki.



ANONIM

(edek z fabryki kredek)

 2004-11-14, 01:46
 KAMUSIK
KAZIU CHUDZIACZKU, czy sie pogniewales na fabryke kredek?



ANONIM

(Kamus)

 2004-11-14, 14:55
 Jestem ,jestem
Przepiękna pogoda,zrobiłem sobie wg.Jurka Skarżyńskiego WB1 z radyjkiem i herbatka do picia.Dlaczego ten polski naród trąbi ,że biegniemy lewą strona,najlepiej to poruszać sie w rowie?.Czekałem na walkę Gołoty w miedzyczasie oglądałem piekne rosyjskie tenisistki-no i zasnąłem.Edziu u mnie ok napiszę prywatną.Przegrał-szkoda.


 



ANONIM

(eb)

 2004-11-14, 21:56
 Kamusek
Dobrze co prywatna. Kaziu ile kilometrow dziugnales,ze przy pieknych dziewczynach zasnales? Zdrowia.


Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
biegacz54
14:41
krzybocz
14:31
Isle del Force
14:12
Admin
13:59
rychu18625
13:58
tadeusz.w
13:56
marczy
13:55
Mikesz
13:36
Jawi63
13:32
majsta7
13:24
Stonechip
13:16
kostekmar
13:09
Iryda
13:07
arco75
13:04
tatabeba
12:55
BemolMD
12:49
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |