Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Multi-Forum  Półmaraton Wiazowski
  Wątek założył  MichałC (2004-01-31)
  Ostatnio komentował  Ojla (2004-03-19)
  Aktywnosc  Komentowano 36 razy, czytano 96 razy
  Lokalizacja
 Wi±zowna
  Podpięte zawody  XXXVI Półmaraton Wi±zowski
  XXX Półmaraton Wi±zowski
  42. Półmaraton Wi±zowski
  XXXI Półmaraton Wi±zowski
  XXXII Półmaraton Wi±zowski
  39. Półmaraton Wi±zowski
  XXXIII Półmaraton Wi±zowski
  40 Półmaraton Wi±zowski
  37 Półmaraton Wi±zowski
  41 Półmaraton Wi±zowski
  38 Półmaraton Wi±zowski
  XXXIV Półmaraton Wi±zowski
  XXXV Półmaraton Wi±zowski
  Wi±zowski Bieg na 5 km
  XXIX Półmaraton Wi±zowski
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



ANONIM

(Arturo 51)

 2004-03-05, 21:08
 Wmordewind w Wiązownie
Powtórze to co napisalem w rankingu. To że wiatr i trudne warunki to wg. mnie zaleta Wiązownej-naturalna selekcja, pokazuje każdemu w jakiej faktycznie jest formie na poczatku sezonu.
Zalety: wszystko "na miejscu" - parking, szatnia, sanitariaty, kuchnia no i byl prysznic! Ja bylem w 3-ciej setce i byla jeszcze letnia woda-pelny komfort.
30 zl to bardzo przyzwoite wpisowe. Komuna się skończyla. Teraz wiadomo ze organizator imprezy wkalkulowuje tez zysk z imprezy-jest to zupelnie naturalne w obecnym systemie ustrojowym i zaakceptowane przez najwyzsze wladze państwowe.
Wybieram sie do Wroclawia i juz widzę ze nocleg bedzie gdzie indziej, start, szatnia i prysznic gdzie indziej. Wyglada na to ze będę spocony wędrowal z workiem z ciuchami/oby sie nie rozlecial/ po Wroclawiu w poszukiwaniu prysznica. A tu bylo to "na miejscu".
Uważam że napis na medalu jest okropny. Slyszalem to sformulowanie swiat bez krat i bylem przekonany ze jest to jakis postulat likwidacji wiezień i np. pracy ze skazanymi na wolnośći. Nie piszcie tego. Megal - fabryka okien -wystarczy jesli już sponsor chce się koniecznie uwiecznić na medalu. A móglby on być ciekawszy /medal/.
W mojej ocenie organizacja znakomita, odbiór numeru, zdanie i odbiór odzieży, kuchnia, prysznic, wydruk wyników etc. wszystko zalatwilem sprawnie, praktycznie bez kolejki. Inni piszą ze wyniki przeslą do domu.
Agrafki przywiozlem ze sobą.
Publiczność wspaniala, widac bylo, że jest im przykro jak ktoś nie wziąl od nich napoju. Widac tak bardzo chcieli być pomocni biegaczom.
Gratuluję organizatorom dobrej roboty, pozdrawiam Artur









ANONIM

(ARTURO 51)

 2004-03-06, 11:15
 Wmordewind w Wiązownie
Czytając te coroczne utyskiwania na "wysokie" wpisowe dochodzę do wniosku /o ironio/ ze to haslo "świat bez krat" jest bardzo aktualne i na miejscu. Wszak to nie kraty czynią niewolnym.
W kapitalizmie niewolnym czyni brak mamony. Niby wszystko jest ale za niewidzialnymi kratami, te kraty widzą Lazarze, BOGACZE ICH NIE WIDZĄ.
Niestety kolego prawda jest okrutna-Twój kolega nie pobiega i nie skorzysta z wielu innych przyjemności, jesli nie będzie mial mamony.
Tylko dlaczego macie pretensje do organizatorów, cóż Oni są winni, czy oni są twórcami tego systemu. Cofnijcie się o 15 lat i do tamtych miejcie pretensje, ze zamiast raju dla robotnika stworzyli to co jest/pisze to do starszego pokolenia-mlodzi doskonale nauczyli się żyć w tym systemie wiedzą że trzeba mieć kasę i to duża/.
No chyba że bedzie jakiś bieg Brata Alberta-to może będzie darmowy.
Chociaż zwróćcie uwagę jest propozycja biegu ks. Siemaszki. I cóż tam czytamy: wpisowe też trzeba wplacić, niby nieduże 10 zl, ale i oferta bardzo skąpa, jarmarki nastawione raczej na wyciąganie piniędzy z naszej kieszeni a nie wkladanie pieniędzy do naszej kieszeni.
I dalej! medale tylko dla 200-tu najlepszych.!!!
I coż Wy na to drodzy biegacze, nawet kościól preferuje tych z kasą i tych najlepszych. Nie ma miejsca dla Lazarzy i slabych. Medale dla silnych, start dla tych co mają kasę. "Kto nie ma miedzi...."
Nawet patrząc na sprawę z punktu widzenia religijnego jestem przekonany, ze Panu Jezusowi /jezeli to widzi z niebios/ nie jest mile to co wyprawiają jego namiestnicy na ziemi. Wszak Chrystus bronil ubogich i przestrzegal przed mamoną. Więc w tym kontekscie co wymagać od świeckich organizatorów.
Ja zdajac sobie sprawę z tych realiów, a jednocześnie chcąc miec ladny medal proponuję podnieść startowe do np. 50 zl a w zamian za to niech organizatorzy zrobią medale naprawde godne tego swietnego biegu a nie takie odpustowe.
Jeszcze jedno /koledzy ze starszego pokolenia/ nie uważaliście na lekcjach historii w szkole średniej,a wówczas to uczono nas że system kapitalistyczny już w swej naturze jest drapieżny, pazerny, nie zna litości, z każdego zedrze ostatnią koszulę /i jeszcze uzasadni że to wina tamtego/ ze w tym systemie Carem i Bogiem jest MAMONA, MAMONA i jeszcze raz MAMONA. I że to jest jedyna wartość, a wszystkie inne wartości przestają być wartościami.
Liczy się ten co jest potężny i może "polknąć" konkurencję - medale dla 200-tu najlepszych!
I z tymi rekinami finansjery liczą się wszyscy i przed nimi czapkują - medale z napisem "Świat bez krat"
Drodzy Starsi biegacze, przecież sądząc po Waszym wieku wielu z Was pamięta czasy tzw. przedwojny /lub je zna z opowiadań naszych ojców/ i Wy się dziwicie że jest jak jest?
Ja się nie dziwię, bylem pilnym uczniem i uważnie sluchalem profesorów gdy prowadzili wyklad o kapitaliżmie,o marksizmie, oraz czytalem lektury z j. polskiego "Germinal" "Grona gniewu" "Wolny najmita" "Janko muzykant" o biedaszybach, o semperitowcach /granatowi prali jak do kaczek/, a cóż ci biedni ludzie chcieli? Pracy i chleba. Ale wg. kapitalu chcieli za dużo, dużo to mieli pracować i szybko zdychać. No cóz zapomnialo się -do Was się zwracam starsi koledzy biegacze - więc albo to zmieńcie jak Wam się nie podoba /nie wiem jak, może nową rewolucją/, albo przestańcie narzekać i plaćcie duże wpisowe bo my chcemy mieć ladne medale a niestety w kapitaliżmie za wszystko trzeba BULIĆ. Tu slychać śmiech Komuny zza grobu. Sukcesów, Pozdrawiam Artur /ARTURO 51/


 



ANONIM

(Andrzej Radzymin)

 2004-03-06, 19:39
 Wmordewind w Wiązownie
Janku gratulacje z poprawienia"życiówy"w półmaratonie,o ile dobrze pamiętam to zrobiłeś to już 18 01 w Warszawie na 15km.Myślę,że teraz to już DĘBNO-MARATON i granica 3.30 będzie Twoja,a może poniżej 3.30 życzę Ci tego,być może będę tam to Ci złożę gratulacje na miejscu.Obecnie nie biegam ponieważ dokucza mi prawa łydka,ale jeżeli tylko do 4 04 mi przejdzie to napewno do DĘBNA przyjadę



ANONIM

(jang)

 2004-03-06, 22:40
 Epidemia bolących łydek
Za gratulacje, Andrzej, dziękuję, co będzie w Dębnie zobaczymy, a z tymi łydkami to jakaś epidemia. Mnie dokucza dla odmiany teraz trochę lewa i robie sobie tygodniową przerwę w bieganiu. Ale właśnie zadzwonił do mnie Bartek Gadziomski, z którym mam się jutro spotkać, że sobie razem nie pobiegamy bo ma ostrą kontuzję... łydki :(.



ANONIM

(WPISOWE)

 2004-03-07, 17:33
 Wmordewind w Wiązownie
Mowicie-piszecie, o wysokosci wpisowego. www.2005worldmasters.com - Juz do 22-go lipca br trzeba zaplacic $160 kanadyjskich, a po 22-gim, $185. Czy to malo? Czy to duzo? Zapraszam na "igrzyska dziadkow" do Edmontonu. edek z fabryki kredek.



ANONIM

(jang)

 2004-03-08, 00:19
 To w Kanadzie
Lepiej operować wskaźnikiem takim: jaki procent przeciętnego miesięcznego dochodu dorosłego mieszkańca kraju stanowi opłata za uczestnictwo w imprezie biegowej. Wtedy będzie wiadomo czy dużo czy mało. W Polsce np. opłata za udział w maratonie to jakieś 5% przeciętnego miesięcznego dochodu. Wydaje mi się że to dużo.



ANONIM

(wpisowe)

 2004-03-08, 07:18
 Wmordewind w Wiązownie
Jasiu masz te procenty - plusk, minusk, 11%i maly haczyk. To co myslisz? Przykladowo; dzisiaj wplacilem pierwsze wpisowe na polmaraton-$45, ktory ma sie odbyc 16-go maja br. Sa trzy terminy, $60 & $75. Ten "gosc" co ustawia te wpisowe, to sie bankowo zamienil z ptaszkiem na glowy. Jasiu trenuj i wpadnij do Edmontonu. edek.


 



ANONIM

(jang)

 2004-03-08, 15:30
 Kawał drogi
Chyba się nie wybiorę, kawał drogi.



ANONIM

(olej)

 2004-03-08, 15:56
 Wmordewind w Wiązownie
Sprawa braku medali dla ostatnich 10 zawodnikow na mecie jest częściowo moją ,,zasługą,,. Po analizie zgłoszeń w przeddzień namówiłem organizatorów na dekorowanie wszystkich zawodników na mecie a nie wydawanie ich w biurze tylko tym co zapłacili wcześniej. Medal należy się za pokonanie trasy a nie tylko za uiszczenie opłaty startowej.
Organizatorzy mieli 520 medali a więc musiało wystarczyć dla każdego licząc 5 km i półmaraton.Tak się nie stało a przyczyna to niegodne zachowanie się nielicznej garstki biegaczy polegające na tym że biegali na trasie bez numerów przebiegali metę / nie wszyscy/ podawali nazwisko i tłumaczyli że zgubili numer po drodze a nawet podawali jakiś numer z którym biegał całkiem inny zawodnik i ,,podstawiali,, głowę do dekoracji. według moich obliczen tak bokiem poszło ok.15 medali.Bardzo mi było głupio kiedy prosiłem swojego współpracownika o znalezienie numeru mojego kolegi z tras, zresztą znanego biegacza, który na mecie stwierdził że go zgubił. Oczywiście był zgłoszony wcześniej ale numeru nie podał i było mi bardzo głupio przed młodymi współpracownikami że mam takiego kolegę.
Zasugeruję organizatorom rozróżnienie wpisowego i medali miedzy dystansami.
Z swojej strony chcę pochwalić organizatorów z tak malej miejscowości że starali się zrobić dla zawodników prawie wszystko.Najważniejszą rzeczą jest możliwość wykąpania sie i przebrania po biegu w ciepłym budynku, czego nie było np. we Wrocławiu w dniu 06.03.2004.



ANONIM

(olej)

 2004-03-08, 16:24
 Wmordewind w Wiązownie
Zapomniałem napisać że organizatorzy obiecali dosłać medale tym dla których ich zabrakło.A kolega o którym wspomnialem wczesniej nie pobrał numeru co niezbyt jasno wynikało z tekstu/ czeski błąd/



ANONIM

(Ojla)

 2004-03-08, 16:45
 Wmordewind w Wiązownie
Z oficjalnych wyników wygląda, że byłam 15-ta, licząc od końca. Fakt, organizatorzy poinformowali o chęci dosłania medali, ale to chyba jednak nie to samo. Moje dziecko było wyraźnie rozczarowane. Nie mniej jednak nie narzekam, był to mój pierwszy w życiu półmaraton (i dystans), biegło mi się bardzo sympatycznie, powiedziałabym nawet rekreacyjnie. Niewątpliwie w przyszłym roku stawię się na starcie. Jola



ANONIM

(ARTURO 51)

 2004-03-08, 22:46
 Wmordewind w Wiązownie
Zgadza się Olej, masz rację, sam bylem swiedkiem, jak do schodzących z trasy zawodnikow /ci co biegli obok mnie/ wolali aby tamci dali im swój numer. Do dziś za bardzo nie rozumiem po co im numer zawodnika ktory zszedl z trasy, ale domyslalem się, ze jest w tym jakies oszustwo. Jestem swiadkiem jak jeden z zawodnikow przekazal swoj numer nachalnemu biegnacemu kombinatorowi.
Jestem rowniez swiadkiem jak jeden z uczestnikow na nawrocie wmawial sędziom, ze numer gdzies zgubil /sędziowie uwierzyli i jakos go tam dopisali do biegu po ubraniu/ a ja widzialem go od startu i od startu biegl bez numeru. Wyglada na to ze sobie przyjechal, wszedl w tlum zawodnikow i wystartowal,/ nie placac wpisowego /medal zabral i odjechal.
Jezeli ja sam wychwycilem 2 nieuczciwe przypadki no to o czym tu mowic, moglo ich i być 20 - przeciez ja wszedzie nie bylem.
No i co tu wymagać od zwyklego lumpa ,jezeli biegacze robią takie numery, naprawdę brak slów potępienia. Ale trzeba od razu jakoś temu przeciwdzialać, bo zbliżają się kolejne biegi i sytuacja prawdopodobnie się powtorzy i cwaniaczki rodem z marginesu będą sie smiać, ze frajerzy placa i nie maja medali a oni nie placa a medale mają. Artur
PS Dla niewtajemniczonych wyjasniam, ze margines wszystkich uczciwych ludzi określa mianem frajerów, ktorzy nie wiedza jak super można zyć wlasnie kosztem frajerów.


 



ANONIM

(ARTURO 51)

 2004-03-09, 08:48
 Wmordewind w Wiązownie
Teraz wszystko jest jasne. Ojla nie miej pretensji do organizatorów, Olej nie miej pretensji do siebie, Wy wszyscy jesteście OK.
Medale zabrali ci skur.... co biegli bez numerów.
Teraz juz wiemy jak to się dzieje, ze co roku brakuje medali.
W tlum biegaczy wchodza ci sku..., ta sfolocz bolszewicka, oni nic nie zaplacili, nie maja numerów, a po biegu bezczelnie klamia ze numery zgubili i organizator w dobrej wierze daje im medale, ktorych potem brakuje.
Do smoly i pierza z nimi, margines spoleczny do marginesu a nie do biegaczy. Oszuści i zlodzieje za kraty, dla was swiat caly z krat.
Organizatorzy kto biegnie beza numeru na bok do wyjasnienia, niech pokaze dowod osobisty, sprawdzcie go na liscie wplat.
Koledzy schodzacy z trasy, nie dawajcie swoich numerow tym cwaniakom, musimy oczyścic nasze szeregi z marginesu spolecznego.
Organizatorzy jak wydajecie numer wpiszcie go przy nazwisku tego komu go wydaliście.
Ta sfolocz gotowa pojsc na kradziez byle tylko nie zaplacic. A tak to nawet jak ukradnie numer to sprawdzicie na liscie komu faktycznie go wydano, a ten co go teraz ma to zlodziej!
Krucjata przeciw marginesowi w naszych szeregach!



ANONIM

(Arturo)

 2004-03-18, 18:07
 Wmordewind w Wiązownie
Smutna prawda to Twoje P.S. smutno mi, ale za rok pokażemy cwaniakom!
Ania



ANONIM

(Zbynek)

 2004-03-18, 18:09
 Wmordewind w Wiązownie
Już myślimy o 25 biegu, będzie wspaniale, do zabaczenia za rok!
Ania



ANONIM

(Ojla)

 2004-03-19, 19:43
 Wmordewind w Wiązownie
Otrzymałam właśnie dzisiaj medal. Mnie się podoba.
A za rok będę :).
Jola


Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
Cooba
19:02
Deja vu
18:54
smszpyrka
18:53
szakaluch
18:48
Namor 13
18:48
Rapi15
18:23
Andrea
18:21
Admin
18:04
szyper
18:04
luki8484
17:58
maciek2410
17:54
Bartu¶
17:40
kubawsw
17:35
mirek065
17:31
stanlej
17:28
bobolo500
17:14
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |