|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |  | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | Jang (2003-11-27) | | Ostatnio komentował | jang (2003-11-28) | | Aktywnosc | Komentowano 9 razy, czytano 259 razy | | Lokalizacja | |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
ANONIM
(Jang) |
2003-11-27, 12:00
Zdjęcia ze Spały
| Admin, naliczyłem 17 zdjęć ze Spały zamiast zapowiadanych kilkudziesięciu. Może źle szukałem? |
| | | | | |
ANONIM
(wojtek) |
2003-11-27, 17:23
Okragly
| A co to za okragly gosciu z podwojnym podbrodkiem , po prawejstronie? |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(jang) |
2003-11-27, 18:12
Czyżby chodziło o Pana Tadeusza Pominkiewicza
| Jeżeli masz na myśli Wojtku Pana Pominkiewicza, to wiedz że to jedna z bardziej zasłużonych postaci wśród organizatorów polskich imprez biegowych. Zamojskie biegi długodystansowe uważane są przez wielu za najlepiej organizowane w Polsce i jest to w dużym stopniu jego zasługa. |
| | | | | |
ANONIM
(Admin) |
2003-11-27, 18:32
podbródki
| Wojtkowi raczej chodziło... o MNIE ! |
| | | | | |
ANONIM
(Bogumiła) |
2003-11-28, 10:30
Rozpoznawanie osób
| Ja natomiast dojrzałam Marka Troninę. Minął kolejny miesiąc, a obiecanego przesłania nagrody jak nie było tak i nie ma. Nawet odpowiedzi co się dzieje ... |
| | | | | |
ANONIM
(Bogumiła) |
2003-11-28, 10:31
Rozpoznawanie osób
| Ja natomiast dojrzałam Marka Troninę. Minął kolejny miesiąc, a obiecanego przesłania nagrody jak nie było tak i nie ma. Nawet odpowiedzi co się dzieje ... |
| | | | | |
ANONIM
(W.G.) |
2003-11-28, 14:10
Cierpliwości.
Bogumiło - W Spale w Klubie Olimpijczyka podczas mojej rozmowy z recepcjonistką, podszedł do mnie Marek Tronina i zapytał czy mam brata o imieniu Marek. Potwierdziłem i przestraszony zapytałem co on narozrabiał wiedząc, że brat brał udział w pół maratonie warszawskim. Marek T. odpowiedział: /jedynie co wam obu mogę zarzucić to to, że jesteście zbyt roztargnieni. Wysłaliście opłaty startowe nie podając od kogo/. Niestety miał rację, ja swoją sprawę wyjaśniłem wcześniej, jednak brat musiał w dniu biegu przy zapisach uiścić opłatę po raz drugi.(ta pierwsza w tym czasie leżała na kupce anonimów). Dziewczyny z obsługi poiformowały brata, że jak odszukają to odeślą. I to właśnie przy recepcji dyr. 25 Maratonu Old Spice W-wa Marek Tronina wyjął z kieszeni banknot pięćdziesięciozłotowy z prośbą o przekazanie go bratu. Potem zabrał neseser i idąc do samochodu stwierdził, że podobnych kwiatków jest więcej. Bogumiło może prześlij jeszcze raz do Marka e'maila z dokładnym adresem. Brat niedawno nadpłatę otrzymał to i Ty może lada dzień dostaniesz przesyłkę. Nie podejrzewam tu złej woli kol. Troniny, fakt jaki miał miejsce w Spale, w tym przekonaniu mnie utwierdza. Laureat honorowego Filipidesa - Czerwony Kapelusz.
|
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Bogumiła) |
2003-11-28, 15:13
Cierpliwość
| O złej woli nawet nie myślę, domniemana przyczyna znajomą jest przynajmniej dla części z nas - przepracowanie i setki listów do przeczytania w skrzynce e-mail'wej. Dziękuję za radę, choć trudno jest być cierpliwym gdy łut szcześcia (min. podział na grupy) sprawił, że w ogóle dostanę nagrodę - myślę iż pierwszą i ostatnią w mym życiu :) Listów kilka wysłałam, chyba wystarczy, tym razem po prostu poczekam. Pozdrawiam jeszcze raz dziękując. Bogumiła |
| | | | | |
ANONIM
(jang) |
2003-11-28, 17:37
Admin?
| Ja tam podbródków u ciebie za dużo, Michał, nie widzę... |
|
|
|
| |
|
