Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył   (2003-10-06)
  Ostatnio komentował  Bogda (straczekb@yahoo.fr (2004-04-20)
  Aktywnosc  Komentowano 13 razy, czytano 85 razy
  Lokalizacja
 Zagranica - Niemcy

Poniższy wątek jest komentarzem do artykułu
Autor: Grzegorz Lorek, data publikacji: 2003-10-06

Rzeka ludzkich stóp


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



ANONIM

()

 2003-10-06, 20:26
 Rzeka ludzkich stóp
Z prawdziwą przyjemnościa przeczytałem pańską relację z tego biegu.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(janusz)

 2003-10-07, 07:00
 Rzeka ludzkich stóp
4 lata temu też tam byłem, wspaniałe uczucie, wspaniałe przeżycie. Chyba tylko Niemcy potrafią coś takiego zorganizować, nie ma porównania z naszymi maratomami. To dlatego biegam teraz tylko za granicą. Oprócz umęczenia organizmu można przeżyć coś wspaniałego.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(Sław)

 2003-10-07, 22:25
 Rzeka ludzkich stóp
Grzegorz, wspaniale oddałeś atmosferę tego biegu. Ja, wraz z przyjaciółmi pierwszy raz startowaliśmy w Berlinie i jesteśmy zachwyceni tą imprezą. To, że organizacja jest tam super słyszeliśmy wcześniej i rzeczywiście tak było, ale najbardziej zachwycała kultura osobista zachodnich biegaczy. Idąc do swoich sektorów w wielotysięcznym tłumie nikt nie wieszał się nam na plecach ani nie łamał kości mimo że do startu było ok 20 min. Słowa przepraszam i uśmiechy często pojawiały się na ustach biegaczy, a najważniejsze że znakomita ich większość ustawiała się w przydzielonych im sektorach dzięki czemu cały peleton ruszył sprawnie i bez nadmiernego przepychania. Oczywiście jeśli ktoś się spóźnił i nie dotarł do swojego sektora to miał potem problemy z ludźmi znacznie wolniej biegnącymi przed nim, ale była to już jego wina. Natomiast niektórzy nasi biegacze wręcz namawiają innych do podawania w zgłoszeniu życiówek maratońskich jakich nigdy na oczy nie zobaczą, po to tylko by stanąć w sektorze A i obserwować czołówkę przed startem. A że potem będą blokować innym trasę to przecież już nie ich problem. Dlatego właśnie kultura biegaczy oraz zaangażowanie kibiców i wzorowa organizacja z jaką się tam spotkaliśmy, zapewniają tak wspaniałe wrażenia i chęć przeżycia ich ponownie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Bohdan W.)

 2003-10-08, 11:33
 Rzeka ludzkich stóp
Piękne słowa, zazdrość skręca mnie "w dołku". Żeby tak wziąć udzała w Takiej imprezie? Marzenie!
Trzeba dążyć do spełniania chodź drobnych marzeń i może ...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Jarro)

 2003-10-08, 21:59
 Rzeka ludzkich stóp
Dobry tekst. Gratulacje.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Marek)

 2003-10-09, 16:26
 Rzeka ludzkich stóp
Wspaniały tekst a przede wszystkim cudowna impreza biegowa, w której warto było uczestniczyć. Pozdrowienia dla Krystiana, z którym (jeśli się nie mylę) mieliśmy okazję się poznać gdzieś na 30 km.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(stanisław)

 2003-10-10, 20:36
 Rzeka ludzkich stóp
miło się czytało- w roku 2004 mam zamiar pierwszy raz wystartowc w maratonie ( już się boję)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(Jurek BEDN)

 2003-10-11, 00:17
 Rzeka ludzkich stóp
Dobrze, ze dzielicie sie informacjami z trasy i nie tylko trasy. Maraton Berlinski jest niepowtaarzalny i takl pozostnie na dlugi lata, startowalem tam po raz siedemnasty, chyba nie ma leopszego ode mnie Polaka. Rutyna robi swoje.
Jurek BEDNARZ

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Krystian)

 2003-10-12, 15:19
 Rzeka ludzkich stóp
Pozdrawiam mojego wspaniałego towarzysza biegu i autora tekstu Grzesia Lorka, a także Marka ( prawdopodobnie z Bydgoszczy)z którego miałem przyjemność poznać i pobiec część trasy na ok. 30 km. Żona z synkiem byli z polską flagą! Tak trzymać do następnej imprezy!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Marek)

 2003-10-23, 12:38
 Rzeka ludzkich stóp
Gratuluję.Dobry rezultat i piękny tekst.
Ale czy w walce o wynik nie traci się przyjemności biegania?
Czy nie za bardzo fascynują nas polaków imprezy zagraniczne(notabene naprawdę wspaniałe)a zapominamy o krajowych?
Na polskich zawodach widzę 150-250 zawodników, to bardzo mało.
Pozdrawiam Marek

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(B.Piątek)

 2003-11-11, 20:09
 Rzeka ludzkich stóp
Też tam byłem. Impreza niepowtażalna. Atmosfery nie odda nawet Paryż, chociaż startuje prawie tyle samo osób. Racja z osobami, które stają na starcie nie w swoich sektorach, nie dało się biec przez pierwsze 7 km. "Zrobiłem" drugą połówkę o 5 minut szybciej i zaplanowane 3 godziny złamałem



  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Bartosz Idczak)

 2003-11-17, 10:46
 Rzeka ludzkich stóp
Piekny tekst :)
Pozdrawiam
Bartek

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(Bogda (straczekb@yahoo.fr)

 2004-04-20, 14:20
 Rzeka ludzkich stóp
bylam na maratonie paryskim, bylo na tyle fajnie, ze zdopingowalo mnie zeby wziasc udzial w takim maratonie; najblizszy w ktorym jestem w stanie wystartowac jest wlasnie ten w Berlinie; fajnie sie czyta takie mile rzeczy o imprezie no i oczywiscie jescze bardzie mobilizuje do treningow i do samego startu. Widze, ze jestem jedyna kobieta wypowiadajaca sie, chyba nie bede miala wielu konkurentek...?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
lordedward
09:44
eferde
09:39
biegacz54
09:27
arieloslaw07
08:44
Wojtek23
08:42
ŁukaszK
08:35
bobparis
08:12
slawek_zielinski
08:09
maur68
07:59
platat
07:59
mariuszkurlej1968@gmail.c
07:57
mieszek12a
07:52
michu77
07:47
Admin
07:33
krych26
07:08
piotrhierowski
05:33
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |