|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |  | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | DS (2003-04-25) | | Ostatnio komentował | Wojtek G. (2003-04-28) | | Aktywnosc | Komentowano 5 razy, czytano 223 razy | | Lokalizacja | |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
ANONIM
(DS) |
2003-04-25, 14:24
Uwaga panie na Kraków.
Już niedługo maraton w Krakowie. Pomny tego tragicznego wydarzenia, którego sprawcą rzekomo był Robert Korzeniowski, na dodatek okrzyknięty przez jakiegoś dyletanckiego dziennikarzynę, dżentelmenem, pragnę paniom podać pod rozwagę jeden temat; i zapytać:
czy warto wygrać maraton, uzyskać słaby wynik i zamiast samochodu dostać telewizor, a na dodatek dowiedzieć się o wszystkim po???
Ciekaw jestem opinii kobiecych dyskutantek. |
| | | | | |
ANONIM
(Wojtek G.) |
2003-04-25, 17:24
Czemu, bądź komu to ma służyć?
| Czy musisz rozdrapywać rany? |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Jans) |
2003-04-25, 19:04
...chyba się "wystrzelaliśmy" rok temu
Dużo na ten temat pisaliśmy rok temu i sprawa chyba już jest zakończona-miejmy na uwadze ten rok i zobaczymy co to się będzie działo.Dajmy szansę naprawić błąd organizatorom.
Pozdrawiam |
| | | | | |
ANONIM
(DS) |
2003-04-28, 20:01
Wojciechu G.!
Norwid pisał: czy ten ptak gniazdo kala co je kala, czy ten co o tym mówić nie pozwala.
Rozważ to.
Każda moja krytyka służy poprawie wizerunku polskich maratonów (mam nadzieję). Za każdą krytyką stoją propozycje lub pomysły poprawy zaistniałego stanu rzeczy, którymi chętnie podzielę się z organizatorem!
Piszę o tym bo w moim świecie dane słowo, poczucie obowiązku, honor - to świętości, które nobilitują, a przede wszystkim zobowiązują. Inaczej traci się twarz i nazwisko. |
| | | | | |
ANONIM
(Wojtek G.) |
2003-04-28, 20:55
Rozważyłem co kazałeś.
| Darek.Krytyka jest wskazana,ale jak już na wstępie czytam,o winie Korzeniowskiego i piszesz: "którego sprawcą był rzekomo" to ten wyraz "rzekomo" przekreśla dobre intencje piszącego.I albo wiem na pewno,albo rzekomo lub prawdopodobnie. A to już nie honor i świętości na które się powołujesz komuś przypisać stuprocentową winę jeżeli nie jastem pewny na sto procent.Może winnych jest więcej.Nie powołujmy następnej Komisji do zbadania kto przechandlował samochód.Walczymy o większą frekwencję na maratonach.Wielu wiesza psy na maratonie krakowskim.Udziela się to wielu zawodnikom.Przy stolikach we Wrocławiu za plecami Kasi siedział Józek Żuk z Wałbrzycha.Też odradzał mi Kraków.Argument. Zbyt mały plecaczek, bo nie wchodzi tam duża flacha i piwo.Ja to mogę napisać bo słyszałem na własne uszy i wielu siedzących wokoło.Wiem,ze była wpadka.Ale jest coś takiego jak honor i jest przebaczenie,czego w naszym tak katolickim kraju coraz mniej. |
|
|
|
| |
|
