Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  jk (2003-03-03)
  Ostatnio komentował  jerszu (2003-03-07)
  Aktywnosc  Komentowano 20 razy, czytano 197 razy
  Lokalizacja
 Koszalin

Poniższy wątek jest komentarzem do artykułu
Autor: Jacek KARCZMITOWICZ, data publikacji: 2003-03-04

Ostatni Supermaraton w Polsce i niech tak zostanie


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



ANONIM

(jk)

 2003-03-03, 22:54
 Ostatni Supermaraton w Polsce i niech tak zostanie
pisalem to z ciezkim sercem. ale ... no wlasnie sa rzeczy ktorych bylo by lepiej zeby nie bylo. co zas sie tyczy morsow. idea powstala w slawnie i niech tam wroci. organizowanie biegow nie jest powolaniem panow z koszalinskiego tkkf. musza szukac dalej swojego powolania. moze niech sprobuja w innych dziedzinach np zbieranie zlomu. tam mniej mozna spiepszyc.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Jarro)

 2003-03-03, 23:46
 Pytanie
Czy to właśnie w tym biegu uczestniczył także Tadek Ruta spotkany przeze mnie w Wiązownie?. Swoją drogą masz zdrowie Morito, ale skąd ta awersja do grubasów. Znam wielu bardzo miłych i odpowiedzialnych. Nie wszyscy na szczęście organizują biegi.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(morito)

 2003-03-04, 07:05
 odpowiedz
Tak Tadeusz biegl w Koszalinie.
Nie mam awersji do grubasow czy jakichkolwiek innych osob. ALem mam alergie na glupote i oszustow.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Roman)

 2003-03-04, 08:09
 Ostatni Supermaraton w Polsce i niech tak zostanie
Wszystko to prawda. Dodam jeszcze jeden element nieodpwiedzialności organizatorów. Według wskazań liczników rowerzystów jadących tą samą trasą dystans wyniósł co najmniej 107 km. Autor nie musi mieć wątpliwości czy zaliczył 100 km. Było ich napewno więcej.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Corel)

 2003-03-04, 09:42
 Ostatni Supermaraton w Polsce i niech tak zostanie
Morito,jestem wstanie Cię zrozumieć ale "Zasrany Pan Dyrektor"???

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Kamus)

 2003-03-04, 11:15
 Ostatni Supermaraton w Polsce i niech tak zostanie
Jacku Podziwiam i współczuję.Mam pomysł:wybrać z braci maratończyków kilku prawników zebrać dowody i podać do sądu takich organizatorów -może jak będzie precedens odszkodowania moralnego na finansowe -to takie dupki żołedne będą przykładać się do organizacji j.w.zawodów,coś z tym trzeba zrobić bo punktacja "Ułana" to w tym wypadku -19 poniżej zera.Jeszcze raz gratuluję wejścia do elity 100-czów Pozdrawiam Kazik Musiałowski.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Jans)

 2003-03-04, 13:01
 No i po Morsach !!!
.., zrelacji i zdjęć naszej korspondentki Annyu A. z Darłowa (ciekawe czy w tym roku była na biegu pani AnnaA)wygladała to impreza na raczej udaną ...
Współczuję Ci Morito ... na pewno ludzie organizujący bieg nie mają nic wspólnego z bieganiem! (pewnie znów "jakąś" tam imprezę odfajkowują bo wypada). ŻEBY NIE MIEĆ PEWNOŚCI IŻ BEDZIE PUNKT ODŻYWCZY NA TRASIE TO zakrawa o pomstę do nieba, jak nie wyrok w wiezieniu!Przecież to nie bieg na 5 czy 10 km!!!
WNIOSEK TAKI wysuwam - Reklama tego biegu jest zbyteczna bo można sobie po prostu zaszkodzić na zdrowiu!

POZDRAWIAM I JESZCZE RAZ GRATULUJĘ!

PS - dlaczego kurna tą setkę w Zamościu znieśli, albo bieg PROKOMU w Gdyni ...przynajmniej mogli by nauczyć Koszalin jak robić DOBRE BIEGI ULTRA!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(yurek)

 2003-03-04, 13:48
 Ostatni Supermaraton w Polsce i niech tak zostanie
Morito - spróbuj pobiec półmaraton nie w 1:33:33, ale w 1:22:22. Chociaż najciekawszy byłby wynik 1:11:11!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(radek w)

 2003-03-04, 14:41
 Ostatni Supermaraton w Polsce i niech tak zostanie
Pokonałem tą setkę z małym dodatkiem i dodam żę było kilka plusów nocleg za darmo ,ciepła woda po biegu ,trasa biegu super:morze,las ,cisza,niepadało.Było też trochę minusów pierwszy punkt odżywczy 24 km ,ostatni 76 km (dobrze że miałem trochę grosza i były otwarte sklepy),mapa biegu troszkę niedokładna (pierwsze i ostatnie 12km można było skrócić do 5 km biegnąc zgodnie z mapą)oznaczenie trasy zgroza (przynajmniej cztery osoby pomyliły trasę i niedokończyły biegu a ja dodatkowo zwiedziłem Darłowo), po biegu była bardzo dobra grochówka szkoda że smak znam z opowieści.Ale za to mam kolejną setke na liczniku i poczucie zadowolenia z pokonania TAAAAAKIEJ trasy .

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Admin)

 2003-03-04, 18:16
 Ostatni Supermaraton w Polsce i niech tak zostanie
Kurna, Jacek, jestem z tobą - rzuć pomysł jak się odwdzięczyć orgom i od razu biorę się za robotę

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(mori to run)

 2003-03-04, 18:24
 Tu masz racje
Trasa byla wyborna szczegolnie ten odcinek po plazy. Drugim plusem byl dystans. Mowie to bez sarkazmu. Teraz chyba juz zadna setka mi juz nie straszna. Lapie sie nawet na tym zeby moze pokonac np 10h;-))) Zartuje
Mam wrazenie ze orgowie pracowali tak dlugo jak dlugo obecnosc sponsorow byla niewiadoma. Tak 48h przed biegiem polozyli laske bo uznali ze juz osiagneli sukces!!!
Niestety ani Anny ani jej idei nie bylo. Szkoda!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Dawidek)

 2003-03-04, 22:17
 Ostatni Supermaraton w Polsce i niech tak zostanie
Koledzy biegacze, po tak przykrym doswiadczeniu którą setkę i kiedy rozgrywaną możecie mi polecić jako debiut. Oczywiście taką, na której będzie oznaczona trasa, bedą punkty kontrolne, fanty na mecie i trasa w miarę fajna. Wolałbym w kraju - jeśli jeszcze coś pozostało w kalendarzu, ewentualnie poza granicami lecz nie za daleko.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(Tadek)

 2003-03-05, 08:37
 Nie ostatni Supermaraton
Błędy organizacyjne były. Nie był dotrzymany regulamin biegu.W zamin piękna trasa i zamówiona pogoda.Myślę,że organizatorzy zdali sobie sprawę z organizacji biegu i w następnym roku zorganizują bieg o którym będziemy mówić jak najlepiej.
Mam prośbę aby na łamach maratonówpolskich krytykować organizatorów ale nie ubliżać.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(irekl)

 2003-03-05, 10:15
 - Dawidek - może Boguszów ......?
Może Boguszów Gorce ?.- jest 100 lub maraton.
Być może tam spróbuję pierwsze 100.
Pozdrawiam.
ps ..Gorce" bo to w 100ka górska.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(wasyl)

 2003-03-05, 10:44
 Ostatni Supermaraton w Polsce i niech tak zostanie
Tadziu Spychalski namawiał mnie na tą setkę już dawno temu,jednak "styki mi grały" i sobie odpuściłem.Ale jak zobaczyłem zawodników typu T.Ruta w Wiązownej,to był już
szok.Ja po setce przez tydzień nie mogłem biegać,a zawodnicy z marszu na kolejny bieg......podziwiam!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(irena i mirek)

 2003-03-05, 20:30
 Ostatni Supermaraton w Polsce i niech tak zostanie
Byliśmy,biegaliśmy,choc było trudno jest teraz co wspominac.Troche więcej optymizmu.Wniosek jeden licz na siebie a nie na organizatorów./Widzieliśmy juz lepsze numery ale wtedy nie było jeszcze internetu/

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(morito)

 2003-03-05, 20:50
 Lepsze i gorsze numery
Ze ktos potrafi wywinac numer o jakim sie filozofom nie snilo to nie znaczy ze nalezy przyjmowac taka postawe z pokora. Internet pozwala kazdemu na wyrazanie swojej opinii a prawem obywatela wolnego kraju jest wiedziec. Inna sprawa jesli ktos nie chce wiedziec. Jego sprawa. Natomiast nalezy przestrzegac, innych aby ustrzegali sie naszych bledow. Moje bledy, a popelnilem ich kilka na tej 100-tce to to ze zaufalem organizatorom oraz to ze przeczytalem regulamin. Jednak nie wyciagne z tej lekcji zadnych wnioskow bede ufal organizatorom i bede czytal regulaminy. Uczewtniczac w zawodach sportowych jestesmy zobligowani do przestrzegania ustalen jakie zawarli organizatorzy, takie ich zbojeckie prawo. Jesli nie bedziemy przestrzegac regulaminu narazamy sie na dyskwalifikacje i zaszeregowanie go grona oszustow!!! I vice verca jesli orgowie nie przestrzegaja regulaminu, ktory bez zadnego przymusu napisali, rowniez sa oszustami tudziez nalezy ich zdyskwalifikowac. A swoja droga zastanawiam sie czy nie powinienem powiadomic prokuratury rejonowej w Koszalinie o popelnieniu przestepstwa polegajacego na spowodowanieu bezposredniego zagrozenia zycia na imprezie masowej. Ma ktos jakies watpliwosci? Wg obowiazujacych przepsow w RP na kazdym biegu powyzej 3000m powinien byc obecny lekarz. A w Koszalinie byl???
Tadeusz mi zarzuca ze nie powinienem obrazac organizatorow. Ja ich nie obrazam a jedynie w sposob obrazowy aczkolwiek dosadny opisalem ich wysilek tworczy i moja ulomnosc w zestawieniu z repertuarem jaki mi podsuneli ukradkiem pod nos. Powiem tak, nie ma w jezyku ludzi kulturalnych slow dostatecznie obrazowych oby ocenic i opisac postawe Krzewicieli Kultury Fizycznej z Koszalina. Ale o czym rozmawiac z Panem Dyrektorem Biegu ktory ma zgrzewke piwa /polowe pod pacha, a druga polowe w sobie/. Przeciez on mnie nigdy nie zrozumie, gdy ja jak glupiec 450km tarabanilem sie pkp do Koszalina w nadzieji na zaznanie smaku rywalizacji, gdy przez 11h21' poddawalem swoje ciala utracie 9000kcal ze o kilku litrach potu nie wspomne i zyskanaych bablach oraz utraconych paznokciach, gdy przez cala noc tarabanilem sie ponownie 450km pkp do domu, ON w tym czsie pil sobie piwo. Pil gdy startowalem, pil gdy bieglem i pil gdy ja stalem cala noc na korytarzu w przepelnionym pociagu. Mam nadzije ze jesli jest choc troche tzw sprawiedliwosci ludowej na swiecie to niedzileny poranek powital go kacem.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(irekl)

 2003-03-06, 06:33
 Czyżby zemsta?
Sądząc po wynikach to ocenili Twój wysiłek na 90/100.
Jeszcze trochę krytyki a dojdzie do dyskwalifikacji!.
Trzymaj się.Pozdrawiam Irekl

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Kamus)

 2003-03-07, 16:15
 Nie powinniśmy się cofać
Jeżeli krytykujesz-znaczy się narazisz-ja to zrobiłem po którymś toruńskim jak były trzy rodzaje medali i z przebitą nieudolnie datą R.Kow.bardzo sie gniewał ale teraz już wie ,że madel może być nawet ze "sztancy" ale nie podrabiany i o to chodzi,lubię Szczytno ale tam także bywa czasem największa prowizorka Europy-bez obstawy-karetka 1 na 1h przejechała a punkty od siebie niewidoczne bez wiosek i trudno kogoś ratować czy uratować np.podczas udaru gdzie zawodnik traci przytomność-Trzeba to wytykać mało informować władze miasta bo może kiedyś dojść do tragedii-juz nie mowię o ubezpieczaniu Imprez przez Orgów.Dobrze jest jak dobrze się kończy ale jak kogoś wywiozą z imprezy w szczelnej skrzyni jak wtedy spojrzy taki Org. rodzinie i Prokuratorowi w oczy i nam fanatykom,ktorzy pobiegną pojadą i jest O.K.czy naprawdę O.K?./Nie lubię upierdusów ale tam gdzie trzeba gębę otworzyć to róbmy to dla naszego zdrowia.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(jerszu)

 2003-03-07, 18:55
 Nie być może a napewno
Irek obiecałeś!!!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
Romin
08:40
TomekSz
08:34
kamis
08:33
Jorgen P..
08:21
Admirał
08:19
Stonechip
08:12
jarecki112
07:51
platat
07:50
Admin
07:48
cinekmal
07:34
mieszek12a
07:20
ula_s
07:08
szydlak70
06:45
Etiopczyk
06:34
Leno
06:23
shymek01
05:36
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |