Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Admin (2003-03-02)
  Ostatnio komentował  Jarro (2003-03-02)
  Aktywnosc  Komentowano 3 razy, czytano 128 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



ANONIM

(Admin)

 2003-03-02, 19:00
 Bieganie najstarszym zawodem świata ???
Właśnie obejrzałem w telewizji program popularnonaukowy poświęcony ewolucji człowieka. Między innymi pokazywane było buszmeńskie plemię (dla niezorientowanych - buszmeni to ostatnie szczepy ludzkie, które jeszcze 10 lat temu mozna było spotkać na poziomie cywilizacyjnym kamienia łupanego, jeszcze kilka lat temu łowili według tradycyjnych metod sprzed setek tysięcy lat)

Jestem pod wielkim wrażeniem. Wspomniani buszmeni zaprezentowali najstarszą metodę łowienia zwierzyny znaną człowiekowi - tak starą, że już praktycznie nikt jej nie pamięta. Metoda jest starsza od zaganiania stada w pułapkę, starsza nawet od podchodzenia do zwierzęcia i rzucania w nie kamieniami czy dzidami...

Chodzi o polowanie poprzez zamęczenie zwierzęcia. Buszmeni pokazywali swą przekazywaną z dziada pradziada metodę. Chodzi w skrócie o to, aby wyśledzić stado, wybrać ofiarę a następnie (niczym wilki...) tak długo za nią BIEC aż padnie. Najpierw pięciu tubylców (bez jakiegokolwiek uzbrojenia - dzid czy innych oszczepów) wybrało ze stada antylop wielkiego samca. Jak się okazało - największy nie znaczy najwytrzymalszy - jego masa i wielkie poroże strasznie zwierze męczyła podczas pogoni. Grupa w ten sposób osaczała samca, aż ten oddzielił się od grupy. Wtedy na łowy ruszył najwytrwalszy i najsilniejszy buszmen, którego zadaniem było zagonić zwierze na śmierć. Przez 8 godzin biegł za antylopą, ślad w ślad, przy piekącym afrykańskim słońcu. Gdy gubił ze zwierzęciem kontakt wzrokowy wczuwał się w jego emocje i wybierał (instynktownie) drogę, którym pobiegło. Kiedy to oglądałem aż mi się buzia otwierała. Facet po 8 godzinach biegu dobiegł w końcu do leżącej antylopy, która nie miała już siły wstać i bezbronna czekała na śmierć.

Z jednej strony strasznie było żal tego zamęczonego zwierzęcia, z drugiej strony jednak ten buszmen niesamowicie cenił swoją zdobycz - z szacunkiem i godnością odebrał jej życie, oddał cześć i hołd zwierzęciu, które okazało się mniej wytrzymałe niż człowiek. To napełniło mnie rozmyślaniem nad sensem naszej cywilizacji - dzisiaj wszystko dostajemy na tacy, bez wysiłku, a tym samym nie szanujemy tego co zdobywamy. Dlaczego ? Dlatego, że gdzieś w naszej historii zgubiliśmy wspólną cząstkę jaka łączyła nas, ludzi, z otaczającym światem natury.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Kamus)

 2003-03-02, 19:19
 Widziałem zdrowych a szczypłych
Kiedy oglądałem dzięki pracy świat,dochodziłem także do takich samych wniosków,Indie-dzieci szczupłe wręcz chude ale roześmiane,Nigeria-tam wręcz głodne ale jak szybko się poruszały,Tajlandia-nie ma tam tylu grubasów co u nas i w innych krajach.Ruch czyni zdrowym,jedno co zauważyłem to brak ryżu powoduje u ludzi dalekiego wschodu tzw.chorobę ryżową-nie ziemniaki,makaron a ryż był dla moich członków załogi z Filipin,Sri Lanki energią na cały dzień ,mogli go zajadać na różne sposoby i kolory,kiedy go zabrakło chodzili jak "Snięte " ryby.Szkoda tylko,że dla wielu dorosłych i dzieci i tego ryżu brakuje,Nie ma sprawiedliwości na tym padole.Pozdrawiam.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(Jarro)

 2003-03-02, 20:37
 Ewolucja człowieka, a bieganie.
Jest na ten temat trochę naukowych wywodów z teorią ewolucji człowieka rozumnego na czele. Nie zagłębiając się zanadto w temat idzie o to, że ten własnie sposób polowania wymagał szczególnej termoregulacji mózgu oraz rozwoju dróg oddechowych. Miało to podobno kluczowe znaczenie dla m.in. powstania mowy wśród naszych przodków. Jednym słowem ewolucja przez selekcjonujący sposób zdobywania żywności nałożony na przypadkowe efekty mutacji. Razem homo sapiens. Jakieś pół roku temu był na ten temat ciekawy wywiad z twórcą teorii, niestety nie pamiętam nazwiska, w magazynie GW.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
rdz86
08:58
runner
08:48
Romin
08:40
TomekSz
08:34
kamis
08:33
Jorgen P..
08:21
Admirał
08:19
Stonechip
08:12
jarecki112
07:51
platat
07:50
Admin
07:48
cinekmal
07:34
mieszek12a
07:20
ula_s
07:08
szydlak70
06:45
Etiopczyk
06:34
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |