|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | Jang (2002-07-10) | Ostatnio komentował | Jans (2002-07-11) | Aktywnosc | Komentowano 5 razy, czytano 179 razy | Lokalizacja | | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
ANONIM
(Jang) | 2002-07-10, 17:28 Jeszcze raz Ciechanowska Piętnastka! 7.07.2002
Janku, czy PAP daje wolną rękę w dalszym publikowaniu pochodzących od nich tekstów, czy każe sobie za to płacić, czy może to co nam od PAP-u zapodajesz jest tylko oparte na ich serwisie?
Pozdrawiam. |
| | | | | |
ANONIM
(Jans) | 2002-07-10, 21:20 Re: PAP
Wiadomości które podaję (wyszukuję) dla MP to informacje ogólnodostępne zamieszczone w internecie przez PAP - są to w większości oparte na danych z PAP-u lub czasem (rzadko) wsparte informacjami zaczerpniętymi z aktualnej prasy.
Wydaje mi się , że podawanie czegoś co jest ogólnodostępne nie wymaga zgody na publikacje. |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Jang) | 2002-07-10, 21:37 Jak to właściwie jest?
No właśnie, chyba masz rację. Ale nie wiem jak to właściwie jest. Przecież PAP żyje z odsprzedawania innym mediom informacji. Może dzieli je na ogólnodostępne i dostępne za opłatą, może to są te same informacje, tylko z odpłatnych stają się ogólnodostępne na przykład z 24-godzinnym opóźnieniem? Może ktoś z PAP-u jest naszym czytelnikiem (a myślę że przynajmniej jeden taki by się znalazł) i by nam to wyjaśnił?
Jakby się przejmować zbytnio prawem autorskim, wydawniczym, ustawą o ochronie danych osobowych itp. to by wyszło na to, że właściwie żadnych informacji nie wolno rozpowszechniać.
Ale z drugiej strony ktoś czasem się cholernie narobi, żeby zdobyć jakąś informacją lub ją opracować, puszcza ją w świat, a inni na tym dalej jadą... Stąd moje może czasem niepotrzebne wątpliwości. |
| | | | | |
ANONIM
(Kto tu ma rację ....) | 2002-07-11, 00:37 Hmmm ...
W sumie nie przejmowałem się tym wcześniej gdyż uważałem jak opisałem powyżej. Ale na 100% nie jestem przekonany i jak ktoś ma prawne wytłumaczenie takiego stanu rzeczy (lub zabronienia takowych rzeczy) to chętnie wysłucham.
Tak myśle sobie iż np. Dzienniki Ustaw (lub inne urzędowe pisma) - też są ogólnodostępne i wymagają pewnego nakładu paracy umysłowej, a można z nich skorzystać bezpłatnie w każdej biblotece (lub dokładniej w czytelni). Powoływanie sie na nie też nie jest niczym zabronionym.
Może nasz kolega dziennikarz Damian coś doradzi!
Swoją drogą masz racje JanG-u iż także PAP musi z czegoś żyć, a zdobywanie wszelakich informacji wymaga pewnych nakładów, także finasnowych. Odnośnie witryn internetowych (stricte o priorytetcie inforacyjnym -onet, wp, interia itd) wydaje mi sie, że to one płacą za użytkowanie i przekazanie swym internautom takowych "gorących" nowości. Skoro nie podaje żadna witryna iż np. "Kopiowanie, przekazywanie dalej "ich" informacji jest zabronione i wymaga zgody" to jest dopuszczalne jak mniemam. Jest to mój punkt widzenia i chetnie wysłucham innych!!!
POZDRO!
PS. Moze też coś Admin wie o takiej ścieżce podawania danych? |
| | | | | |
ANONIM
(Jans) | 2002-07-11, 00:40 Ta wiadomość powyżej niepodpisana to moja!
|
|
|
| |
|