Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  arek (2002-05-01)
  Ostatnio komentował  Jang (2002-05-02)
  Aktywnosc  Komentowano 4 razy, czytano 266 razy
  Lokalizacja
 Łapy

Poniższy wątek jest komentarzem do artykułu
Autor: Janek Goleń, data publikacji: 2002-04-30

II Bieg im. W. Kikolskiego w Łapach


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



ANONIM

(arek)

 2002-05-01, 18:32
 II Bieg im. W. Kikolskiego w Łapach
Janek, nie oglądałem niestety filmu o pani pułkownikowej i teraz nie wiem czy w końcu było w Łapach miło jak w Dębnie czy średnio. Mógłbyś wyjaśnić swoje porównanie?
z góry Tobie dziękuję

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Jang)

 2002-05-02, 11:36
 Było miło, ale...
Postać Waldka Kikolskiego jest na pewno wyjątkowa i warta uwiecznienia w postaci biegu jego imienia. Mam tylko wrażenie, że trochę przeholowano w Łapach z celebrą. Impreza w jednej czwartej była biegiem, a w trzech czwartych akademią ku czci. Organizatorzy muszą się liczyć z tym, że mimo najlepszych chęci uczestnicy zjeżdżający z dalekich części kraju mogą spędzić w mieście biegu zaledwie kilka godzin, rozkłady jazdy pozostają nieugięte.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(Jacek)

 2002-05-02, 12:21
 II Bieg im. W. Kikolskiego w Łapach
Panie Jang - Przecież w Łapach dekoracja była pół godziny po przybiegnięciu zawodników i nikt z organizatorów nie trzymał siłą pozostałych uczestników . Kto miał chęć został i uczestniczył w dalszych nazwijmy to obchodach kto nie pojechał do domu - więc nie rozumiem pańskiej dygresji krzywdzącej poniekąd organizatorów .

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Jang)

 2002-05-02, 15:37
 II Bieg im. W. Kikolskiego w Łapach
Nie chciałem nikogo skrzywdzić, przeciwnie, dla organizatorów mam duże uznanie za rozmach i warunki socjalne. Tylko że popołudniowa impreza w sali ZSM odbyła się niemal bez udziału biegaczy, chciałem usprawiedliwić ich nieobecność. Jeżeli ktoś się czuje dotknięty, to przepraszam.

Przy okazji chciałbym podsunąć pewną wskazówkę na przyszłość. Bieg im. W. Kikolskiego, jeśli będzie nadal rozgrywany, z pewnością będzie przyciągał dość rozproszone po kraju środowisko biegaczy niedowidzących i niewidomych, chcących uczcić pamięć swego kolegi. O ile biegacze niewidomi biegną zawsze z przewodnikiem, o tyle biegacze niedowidzący najczęściej mimo wady wzroku radzą sobie sami, bardzo ambitnie podchodząc do swojej biegowej samodzielności. Jednak przy licznym udziale tej grupy zawodników trasa biegu powinna być szczególnie wyraźnie oznaczona i zabezpieczona. W czasie tego biegu lało, co jeszcze bardziej ograniczyło spostrzegawczość tych biegaczy.
Mało brakowało, aby biegnąca przede mną Małgosia wpadła pod kopyta konia ciągnącego z przeciwka nieoświetloną furmankę.
Kilkakrotnie też biegnący przede mną biegacze mieli wątpliwości którędy dalej biec. Nie chcę tu pogrążać imprezy, wystarczy tylko jakoś jaskrawo oznaczyć na skrzyżowaniach kierunek dalszego biegu i na tych kilka minut wstrzymać całkowicie ruch kołowy (i kopytny) na trasie. Organizatorzy biegu z założenia nastawiającego się na udział biegaczy niedowidzących muszą na ten aspekt imprezy zwracać szczególną uwagę.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
Admin
06:17
przemek300
05:54
piotrhierowski
05:35
s0uthHipHop
23:51
rdz86
23:34
soniksoniks
23:14
ula_s
22:54
mario1977
22:41
valdano73
22:29
ronan51
22:23
mieszek12a
22:12
gtriderxc
22:08
chris_cros
22:08
kostekmar
21:42
viesio
21:37
bobparis
21:37
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |