Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [46]  PRZYJAC. [9]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Ja0306
Pamiętnik internetowy
Opisowe Zdarzenia i Przygody Biegowe

Tomasz Michał Roszkowski
Urodzony: 1986-06-03
Miejsce zamieszkania: Warszawa
710 / 1493


2015-08-30

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
30.08.2015 Wycieczka Upalna, Było Miasto Warto Przebyć Przejazdami (czytano: 453 razy)

PATRZ TAKŻE LINK: https://www.facebook.com/pages/Tunia/171800116327760?fref=ts

 

30.08.2015 Wycieczka Upalna, Było Miasto Warto Przebyć Przejazdami

No to zaczynamy. Aktualizacja 22:20
Po wczorajszym Biegu Bobra TEN w którym to o czym zapomniałem się wyróżniały, medal ukształtowany, pasek wyjątkowo prosto zaczepiany, smycz medalu, no to jeszcze była jakaś szyjna chusta.

Dobra, jestem w Niedzieli, od rana budzę się 06:00 i dobrze aktywuje do 08:00 i już ruszam by zobaczyć jak taty jeden Start Wielka Ursynowska Trawiasta Piątka.

Wszystko dobrze zanim dotrę do przystanku jak to na widoku 192 pośpieszny o 2 minuty ucieka mi ze wzroku. Podjazd 185 do I.Gandhi ulicy mam chęć, potem 136 albo 504 do Wyścigów Celu. Podjeżdża 504, tez dwie minuty się spieszy ale wyrównuje czas do normy, dojeżdża na Poleczki, zaraz przesiadka w 715 na Wyścigi. Potem patrzę jak tu biegają i idę na przód w kierunku biu-ra za-wo-dów.

Tak i teraz jeszcze 09:00 nie ma, rozkładają się z namiotami wioski z Indianami, są też namioty a to organizacji Pomoc Chorym Koniom i Mazowiecki Związek Jeździecki oraz inne ursynowskie już elementy.

Tak jeszcze tylko patrzę gdzie biuro, gdzie autobusy 300 i 910 kończą trasy i zawracają na Puławską po trasie.
Ide dalej i tak to witam znajomych ale tez patrzę kto jest i zobaczyłem trudną sytuację jak to Miał Być Bieg z Psem Owczarkiem, Tunia. Pies spokojny, jak słyszałem mający za sobą 100 biegów jednak kłopot jest tutaj taki że organizator dawał zgodę na bieg z psem a ochrona nie chce, obawia się że pies spłoszy konie lub wyskoczy na bok trasy.
Ostatecznie nie jest dopuszczone do startu Zwierzę. Trochę szkoda, pies był spokojny i nie hałasował, tak odróżniam psa spokojnego i zaczepliwego. Z zaczepliwym to powinno się ... Dobra. teraz Bieg w którym to Ciekawe jest Dodanie Klasyfikacji OPEN Bosych Biegaczy, Najszybszych Trzech Panów i Pań. Tak to poza tym oczekiwanie na start, witanie znajomych, zachęcanie do Biegowej Walki.

10:00 wszyscy startują. W Butach i Na Bosaka jak kto zamierza. No i tak patrzę kto jak szybko biega i myślałem że wiem kto Wygra OPEN bieg, jednak nie bo Wygrał Dopiero Swoją kategorię Wiekową co i Tak jest Sukcesem.
Wygrała dwójka w czasie 00:15:40 a Trzeci nabiegał 00:15:55.
Tak jak to Dwaj Znani z Biegów 3000m przez płotki z Wielkopolski walczyli Tomasza Szymkowski i Szymon Krawczyk.
Reszta to różni znani lub nieznani Biegacze. Po Najważniejszym jak już Mój Tata Dobiegł Do Mety mając czas 00:19:44 co jest Jego Nowym Rekordem na 5km jak myślę.

Tak jest długa przerwa 90-120 minut do czasu dekoracji to ja to wykorzystam i sobie zobaczę jak kursuje i ma zapełnienie pasażerów linia 910 co jeździ tylko dzisiaj.
Tak To jest Cel w życiu Jeździć liniami i poznawać ich trasy, tak jak i mijane widoki.
Niezła frekwencja do Metra Imielin a potem od Metra Stokłosy czy Ursynowa Płd do końca Tor Służewiec.

Wracam jak już zaczynają się dekoracje wszystkie Kategorie Kobiece od OPEN i Nastolatków oraz dekadolatków 20 30 40 50... A potem tak Samo Mężczyźni a jeszcze dokucza to ze Kategorie Wiekowe się dublują, ech. Za Rok będę w M30 ale aby coś wygrać to powinienem Pobiec Boso i Najszybciej chyba? Chociaż tego Nigdy nie próbowałem.

Po tym wszystkim nagrodzono Trójki najszybszych Bosych Pań i Panów. No Najszybsi Bosi mieli 18:xx i 19:xx, może dałbym radę? No i na koniec nagroda dla Niepełnosprawnego Pana.

No koniec 12:00 ja do domu na obiad teraz nie wracam chcę zaliczyć Wycieczkę Tramwajową. tata mnie nie przekonał, sam na rowerze wróci na obiad do domu. Ja ruszam na Tramwaj-Jadę.

Co do startu dzisiaj nie startuje bo nie chcę, oszczędzam siły na Frog race, choć nie wiem jak to będzie po Wtorku i 3 dniach pracowania Ale To Potrzebne WSZYSTKO.

C.D.N./T.B.K.
Dokończę jak obiad wykarmiony wykończę.

TRAMWAJADA 30.08.2015 ZAJAWA
Tak jak to Koniec Wakacji, Linie turystyczna T z Warszawy dzisiaj pożegnają, z ostatniej okazji by poznać trasę i wagony linii T skorzystałem.
Ciekawe tez jak w Poznaniu Linia ), w Częstochowie Z3 a we Wrocławiu Dwie Żółta i Czerwona kursują zabytkowo.
To wstęp a o Linii T napisze za niedługo.

http://www.ztm.waw.pl/zmiany.php?c=182&l=1&i=6537

Dojechałem liniami 300 i 14 do Placu G.Narutowicza z przesiadka przy Metrze Wilanowska. Gdy dotarłem uciekł mi kurs 13:00 ale to nic bo ten był tylko taborowy i prawie nic nie było więcej. Doczekałem do 13:30.

Kurs Pierwszy Linia T:
Skład 4N z przyczepą. 403 i 1811.
To Ten z Przewodnikiem.
Tak to Najbardziej Wyczekiwany.
Na początku jak wsiadam to przewodnik opowiada o tym jak wagon ma zbudowane pod podłoga silniki, hamulce i napęd.
Poza tym jest opisana Historia. Wagon zamówiony przed 1940 roku produkowany w Gdańsku niestety, z powodu II WŚ nie dotarł do Warszawy a został zabrany przez Niemców do Berlina, stad nazwa Berlinka. Po wojnie trafił do Warszawy jednak kilka lat trwało przygotowanie rozstawu torów z 1525mm na 1435mm. Po tym zaczął być Eksploatowany do roku 1975.

Tramwaj wyrusza i przewodnik Opowiada o tym co po Trasie Ciekawego widać. Najpierw o już nieużywanym starym Dworcu Głównym i o tym dlaczego Ulice mają nazwy Towarowa od torów do Dawnego dworca Towarowego którego resztka była za Wiaduktem i Srebrna oraz skąd nazwa Okopowa jak to w XIX wieku były tam Okopy Lubomirskiego. Dalej o Nowej Jerozolimie skąd nazwa Alej się wzięła, gdzie to przez jakiś czas poza miastem musieli mieszkać Żydzi. Dalej o Budynku który do Powstania był przy Żelaznej nad Torami ale już go nie ma. Kolejne to Dworzec Centralny od 1975 roku.

Też o Trasie N-s AL.Jana Pawła II która już planowano zrobić za czasów Stefana Starzyńskiego, było to jednak trudne a wojna przeszkodziła dodatkowo, po wojnie widać łatwiej było to zrobić wśród gruzów. Kolejne to pokazanie jak wygląda Przedwojenna Zabudowa przy Al.Jerozolimskich, jak inna od powojennej i współczesnej. Wspomnienie tez o Dawnym Dworcu Głównym gdzie teraz Stacja Warszawa Śródmieście. Dalej o Smyku CeDeTcie, barykadzie krucza gdy podczas Powstania Al.Jerozolimskie były strefa niczyją.
Następne budynki Partii PZPR i rondzie i pomniku De Gallue,a prawie nic. Im dalej tym ciekawiej o Mostach Trzech Pierwszych w Warszawie, o starej trasie wzdłuż Al.Jerozolimskich. Dojeżdżamy do Brzegu Praskiego.

Teraz o Miejscu gdzie miało być Expo za czasów S.Starzyńskiego, gdzie postał Stadion Dziesięciolecia i Jarmark Europa, o tym jak na Dawnej Wyspie nad Wisła, Kępie powstało osiedle Saska Kępa. jak o tym myślę to szkoda mi Wisły. Dalej tez podobnie o Parku Skaryszewskim na terenie starorzeczy Wisły. tutaj tez przy Al.Zielenieckiej widać jak poustawiane wszystko na II BMW Półmaraton Praski który chyba już się skończył albo końca dobiega? Widzę tylko barierki i toalety.

Dalej Targowa, Praca, o tym jak była wieś Targowe Wielkie gdzie trasa prowadziła, o Starej Pradze, gdzie jest Muzeum, widoczny Bazar Różyckiego obok, o tym jak do 2000 roku było używane torowisko na Ząbkowskiej, zachowano resztki.
Wspomnienie tez o Dworcach Terespolskim i Patersburgskim oraz o tym jak w 1866 pierwsza linia tramwajowa miała to połączyć z Dworcem Głównym Warszawa.

Kolejne to Budynek zaraz obok gdzie zaraz po wojnie mieścił się wszystkie Ministerstwa PRL. Dalej o Cerkwi która miała znaczyć że tu jeszcze podczas Zaborów była Rosja.
Dalej o Niedźwiedzim wybiegu i Kościele Głównym Katedra Św.Floriana Diecezji Warszawsko Praskiej.

Wracamy na Lewy Brzeg, Wisła tak opadła że widać wyroby gdzie jeszcze w XIX wieku były dodatkowo powyrabiane przeprawy. Dalej Stare Miasto i odkrywkowo zrobiony zaraz po wojnie z racji braku sprzętu Tunel Trasy WZ, nie było już Mostu S.Kierbedzia i Wiaduktu Pancera jak przed II WŚ.

Docieramy zaraz i po prawej przy Kapucyńskiej budynek od kul pełno śladów na ścianie mający. Dalej o Rejonie Żydowskiego Tłomniackie gdzie w środku stała budowla Gruba Kaśka co ma 200 lat. Teraz w Lewo i Plac Bankowy gdzie podczas okupacji Rosyjskiej potworzono kilka banków w tym jeden co jest teraz Gmachem Urzędu Miasta, tez wspomnienie jak Obecny Pomnik J.Słowackiego zastąpił stary F.Dzierżyńskiego z czasów PRL.

Dalej Marszałkowska, Ogród Saski który kiedyś był ogrodzony i z Żelazna Bramą skąd wzięło się nazewnictwo Os. Za Żelazną Bramą. Kolejne to Marszałkowska od Bielic i Marszałka Bielickiego swoją nazwę mająca jak Przewodnik wspomniał. Zaraz mijanie PASTy Polskiej Agencji Siecie Telefonicznej? i o Trzech Najwyższych Budynkach Warszawy, PASTA, PKiN, Prudential. No i dalej mijamy znów Al.Jerozolimskie i wspomnienie o narolnych rolach przecznic marszałkowskiej od Nowogrodzkiej do Wilczej, po drodze przy Ks.I.Skorupki budynek jakie przed wojną stał tam dwa a zaraz Plac Konstytucji z dzielnicą MDM Marszałkowska Dzielnica Mieszkaniowa, podobno planowali takich budynków wiele w Warszawie, na jednym obszarze zakończyli.
Zaraz Plac Zbawiciela, Plac Politechniki z Gmachem uczelni z 1905 Roku? O Ul.Lwowskiej jako przykład jak Dawniej Przed Wojnami XX Wieku w Warszawie zabudowane było Śródmieście.

Jeszcze Budynek przy Al.Niepodległości i Nowowiejskiej gdzie ukrywał się Władysław Szpilman i omal nie zginął ale jakimś cudem nie spłonął gdy Niemcy z rzeszy spalili budynek. Zaraz na Koniec Filtry istniejące od XIX wieku dla Wody do Warszawy z głębi branej i oczyszczanej a na koniec Kościół Parafii Św.Jakuba na Placu G.Narutowicza.

Taka Historia Pierwszego przejazdu kursu linii T 13:30-14:30. Zaraz C.D. o Kursie Wagonem Promocyjnym i reszcie na koniec. C.D.N./T.B.K.

Po przerwie 60 minut zanim Kurs Promocyjny powrócił na Plac Narutowicza zobaczyłem jak to jest Ciepło i męcząco i współczuje tylko tym którzy biegają w takim upale. Sam czuje jaki to upał i tylko pić albo w cień znikać trzeba.
Tak w przerwie to się pojeździło po dzielnicy Ochota i coś jeszcze kupiło. Widoki poza niczym to że ktoś śpi i brudzi ławkę na przystanku albo szuka "w dole" co tam znajdole... hahaha.

II Kurs Promocyjny 15:00, tutaj limit 28 ale jak luz to wsiadać można było spokojnie, listy obecności nie było.
Tutaj co ciekawe Puszczali co chwila Piosenki Stare retro Tylko po Polsku i związane z Warszawa, jak promocja to promocja, poza tym w środku drzwi pary środkowej nie ma, za to fortepian i z zewnątrz plakat Zakochaj się w Warszawie...
Wagon omalowany z zewnątrz i od środka Drewnem poozdabiany, Taki Wyjątkowy i Jedyny w Polsce Egzemplarz przerobiony z Wagonu 105N na coś Ekskluzywnego i Zachęcającego Turystów.
Ulotka jedna o tym jak wagon został zmodernizowany po angielsku wszystko wypisane na wychwalanie Jedynego Egzemplarza. Dobrze że okazja przejechać tym cała trasę Tetki Tramwajowej Warszawa się zdarza. Znów przejechałem całą trasę. Teraz jeszcze kurs Wagonem 102N i to wszystko.

Poczekałem znów z godzinę i doczekałem się, jadę z Placu G.Narutowicza i tak tutaj jedyne informacja ciekawa jak było z Modelami, ile sztuk zrobiono, jak z powodu stanu szyby wagon nie nadawał się do jazdy nocnej, zrobiono 102Na i 802N dodatkowo na rozstaw torów w Łodzi i Bydgoszczy po 1000m. Taka historia z Lat 1967-1969 i tym ile egzemplarzy się zachowało w kilku miastach wojewódzkich Polski: Kraków, Wrocław, Poznań 2x, Gdańsk, GOP. Wagon z numerem 5 trafił do Warszawy. Po tym wszystkim przy Centrum wysiadam i do 522 się przesiadam, pora wracać na południe na Natolin.
Wole z przesiadka na Dolnej niż Metrem.
Tutaj tylko widzę jak 522 z Goworka na oczach mych zwiało rowerzystce co chciała podjechać autobusem już z przewozem roweru. Ja wysiadałem na Dolnej, dogonione 503 i wysiadam i zdążyłem a tu naciskam guzik i biegnę i dalej próbuję a autobus odjeżdża, nie chciałem nawet spojrzeć i zapisać numeru a miałem na to czas, ech szkoda bo bym dał coś w zamian temu niedojdzie, ale dobra tam, czekam, na Ursynów nie podjeżdża ani 166 ani 195 w międzyczasie, tylko znów 503. Poprzedni kierowca to powinien oberwać tak mocno żeby się nie zdołał obronić albo coś innego powinien dostać zabójczego lub wandalnego, ech ale dobra tak skoro nawet nie zapamiętywałem numeru taborowego busa bo inaczej to bym coś mu pokazał jeszcze haha, cos na pewno bym wymyślił.

Wróciłem do domu, pora tylko na Obiad, TV i Spanie z zasypianiem i wznawianiem tego co niedokończone a koniecznie chcę by było wypełnione.
Dobra to do Wtorku, a teraz THE END THIS WPIS.

Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu







 Ostatnio zalogowani
zmierzymyczas.pl
01:00
piotrpieklo
00:32
lordedward
23:36
orzelek
23:20
kaes
23:10
kos 88
22:56
Gregorius
22:55
Fredo
22:52
Lektor443
22:46
farba
22:43
rdz86
22:43
lachu
22:38
soniksoniks
22:29
benfika
22:12
rolkarz
22:05
Yatzaxx
21:52
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |