Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [27]  PRZYJAC. [216]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Katan
Pamiętnik internetowy
Beyond the horizon

Tomasz Katan
Urodzony: 1978-01-15
Miejsce zamieszkania: Mysłowice
213 / 296


2014-06-27

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Biegacze są Super (czytano: 2436 razy)

 

Biegacze są super i są empatyczni.
Tak mógłbym zatytułować książkę o II Świętojańskim Biegu Trzeźwościowym oryganiozwanym przez Fundacje Fenix i przez moją osobę na prośbę Parafii i jej proboszcza.
Postanowaiłem zorganizować bieg, włąściwie bez budżetu i skierowany głównie do zawodników którzy znają zawody takie jak Festiwal Spełnionych Marzeń, Biegowisko czy Mistrzostwa Mysłowic oraz poprzedni Świętojański Bieg.
Byłem przekonany, że wiedza i doświadczenie które posiadam pozwolą przeprowadzić impreze która będzie fajna i która miło się będzie wspominać.
Nie wiem jak biegacze, ale ja będę miło wspomniał zaangażowanie wolontariuszy, oraz niezwykła empatie większości zawodników, którą okazali w związku z koszmarnymi problemami z pomiarem czasu.
Reszta to nie zbyt miłe wspomnienia.

Ale od początku wykonaliśmy świetny projekt medalu, wytyczyliśmy trasę, przeprowadziliśmy zapisy zawodników co bez odpowiedniego programu było bardzo czasochłone, znaleźliśmy świetny gadżet dla zawodników – bardzo przydatny i liczę, że będzie często używany. Wreszcie przygotowaliśmy biuro zawodów, trasę, oznaczenia i wolontariuszy pracujących w biurze i na mecie. Numery i brame startową – oraz wszelkie pozwolenia i ubezpieczenia.

Gdy przyszła godzina startu nagle słysz jak ktoś decyduje, gdzie jest linia startu – ktoś kto ani się ze mną nie skonsultował a ni nawet chyba nie wiedział o co chodzi – bo czytał przygotowaną wczesniej notkę prasową. Mimo mojej natychmiastowej reakcji – prowadzoący nie zechciał poprawić się i wskazać poprawne miejsce startu. I tu zawodnicy wykazali się świetnym wyczuciem sami podbiegli do swoich kolegów, poprosili ich na odpowiednie miejsce.

I nagle insatywe przejmują politycy, którzy puszczają bieg 2 minuty przed czasem – NIGDY mi się to nie zdarzyło. Dowiedziałem się o tym dopiero od jednego z zawodników, który zdążył na start – ale w ostatniej chwili. Mimo, to był miły i uśmiechnięty.

Już wtedy powinienem zdać sobie sprawę, że będzie ciężko.

Bieg się toczył poprawnie i nagle widzimy jak na metę wbiega zawodnik, bez numeru startowgo który mówi, że on tak rekreacyjnie (ale czas mu zmierzyliśmy) było dwóch może trzech takich zawodników, dodatkowo kilku miało nr startowe na nodze, na plecach, w ręce bo nie skorzystali z koszulek tylko powyciągali nr z foli. - Ale jak się okazało to był niewielki procent – większość spisała się fantastycznie i była otwarta na nasze sprawdzenia i często sami podawali swój nr

Wreszcie koniec – okazuje się, że nasz komunikacja na mecie okazała się nie zbyt poprawna, gdyż zapisywaliśmy osobno zawodnikó NW i Biegaczy – nie przeszkadzało nam to w klasyfikacji, ale jak tu teraz dopasować czasy.

Miałem plan by przygotować kamerę na start i metę – ale nie dało się jej umiejscowić w bezpiecznymj miejscu i z niej zrezygnowałem – Błąd.

W każdym razie – gdy spojarzeł na listę spisanych numerów- nogi się podemną ugieły.
Na szczeście jestem osobą która szuka pozytywów i rozwiązań w każdej sytuacji.
Mówie sobie” czasem zajmę się później teraz najważniejsze są miejsca” - i przygotowaliśmy klasyfikacje choć, rzeczywiście gdyby była lepsza strona do zapisów – więcej osób startowałoby np. w klasyfikacji Edukacja II.

Dekoracja – otrzymałem informacje o dekoracji przyszedłem pomóc i gdy wszystko się zakończyło i myślałem już jak poprawnie opisać czasy. Otrzymuje informacje od Parafii, że zawodnicy nie otrzymali nagród rzeczowych tylko puchary. Zastanwiam się o co chodzi i dostaje super odpowiedź, że na pierwszym spotkaniu mówiłem, że uda się załatwić nagrod od sponsorów i że się tym zajmę. Super. Zapomniałem. I co zrobić. Nie mogę tego odkręcić bo informacja przyszła po biegu. Co teraz mogę zrobić. Nic załątwić nagrody i rozesłać pocztą. Kolejna wtopa. Ale część zawodników z podium mówi spoko, zaczekamy.

Udało się przygotować wyniki klasyfikacji ( choć mój tydzień zawodowo wyglądał tak) 4:00 pobudka 5:00 wyjazd do pracy powrót 20:00, praca do 1:00 i pobudka o 4:00 – to udało się w terminie ukończyć wyniki, zamówić dodatkowe medale i poprosić biegaczy o pomoc w analizie wyników.

I tu wielka pomoc ze strony zawodników biegaczy i zawodników nordic bo zrozumieli, że nie popełnia błędów ten co nic nie robi.

Bardzo Wam Dziękuje, chciałem zakończyć organizacje zawodów biegowych – ale nie mogę tego zrobić bo większosć z Was zasługuje na możliwość uczestniczenia w fajnych imprezach sportowych.
Dlatego zdecydowanie warto ponowanie nam zaufać – a my musimy zrobić wszystko aby poziom organizacji zawodów powrócił do tego z czego znany jest Festiwal Spełnionych Marzeń.

Jeszcze raz dziekuje za wsparcie i miłe słowa

Tomek Katan

Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu


Mahor (2014-06-27,20:21): Może zabrzmi to niezręcznie ale miło poczytać tekst opisujący perypetie organizatorów.A dlatego właśnie że biegacz pospolity ma okazję się wyedukować i poznać choćby wirtualnie niemal katorżniczy wysiłek tych co chcą nam zrobić dobrze.Być może po takiej lekturze, biegacz pospolity zanim raczy głośno protestować chwileńkę się zaduma...Hej!
rolkarz (2014-06-30,00:07): Jeśli organizator coś robi , niech wywiązuje się z regulaminu. Dobrze interpretuje jak i przestrzega ,zawodnik chce wiedzieć jaki miał czas a nie tylko miejsce , choć wątpliwe czy z biegaczem lub nordikowcem a co gorsza z zawodnikiem bez numeru.







 Ostatnio zalogowani
biegacz54
07:49
Mikesz
07:12
kos 88
07:12
Januszz
06:35
Bartuś
06:33
Stonechip
06:06
drago
05:59
romangla
05:39
42.195
04:23
Admin
03:00
krunner
01:53
andreas07
00:22
a.luc
23:46
stanlej
23:44
rolkarz
22:40
LukaszL79
22:26
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |