Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [30]  PRZYJAC. [240]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
jacdzi
Pamiętnik internetowy
Przygoda z bieganiem

Jacek Dziekonski
Urodzony: 1957-12-19
Miejsce zamieszkania: Konstancin-Jeziorna
423 / 510


2013-05-13

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
New York, biegowe impresje i nie tylko... (czytano: 1774 razy)



New York biegaczom kojarzy się z kultowym biegiem maratońskim rozgrywanym jesienią. Nikt nie docenia kilkudziesięciu innych imprez, które z powodzeniem radują biegaczy. W kwietniową niedzielę poprzedzającą Boston Maraton, który biegacze na całym świecie zapamiętają na zawsze, odbywał się na obrzeżach Central Parku doroczny półmaraton kobiecy. Wystartowało w nim ponad 12 000 kobiet, a więc dziesięciokrotnie więcej niż na największych biegowych imprezach w Polsce. Coż to za uczta dla oczu! Mówię to z męskiego punktu widzenia, choć wiem, że wiele Pań też potrafi i lubi docenić piękno kobiecego ciała.
Z uwagi na wymagający dystans oraz dość ciepły poranek większość z nich ubranych było „na krótko“. Obserwacja różnorodności skłoniła mnie do swoistego „badania naukowego“, chciałem ocenić udział ciemnoskórych biegaczek, które zdawały mi się podczas treningów w Central Parku być w znaczącej mniejszości. W trakcie ich rozgrzewki podziwiałem i liczyłem. „Próba badawcza“ objęła ponad 200 pięknych Pań. Wśród nich 69% stanowiły Panie o białej skórze, 13% o latynoskiej lub indiańskiej ( mam problemy z rozróżnianiem) urodzie, 1% azjatek o skośnych oczach, a pozostałe 17% Pań miały skórę o czekoladowej barwie. Jestem łasuchem, jakże ja lubie czekoladę!!!
Tu mała dygresja. Północna część Central Parku przebiega przez Harlem, który kojarzy się wyłącznie z czarnoskórymi mieszkańcami. Dziś dominują tam wciąż Afroamerykanie, jednak jest to analogiczny tygiel mieszajacych sie kultur i ras. Biegaczki na doroczne swoje święto biegowe przybywają nawet z odległości ponad 100km. Większość zawodniczek mieszka na obrzeżach Manhattanu, w Queens, Brooklynie, ale duża grupa zamieszkuje tereny na zachód od rzeki Hudson, w przyjaznym i relatywnie tanim do życia – New Jersey. Ponad 1000 uczestniczek zadeklarowało to właśnie miejsce jako swoje miejsce na ziemi.
Do Central Parku dotarłem już przed 6. Do startu pozostało jeszcze ponad 2 godziny. Wolontariusze naradzali się podczas odprawy, studiowali otrzymane mapki i rozpisane plany czasowe. Służby parkowe dowoziły barierki do oznakowania trasy, ale przede wszystkim do wyznaczenia stref startowych. Strefy startowe znajdowały się obok Pól Truskawkowych, symbolu pokoju i wolności. Jakże to znamienne, wolność, pokój, wartości dla biegaczy bliskie i ważne. Na trasie rozstawiano stoły w strefach nawadniania. Na nich ustawiano tysiace jednorazowych kubeczków, gotowych do niesienia pomocy w nawodnieniu tych pięknych ciał. Strefy zorganizowane podobnie jak u nas. Trasa biegnie po 10 kilometrowej pętli wokół Parku, tak więc ponad dwukrotnie trzeba ją pokonać. Po drodze dwa długie i jeden krótki i stromy podbieg. Wielu kibiców wzdłuż trasy. A na ścieżce wokół, obok trasy półmaratońskiej, równolegle do niej, trasa „Biegu równoległego“. Biegło w nim ponad 1000 przedstawicieli „brzydszej płci“, którzy z oczywistych powodów nie walczyli o życiówki tylko aktywnie kibicowali biegnącym dziewczynom i radowali swe oczy pięknymi widokami. Godzina startu, trochę bałaganu w strefach, strzał! Poszły! Coś niesamowitego, łanie, gazele,..., a wszystkie w melodyjnym ruchu, po obwodzie parku w przeciwną stronę niż wskazówki zegara. Uczta dla oczu! Start trwał ponad 10 minut, dopiero po tym czasie, Panowie raczyli wyruszyć na trasę równoległą, biegnąc zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara. Wiecie czego było mi tam brak? Polek, ich urody i gracji.
New York biega. Nie tylko młodzi wysportowani sportowcy, czy też biznesmani popisujący się swoją kondycją przed koleżankami z pracy. Biegają też starsi, biegają osoby ważące ponad 100kg. To jakby potwierdzenie sloganu, że biegać może każdy. W tygodniu już od 6 rano trasa biegowa wokół Central Parku roi sie od biegaczy. To co różni ją od naszych parków to ubrania biegających Panów. Przez tydzień nie spotkałem ani jednego biegacza w samych leginsach! Czyżby w Ameryce uznano to za zbyt mało męskie ubranie? Zresztą, czy tak nie jest? Kilku biegaczy w leginsach miało na wierzch założone szorty. Inni w samych spodenkach sportowych lub estetycznych dresach. Za to Panie jak jeden mąż w leginsach, długich i krótkich, w najróżniejszych kolorach. Niektóre z nich z nadrukiem wręcz anatomicznym dodatkowo przykuwającym wzrok podglądaczy. Biegają sami i w grupach, kulminacja frekwencji jest przed 8 rano. Inaczej wygląda to w weekendy, gdy zaczyna być widać biegaczy dopiero około 8. Lubią pospać, a może to trudności komunikacyjne w weekendy. Nie wiem, ale i tak wszyscy swoje kilometry robią, w weekendy wśród tłumów spacerowiczów i gapiów.
Nowy York to biegowo nie tylko Central Park, choć jest on najważniejszy. Na północny-zachód od niego, nad Hudsonem jest ścieżka rowerowo-biegowa, którą biegacze bardzo lubią. Od Mostu Washington’a do Katedry, albo Synagogi. To tylko kilka kilometrów, ale i tak spotkacie na tym dystansie setki podobnych wariatów. Na południowym Manhattanie, od Battery Park w górę, wije się wzdłuż rzeki świetna scieżka biegowa. Wzdłuż jej biegu ustawiono nowoczesne rzeźby zapakajające artystyczny głód. To tylko 200 metrów od centrów finansowych czy też Wall Street, a jakże inny świat. Biegowy świat, biegać może każdy, biegać można wszędzie.


Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu


Truskawa (2013-05-14,00:17): Zdecydowanie wolałabym biec za biegiem rónoległym. Tam to dopiero musiał być widok. :))
mamusiajakubaijasia (2013-05-14,06:42): Oszalałaś, Iza? Jaki widok? Tych facetów w spodenkach założonych na leginsy?! (Inna sprawa, że oni nawet do pływania nie założą rzeczy obcisłych, tylko smętne gacie do kolan. No cóż... Ameryka jest bardzo pruderyjna.)
Truskawa (2013-05-14,07:25): No przecież facet to nie tylko hm.. że się tak wyrażę dupa. :))
mamusiajakubaijasia (2013-05-14,07:29): Oczywiście, że nie! Ale facet w szortach na leginsy to jednak dupa. Sorry :)
Truskawa (2013-05-14,08:04): Nie, no skąd. To facet bez dupy. :))
paulo (2013-05-14,08:55): to musiała być prawdziwa uczta, nie tylko chyba dla oczu :) Mam nadzieję, że ten trend dojdzie kiedyś i do nas i wtedy wszyscy będziemy mieli takową ucztę :)
Marysieńka (2013-05-14,09:14): Dama nawet na treningu musi ładnie wyglądać:))
Misio (2013-05-14,10:23): Ja też ważę ponad 100 kg i biegam. Poniżej tej granicy w ciągu pięciu ostatnich la zszedłem raz - jak w szpitalu przez tydzień nie mogłem jeść.
maleńka26 (2013-05-14,10:56): Jacku,ja mam Nowy Jork u siebie w lesie.Nie zamienie go na nic w świecie.Relacja z biegu jest bardzo interesująca i w sumie coś nowego bynajmiej dla mnie .Pozdrawiam!
snipster (2013-05-14,11:02): ach.... Zazdraszczam tych badań na żywo ;) mógłbym liczyć te leginsy łani i gazel, chociaż czasem wolę oglądać łanie w krótkich szortach z miłymi odsłoniętymi brzuszkami ;)
andbo (2013-05-14,11:30): No to ja już nie wiem - w samych "szortaskach", w samych leginsach, leginsy na szorty??!! No żeby nie wyjść na dupę bez dupy!!!
dario_7 (2013-05-14,13:32): Ja wręcz nie znoszę leginsów i tylko pogodowy armagedon zimą może mnie zmusić do ich założenia ;)) Co do Amerykanów zaś, zgadzam się z poglądem o ich pruderii ;)
mamusiajakubaijasia (2013-05-14,19:33): W samych szortach - tak. W samych leginsach - tak. W szortach na leginsy - NIE!
Truskawa (2013-05-14,20:37): TAK! Bardzo mi się to podoba. TAk samo jak same szorty i same legginsy. :)
jann (2013-05-15,07:30): W zimie leginsy, w lecie szorty a okresu przejściowego nie uznaję. Swoją drogą miło by było tam pobiegać z tymi paniami.
andbo (2013-05-15,10:04): Uff!! ...i wszystko jasne, nareszcie będę "aligancki"!!!
Patriszja11 (2013-05-16,16:37): To Natura już tak nas sprytnie stworzyła abyśmy my - Gazele biegały z gracją troszkę wolniej od Was - Gepardy żebyście mogli nas dogonić i nacieszyć oko. W końcu jesteście wzrokowcami:)







 Ostatnio zalogowani
runner
08:48
Romin
08:40
TomekSz
08:34
kamis
08:33
Jorgen P..
08:21
Admirał
08:19
Stonechip
08:12
jarecki112
07:51
platat
07:50
Admin
07:48
cinekmal
07:34
mieszek12a
07:20
ula_s
07:08
szydlak70
06:45
Etiopczyk
06:34
Leno
06:23
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |