Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Włochy, 27 listopada 2011, 19:55, 1592/143073
GrandF
Panfil
Łukasz
Mazerski i Pałka w 10-tce Firenze Marathon

LINK 1: ARCHIWUM: ZAGRANICA - WłOCHY



Na zdjęciu: Piotr Pałka - zdjecie z prywatnych zbiorów (Łukasz Panfil)

W maratonie rozegranym we włoskiej Florencji dwóch Polaków znalazło się w pierwszej dziesiątce. 35-letni Bartosz Mazerski był ósmy z czasem 2:19:22, a 8 lat młodszy Piotr Pałka minął metę na dziewiątej pozycji osiągając 2:19:36.

Znacznie bardziej doświadczony Bartosz Mazerski na najdłuższym dystansie olimpijskim debiutował przed dziesięcioma laty wygrywając wtedy czasem 2:24:45 Maraton Warszawski. Rekord życiowy 2:18:25 uzyskał Bartosz 6 lat temu we francuskim La Rochelle. Oprócz stratów w wielu zakątkach Starego Kontynentu ma na swoim koncie ukończony maraton w stolicy Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej - Phenianie.

Postać ta na arenie krajowej pojawiła się dość poźno. W 1998 roku Mazerski zajął przedostatnią pozycję w biegu na 3000m podczas Halowych Mistrzostw Polski. Zważając na fakt iż mial wówczas 22 lata, wynik 8:47.42 był niezbyt obiecujący. Upust swoich rosnących możliwości dał w sezonie letnim osiągając na Memoriale Żylewicza 8:59.94 na 3km z przeszkodami oraz miesiąc później zajmując szóste miejsce podczas Młodzieżowych Mistrzostw Polski w biegu na 10000m (30:55.05)

Wkraczając w wiek seniora postawil Mazerski na "przeszkody", zajmując w tej konkurencji siódmą pozycję Mistrzostw Polski Seniorów (8:49.72). Coraz lepsze rekordy życiowe - 3:44.62 na 1500m z "99 roku, czy 8:42.57 na 3000m prz uzyskane rok później upoważniały obserwatorów do zaszufladkowania Mazerskiego jako biegacza "stadionowego". Dziesiąte i szóste miejsce Mistrzostw Polski Seniorów zajęte na wyżej wymienionych dystansach w olimpijskim roku dwutysięcznym może nie były szczytem marzeń, ale zawodnikowi wciąż towarzyszył progres wynikowy.

Rok później 25-latek zdecydował się jednak "przedłużyć". Niezwykle obiecująco wypadł jego półmaratoński debiut w Mistrzostwach Polski na tym dystansie. Bartosz zajął ósmą pozycję osiągając świetny czas 64:58. 3-tygodnie później triumfował na dystansie dwukrotnie dłuższym w stolicy. W ciągu 10-letniej kariery maratońskiej dwukrotnie (2002 i 2005) plasował się tuż za podium Mistrzostw Polski na 42.195 km.

27-letni Piotr Pałka jest aktualnym brązowym medalistą Mistrzostw Polski w maratonie. Jego wcześniejsza kariera była również związana z bieżnią. Jako junior radził sobie początkowo przeciętnie. Zajmował dwudzieste trzecie miejsce podczas przełajowych Mistrzostw Polski Juniorów na 6km i dwudzieste drugie krajowego czempionatu na otwartym stadionie w biegu na 5000m (15:29.69)

W latach późniejszych było znacznie lepiej, jednak Pałka jak zaczarowany kończył starty wśrod najlepszych w kraju na szóstej pozycji. Tak było podczas Mistrzostw Polski Juniorów na 3km (8:45.39), Młodzieżowych Mistrzostw kraju w latach 2004 i 2006 na 10000m (31:12.54 i 30:43.62)

Maratońskie predyspozycje ujawnił Piotr w wieku 21 lat, kiedy to uzyskał 1:08:50 podczas półmaratonu wrocławskiego. Nie zrezygnował jednak ze startów na stadionie.

Przełomowym sezonem był dla zawodnika rok 2008. Poprawił on wówczas wyraźnie wszystkie rekordy życiowe na bieżni. 8:19.17 na 3 i 30:19.57 na 10km były doskonałym prognostykiem na przyszłość. Kończył sezon poprawą rekordu półmaratońskiego na 66:44

Starty w kolejnych latach przeplatane kłopotami zdrowotnymi były różnej jakości. W każdym kolejnym seonie znalazł się jednak taki, który ujawniał ogromny potencjał Pałki. Tak było między innymi w przypadku zeszłorocznego półmartonu w Saint Denis kiedy biegacz uzyskał 65:08. Debiut w maratonie miał miejsce w ubiegłym roku w Turynie. Piotr zakończył rywalizację z czasem 2:23:28

Brawa należą się obydwu naszym zawodnikom.

Bartoszowi Mazerskiemu za nawiązanie do swoich najlepszych wyników mimo 35 lat i za doskonałe łączenie własnej kariery z prowadzeniem młodych zawodników (do wychowanków Mazerskiego należy m.in. Andrzej Rogiewicz, ubiegłoroczny wicemistrz Polski juniorów młodszych na 3000m, aktualny reprezentant Polski na przełajowe Mistrzostwa Europy)"

Piotrowi Pałce, za poprawienie rekordu życiowego o 4 minuty mimo wielu przeciwności losu w tym przeziębieniu, którego nabawił się przed trzema tygodniami. Młody wiek zawodnika stawia go w gronie zawodników perspektywicznych. Niemal identycznie, również w wieku 27 lat czasem 2:19:28 debiutował późniejszy, dwukrotny Mistrz Polski Radosław Dudycz.

Firenze Marathon 2011
1. Berga Bekele 2:09:52
2. Gela Hailu Seifu 2:10:17
3. Abdelkabir Saji 2:12:11
4. Zembaba Yemanu 2:14:03
5. Ronald Rutto 2:14:28
6. Philip Rutto 2:16:38
7. Gebretn Gebregeorgis 2:17:55
8. Bartosz Mazerski 2:19:22
9. Piotr Pałka 2:19:36
10. Alexsander Teki Medhne 2:20:04


Komentarze czytelników - 5podyskutuj o tym 
 

Henryk W.

Autor: Henryk W., 2011-11-27, 21:02 napisał/-a:
Bartek "Mazer" po ojcu Ryszardzie chyba zajął się sportem. Ojciec teraz czasem walczy w Nordic Walking dla zabawy. I jest świetnym organizatorem i konferansjerem zawodów na Pomorzu. A Bartek jak wino:) Gratulacje za Florencje dla obu naszych reprezentantów.

 

lila

Autor: lila, 2011-11-27, 21:15 napisał/-a:
Dołączam się do Gratulacji.
Znam Bartka z czego bardzo się cieszę-można śmiało powiedzieć "równy z niego gość"
Należy mu się taki świetny wynik-Teraz czekamy na kolejne zwycięstwo GP Sztumu:))))

 

Maria

Autor: Maria, 2011-11-27, 21:35 napisał/-a:
I ja podpinam się pod gratulacje :przede wszystkim dla Bartka ,ale nie da się pominąć Pana Ryszarda. Oj geny piechotą nie chodzą;)

 

marino

Autor: marino, 2011-11-28, 13:29 napisał/-a:
Nie tak dawno rozmawialiśmy w lasku aniołowskim. Z powodu przeziębienia odpuściłeś półmaraton.
Zmieniłeś statystykę w rankingu maratończyków polskich 2011 r.
Gratuluję wspaniałego wyniku.

 

galczas1

Autor: galczas1, 2011-11-29, 23:02 napisał/-a:
Gratulacje dla obu naszych wspaniałych maratończyków. Piotrka Pałkę, zresztą swojego rówieśnika (rocznik 1984 najlepszy!) znam osobiście i także "równy z niego gość":) W czasach juniorskich jeszcze gdy biegał w CKS Budowlanych Częstochowa oglądałęm jego plecy przewaźnie na półtoraku.
Ciesze się bardzo że zbudowana forma przynosi efekty. Wielka przyszłość przed nimi:)

 


















 Ostatnio zalogowani
Admirał
09:22
Wojciech
09:21
cinekmal
09:17
waldekstepien@wp.pl
09:16
Admin
09:06
rolkarz
08:45
kos 88
08:36
daNN
08:32
piotrhierowski
08:30
Tronidos
08:25
sparrow
08:24
kris64
08:21
Romin
08:18
Arasvolvo
08:17
Henryk W.
08:03
mariuszkurlej1968@gmail.c
07:47
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |