Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Zagranica, 24 listopada 2010, 00:00, 1598/111799
Krzysiek_biega
Krzysztof
Bartkiewicz
Biegiem przez Holandie, Portugalie, Japonie

LINK 1: ŹRÓDŁO DANYCH
LINK 2: ŹRÓDŁO DANYCH
LINK 3: STRONA MARIUSZA GIŻYŃSKIEGO
LINK 4: ARCHIWUM: ZAGRANICA



Na zdjęciu: Leonard Patrick Komon bijący Rekord Świata na 15km w Nijmegen (źródło zdjęcia)

9 lat czekaliśmy na to, by ktoś pobił ustanowiony 11 listopada 2001 roku rekord świata (41.29) w biegu ulicznym na dystansie 15 km. Sztuki tej dokonał Kenijczyk Leonard Komon z czasem 41.13. Mariusz Giżyński czwarty w crossie w Portugali. Adam Draczyński w gronie elity maratonu Fukuoka.

Nijmegen (Holandia 21.11.2010)
W 27. edycji biegu Zevenheuvelenloop w Nijmegen Kenijczyk Leonard Komon ustanowił rekord świata w biegu na 15 km uzyskując czas 41:13 - średnia na jeden kilometr wyniosła około 2:40... Za rekord zainkasował 50.000 euro.

22 - Letni Komon poszczególne 5-kilometrowe odcinki pokonywał w czasach 14:01, 13:38 (10 km w 27:38) i 13:34. To drugi rekord świata Leonarda ustanowiony w tym roku, we wrześniu pobił rekord świata na 10 km - 26:44. Bieg pań wygrała Etiopka Genet Getaneh (47:54) przed Kenijką Florence Kiplagat (48:08). Rok temu na tej trasie padł żeński rekord świata w wykonaniu Etiopki Tirunesh Dibaby (46:28)

Wyniki mężczyzn:
1. Leonard Patrick Komon (Kenia) 41:13
2. Abera Kuma (Etiopia) 42:01
3. Ayele Abshiro (Etiopia) 42:01
4. Abraham Kiplimo (Uganda) 43:03
5. Berhanu Delale (Etiopia) 43:08
6. Moses Mosop (Kenia) 43:09
7. Joseph Birech (Kenia) 43:22
8. Ryan Vail (USA) 43:59
9. Jussi Utriainen (Finlandia) 44:06
10. Abebe Sihine (Etiopia) 44:22

Dla porównania Karolina Jarzyńska posiada najlepszy w naszym kraju wynik w biegach ulicznych na dystansie 15 km (49:23, Karlino 2009). Z moich statystyk wynika, że wśród mężczyzn najlepszy wynik posiada Jan Białk (43:49, Piła 1996)

Lizbona (Portugalia, 21.11.2010)
Mariusz Giżyński tuż za podium w 21 edycji biegu przełajowego Corta-Mato Cidade de Amora. Do Lizbony udał się bezpośrednio z Zakopanego, gdzie przebywał na obozie, oto krótka relacja Mariusza:

"Na liście startowej 2 Kenijczyków, Anglik, Fin, Hiszpanie i oczywiście Portugalczycy przygotowujący się do Mistrzostw Europy. Początek jest lekko z górki, za chwilę stromy podbieg na którym tempo siada, a na czele biegną młodzi zawodnicy zwalniający bieg. Pierwszy nie wytrzymał Fin, ruszając mocno do przodu, ja za nim. Tempo jest już szybsze, ale bez przesady. Wyścig zaczyna się dopiero na drugiej pętli, kiedy Anglik mocno przyspiesza z górki. Mi podbiegi nie sprawiają trudności, ale na zbiegach jest zdecydowanie gorzej. Czuję, że nie mam prędkości i nogi są zmęczone..."

Więcej przeczytacie na stronie Mariusza Giżyńskiego

Wyniki mężczyzn (8 km):
1. Scott Overall, GBR 24.56
2. Ricardo Mateus, POR 24.57
3. Peter Kiplagat, KEN 24.59
4. Mariusz Gizynski, POL 25.25
5. Luís Pinto, POR 25.34
6. Marten Bostrom, FIN 25.42

Wyniki kobiet (5 km):
1. Sonja Roman, SLO 17.26
2. Viktoriya Pohoryelska, UKR 17.34
3. Carla Rocha, POR 17.37
4. Daniela Cunha, POR 17.54
5. Ercília Machado, POR 18.01
6. Carla Martinho, POR 18.10

Fukuoka (Japonia, 5.12.2010)
Adam Draczyński znalazł się na liście startowej w gronie elity 64 edycji maratonu w Fukuoce. Adam rozstawiony z numerem 4, bazuje na życiówce uzyskanej podczas tegorocznego maratonu w Wiedniu (2:10). Niestety w chwiloi obecnej widać u niego spory spadek formy, nie potwierdził klasy sportowej podczas biegu w Jarosławcu, ani podczas sierpniowych Mistrzostw Europy w Barcelonie - w obu przypadkach zszedł z trasy. Ostatnim odnotowanym biegiem ulicznym gdzie dobiegł do mety był półmaraton w Zbąszynku (26.09.2010) - przybiegł na piątej pozycji z wynikiem 1:06.44. Miejmy nadzieję, że tym razem Adam pokaże klasę i sportowy ząb. Warto wspomnieć, że Adam zakończył współpracę ze swoim dotychczasowym trenerem, Grzegorzem Gajdusem.


Komentarze czytelników - 20podyskutuj o tym 
 

henry

Autor: henry, 2010-11-25, 12:01 napisał/-a:
Drogi kolego, jeśli z 3 zawodników wysłanych na Mistrzostwa Europy 2 schodzi to robią dużo złego nie tylko dla siebie. PZLA nie interesuje ,że Draczyński wygrał bieg w Kobylinie itd. Według oceny PZLA to Igrzyska Olimpijskie , Mistrzostwa Europy i Mistrzostwa Kraju wpływają na ocene konkurencji i ewentualne dotacje , stypendia , opłaty trenerów. Niestety sukcesów maratończyków od lat nie ma i nikt się tym nie interesuje.

 

emka64

Autor: emka64, 2010-11-25, 21:45 napisał/-a:
No nie żartuj niby masz cięty język, a przejmujesz się krytyką.
Ja w każdym razie bardzo lubię Twoje zestawienia.
Daj się namówić !

 

Krzysiek_bie

Autor: Krzysiek_biega, 2010-11-26, 09:01 napisał/-a:
wysłanych zostałem 4 zawodników, trzech zeszło z trasy. Do Londynu Ci zawodnicy powinni już mieć start zabroniony

 

Krzysiek_bie

Autor: Krzysiek_biega, 2010-11-26, 09:03 napisał/-a:
Jak wspomniałem alternatywnie pracuje nad innym newsem i już wiem że nie znajde na tyle czasu by robić dodatkowe zestawienia (mam dość ważne w styczniu i czerwcu egzaminy)

 

Henryk W.

Autor: Henryk W., 2010-11-26, 09:08 napisał/-a:
Racja, to wartościowa pozycja na tym portalu. Też się w to wciągnąłem.

 

adamus

Autor: adamus, 2010-11-26, 10:08 napisał/-a:

Heniu Szost zszedł z uwagi na kontuzję. Przez 3 tygodnie po tym maratonie nie trenował. Dlaczego uważasz, że on też powinien mieć zakaz startu w Londynie ??????

 

Krzysiek_bie

Autor: Krzysiek_biega, 2010-11-26, 13:15 napisał/-a:
A o tym że w Jarosławcu zszedł z trasy to jakoś jest cicho...
Po Biegu w Jarosłacu widać było że coś nie tak, to po co jechał do Barcelony..?
Pamietasz mój wpis na forum jak pisał zapewne zszedł z trasy bo szykuje się na Ateny... dziwnym trafem tam już pobiegł dobrze, a w wywiadzie stwierdził że 3 miechy to trochę mało pomiędzy Wiedniem a Barceloną by biegać maraton, a mija kolejne 3 miechy i biegnie Ateny.... - ja nie wierze w słowa jakich udzielił w wywiadzie.
Na IO sprawdzają się zawodnicy którzy biegają bo lubią, a nie że muszą....

 

Krzysiek_bie

Autor: Krzysiek_biega, 2010-11-26, 13:22 napisał/-a:
Zszedł z trasy bo widocznie nie czuł się na tyle mocny by rywalizować o pudło, mógł odczuwać ból, ale to nie była kontuzja - kolano po trzech tygodniach nie przechodzi... e Wrześniu pobiegł mocną dyche w Muszynie - 27 minut z górki, wiesz co to za wysiłek dla kolana...? Ja musiałbym być głupcem mając predspozycje Henia i pokusić się by z kontuzją (lub krótko po niej) tak mocno biegać i to z górki....
Mirek, nasi podeszli tam czysto materialistycznie, łapiesz się na IO to wtedy masz od PLZA stypendium i obozy, wycoujesz sie z imprezy to tracisz te przywileje, więc logiczne że się nie przyznają o co tak naprawdę chodzi...

 

Krzysiek_bie

Autor: Krzysiek_biega, 2010-12-05, 10:21 napisał/-a:
Mój news odnośnie Adama Draczyńsiego był trafny i w Fukuoce nie ma go w pierwsze dziesiątce.
Wyniki z Fukuoki:
1. Jaouad Gharib (MAR) 2:08:24
2. Dmitriy Safronov (RUS) 2:10:12
3. Takayuki Matsumiya 2:10:54
4. Chiharu Takada 2:12:44
5. Masato Imai 2:13:23
6. Dmytro Baranovskyy (UKR) 2:13:40
7. Tekeste Kebede (ETH) 2:14:44
8. Tomoya Shimizu 2:16:22
9. Satoshi Irifune 2:16:42
10. Yuki Kawauchi 2:17:54
11 Adam Draczyński 2:17.59
W zasadzie tylko pierwszą dyszke pobiegł przyzwoicie (31.01) i już miał kryzys bo trzecią piątke przebiegł 40 sekund wolniej.....

 

damiano893

Autor: damiano893, 2010-12-05, 10:27 napisał/-a:
11.Adam Draczyński- 2.17.59

 


















 Ostatnio zalogowani
42.195
11:15
gabo
11:12
Nicpoń
11:10
mariuszkurlej1968@gmail.c
11:06
ikswopil@onet.pl
11:03
AntonAusTirol
10:52
michu77
10:42
rolkarz
10:28
jann
10:23
jaro109
10:11
dejwid13
09:52
Wojciech
09:51
Januszz
09:27
Gapiński Łukasz
09:27
waldekstepien@wp.pl
09:27
marswi60
09:17
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |