Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Dąbrowa Górnicza, 17 pazdziernika 2009, 13:25, 1665/90219Jurek Sufranowicz
Grupa Biegowa TKKF Dabrowa Gornicza

LINK 1: STRONA INTERNETOWA KLUBU
LINK 2: ARCHIWUM: DąBROWA GóRNICZA



Od wielu lat biegacze z Dąbrowy Górniczej startują w biegach ulicznych w całej Polsce i poza granicami kraju.

Są to "fanatycy" biegania i czasem nie licząc się z kosztami, reprezentują Nasze miasto uzyskując znakomite rezultaty. Klub Triathlon, jako że sam występuje w wielu biegach, powołał stałą grupę biegową, która będzie reprezentowała biegaczy z Dąbrowy Górniczej.

W miarę możliwości skonsoliduje biegaczy amatorów i pod nazwą TKKF Dąbrowa Górnicza, grupa będzie startowała jako "drużyna" Dąbrowy Górniczej.

W środę 15-go lipca w ośrodku na Pogorii III, grupa spotkała się przy ognisku (patrz zdjęcia na stronie internet.), gdzie wstępnie omawiano zasady funkcjonowania. Pierwszy poważny start "naszej drużyny" przewidziano w maratonie w Poznaniu. Zawodnicy już startują wielu biegach, o których będziemy informować na tej stronie.

Skład naszych biegaczy na wstępie liczy obecnie 11 zawodników i stale rośnie. Nie są to biegacze zrzeszeni w tzw. "Grupa Biegowa Dąbrowa Górnicza", która działa oddzielnie i powodzeniem startuje w biegach. ( Kibicujemy Naszym kolegom ) TKKF Dąbrowa Górnicza działa na terenie miasta od ponad 11 lat i teraz oprócz sekcji TRIATHLONU zawiązała się grupa biegowa.

Klub ma osobowość prawną ( KRS nr. 0000045141, NIP 629-21-08-947 ) Kierownikiem grupy biegaczy TKKF Dąbrowa Górnicza jest Jarosław Możdzierski. Wszelkie informacje o startach Naszych biegaczy są dostępne na stronie internetowej: www. triathlon-dabrowa-gornicza.prv.pl ( w rozdziale " grupa Biegowa")

Ze sportowym pozdrowieniem prezes klubu Jerzy Sufranowicz.


Komentarze czytelników - 10podyskutuj o tym 
 

stanwoj7

Autor: stanwoj7, 2009-10-17, 17:22 napisał/-a:
LINK: http://www.stanwoj.4.pl

Jestem jednym z przedstawicieli Grupy Biegowej Dąbrowa Górnicza.W tym roku przebiegłem kilkanaście biegów długodystansowych , w tym maraton Hasco-Lek we Wrocławiu.Na każdym z tych biegów zawsze można było spotkać kolegów biegaczy z Dąbrowy Gorniczej.To rzeczywiście fanatycy biegania.Koszty dojazdu do miejscowości oraz wszelkie koszty udziału i pobytu ponoszą z własnej kieszeni ( w większości).To chyba dowodzi ich niezwykłego zamiłowania do biegów.Tym sposobem zachęcają innych do tej magicznej dyscypliny sportu.Oni dają pokaz bezinteresownej pracy dla miasta , jak nikt inny , nawet radni tego nie czynią.To rzeczywiście niezwykla grupa w zdominowanych przez kult pieniądza naszych warunkach życia.Należałoby stwarzać im dogodniejsze warunki do tej chwalebnej dziłalności.

 

13

Autor: zmo-a osł., 2009-10-19, 17:12 napisał/-a:
LINK: http://www.ah

szanowny panie.Zdecydowana większość biegaczy w Polsce finansuje swoje wyjazdy sportowe z własnej kieszeni i to jest niejako norma, dlatego dziwi mnie pańska wypowiedż.Powodzenia

 

Autor: cezaryk, 2009-10-19, 17:23 napisał/-a:
Podziwiam grupę biegową z Dąbrowy, ich miłość do biegania , a nawet to, że w dobie kryzysu gotowi sa ponieść koszty startu w zawodach na chwałę miasta Dąbrowy Górniczej. Radni wstydźcie się, że nie pomagacie kolegom biegaczom.
Pozdrawiam Czarek

 

Ultimate_Run

Autor: Ultimate_Runner, 2009-10-19, 18:49 napisał/-a:
Cezary, tylko nie myl sobie tej grupy z "Grupa Biegowa Dąbrowa Górnicza", bo oni dali sobie podobną nazwę ale działają dopiero około 3 miesięcy, a "Grupa Biegowa Dąbrowa Górnicza" ma na swoim koncie więcej występów i więcej razy reprezentowała DG w wielu biegach również ponosząc koszty. Sam należę do grupy biegowej Dg, są tam wspaniali ludzie z wielką pasją którzy dzielnie reprezentują nasze miasto Dąbrowę i uważam, że trochę nie ładnie, że TKKF dało sobie tak podobną nazwę, może po prostu chcieli żeby to im przypisywać zasługi Grupy biegowej DG.

 

stanwoj7

Autor: stanwoj7, 2009-10-19, 20:28 napisał/-a:
Radni są tak pazerni , że nawet sobie nie obniżyli diet , bo oni za darmo nie mogą pracować dla miasta.Dawno temu był okres , że radni MRN pracowali społecznie a teraz społecznie pracują dla miasta tylko długodystansowcy z TKKF-u.W niedzielę na półmaratonie w Katowicach byli tylko biegacze w czerwonych koszulkach z nadrukami TKKF Dąbrowa Górnicza, innych nie było.Jest to podstawowa Grupa maratończyków miasta.Dużo już zrobiliśmy np.ścieżki biegowe w tym wokół Pogorii 4 zostały wytyczone .Ta mała grupka pasjonatów popularyzuje bieganie wśród mieszkańców miasta .Jest to cel podstawowy a nie jak inni walka o dobry czas przebiegnięcia maratonu na własne konto czy za dietę na sesjach .Już teraz wielu mieszkańców pod naszym wpływem zaczyna biegać i z roku na rok ta liczba się powiększa.Taka jest prawda , która może niektórych kłuje w oczy.Trzeba się jednak do tego przyznać a nie bronić się nieudolnie.Popularyzacja biegania to nasz nadrzędny cel.

 

Ultimate_Run

Autor: Ultimate_Runner, 2009-10-19, 22:41 napisał/-a:
hmmm... jeżeli tak pan uważa, że główną grupą biegową w DG jest TKKF to chce panu powiedzieć, że GRUPA BIEGOWA DĄBROWA GÓRNICZA istnieje już znacznie dużej i startowała w wielu zawodach. Moge tylko zapewnić, że na następnym biegu zobaczy pan biegacza z Grupy Biegowej Dąbrowa Górnicza zostawiającego biegaczy TKKF-u daleko z tyłu.

 

Autor: cezaryk, 2009-10-20, 17:27 napisał/-a:
Troszeczkę jestem zagubiony, bo nie wiem która grupa ma większe tradycje w reklamowaniu miasta Dąbrowy G. Na wszelki wypadek pozdrawiam obie grupy, a radni powinni ruszyć d.. ze stołków i pomóc biegaczom. :)

 

Ultimate_Run

Autor: Ultimate_Runner, 2009-10-20, 21:13 napisał/-a:
heh większe tradycje w reklamowaniu DG ma Grupa Biegowa Dąbrowa Górnicza, która powstała przeszło rok temu i reprezentowała nasze miasto znacznie więcej razy. TKKF dopiero co powstał, ale uważam, że nie fajne trochę postąpił dając tak podobną nazwę, może po prostu chciał żeby ludzie przypisywali mu przez pomyłkę osiągnięcia Grupy Biegowej DG, mniejsza o to, najważniejsze jest żeby tronować i poprawiać rezultaty.

 

Autor: Piotr 63, 2010-02-03, 10:15 napisał/-a:
..."młokosie z Etiopii" ( daj tam swoje zdj., bo syn w życiu by nie dodał fotki biegacza z Afryki ). Ty w Krakowskim Biegu Sylwestrowym biegałeś na "5 km" ( w efekcie jak pisali forumowicze ew dyskusji o tym biegu, było ok. 4300 m ) byłeś na rozwidleniu ok. 100 m za moim synem i 5 m za mną ( powinieneś poznać biegacza biegającego niezależnie od temp. na gołe nogi ) choć my biegaliśmy na pełną ( 10030 m ). Gdyby była tam pełna "5" miał byś wynik - ok. 17,50 min. To Ty "chłopie" bezczelnie mi piszesz o jakimś nabieganym przez Ciebie wyniku na 10 km - 33,19 min. ( ciekawe gdzie i kiedy ) gdy miałeś 15 lat ( to jakiś "kiepski żart" ). Teraz gdy masz 17 ja to doskonale widzę. Przecież Ty byś tę "10" tam pobiegł nie 33, ale z 38,19 min.( jak byś oczywiście w tej formie osiągnął metę, ale to prawdopodobnie nie byłoby możliwe przy Twoim od ponad roku biegania w Waszej grupie ), bo jeżeli na 2,2 km byłeś już 5 m za mną, a ja na mecie miałem 36,53 min. to na pozostałych prawie 8 km dostał byś "straszne baty". I jak Ty chcesz dalej trenować, a tym bardziej poprawiać rezultaty ?, jak Ty po 2.latach na 10 km pobiegłeś 5 min. gorzej jak wynik, którym się chwaliłeś na moją prywatną pocztę, ubliżając mojemu synowi ( którego wtedy na 2,2 km oglądałeś już tylko plecy, a który tylko przypadkiem, jak mi mówił, bo go od 5. do 8 km trzymała mała kolka wątrobowa ) przegrał na mecie z Ukrańcem, a podpowiem Ci iż R.Kandyba w ub. roku nabiegał w półmaratonie - 1;08,45 godz.( a to nie jest wynik o którym Tobie wolno by było nawet zajmować gdziekolwiek głos ).

 

stanwoj7

Autor: stanwoj7, 2010-08-19, 21:01 napisał/-a:

Trasa na 15 km wokół Pogorii4

Wsiadamy w autobus linii 116.Wysiadamy w przysiółku Piekło.
Krótka rozgrzewka scieżką nad zbiornik Pogoria 4 i po chwili zaczynamy bieg od tablicy informacyjnej.Biegniemy w tempie 5min/km lasem, trasą rowerową,Trzymamy sie cały czas lewej strony,kilkaset metrów pod linią wysokiego napięcia, ciągle lasem .Mijamy ogródki działkowe w Antoniowie z prawej strony, po 1km przkraczamy osiatkowany rów i znowu las , by po chwili minąć nowobudowane osiedle domków.Wbiegamy w błonia wojkowickie i po 2,5 km do trasy asfaltowej dąbrowskich półmaratonów.Tą trasą biegniemy około 8 km, mijamy kawiarenkę , zaporę i dobiegamy pod tablicę informacyjną do miejsca startu.Razem trasa w granicach ca 15 km.Czas swobodnego biegu około 1 godz. 15 minut.Wracamy na przystanek 116- tki , by tam prawie natychmiast złapać autobus powrotny w kierunku centrum miasta.Jak sił wystarczy można zamiast do autobusu przebiec kilkadziesią metrów nad Pogorię 3 i tam podziwiać między innymi widok zachodzącego słońca , który udało się utrwalić na załączonej fotografii( patrz blog na maratony polskie).Trasa polecana dla tych wszystkich , dla ktorych czas to pieniądz i nie mogą sobie pozwolić na czsochłonne uprawianie innych dyscyplin sportowych.Opisany szlak biegowy był i jest wielokrotnie przemierzany przez autora niniejszej wypowiedzi uzależnionego od biegania i z ręką na sercu polecam go każdemu , a nie tylko maratończykom.

Wójcik Stanisław
Dąbrowa Górnicza - Gołonóg




 


















 Ostatnio zalogowani
Fred53
21:03
INVEST
20:59
jacek50
20:58
stanlej
20:43
rezerwa
20:28
Wojtek23
20:04
Zielu
19:55
entony52
19:51
kostekmar
19:38
tete
19:30
kasar
19:20
macius73
19:12
42.195
18:29
chris_cros
18:15
kubawsw
18:12
GriszaW70
18:10
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |